eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
  • Data: 2014-10-05 19:04:05
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: "neelix" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Shrek" <...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:m0rpg6$5ec$1@node2.news.atman.pl...
    > On 2014-10-05 17:29, neelix wrote:
    >>> Jak myślicie za co obaliła pierwszy egzamin :))))
    >>> Wystraszyła pieszego sierotę co chciał wejść na jezdnie postawił nogę
    >>> za chodnikiem i ją cofnął.
    >> Jak cofnął nogę to jego sprawa. Nie wszedł na przejście to nie było
    >> powodu do oblania egzaminu!
    > Jak postawił nogę na jezdni, to wszedł na przejście. Jeśli kursantka mogła
    > fizycznie zahamować a tego nie zrobiła i pieszy musiał się ewakuować
    > spowrotem to jest to jak najbardziej wymuszenie.

    Nie wiemy jak to wyglądało. Wielu stawia tak nogę a jak okaże się że noga
    spada z chodnika to ją cofa, bo źle stać w takiej pozycji. Pieszy mógł
    zrezygnować z wejścia z wielu powodów, choćby dlatego by ... nie
    przeszkodzić eLce. Sprawa mocno dyskusyjna, ale wiadomo-egzamin. Mnie jak
    cofnie stopę to jadę. Jak postawi to staję. Jest jeszcze kwestia z której
    strony pieszy ma wejść.

    > Inna sprawa, że egzaminatorzy są trochę oderwani od rzeczywistości (i
    > przepisów też) i na przykład ja dostałem opieprz za "prawie wymuszenie" na
    > równorzędnym - tylko że jakie wymuszenie jak ja byłem za skrzyżowaniem,
    > zanim przeciwnik dojechał (nie zmieniając prędkości). Po prostu ja
    > korzystając z faktu, że jechałem motocyklem odwinąłem manetkę, a
    > techniczny za mną nie dał rady i musiał gościa przepuścić;) Z ciekawszych
    > teorii - masz drogę z 70 (serwisówka wzdłuż s8 na Targówku) do tego jest
    > zjazd z eski na tą serwisówkę, za skrzyżowaniem znów 70. Podobno należy
    > jechać 70 przed skrzyżowaniem, 50 na skrzyżowaniu (skrzyżowanie odwołuje
    > 70, czyli 50 jak to w zabudowanym) i znów 70 za skrzyżowaniem. Wydaje się
    > tak absurdalne, że aż niemożliwe, ale instruktor mówił, że jednego tak
    > oblali, więc sam też zwolniłem...

    Znak (70) obowiązuje do skrzyżowania. Nie wiem czy aż absurdalne. Samo tak
    wychodzi z przepisów. Kto myśli ten sam wydedukuje taką sekwencję. Na
    egzaminie to dobra pułapka.

    --
    Pozdrawiam
    neelix

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: