eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPirat drogowy z ITD - 12 minut 35 punktów.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 147

  • 101. Data: 2013-11-09 07:59:37
    Temat: Re: Pirat drogowy z ITD - 12 minut 35 punktów.
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:0...@b...poznan.pl...
    > Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w
    > poprzednim odcinku co następuje:
    >
    >>>>> Nie, ja tylko wskazałem, ze czasami w zyciu należy spojrzeć troche
    >>>>> szerzej niz tylko: płaca, wiec robię coś z czym sie nie zgadzam i nic
    >>>>> mnie nie interesuje.
    >>>>
    >>>> To kolejne dorabianie ideologii - zaraz napiszesz, że kasjerki nie
    >>>> powinny pracować w supermarketach, ponieważ się nie zgadzają na pracę
    >>>> w niedzielę. Pisząc "szerzej" spłycasz zagadnienie do fragmentu, który
    >>>> wydaje ci się, że łatwo obronisz.
    >>>
    >>> A dlaczego miałyby nie pracować?
    >>
    >> Skoro się nie zgadzają, to nie powinny prawda?
    >>
    > Jeżeli nie beda zgadzały sie pracować w niedziele to nie powinny.

    No widzisz, a życie jest bardziej skomplikowane niż się wydaje wszystkim,
    dla których percepcji świat musi być czarno-biały, inaczej nie są w stanie
    go pojąć.

    >>> Ale jak juz pracują i zgodziły sie na takie warunki
    >>
    >> Nie zgodziły, się tylko nie miały wyjścia na przykład?
    >>
    > Nie miały wyjścia i sie zgodziły.

    Nie, nie zgodziły się i nikt ich o zgodę nie pytał, tylko kazał przychodzić
    i tyle.

    > Chodzienie do pracy w niedziele, o ile wiem, łamaniem prawa nie jest.

    Przekraczanie limitów też, bo prawo nielegalnie ustanowione, prawem nie
    jest, więc nie obowiązuje.
    Jakbyś chciał oponować że każde prawo obowiązuje, to przemyśl temat
    "prawodawstwa" w krajach totalitarnych.

    >>> Nie twierdziłem ze misja.
    >>> Twierdziłem, ze jak juz wziałes, to trzeba sie zachowywać.
    >>
    >> Bo ponieważ?
    >> Ty tak uważasz.
    >> No to jak Ty się weźmiesz to będziesz się zachowywał.
    >>
    >> Inni, którzy tak nie uważają, są z tego zwolnieni co do zasady.
    >
    > No i mają prawo dokonać takiego wyboru.

    No i dokonują.
    Tobie nic do tego, a Twoje bzdurne wyobrażenia na jakiś temat, nie tworzą
    faktów.



  • 102. Data: 2013-11-09 09:10:27
    Temat: Re: Pirat drogowy z ITD - 12 minut 35 punktów.
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Sat, 09 Nov 2013 07:55:01 +0100 osobnik zwany Cavallino
    napisał:

    > Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    > wiadomości grup dyskusyjnych:0...@b...poznan.pl...
    >> Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w
    >> poprzednim odcinku co następuje:
    >>
    >>>>>> Niech ci bedzie - szybkie to sa tylko takie, co do 100 maja ponizej
    >>>>>> 8 sekund.
    >>>>>> To nie ma, wiec wolne.
    >>>>>
    >>>>> Ten ma pewnie z 15-20, i V-max koło 150 (strzelam), więc dlatego
    >>>>> wolny.
    >>>>>
    >>>> 150 na nasze drogi to rzeczywiscie mało...
    >>>
    >>> Mało, bo to oznacza że na końcu (czyli gdzieś od 120) już się buja, a
    >>> nie jedzie.
    >>> A do wyprzedzania trzeba mieć przewagę prędkości nad wyprzedzanym, a
    >>> tu na 100 metrach jej nie osiągniesz przy takim założeniu.
    >>
    >> Czy naprawde nie widzisz, ze nie w braku predkosci leża problemy tego
    >> kierowcy?
    >
    > Kierowcy nie tylko, samochodu tak, bo o nim ostatnio mówiliśmy, więc nie
    > zmieniaj tematu.

    wskaż artykuł PoRD wspierający Twoje twierdzenie



    --
    Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 104. Data: 2013-11-09 13:29:13
    Temat: Re: Pirat drogowy z ITD - 12 minut 35 punktów.
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w poprzednim odcinku
    co następuje:

    >>>>>> Nie, ja tylko wskazałem, ze czasami w zyciu należy spojrzeć
    >>>>>> troche szerzej niz tylko: płaca, wiec robię coś z czym sie nie
    >>>>>> zgadzam i nic mnie nie interesuje.
    >>>>>
    >>>>> To kolejne dorabianie ideologii - zaraz napiszesz, że kasjerki nie
    >>>>> powinny pracować w supermarketach, ponieważ się nie zgadzają na
    >>>>> pracę w niedzielę. Pisząc "szerzej" spłycasz zagadnienie do
    >>>>> fragmentu, który wydaje ci się, że łatwo obronisz.
    >>>>
    >>>> A dlaczego miałyby nie pracować?
    >>>
    >>> Skoro się nie zgadzają, to nie powinny prawda?
    >>>
    >> Jeżeli nie beda zgadzały sie pracować w niedziele to nie powinny.
    >
    > No widzisz, a życie jest bardziej skomplikowane niż się wydaje
    > wszystkim, dla których percepcji świat musi być czarno-biały, inaczej
    > nie są w stanie go pojąć.
    >
    Oswiec mnie.
    Jak przyjac sie do pracy wymagającej pracy w niedziele, podpisac taka umowe
    a nastepnie nie chodzic do pracy w niedziele?

    >>>> Ale jak juz pracują i zgodziły sie na takie warunki
    >>>
    >>> Nie zgodziły, się tylko nie miały wyjścia na przykład?
    >>>
    >> Nie miały wyjścia i sie zgodziły.
    >
    > Nie, nie zgodziły się i nikt ich o zgodę nie pytał, tylko kazał
    > przychodzić i tyle.
    >
    Ta... To sie nadaje do prokuratora. Wymuszenie.

    >> Chodzienie do pracy w niedziele, o ile wiem, łamaniem prawa nie jest.
    >
    > Przekraczanie limitów też, bo prawo nielegalnie ustanowione, prawem
    > nie jest, więc nie obowiązuje.

    Jakich limitów?

    > Jakbyś chciał oponować że każde prawo obowiązuje, to przemyśl temat
    > "prawodawstwa" w krajach totalitarnych.
    >
    Powaznie? Teraz w rozmowe o prawodastwie wpleciemy kraje które prawa nie
    respektują?

    >>>> Nie twierdziłem ze misja.
    >>>> Twierdziłem, ze jak juz wziałes, to trzeba sie zachowywać.
    >>>
    >>> Bo ponieważ?
    >>> Ty tak uważasz.
    >>> No to jak Ty się weźmiesz to będziesz się zachowywał.
    >>>
    >>> Inni, którzy tak nie uważają, są z tego zwolnieni co do zasady.
    >>
    >> No i mają prawo dokonać takiego wyboru.
    >
    > No i dokonują.
    > Tobie nic do tego, a Twoje bzdurne wyobrażenia na jakiś temat, nie
    > tworzą faktów.

    Chcesz powiedzieć, ze ja nie mam prawa miec oczekiwań?
    Nie mam prawa oceniac?
    O jakich faktach piszesz?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Nigdy nie rozcinaj tego co można rozwiązać"
    H. Jackson Brown, Jr.


  • 103. Data: 2013-11-09 13:29:13
    Temat: Re: Pirat drogowy z ITD - 12 minut 35 punktów.
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w poprzednim odcinku
    co następuje:

    >> Czy naprawde nie widzisz, ze nie w braku predkosci leża problemy tego
    >> kierowcy?
    >
    > Kierowcy nie tylko, samochodu tak, bo o nim ostatnio mówiliśmy, więc nie
    > zmieniaj tematu.

    Sadziłem ze temat jest polączony. :)
    A o samym aucie - wiaodmo, ze przy wyprzedzaniu czym lepsze przyspieszenie
    tym lepiej ale: dobrze zaplanowany manewr sprawia rekompensuje ewentualna
    duza mase tego samochodu.
    Tylko ze wtedy trzeba jechac troche mądrzej a czasami po pprostu odpuscic.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Dziedzina ortografi to dziedzina ktura mnie delikatnie muwiac
    'wali' i mam ja gdzies" MikeXex


  • 105. Data: 2013-11-09 20:33:23
    Temat: Re: Pirat drogowy z ITD - 12 minut 35 punktów.
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2013-11-09 05:00, Budzik pisze:
    > Osobnik posiadający mail f...@p...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:
    >
    >>>>> Nie, ja tylko wskazałem, ze czasami w zyciu należy spojrzeć troche
    >>>>> szerzej niz tylko: płaca, wiec robię coś z czym sie nie zgadzam i
    >>>>> nic mnie nie interesuje.
    >>>>
    >>>> To kolejne dorabianie ideologii - zaraz napiszesz, że kasjerki nie
    >>>> powinny pracować w supermarketach, ponieważ się nie zgadzają na
    >>>> pracę w niedzielę. Pisząc "szerzej" spłycasz zagadnienie do
    >>>> fragmentu, który wydaje ci się, że łatwo obronisz.
    >>>
    >>> A dlaczego miałyby nie pracować?
    >>
    >> Zgodnie z twoją teorią nie powinny, ponieważ się nie zgadzają na pracę
    >> w niedzielę.
    >>
    > Jak sie nie beda zgadzały i nie beda przychodzić, to szybko z pracy wylecą.
    > A ze psioczą pod nosem?

    Aha, czyli jednak pracować mogą, choć niekoniecznie się zgadzają z
    pracą w niedzielę?

    > Jeżeli ten kierowca psioczyłby pod nosem to nikt by do niego pretensji nei
    > miał.
    > Ale on nie psioczy. On miał niedzielną zmianę i nie przyszedł.

    Przyszedł i pracował, może psioczył pod nosem, a Ty próbujesz wykręcić
    kota ogonem. Złamał co prawda jakieś (nawet konkretne) przepisy ruchu
    drogowego, ale to bez związku z pracą w ITD (zapewne) i jako taki
    poniesie tego konsekwencje i to być może dużo poważniejsze niż inni
    kierowcy, ponieważ ktoś może uznać, że jego zachowanie mogło wpłynąć
    na opinię ludzi na temat ITD jako organizacji.

    >> Mylisz się i to całej rozciągłości - dostajesz po kolei argumenty,
    >> a na obecną chwilę to Ty byłeś łaskaw porównać pracę kierowcy do
    >> pracy prostytutki. Argument co prawda z tego żaden (co dalej ci
    >> udowodniłem), ale jak widzę łatwo się pisze bez uzasadnienia.
    >>
    > Stosując Twój sposób rozmowy - przeciez udowodniłem ci ze to jest argument.

    Nie, niczego nie udowodniłeś:>

    > A ty piszesz, ze nie jest. ale łatwo pisze sie bez uzasadnienia.

    Widzę, że pozostaje ci tylko pisanie bez uzasadnienia - z braku
    argumentów.

    >> A czym się różni praca kierowcy w ITD od pracy kuriera? Ot, łatwiej
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    ^^
    >> dobrą robotę (jak mniemam) stracić za wygłupy i tyle. A jak by to była
    >> sytuacja jakaś bardziej przyziemna to jeszcze gorzej, bo każdy
    >> baran może na newsach się powyżywać i pisać, jaki to debil, bo
    >> jedzie samochodem ITD i sobie pozwala. On nie ma taryfy ulgowej
    >> specjalnie, a Ty z filmików będziesz ideologię wyprowadzał.
    >>
    > Tym samym czym praca prostytutki od pracy ITD.

    Może jednak konkretnie odpowiesz czym się różni praca kierowcy w ITD od
    pracy kuriera. Takiego zwykłego cywilnego kierowcy (o jakim jest mowa,
    nie inspektora) - czekam na odpowiedź. A prostytutki i "skurwienie"
    się przez prace w ITD czy SM (o czym było też wcześniej) to może już
    sobie daruj, bo to raczej żałosne jak próba argumentacji zastępczej.

    > Przeciez oni mają sie dokładnie tym zajmować - eliminować takich kierowców
    > jak ten gość.

    Kto oni? Czy szeregowy pracownik ITD zajmuje się eliminacją 'piratów'
    drogowych czy zwyczajnie wozi jakiś towar? Czy cywilny pracownik
    policji nie może złamać przepisów ruchu drogowego w godzinach pracy?

    > To tak jakby kurier wyrzuca paczki do smietnika.

    Litości - czy on gdzie wyrzucił to co wiózł na pace?

    >>> I to nie dotyczy tylko GITD. Zapewne każda praca ma takie
    >>> obostrzenia.
    >>
    >> Ty się czepiałeś ITD i nawet wiadomo dlaczego :>
    >>
    > Czy ten fakt ma jakiekolwiek znaczenie w dyskusji?

    Oczywiście - nawet zasadnicze. Dorabiasz ideologię do pracy
    cywilnych pracowników w takich instytucjach.

    > Innymi słowy - znowu zamiast argumentów...

    To widać - brniesz coraz głębiej...

    >>>> Ty już swoje na ten temat napisałeś i na podstawie tego uzasadnionym
    >>>> by było kolokwialnie stwierdzić, że jak jak ktoś poszedł pracować do
    >>>> ITD ponieważ dobrze płacą, to się "skurwił".
    >>>>
    >>> Nie. Jak poszedł do ITD i zachowuje sie na drodze jak debil, to sie
    >>> "zdebilił" bo powinien byc swiadom, ze jest pod specjalnym nadzorem.
    >>
    >> Tak? A przed chwilę porównałeś takiego kierowcę do prostytutki:>
    >>
    >> Weź nie ściemniaj :>
    >
    > Ja nie porównywałem kierowcy!

    Nie, skąd, w ogóle nikogo i niczego nie porównywałeś do prostytutki.

    Ziew...



  • 106. Data: 2013-11-09 21:00:34
    Temat: Re: Pirat drogowy z ITD - 12 minut 35 punktów.
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail f...@p...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    >>>>>> Nie, ja tylko wskazałem, ze czasami w zyciu należy spojrzeć
    >>>>>> troche szerzej niz tylko: płaca, wiec robię coś z czym sie nie
    >>>>>> zgadzam i nic mnie nie interesuje.
    >>>>>
    >>>>> To kolejne dorabianie ideologii - zaraz napiszesz, że kasjerki nie
    >>>>> powinny pracować w supermarketach, ponieważ się nie zgadzają na
    >>>>> pracę w niedzielę. Pisząc "szerzej" spłycasz zagadnienie do
    >>>>> fragmentu, który wydaje ci się, że łatwo obronisz.
    >>>>
    >>>> A dlaczego miałyby nie pracować?
    >>>
    >>> Zgodnie z twoją teorią nie powinny, ponieważ się nie zgadzają na
    >>> pracę w niedzielę.
    >>>
    >> Jak sie nie beda zgadzały i nie beda przychodzić, to szybko z pracy
    >> wylecą. A ze psioczą pod nosem?
    >
    > Aha, czyli jednak pracować mogą, choć niekoniecznie się zgadzają z
    > pracą w niedzielę?
    >
    Oczywiście.
    Gdyby omawiany driver jechał rozsądnie jednoczesnie psiocząc pod nosem ze
    tak wolno itp to myslisz, ze ktos by sie go czepiał?

    >> Jeżeli ten kierowca psioczyłby pod nosem to nikt by do niego
    >> pretensji nei miał.
    >> Ale on nie psioczy. On miał niedzielną zmianę i nie przyszedł.
    >
    > Przyszedł i pracował, może psioczył pod nosem, a Ty próbujesz wykręcić
    > kota ogonem.

    Nic nie wykrecam. Przyszedł i pracowal ale pracował źle.

    > Złamał co prawda jakieś (nawet konkretne) przepisy ruchu
    > drogowego, ale to bez związku z pracą w ITD (zapewne) i jako taki
    > poniesie tego konsekwencje i to być może dużo poważniejsze niż inni
    > kierowcy, ponieważ ktoś może uznać, że jego zachowanie mogło wpłynąć
    > na opinię ludzi na temat ITD jako organizacji.
    >
    No i o to chodzi.

    >>> Mylisz się i to całej rozciągłości - dostajesz po kolei argumenty,
    >>> a na obecną chwilę to Ty byłeś łaskaw porównać pracę kierowcy do
    >>> pracy prostytutki. Argument co prawda z tego żaden (co dalej ci
    >>> udowodniłem), ale jak widzę łatwo się pisze bez uzasadnienia.
    >>>
    >> Stosując Twój sposób rozmowy - przeciez udowodniłem ci ze to jest
    >> argument.
    >
    > Nie, niczego nie udowodniłeś:>
    >
    ciesze sie, ze zrozumiałes ironię.

    >> A ty piszesz, ze nie jest. ale łatwo pisze sie bez uzasadnienia.
    >
    > Widzę, że pozostaje ci tylko pisanie bez uzasadnienia - z braku
    > argumentów.
    >
    Dokładnie tak jak mówisz. Piszesz, bez uzasadnienia.

    >>> A czym się różni praca kierowcy w ITD od pracy kuriera? Ot, łatwiej
    > ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    ^^
    >>> dobrą robotę (jak mniemam) stracić za wygłupy i tyle. A jak by to
    >>> była sytuacja jakaś bardziej przyziemna to jeszcze gorzej, bo każdy
    >>> baran może na newsach się powyżywać i pisać, jaki to debil, bo
    >>> jedzie samochodem ITD i sobie pozwala. On nie ma taryfy ulgowej
    >>> specjalnie, a Ty z filmików będziesz ideologię wyprowadzał.
    >>>
    >> Tym samym czym praca prostytutki od pracy ITD.
    >
    > Może jednak konkretnie odpowiesz czym się różni praca kierowcy w ITD
    > od pracy kuriera. Takiego zwykłego cywilnego kierowcy (o jakim jest
    > mowa, nie inspektora) - czekam na odpowiedź. A prostytutki i
    > "skurwienie" się przez prace w ITD czy SM (o czym było też wcześniej)
    > to może już sobie daruj, bo to raczej żałosne jak próba argumentacji
    > zastępczej.
    >
    Ale jakiego wyjasnienia oczekujesz?

    >> Przeciez oni mają sie dokładnie tym zajmować - eliminować takich
    >> kierowców jak ten gość.
    >
    > Kto oni? Czy szeregowy pracownik ITD zajmuje się eliminacją 'piratów'
    > drogowych czy zwyczajnie wozi jakiś towar? Czy cywilny pracownik
    > policji nie może złamać przepisów ruchu drogowego w godzinach pracy?
    >
    Oni. ITD.
    Pracownik policji po służbie to nadal policjant.

    >> To tak jakby kurier wyrzuca paczki do smietnika.
    >
    > Litości - czy on gdzie wyrzucił to co wiózł na pace?
    >
    Nie musisz rozumiec dosłownie kazdego zdania.
    Bedzie łatwiej.
    Ja rozumiem twoj punkt widzenia, ze kierowca w ITD to nie pracownik ITD a
    zwykły kierowca.
    Rozumiem. Po prostu sie z tym nie zgadzam.

    >>>> I to nie dotyczy tylko GITD. Zapewne każda praca ma takie
    >>>> obostrzenia.
    >>>
    >>> Ty się czepiałeś ITD i nawet wiadomo dlaczego :>
    >>>
    >> Czy ten fakt ma jakiekolwiek znaczenie w dyskusji?
    >
    > Oczywiście - nawet zasadnicze. Dorabiasz ideologię do pracy
    > cywilnych pracowników w takich instytucjach.
    >
    Nie ten "fakt".
    Fakt sugerowania mojej stronniczości.

    >> Innymi słowy - znowu zamiast argumentów...
    >
    > To widać - brniesz coraz głębiej...
    >
    Tak, brniesz...

    >>>>> Ty już swoje na ten temat napisałeś i na podstawie tego
    >>>>> uzasadnionym by było kolokwialnie stwierdzić, że jak jak ktoś
    >>>>> poszedł pracować do ITD ponieważ dobrze płacą, to się "skurwił".
    >>>>>
    >>>> Nie. Jak poszedł do ITD i zachowuje sie na drodze jak debil, to sie
    >>>> "zdebilił" bo powinien byc swiadom, ze jest pod specjalnym
    >>>> nadzorem.
    >>>
    >>> Tak? A przed chwilę porównałeś takiego kierowcę do prostytutki:>
    >>>
    >>> Weź nie ściemniaj :>
    >>
    >> Ja nie porównywałem kierowcy!
    >
    > Nie, skąd, w ogóle nikogo i niczego nie porównywałeś do prostytutki.
    >
    > Ziew...

    NO to EOD.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Jeżeli nawet OE nie widzi żadnych załączników, to ich nie ma ;)


  • 107. Data: 2013-11-09 21:28:05
    Temat: Re: Pirat drogowy z ITD - 12 minut 35 punktów.
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:0...@b...poznan.pl...
    > Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w
    > poprzednim odcinku co następuje:
    >
    >>>>>>> Nie, ja tylko wskazałem, ze czasami w zyciu należy spojrzeć
    >>>>>>> troche szerzej niz tylko: płaca, wiec robię coś z czym sie nie
    >>>>>>> zgadzam i nic mnie nie interesuje.
    >>>>>>
    >>>>>> To kolejne dorabianie ideologii - zaraz napiszesz, że kasjerki nie
    >>>>>> powinny pracować w supermarketach, ponieważ się nie zgadzają na
    >>>>>> pracę w niedzielę. Pisząc "szerzej" spłycasz zagadnienie do
    >>>>>> fragmentu, który wydaje ci się, że łatwo obronisz.
    >>>>>
    >>>>> A dlaczego miałyby nie pracować?
    >>>>
    >>>> Skoro się nie zgadzają, to nie powinny prawda?
    >>>>
    >>> Jeżeli nie beda zgadzały sie pracować w niedziele to nie powinny.
    >>
    >> No widzisz, a życie jest bardziej skomplikowane niż się wydaje
    >> wszystkim, dla których percepcji świat musi być czarno-biały, inaczej
    >> nie są w stanie go pojąć.
    >>
    > Oswiec mnie.
    > Jak przyjac sie do pracy wymagającej pracy w niedziele, podpisac taka
    > umowe
    > a nastepnie nie chodzic do pracy w niedziele?

    Nie chodziło o to czy chodzić, a o to czy się na to zgadzać i to akceptować.
    Dwie różne rzeczy.

    >> Nie, nie zgodziły się i nikt ich o zgodę nie pytał, tylko kazał
    >> przychodzić i tyle.
    >>
    > Ta... To sie nadaje do prokuratora. Wymuszenie.

    Ale kogo oskarżyć?
    Tuska za sytuację w kraju?

    >
    >>> Chodzienie do pracy w niedziele, o ile wiem, łamaniem prawa nie jest.
    >>
    >> Przekraczanie limitów też, bo prawo nielegalnie ustanowione, prawem
    >> nie jest, więc nie obowiązuje.
    >
    > Jakich limitów?

    Prędkości.
    Czyli praktycznie jedynego zarzutu za który można coś wlepić w tym filmie.

    >
    >> Jakbyś chciał oponować że każde prawo obowiązuje, to przemyśl temat
    >> "prawodawstwa" w krajach totalitarnych.
    >>
    > Powaznie? Teraz w rozmowe o prawodastwie wpleciemy kraje które prawa nie
    > respektują?

    Ale czyjego prawa?
    Bo ustanowione przez siebie respektują.

    >>> No i mają prawo dokonać takiego wyboru.
    >>
    >> No i dokonują.
    >> Tobie nic do tego, a Twoje bzdurne wyobrażenia na jakiś temat, nie
    >> tworzą faktów.
    >
    > Chcesz powiedzieć, ze ja nie mam prawa miec oczekiwań?

    Możesz.
    Możesz na przykład żądać żeby nocą był dzień.
    Masz do tego takie same podstawy mniej więcej.



  • 108. Data: 2013-11-09 21:29:39
    Temat: Re: Pirat drogowy z ITD - 12 minut 35 punktów.
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:

    >Czy cywilny pracownik
    >> policji nie może złamać przepisów ruchu drogowego w godzinach pracy?
    >>
    > Oni. ITD.
    > Pracownik policji po służbie to nadal policjant.

    ROTFL !!!!
    Nie zrozumiałeś pytania?

    Czy różnica między odpowiedzią, a pytaniem przekracza Twoją percepcję?


  • 109. Data: 2013-11-09 21:33:24
    Temat: Re: Pirat drogowy z ITD - 12 minut 35 punktów.
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2013-11-09 21:00, Budzik pisze:
    > Osobnik posiadający mail f...@p...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:
    (...)
    >>>> A czym się różni praca kierowcy w ITD od pracy kuriera? Ot, łatwiej
    >> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    ^^
    >>>> dobrą robotę (jak mniemam) stracić za wygłupy i tyle. A jak by to
    >>>> była sytuacja jakaś bardziej przyziemna to jeszcze gorzej, bo każdy
    >>>> baran może na newsach się powyżywać i pisać, jaki to debil, bo
    >>>> jedzie samochodem ITD i sobie pozwala. On nie ma taryfy ulgowej
    >>>> specjalnie, a Ty z filmików będziesz ideologię wyprowadzał.
    >>>>
    >>> Tym samym czym praca prostytutki od pracy ITD.
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    >>
    >> Może jednak konkretnie odpowiesz czym się różni praca kierowcy w ITD
    >> od pracy kuriera. Takiego zwykłego cywilnego kierowcy (o jakim jest
    >> mowa, nie inspektora) - czekam na odpowiedź. A prostytutki i
    >> "skurwienie" się przez prace w ITD czy SM (o czym było też wcześniej)
    >> to może już sobie daruj, bo to raczej żałosne jak próba argumentacji
    >> zastępczej.
    >>
    > Ale jakiego wyjasnienia oczekujesz?

    Dostałeś konkretne pytanie i czekam na odpowiedź.

    >>> Przeciez oni mają sie dokładnie tym zajmować - eliminować takich
    >>> kierowców jak ten gość.
    >>
    >> Kto oni? Czy szeregowy pracownik ITD zajmuje się eliminacją 'piratów'
    >> drogowych czy zwyczajnie wozi jakiś towar? Czy cywilny pracownik
    >> policji nie może złamać przepisów ruchu drogowego w godzinach pracy?
    >>
    > Oni. ITD.

    No tak, tajemniczy oni :)

    > Pracownik policji po służbie to nadal policjant.

    LOL - czytasz czasem na co odpowiadasz? Czy cywilny pracownik Policji
    (nawet w godzinach pracy) to policjant? Czy cywilny kierowca w ITD
    zajmuje się eliminacją 'piratów' drogowych?

    >>> To tak jakby kurier wyrzuca paczki do smietnika.
    >>
    >> Litości - czy on gdzie wyrzucił to co wiózł na pace?
    >>
    > Nie musisz rozumiec dosłownie kazdego zdania.
    > Bedzie łatwiej.

    Otóż to - właśnie poległeś na braniu dosłownie każdego zdania :>

    > Ja rozumiem twoj punkt widzenia, ze kierowca w ITD to nie pracownik ITD a
    > zwykły kierowca.
    > Rozumiem. Po prostu sie z tym nie zgadzam.

    Nie rozumiesz mojego punktu widzenia, a nie zgadzasz się dla zasady.
    Wręcz bym stwierdził, że nie chcesz zrozumieć mojego punktu widzenia
    i stąd wymyślanie własnych teorii. Cywilny pracownik ITD to cywilny
    pracownik ITD i tyle. Wykonując pracę kierowcy ma ją wykonywać i tyle.
    Zresztą wyjaśnianie już było ze 100 razy, a Ty nadal próbujesz odwracać
    kota ogonem z braku argumentów.

    >>>>> I to nie dotyczy tylko GITD. Zapewne każda praca ma takie
    >>>>> obostrzenia.
    >>>>
    >>>> Ty się czepiałeś ITD i nawet wiadomo dlaczego :>
    >>>>
    >>> Czy ten fakt ma jakiekolwiek znaczenie w dyskusji?
    >>
    >> Oczywiście - nawet zasadnicze. Dorabiasz ideologię do pracy
    >> cywilnych pracowników w takich instytucjach.
    >>
    > Nie ten "fakt".
    > Fakt sugerowania mojej stronniczości.

    Twoja stronniczość jest również faktem i też o tym pisałem.

    >>>>>> Ty już swoje na ten temat napisałeś i na podstawie tego
    >>>>>> uzasadnionym by było kolokwialnie stwierdzić, że jak jak ktoś
    >>>>>> poszedł pracować do ITD ponieważ dobrze płacą, to się "skurwił".
    >>>>>>
    >>>>> Nie. Jak poszedł do ITD i zachowuje sie na drodze jak debil, to sie
    >>>>> "zdebilił" bo powinien byc swiadom, ze jest pod specjalnym
    >>>>> nadzorem.
    >>>>
    >>>> Tak? A przed chwilę porównałeś takiego kierowcę do prostytutki:>
    >>>>
    >>>> Weź nie ściemniaj :>
    >>>
    >>> Ja nie porównywałem kierowcy!
    >>
    >> Nie, skąd, w ogóle nikogo i niczego nie porównywałeś do prostytutki.
    >>
    >> Ziew...
    >
    > NO to EOD.

    Spoko - poczekam aż odpowiesz na zadane pytania.



  • 110. Data: 2013-11-09 22:32:05
    Temat: Re: Pirat drogowy z ITD - 12 minut 35 punktów.
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    eOn Tue, 5 Nov 2013 14:12:14 +0100, RoMan Mandziejewicz
    <r...@p...pl.invalid> wrote:

    >Komentarze wyczyszczone, linki do zdjęć martwe.

    Warto więc zacytować fragmenty...

    "/.../okolice trzech komend w Warszawie - na Mokotowie, Woli i
    Bielanach. W sumie naliczył tam 34 prywatne auta bez naklejek na
    przedniej szybie, z czego w kilku przypadkach, samochody nie miały też
    przednich tablic rejestracyjnych."
    "udało się potwierdzić, że przynajmniej część z aut bez naklejek, to
    /.../samochody policjantów. /.../gdy zaczął robić zdjęcia pojazdom np.
    jeden z funkcjonariuszy sam pojawił się z legitymacją w ręce, pytając:
    - Kto panu pozwolił fotografować moje auto?"
    "/.../niedługo po poinformowaniu komend, jeden z policjantów
    przyklejał nalepkę do szyby swojego samochodu."

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: