eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Pobyt w warsztacie podczas naprawy.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 141

  • 41. Data: 2012-11-17 08:38:33
    Temat: Re: Pobyt w warsztacie podczas naprawy.
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    na ** p.m.s ** to pisze tak

    >> Nie mam kanału ani podnośnika. Zapłaciłbym mu żeby sobie poszedł ;)

    > Kup sobie najazdy i postaw u kumpla. ;>

    najazdy mam, garaż (halę) mam :)
    zapłacę za cywilizowane warunki.

    --
    Piter
    vw golf mk2 1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98


  • 42. Data: 2012-11-17 09:10:51
    Temat: Re: Pobyt w warsztacie podczas naprawy.
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 16 Nov 2012, Cavallino wrote:

    > Użytkownik "KrzyNiem" <"[moje_inicjaly]"@post.pl> napisał
    >> Jak zaprowadzasz dziecko do szkoły, to też z nim siedzisz na lekcjach?
    >
    > Patrząc na zdolności pedagogiczne papudraków przed tablicą, kto wie czy by
    > to nie było wskazane.
    > Może bym się dowiedział jak to jest, że prawie cała klasa w jednym
    > z najlepszych liceów w dużym mieście jest zagrożona z jednego przedmiotu,
    > podczas gdy rok czy dwa wcześniej większość z nich miał oceny między 4 a 5.

    Dotąd nie mam pytań.

    > I jakim cudem ten nauczyciel jeszcze pracuje w tej szkole.

    ...ale tu zawsze pojawi się pytanie, czy na pewno TEN nauczyciel jest
    przyczyną, a nie poprzedni.

    pzdr, Gotfryd


  • 43. Data: 2012-11-17 09:26:35
    Temat: Re: Pobyt w warsztacie podczas naprawy.
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 16 Nov 2012, Maciek wrote:

    > A uwaga "proszę nie stukać łożyskiem oporowym w błotnik, bo lakier
    > odpryskuje" to do jakiej kategorii się zalicza? :->

    Do kategorii "błąd erystyczny".
    W żadnym razie tak jak wyżej!
    "Pan mi obija lakier, odszkodowanie z tego tytułu rozliczę notą"
    :D

    W takim przypadku (mam na mysli określony cennik) nie wolno zwracać uwagi
    ale należy niezwłocznie składać reklamację.
    Złożenie "reklamacji w toku" nie jest wykluczone przez prawo cywilne,
    a domyślne prawo do takiego działania wynika np. z art.636 KC.

    pzdr, Gotfryd


  • 44. Data: 2012-11-17 09:30:04
    Temat: Re: Pobyt w warsztacie podczas naprawy.
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 16 Nov 2012, Ergie wrote:

    > Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał
    >
    >> W sprawie formalnej - to nie jest zakaz, "zabronienie".
    >> To jest zwykły warunek w dobrowolnej umowie :)
    >
    > PiP (czy jakaś insza instytucja) może się czepić BHP.
    > Skoro są tam podnośniki to nie może tam przebywać nikt bez szkolenia BHP.

    Moment.
    Między OGLĄDAĆ a "włazić gdzie chce" jest drobna różnica.
    O tym drugim mowy nie było, AFAIR.
    Jak zapewnić bezpieczne miejsce dla klienta to osobna sprawa :]

    pzdr, Gotfryd


  • 45. Data: 2012-11-17 09:33:43
    Temat: Re: Pobyt w warsztacie podczas naprawy.
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 16 Nov 2012, KrzyNiem wrote:

    > IMHO można. Większość zakładów, hal produkcyjnych czy nawet magazynowych ma
    > tabliczkę "zakaz wstępu osobom nieupoważnionym" - to pewnie nie jest
    > widzimisie właściciela, tylko jakieś przepisy BHP.

    Zgadza się.

    > Skoro warsztat ma wydzielone pomieszczenie do obsługi klienta, to tam jest
    > jego miejsce, a nie szwędanie się po zakładzie, gdzie może wpaść do kanału
    > czy wleźć pod auto, które mechanik właśnie opuszcza z podnośnika.

    Ale dlaczego oponując wobec "oglądania" jako jedyną alternatywę
    widzicie wersję, w której klient wchodzi gdzie chce?
    Przecież jak klient chce sobie sam osobiście zrobic, to po prostu
    wynajmuje pomieszczenie warsztatowe ;)

    pzdr, Gotfryd


  • 46. Data: 2012-11-17 09:44:13
    Temat: Re: Pobyt w warsztacie podczas naprawy.
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 16 Nov 2012, J.F wrote:

    > http://www.youtube.com/watch?v=GPNNkhI_dak

    Zbierając argumenty przedstawione w tym wątku przeciw możliwości
    patrzenia, są pytania ;)
    - gdzie uprawnienia klientów do pobytu w pobliżu urządzenia
    grożącego poparzeniem, powinny być wywieszone certyfikaty
    zaliczonego szkolenia BHP
    - dlaczego są bez kamizelek ochronnych
    - i GDZIE MAJĄ KASKI!

    ;)

    pzdr, Gotfryd


  • 47. Data: 2012-11-17 09:57:22
    Temat: Re: Pobyt w warsztacie podczas naprawy.
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1211170908020.3076@quad..
    .
    > On Fri, 16 Nov 2012, Cavallino wrote:
    >
    >> Użytkownik "KrzyNiem" <"[moje_inicjaly]"@post.pl> napisał
    >>> Jak zaprowadzasz dziecko do szkoły, to też z nim siedzisz na lekcjach?
    >>
    >> Patrząc na zdolności pedagogiczne papudraków przed tablicą, kto wie czy
    >> by
    >> to nie było wskazane.
    >> Może bym się dowiedział jak to jest, że prawie cała klasa w jednym
    >> z najlepszych liceów w dużym mieście jest zagrożona z jednego przedmiotu,
    >> podczas gdy rok czy dwa wcześniej większość z nich miał oceny między 4 a
    >> 5.
    >
    > Dotąd nie mam pytań.
    >
    >> I jakim cudem ten nauczyciel jeszcze pracuje w tej szkole.
    >
    > ...ale tu zawsze pojawi się pytanie, czy na pewno TEN nauczyciel jest
    > przyczyną, a nie poprzedni.

    Ci poprzedni byli w tak wielu szkołach, że raczej nie o to chodzi.
    Zresztą jak ktoś widzi, że cała klasa czegoś nie umie, to chyba jest po to,
    żeby nauczyć, a nie liczyć na cud?



  • 48. Data: 2012-11-17 10:14:19
    Temat: Re: Pobyt w warsztacie podczas naprawy.
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Tadeusz Kosztek" <T...@a...ukryty>

    >>>> Co robicie w takiej sytuacji? Idziecie grzecznie na zaplecze na kawę
    >>>> czy
    >>>> upieracie się przy pozostaniu?
    >>> A po cholerę miałbym siedzieć w warsztacie jak mi auto naprawiają?
    >>
    >> Ja np. jak idę do restauracji to wymagam wpuszczenia mnie do kuchni.
    >> Przyglądam się pracy kucharzy, pomagam przyprawiać potrawy
    >> przygotowywane dla mnie jak i innych gości. Czasem ubiję podeszwą
    >> jakiegoś karalucha.
    >> Restauracja która nie wpuszcza do kuchni na pewno ma coś do ukrycia!
    >
    > ... i jeszcze jedno - w MC Donald smażą fryty na oczach klienta....

    To jest bar a nie restauracja


  • 49. Data: 2012-11-17 10:34:46
    Temat: Re: Pobyt w warsztacie podczas naprawy.
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "KrzyNiem" <"[moje_inicjaly]"@post.pl>

    >
    >> Zapłaciłem warsztatowi zaliczkę za wykonnie pewnej drobnej i prostej
    >> usługi, niestety, nie spytałem, czy można być w warsztacie podczas jej
    >> wykonywania. Właściciel odpowiedział że nie, bo względy bezpieczeństwa,
    >> przepisy itd.
    >>
    >> Co robicie w takiej sytuacji? Idziecie grzecznie na zaplecze na kawę czy
    >> upieracie się przy pozostaniu?
    >>
    >> Czy można mi w ogóle czegoś takiego zabronić?
    >
    > IMHO można. Większość zakładów, hal produkcyjnych czy nawet magazynowych
    > ma tabliczkę "zakaz wstępu osobom nieupoważnionym" - to pewnie nie jest
    > widzimisie właściciela, tylko jakieś przepisy BHP.
    > Skoro warsztat ma wydzielone pomieszczenie do obsługi klienta, to tam jest
    > jego miejsce, a nie szwędanie się po zakładzie, gdzie może wpaść do kanału
    > czy wleźć pod auto, które mechanik właśnie opuszcza z podnośnika. I nie
    > chciałbym być na miejscu mechanika, który musi się potem tłumaczyć
    > policji, kto tego klienta tam wpuścił.

    Ale to jest przedkładanie interesu warsztatu nad interesem klienta, który
    usługę zlecił i bez której ten warsztat nie ma racji bytu. Klient też może
    powiedzieć, że skoro to jego samochód to ma prawo oglądać, jak jest
    naprawiany by potem mógł kontrolować sposób przeprowadzania naprawy czy
    skutecznie ją reklamować bo skąd wiadomo co tam mechanik warsztatu przy
    okazji zepsuje i, że te pomieszczenia są dla właścicieli pojazdów nie
    znających się w ogóle na samochodzie. Więc generalnie jest to kwestia
    jakiegoś kompromisu i umowy. Można np naprawę filmować, ale nie
    spodziewałbym się cudów, bo przecież mechanik nie będzie wchodził z kamerą
    pod samochód czy pod maskę jak coś tam robi tak samo jak klient nie będzie
    tam wchodził zlecając naprawę komuś zamiast wykonywać ją sam.


  • 50. Data: 2012-11-17 10:40:39
    Temat: Re: Pobyt w warsztacie podczas naprawy.
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2012-11-17 09:44, Gotfryd Smolik news pisze:
    > Zbierając argumenty przedstawione w tym wątku przeciw możliwości
    > patrzenia, są pytania ;)
    > - gdzie uprawnienia klientów do pobytu w pobliżu urządzenia
    > grożącego poparzeniem, powinny być wywieszone certyfikaty
    > zaliczonego szkolenia BHP
    > - dlaczego są bez kamizelek ochronnych
    > - i GDZIE MAJĄ KASKI!
    > ;)
    Co tam kaski. Sanepid zamknąłby to u nas w 7 koma 3 sekundy po otwarciu :->

    --
    Pozdrawiam
    Maciek

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: