W dniu 24.07.2024 o 18:09, LordBluzg(R)?? pisze:

> Jeszcze mi się to nie zdarzyło :)

Wiele lat temu miałem taki przypadek.Telefon nagle odmówił współpracy i
musiałem pożyczyć od kogoś aparat, żebym mógł zadzwonić.
Jak już pisałem, należę do tych, którzy przy spodniach mają i pasek, i
szelki. A gdybym miał popełnić samobójstwo, do zawiesiłbym sobie kamień,
wybrał gałąź nad głęboką wodą i usiadł na niej zawiązując pętlę na szyi
liną zamocowana do tej gałęzi, po czym wypiłbym truciznę i strzelił
sobie w łeb.

--
-
Akarm
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego