-
81. Data: 2009-02-15 18:56:16
Temat: Re: Pilnie poszukiwany Inżynier Elektronik
Od: Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.removeX>
e...@g...com napisal(a):
>po pierwsze ja nie jestem pracodawcą, po drugie dziwi mnie, że
>specjalista chce rozmawiać o konkretnym wynagrodzeniu na forum.
>Zapraszam do przesłania CV.
Jesli chetny do roboty w pierwszym zdaniu pyta o pensje, to jest to
bezposredni powod do przejechania po jego nazwisku grubą krechą.
>A jeśli chodzi o traktowanie ludzi, to nie jestem w stanie pobić ataku
>forumowiczów.. :)
Idzie wsparcie!
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
-
82. Data: 2009-02-15 19:02:49
Temat: Re: Pilnie poszukiwany Inżynier Elektronik
Od: DJ <j...@p...onet.pl>
On 2009-02-15 19:56:16 +0100, Marcin E. Hamerla
<X...@X...Xonet.Xpl.removeX> said:
> e...@g...com napisal(a):
>
>> po pierwsze ja nie jestem pracodawcą, po drugie dziwi mnie, że
>> specjalista chce rozmawiać o konkretnym wynagrodzeniu na forum.
>> Zapraszam do przesłania CV.
>
> Jesli chetny do roboty w pierwszym zdaniu pyta o pensje, to jest to
> bezposredni powod do przejechania po jego nazwisku grubą krechą.
Podobnież działa w drugą stronę - jeśli firma nie chce publicznie w
ofercie podać - to potencjalny pracownik po niej przejeżdża grubą
krechą. Jedni drugich nie szanują i tyle. Zarobki są jakimś wstydliwym
tabu o którym savoir-vivre nakazuje milczeć? Czy jest to normalne?
--
DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
-
83. Data: 2009-02-15 19:03:47
Temat: Re: Pilnie poszukiwany Inżynier Elektronik
Od: " sok marchwiowy" <s...@g...pl>
e...@g...com napisał(a):
> On 14 Lut, 18:30, "zbyszek" <z...@o...eu> wrote:
> > > > PRS Centre (lic. 4590 ) poszukuje dla swojego klienta - dynamicznie
> > > > rozwijaj=B1cej si=EA firmy z kapita=B3em zagranicznym, o ugruntowanej
> > > > pozycji na rynku, producenta sejf=F3w i metalowych system=F3w
> > > > zabezpiecze=F1,
> > >Prosi=B3abym jednak o ewentualny komentarz osoby zainteresowane, a nie
> > >te kt=F3re maj=B1 potrzeb=EA wylania =BF=F3=B3ci na forum.
> >
> > No w=B3a=B6nie, zainteresowa=B3em si=EA tym og=B3oszeniem wi=EAc zapyta=
> =B3em
> > grzecznie o wynagrodzenie i jak dot=B1d nie dosta=B3em =BFadnej tu
> > odpowiedzi - czy to standard w waszej firmie traktowania ludzi?
> > Kiedy tak=B1 odpowied=BC mog=EA dosta=E6 - czy w pierwszym dniu pracy
> > to nie b=EAdzie za wcze=B6nie? a mo=BFe po pierwszej wyp=B3acie mam zobac=
> zy=E6 ile
> > oferujecie :)
> >
> > zb
>
> po pierwsze ja nie jestem pracodawc=B1, po drugie dziwi mnie, =BFe
> specjalista chce rozmawia=E6 o konkretnym wynagrodzeniu na forum.
> Zapraszam do przes=B3ania CV.
>
> A je=B6li chodzi o traktowanie ludzi, to nie jestem w stanie pobi=E6 ataku
> forumowicz=F3w.. :)
>
> Pozdrawiam
>
Trzeba było napisać jakie zarobki to by nie było "ataków". Przy okazji ja
zapraszam do przedstawienia CV pracodawcy. Chociaż w zasadzie nie musisz. Z
oferty wynika że w firmie jest bajzel bo potrzebny ktoś odporny na stres.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
84. Data: 2009-02-15 19:07:14
Temat: Re: Pilnie poszukiwany Inżynier Elektronik
Od: DJ <j...@p...onet.pl>
On 2009-02-15 19:47:38 +0100, e...@g...com said:
> po pierwsze ja nie jestem pracodawcą, po drugie dziwi mnie, że
> specjalista chce rozmawiać o konkretnym wynagrodzeniu na forum.
Dlaczego Cię to dziwi? Czy mamy dyskutować tylko o przepływie elektronów?
> Zapraszam do przesłania CV.
Zapraszamy do uzupełnienia oferty.
Ciekawe czy owa firma w ofertowaniu swoich towarów lub usług również
nie podaje klientom cen... Aaaa... jednak podaje? Czyli potencjalnego
klienta szanuje. A dlaczego potencjalnego pracownika nie?
--
DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
-
85. Data: 2009-02-15 19:26:55
Temat: Re: Pilnie poszukiwany Inżynier Elektronik
Od: Jerry1111 <j...@w...pl.pl.wp>
J.F. wrote:
> On Sat, 14 Feb 2009 17:46:31 +0000, Jerry1111 wrote:
>> J.F. wrote:
>>>> A za organizowanie spania przez pracodawce to serdecznie dziekuje -
>>>> niech mi da kase to se sam wszystko zorganizuje.
>>> To sie pracodawcy nie oplaca :-)
>> A oplaca mu sie szukac, wynajmowac, meble organizowac? To tez czas
>> zajmuje. Chyba nie wyobraza sobie, ze bede spac u 'pracodawcy' w pokoiku
>> na strychu? Chyba ze pokoj w hotelu wynajety na 5 lat, ale wtedy lepiej
>> niech da kase i nie sciemnia :-)
>
> Nie rozumiesz - jak wynajmie to w koszta leci, a moze i vat do zwrotu.
Ja to rozumiem, jeszcze nie zapomnialem ;-) Tylko wkf to pracownik
winien podatek dochodowy od tego 'zakwaterowania' placic...
> Jak ci zaplaci, zebys sam sobie wynajal, to z podatkiem dochodowym i
> ZUS :-)
No wlasnie podatek dochodowy to powinien i tak byc zaplacony. Zreszta
nie wiem, niech sie ksiegowy wypowie.
--
Jerry1111
-
86. Data: 2009-02-15 19:30:52
Temat: Re: Pilnie poszukiwany Inżynier Elektronik
Od: Jerry1111 <j...@w...pl.pl.wp>
Marcin E. Hamerla wrote:
> e...@g...com napisal(a):
>
>> po pierwsze ja nie jestem pracodawcą, po drugie dziwi mnie, że
>> specjalista chce rozmawiać o konkretnym wynagrodzeniu na forum.
>> Zapraszam do przesłania CV.
>
> Jesli chetny do roboty w pierwszym zdaniu pyta o pensje, to jest to
> bezposredni powod do przejechania po jego nazwisku grubą krechą.
OOOOO nie. Ty myslisz o sytuacji pracownik <-> pracodawca.
Tutaj jest interfejs pracownik <-> posrednik. Czujesz roznice?
Agencja umawia Cie na rozmowe. Masz wszystkie potrzebne parametry
(wliczajac widelki zarobkow - bo moze byc nie warto tracic czasu).
Idziesz na rozmowe i rozmawiasz o sprawach zawodowych. Kwestia pensji
jest dyskutowana pewnie na samym koncu - i slusznie, bo jak gadac o tym
wczesniej gdy nie wiadomo co gosc potrafi. Ale widelki masz (no,
powinienes miec) podane zanim na rozmowe pojdziesz i 'zuzyjesz' czas
kilku ludzi.
>> A jeśli chodzi o traktowanie ludzi, to nie jestem w stanie pobić ataku
>> forumowiczów.. :)
>
> Idzie wsparcie!
Ale tu nie o wsparcie, tylko o logike chodzi.
--
Jerry1111
-
87. Data: 2009-02-15 19:33:43
Temat: Re: Pilnie poszukiwany Inżynier Elektronik
Od: e...@g...com
On 15 Lut, 19:56, Marcin E. Hamerla
<X...@X...Xonet.Xpl.removeX> wrote:
> e...@g...com napisal(a):
>
> >po pierwsze ja nie jestem pracodawcą, po drugie dziwi mnie, że
> >specjalista chce rozmawiać o konkretnym wynagrodzeniu na forum.
> >Zapraszam do przesłania CV.
>
> Jesli chetny do roboty w pierwszym zdaniu pyta o pensje, to jest to
> bezposredni powod do przejechania po jego nazwisku grubą krechą.
>
> >A jeśli chodzi o traktowanie ludzi, to nie jestem w stanie pobić ataku
> >forumowiczów.. :)
>
> Idzie wsparcie!
>
> --
> Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
>
> "Every day I make the world a little bit worse."
Tak, masz rację i dzięki za wsparcie :)
Polecono mi to forum jako forum dla specjalistów. Jednak widzę, że
głos zabiera głównie paru sfrustrowanych panów po przejściach którzy
chcą połechtać swoje ego pustym, bezskładnym słowotokiem.
-
88. Data: 2009-02-15 19:34:28
Temat: Re: Pilnie poszukiwany Inżynier Elektronik
Od: Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.removeX>
DJ napisal(a):
>>> po pierwsze ja nie jestem pracodawcą, po drugie dziwi mnie, że
>>> specjalista chce rozmawiać o konkretnym wynagrodzeniu na forum.
>>> Zapraszam do przesłania CV.
>>
>> Jesli chetny do roboty w pierwszym zdaniu pyta o pensje, to jest to
>> bezposredni powod do przejechania po jego nazwisku grubą krechą.
>
>Podobnież działa w drugą stronę - jeśli firma nie chce publicznie w
>ofercie podać - to potencjalny pracownik po niej przejeżdża grubą
>krechą.
Wyssales to z palca.
>Jedni drugich nie szanują i tyle. Zarobki są jakimś wstydliwym
>tabu o którym savoir-vivre nakazuje milczeć? Czy jest to normalne?
Zastanow sie - zarobki na danym stanowisku w danym miescie sa mniej
wiecej stale, ale oczywiscie jakas tam wariancja wystepuje. Wiec tak
naprawde szukajac roboty dwie strony mniej wiecej wiedza ile kto daje
oraz czego sie oczekuje.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
-
89. Data: 2009-02-15 19:36:22
Temat: Re: Pilnie poszukiwany Inżynier Elektronik
Od: Mario <m...@p...onet.pl>
e...@g...com pisze:
> On 15 Lut, 19:56, Marcin E. Hamerla
> <X...@X...Xonet.Xpl.removeX> wrote:
>> e...@g...com napisal(a):
>>
>>> po pierwsze ja nie jestem pracodawcą, po drugie dziwi mnie, że
>>> specjalista chce rozmawiać o konkretnym wynagrodzeniu na forum.
>>> Zapraszam do przesłania CV.
>> Jesli chetny do roboty w pierwszym zdaniu pyta o pensje, to jest to
>> bezposredni powod do przejechania po jego nazwisku grubą krechą.
>>
>>> A jeśli chodzi o traktowanie ludzi, to nie jestem w stanie pobić ataku
>>> forumowiczów.. :)
>> Idzie wsparcie!
>>
>> --
>> Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
>>
>> "Every day I make the world a little bit worse."
>
> Tak, masz rację i dzięki za wsparcie :)
> Polecono mi to forum jako forum dla specjalistów. Jednak widzę, że
> głos zabiera głównie paru sfrustrowanych panów po przejściach którzy
> chcą połechtać swoje ego pustym, bezskładnym słowotokiem.
To jest grupa techniczna. Opisz swój problem. Specjaliści podpowiedzą ci
jak go rozwiązać :)
--
Pozdrawiam
MD
-
90. Data: 2009-02-15 19:38:43
Temat: Re: Pilnie poszukiwany Inżynier Elektronik
Od: Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.removeX>
Jerry1111 napisal(a):
>>> po pierwsze ja nie jestem pracodawcą, po drugie dziwi mnie, że
>>> specjalista chce rozmawiać o konkretnym wynagrodzeniu na forum.
>>> Zapraszam do przesłania CV.
>>
>> Jesli chetny do roboty w pierwszym zdaniu pyta o pensje, to jest to
>> bezposredni powod do przejechania po jego nazwisku grubą krechą.
>
>OOOOO nie. Ty myslisz o sytuacji pracownik <-> pracodawca.
>Tutaj jest interfejs pracownik <-> posrednik. Czujesz roznice?
Bez znaczenia.
>Agencja umawia Cie na rozmowe. Masz wszystkie potrzebne parametry
>(wliczajac widelki zarobkow - bo moze byc nie warto tracic czasu).
>Idziesz na rozmowe i rozmawiasz o sprawach zawodowych. Kwestia pensji
>jest dyskutowana pewnie na samym koncu - i slusznie, bo jak gadac o tym
>wczesniej gdy nie wiadomo co gosc potrafi. Ale widelki masz (no,
>powinienes miec) podane zanim na rozmowe pojdziesz i 'zuzyjesz' czas
>kilku ludzi.
Ale widelki tak naprawde sa znane. Przeca wiadomo ile w danym miescie
sie zarabia na danym stanowisku.
>>> A jeśli chodzi o traktowanie ludzi, to nie jestem w stanie pobić ataku
>>> forumowiczów.. :)
>>
>> Idzie wsparcie!
>
>Ale tu nie o wsparcie, tylko o logike chodzi.
Ale nie Twoja.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."