W dniu 25.11.2020 o 21:59, ToMasz pisze:

> o ile wiem, NA przejściu pieszy ma pierwszeństwo, czy PRZED już też, czy
> to pobożne życzenie lub obietnica?

Zasadniczo to pierwszenstwo się ustala dla punktów przecinania ruchu.
Ale tak - na chodniku pieszy też ma pierwszeństwo przed samochodem;)

> Jak to jest teraz z pieszymi na pasach? Ma zachować szczególną
> ostrożność czy coś jeszcze? Bo moim zdaniem szczególna ostrożność
> wyklucza korzystanie ze smartfona.

W sensie czytanie internetu czy rozmawianie przez komórkę lub słuchanie
muzyki?

> TERAZ żaden pieszy nie dostaje mandatu za korzystanie z pasów jak ciele
> - bez patrzenia czy kierowca samochodu zdąży wyhamować, czy po
> wprowadzeniu nowego przepsu coś się zmieni?

Podobnie jak kierowcy odwalający bydło na pasach. Po prostu policjni nie
ma a jak jest to ma to w dupie.

W sensie: kochanie
> rozjechałem pieszego na pasach: Rany Boskie pójdziesz do więzienia. Nie
> nie pójdę bo pisał esemesa - więc zapłaci nam za remont auta? Tak to ma
> wyglądać? Wątpię, więc przepis jest pozbawiony sensu. to tak jakby
> wprowadzić zakaz zabijania ludzi od wtorku do piątku w godzinach 13-16.

Na ogólnie pojętym zachodzi działa.

--
Shrek

do góry

Na zamordowanie kogoś - np. nielubianej nauczycielki - za półtora roku w zawiasach.


-----
> Nie jest za późno - na co?

do góry

Użytkownik "JulEk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:rpmf69$1sjg$...@g...aioe.org...
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> Rzad kisi przepisy wprowadzajce pierwszenstwo pieszego ... wiec
>> piszcie do poslow, poki jeszcze nie jest za pozno :-)
>

>Nie jest za późno - na co ?

Ustawa jeszcze nie jest zmieniona.

J.

do góry

W dniu 26.11.2020 o 13:58, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Thu, 26 Nov 2020 13:35:28 +0100, ToMasz napisał(a):
>
>>> Kierowca stanowi zagrożenie dla pieszego. Więc to kierowca ma zachowywać
>>> szczególną ostrożność a pieszy nie. Może być ślepy i głuchy i pisać smsy
>>> a i tak w razie draki ma być winny kierowca.
>>>
>>
>> a czy widzisz jakieś negatywne konsekwencje takiego przepisu?
>>
> Tego który zaproponowałem? Nie widzę. Ale może ty widzisz?
>
to źle że nie widzisz. zawsze jakieś są. gdyby nie było, to zróbmy jedno
wielkie przejście dla pieszych, na wszsytkich drogach poza autostradami
i ekspersówkami.
ToMasz

do góry

W dniu 27.11.2020 o 00:14, ToMasz pisze:

>> Tego który zaproponowałem? Nie widzę. Ale może ty widzisz?
>>
> to źle że nie widzisz. zawsze jakieś są. gdyby nie było, to zróbmy jedno
> wielkie przejście dla pieszych, na wszsytkich drogach poza autostradami
> i ekspersówkami.

I tak defacto jest na zachodzie - przejście w rozumieniu naszych
kierowców "może przechodzić jak nie jadę bo wtedy wtargiwuje" jest tam
po prostu wszędzie. A jak przejście jest oznakowane, to żadnej dyskusji
nie ma - pierdolniesz pieszego - jesteś w ciemnej dupie. I nie ma, że
mógł patrzeć.

--
Shrek

do góry

W dniu 27.11.2020 o 06:56, Shrek pisze:
> W dniu 27.11.2020 o 00:14, ToMasz pisze:
>
>>> Tego który zaproponowałem? Nie widzę. Ale może ty widzisz?
>>>
>> to źle że nie widzisz. zawsze jakieś są. gdyby nie było, to zróbmy
>> jedno wielkie przejście dla pieszych, na wszsytkich drogach poza
>> autostradami i ekspersówkami.
>
> I tak defacto jest na zachodzie - przejście w rozumieniu naszych
> kierowców "może przechodzić jak nie jadę bo wtedy wtargiwuje" jest tam
> po prostu wszędzie. A jak przejście jest oznakowane, to żadnej dyskusji
> nie ma - pierdolniesz pieszego - jesteś w ciemnej dupie. I nie ma, że
> mógł patrzeć.
>
ostatnio gość z niemieć pokazywał że przejść takich jak u nas, które nie
mają sygnalizacji świetlnej, jest garstka. Mają śluzy, gdzie pieszy NIE
ma pierwszeństwa.
o tym samym mówi ten pan:

https://youtu.be/-Yc0mtzrgQQ

W skrócie. Jedno przejście na kilometr - kole w oczy, wymusza czujność.
przejście co "kwartał" przestaje być zauważane, a szukanie pieszego na
każdym z nich tamuje ruch. mocno. nieekologicznie.

ToMasz

do góry

W dniu 27.11.2020 o 08:11, ToMasz pisze:

>> I tak defacto jest na zachodzie - przejście w rozumieniu naszych
>> kierowców "może przechodzić jak nie jadę bo wtedy wtargiwuje" jest tam
>> po prostu wszędzie. A jak przejście jest oznakowane, to żadnej
>> dyskusji nie ma - pierdolniesz pieszego - jesteś w ciemnej dupie. I
>> nie ma, że mógł patrzeć.
>>
> ostatnio gość z niemieć pokazywał że przejść takich jak u nas, które nie
> mają sygnalizacji świetlnej, jest garstka.

Bo tak jak pisałem przejscie w "naszym" rozumieniu mają wszędzie. Au nas
jest nasrane przejść bo... przejścia nie są wbrew nazwie dla pieszych, a
przeciw nim - żeby gdzie indziej nie mogli przechodzić - to tak jakby
utrzymywać, że ogrodzenie jest dla bydła;) Dlatego jest nasrane, żeby
nie było dalej niż 100m bo inaczej można na legalu w większości
przypadków przechodzić:P

> W skrócie. Jedno przejście na kilometr - kole w oczy, wymusza czujność.
> przejście co "kwartał" przestaje być zauważane, a szukanie pieszego na
> każdym z nich tamuje ruch. mocno. nieekologicznie.

Już nie pieprz za przeproszeniem z tą ekologią, bo to bzdurna
argumentacja - "skoro więcej smrodze, to powinienem być nagradzany
pierwszeństwem":P Sam przyznasz, że mocno bez sensu. To może również
pierwszeństwo według norm euro - kto wyższa ten stoi:P


--
Shrek

do góry

> Już nie pieprz za przeproszeniem z tą ekologią, bo to bzdurna
> argumentacja - "skoro więcej smrodze, to powinienem być nagradzany
> pierwszeństwem":P
nie. skoro ja i ty musimy się spotkać, to niech zatrzyma się ten kto ma
mniejsza masę. taka zasada działa na morzach i oceanach i nikt z tego
problemu nie robi.
Mało tego, na naszych ulicach też w pewnien sposób to działa. tam gdzie
jest więcej aut, tam jest dłużej zielone. Czyli mamy zasadę - w kupie siła.
Z pieszymi mamy dwa problemy. piewszy to brak przewidywalności
zachowania. Czyli swieta krowa moze wejść na pasy, lub nie. Więc ilość
pasów powoduje naruralne ograniczenie prędkości, nagłe hamowania, brak
płynności. Gdyby taki pieszy chcący przejść przez pasy MUSIAŁ podnieść
rękę - mielibyśmy szybszą i płynniejszą jazdę. ale panie.... pieszy to
nie przeszkolak żeby takie hańbiące, ograniczające wolność i głupie
gesty wykonywać. lepiej niech każdy kierowca samochodu zrobi parę gestów
pedałami hamulca i gazu. te ruchy są delikatne i ich nie widać.

dalej zwaracam uwagę że dyskusja toczy się w złym kierunku i w dodatku
niebezpiecznym. Ja dalej uważam że przepis ze smartfonem jest bez sensu.

ToMasz

do góry

W dniu 27.11.2020 o 18:20, ToMasz pisze:
>> Już nie pieprz za przeproszeniem z tą ekologią, bo to bzdurna
>> argumentacja - "skoro więcej smrodze, to powinienem być nagradzany
>> pierwszeństwem":P
> nie. skoro ja i ty musimy się spotkać, to niech zatrzyma się ten kto ma
> mniejsza masę. taka zasada działa na morzach i oceanach i nikt z tego
> problemu nie robi.

Nie do końca - bo jak rozumiem chodzi ci o to że duże statki mają
pierwszeństwo przed jachtami, czy jakoś tak? Otóż te duże są duże, bo
przewożą dużo ładunku. W naszym przypadku chesz mieć pierwszeństwo
usiłujesz pod pozorem ekologii przyznać tym co swoją dupę ubrali w
pótorej tony stali i pierdzą;) Nie. To droga do nikąd. Zresztą bądź
konsekwentny - daj pierwszenstwo tirom na osobówkami - to ma więcej
sensu, bo one przynajmniej mają powód być duże:P

> Mało tego, na naszych ulicach też w pewnien sposób to działa. tam gdzie
> jest więcej aut, tam jest dłużej zielone. Czyli mamy zasadę - w kupie siła.

Przemyśl to jeszcze raz - w centrum miast w kupie to są piesi:P

> Z pieszymi mamy dwa problemy. piewszy to brak przewidywalności
> zachowania.

Tak, wiem. Lezą do tego przejścia i chuj wie po co:P

> Czyli swieta krowa moze wejść na pasy, lub nie.

Wiem. Robią to specjalnie żeby kierowców wkurwiać:P Dochodzą do
przejścia i zawracajom:P Rozmawiamy poważnie?

> Więc ilość
> pasów powoduje naruralne ograniczenie prędkości, nagłe hamowania, brak
> płynności. Gdyby taki pieszy chcący przejść przez pasy MUSIAŁ podnieść
> rękę - mielibyśmy szybszą i płynniejszą jazdę.

Nie rób z polaków etnicznych idiotów (choć może...). Pieszy idący do
przejścia idzie z zasady po to żeby przejść. Wyjątki mogę na jednej ręce
na rok policzyć, czyli są statystycznie nie istotne. Uważasz, że polak
jest głupszy od niemca czy francuza? Nawet włosi jak rozganiają pieszych
to robią to dlatego że tak u nich się robi a nie dlatego, że nie widzą
po co i piesi po przejściach łażą:P

> ale panie.... pieszy to
> nie przeszkolak żeby takie hańbiące, ograniczające wolność i głupie
> gesty wykonywać.

Oczywiście że tak. To może ty pokazuj dwa palce skierowane w górę zanim
ruszysz na zielonym i dwa w dół na czerwonym. Bo tak! Japońscy
maszyniści tak robią wiec musi mieć sens.


--
Shrek

do góry

W dniu 27-11-2020 o 18:20, ToMasz pisze:
>> Już nie pieprz za przeproszeniem z tą ekologią, bo to bzdurna
>> argumentacja - "skoro więcej smrodze, to powinienem być nagradzany
>> pierwszeństwem":P
> nie. skoro ja i ty musimy się spotkać, to niech zatrzyma się ten kto ma
> mniejsza masę.

I ten kto wkracza na czyjeś terytorium.
Czyli jak samochód wjeżdża na chodnik - to przepuszcza pieszych, a jak
pieszy na jezdnie, to przepuszcza samochody.

Ciekawe czemu tramwaje nie muszą ustępować pieszym?
Problem jest dokładnie ten sam (tylko skala trochę inna i wartości).

do góry