eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmPlay a "okres ochronny"Re: Play a "okres ochronny"
  • Data: 2010-07-04 08:54:21
    Temat: Re: Play a "okres ochronny"
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sat, 03 Jul 2010 19:40:05 +0200, Maciej Bebenek (news.onet.pl)
    >W dniu 2010-07-03 18:38, J.F. pisze:
    >> On Sat, 03 Jul 2010 15:04:09 +0200, Maciej Bebenek (news.onet.pl)
    >>> Po pierwsze, nie przyznaję się, jakobym łapy maczał w tej transakcji :-)
    >> Bylo nie glosowac na tych co sprzedali :-)
    >
    >Uprasza się o zrobienie samodzielnego aktu rachunku sumienia. Mi z
    >partią, która programowo wierzyła w cuda, nigdy nie było po drodze :-P

    Na kogo bys nie glosowal, to oni wszyscy na telekomunikacji chcieli
    tylko zarobic :-)
    No moze jeden Lepper programowo by sie powstrzymal.

    Niestety - ale jak sie okazalo najcenniejsza rzecza ktora nam komuna
    zostawila byla pustynia telekomunikacyjna, i wszystkie kolejne rzadu
    usilowaly na tym zarobic.

    >>> Po drugie - tp własnością kolejnych rządów RP? No to albo silnie
    >>> dotowana, albo już rozsprzedana, jak stocznia w dowolnym mieście.
    >>> To, że nie osobiście cierpię&FT to jedno, ale muszę oddać
    >>> sprawiedliwość, że przez te ~12 lat nastąpiły gigantyczne zmiany w
    >>> naszych terytoriach zamorskich :-) Częsciowo negatywne, częsciowo
    >> Trudno powiedziec co by bylo gdyby. Na pewno tez nastapil znaczny
    >> rozwoj elektroniki, ale czy TP zachcialaby skorzystac ? I czy by w
    >> koncu tez nie zaczela chronic swojej monopolistycznej pozycji ?

    >Co???? Przecież całe lata '90 w telco to nic więcej, tylko chronienie
    >monopolistycznej pozycji tepe na każdym możliwym odcinku walki,

    Ale tez niekoniecznie musi to owocowac wielkimi cenami czy innymi
    udogodnieniami.
    Zobacz np ze to dzieki TP internet trafil pod strzechy.

    >Takim klasycznym przykładem był monopol na połączenia międzymiastowe i
    >międzynarodowe, praktycznie do końca XX wieku,

    W duzej czesci naturalny - malo kto mial sieci swiatlowodow.
    Koniec koncow juz zapomnialem - dlaczego to wprowadzilismy ?
    TPsa sie sprzedala i czas byl otworzyc rynek ?

    Bo tak jak sobie pomysle ze np polaczenie z Opola do Gliwic idzie
    przez Wroclaw i Krakow, to sensu w tym nie widze.

    >czy konieczność
    >UZGADNIANIA inwestycji przez raczkujących wtedy operatorów
    >alternatywnych, właśnie z TP, a rok czy jeszcze dłużej, przed
    >uruchomieniem inwestycji.

    Tego sobie nie przypominam, ale czy bylo zlosliwie wykorzystywane
    przez TP ? Jak sobie przypominam to raczej w pozniejszych czasach
    meldowano ze jak konkurencja wchodzila w jakis rejon, to TP nagle
    sobie przypominala ze tam juz 15 lat czekaja na telefony.

    >>> pozytywne, ale na pewno zgrzebna socjalistyczna forma została
    >>> unicestwiona.
    >> I zastapiona korporacyjna ? No to nie wiem co lepsze :-)
    >Już pisałem: stocznie, kolej, służba zdrowia, szkolnictwo - jest wiele
    >przykładów efektywnego zarządzania przez tzw. państwo.

    Co do sluzby zdrowia i szkolnictwa nie bardzo sie zgodze.
    Stocznie i kolej - na swiecie tez upadajaca branza.
    A to oczywiscie widziales:
    http://i.pinger.pl/pgr293/f47e67fe002b0ade48bd41ff/r
    obotnik.jpg

    Jedno musze przyznac - panstwo by pewnie nie zwolnilo tysiecy
    pracownikow jak FT. Ale moze tez by nie wpadlo na zrobienie
    Blekitnej linii. Choc ostatnio nie moge juz na nia narzekac.

    >[...]
    >>>> "Budowę sieci komórkowych sfinansowali przede wszystkim klienci TP,
    >>>> kwotą ok. 12 mld PLN w 7 lat od wejścia GSM na polski rynek"
    >>>> Co do kwoty to sie spieral nie bede, ale TP byla poszkodowana w tym
    >>>> interesie.
    >>> Nie TP, a klienci TP.
    >> TP troche tez. Spadla im jednak pozycja, przychody i zyski.
    >>
    >Żartujesz, prawda? Przez dobrych kilka (a może nawet i kilkanaście) lat
    >marża na połączeniach do komórek przekraczała 100%, i z tych 12 mld
    >pewnie drugie tyle zostało po stronie tp.

    Hm, moze sie myle, ale IMO to TP miala specjalnie wysoka stawke MTR.
    A marze umiarkowana. Odgornie zniechecano ludzi do dzwonienia ze F2M i
    zachecano do nabycia komorki.

    Jedyna klotnia to byla chyba z Era z okazji obnizenia MTR.

    >>> Podobnie przy tej asymetrii to nie B3 traci, a ich
    >>> klienci, i proszę sobie to raz na zawsze zapamiętać.
    >> Nie na zawsze, tylko obecnie, gdy stawki sa jakie zazwyczaj sa.
    >
    >Proszę sobie uprzejmie policzyć, jaka marża jest na połączeniach
    >pozasieciowych w B3, a jaka B3->P4,

    Ale to dzis, za miesiac moze byc inaczej :-)

    >>> A że B3 wybranej grupie klientów daje prawdziwą stawkę płaską [..]
    >> No wlasnie, spora ta grupa, czyli troche jednak i oni doplacaja.
    >Jakby dopłacali do grupy klientów generującej 90% przychodów, to by już
    >dawno z torbami poszli, a nie mieli zyskowność na poziomie 40% i więcej.

    Nie przesadzasz z tymi 90% ?
    Poza tym doplacaja tylko do niektorych polaczen, stac ich.

    >>>> Owszem, tylko ... kto wtedy doplaci do Play ? :-)
    >>> Globalnie nie trzeba,
    >> Skoro nie trzeba, to po co doplacac dzis ? :-)
    >Nie, nie trzeba dopłacać.

    No ale sie doplaca. spojrz na stosunek ruchu i stawki MTR.

    >Trzeba wyzerować przepływy gotówkowe między operatorami.

    Ale dlaczego zerowac ? Jesli UKE przypilnuje zeby nie byl zawyzony.

    >Wielcy już to dawno zrobili, za to boli ich TR do fiksa,

    Mysle ze juz nie boli - korzystanie z komorki sie ugruntowalo i odwrot
    nie nastapi. Nawet jak stacjonarki zaoferuja nizsze taryfy.

    >regulowany roaming itp. itd. Tam, gdzie oni muszą wydawać żywą gotówkę,
    >a nie tylko kompensować wystawione fucktury.

    Nie bardzo rozumiem czemu. Dyrektora finansowego moze i serce boli,
    ale oni placa, klient placi, marza zostaje - w czym problem ?

    Bolec to ich moze zepsucie takiego swietnego interesu, albo
    koniecznosc zmiany dziesiatek umow - zawsze to troche roboty nie
    przynoszacej zysku :-)

    >>>> Nie, trywialnie prosty pomysl - dodajemy jedna cyfre prefiksu, [...]
    >>> Bezdura totalna, możliwa do zastosowania jedynie w budce telefonicznej i
    >>> jej mobilnym odpowiedniku, czyli prepaidzie. W praktycznie każdej umowie
    >>> abonamnetowej se ne da, bo tam się liczy ARPU, a nie minuty czy MTRy.
    >>
    >> Co sie ma nie dac - bedziesz mial dwie tansze minuty liczone jak
    >> jedna.
    >Nie da się.

    Eee tam sie nie da - bardziej skomplikowane taryfy wprowadzili :-)

    J.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: