-
1. Data: 2009-11-03 19:04:06
Temat: Pierwsze bum.
Od: muzieh <m...@t...pl>
Wyjechałem dzisiaj o 17 z pracy. Na dworze zimno, silnik zimny nie
spiesząc się jadę Alejami Jerozolimskimi od strony Centrum w
Warszawie. Zawsze skręcam w prawo na Trasę Toruńską. Przed
skrzyżowaniem dwa pasy. Samochody stoją i czekają na zielone. Jadę ze
30 na godzinę między nimi. Wyprzedzam stojący autobus i nagle przed
autobusem prosto pod moje koła wylatuje koleś na rowerze. Gość chciał
przeciąć prostopadle ulicę korzystając z okazji, że wszyscy stoją...
prawie wszyscy. Odruchowo przedni hebel niestety na maksa. Uślizg
przodu i bum. Koleś chyba też się wywalił bo walnąłem jego przednie
koło, ale zanim wylazłem spod Bandita 600 był już gotowy do odjazdu.
Rzuciłem kilka bluzgów. W odpowiedzi usłyszałem, że to tak samo moja
wina jak i jego i nie ma co gadać tylko trzeba jechać ... i pojechał.
Ja zostałem z obtartym moto, połamanymi kierunkami i radością, która
przyszła już później, że nic mi się nie stało.
-
2. Data: 2009-11-03 19:24:19
Temat: Re: Pierwsze bum.
Od: Artur Zabroński <a...@g...com>
On 3 Lis, 20:04, muzieh <m...@t...pl> wrote:
> Wyjechałem dzisiaj o 17 z pracy. Na dworze zimno, silnik zimny nie
> spiesząc się jadę Alejami Jerozolimskimi od strony Centrum w
> Warszawie. Zawsze skręcam w prawo na Trasę Toruńską. Przed
> skrzyżowaniem dwa pasy. Samochody stoją i czekają na zielone. Jadę ze
> 30 na godzinę między nimi. Wyprzedzam stojący autobus i nagle przed
> autobusem prosto pod moje koła wylatuje koleś na rowerze. Gość chciał
> przeciąć prostopadle ulicę korzystając z okazji, że wszyscy stoją...
> prawie wszyscy. Odruchowo przedni hebel niestety na maksa. Uślizg
> przodu i bum. Koleś chyba też się wywalił bo walnąłem jego przednie
> koło, ale zanim wylazłem spod Bandita 600 był już gotowy do odjazdu.
> Rzuciłem kilka bluzgów. W odpowiedzi usłyszałem, że to tak samo moja
> wina jak i jego i nie ma co gadać tylko trzeba jechać ... i pojechał.
> Ja zostałem z obtartym moto, połamanymi kierunkami i radością, która
> przyszła już później, że nic mi się nie stało.
Nawet jakby został to i tak za dużo byś nie zwojował no chyba że obił
mu mordę... Rower nie ma OC, więc nie ma z czego wypłacić, policja
pewnie mogłaby mu dać jakiś mandat i zrobić notatkę. No a później
ewentualnie mógłbyś wnieść sprawę cywilna co IMHO nie ma sensu.
No i jeszcze zostaje kwestia, co by było gdybyś miał ABS...
--
Artur
Zygzak 12
-
3. Data: 2009-11-03 19:53:34
Temat: Re: Pierwsze bum.
Od: "Leszek Karlik" <l...@h...pl>
On Tue, 03 Nov 2009 20:24:19 +0100, Artur Zabroński
<a...@g...com> wrote:
[...]
>> Rzuciłem kilka bluzgów. W odpowiedzi usłyszałem, że to tak samo moja
>> wina jak i jego i nie ma co gadać tylko trzeba jechać ... i pojechał.
>> Ja zostałem z obtartym moto, połamanymi kierunkami i radością, która
>> przyszła już później, że nic mi się nie stało.
No, dobrze że zdrowie OK. I że podczas wywrotki motocykl nie skasował
drzwi jakiegoś drogiego samochodu bo mogłoby być sporo ciągania się
po sądach. :-)
> Nawet jakby został to i tak za dużo byś nie zwojował no chyba że obił
> mu mordę... Rower nie ma OC, więc nie ma z czego wypłacić, policja
> pewnie mogłaby mu dać jakiś mandat i zrobić notatkę. No a później
> ewentualnie mógłbyś wnieść sprawę cywilna co IMHO nie ma sensu.
Ta, nakład czasu jaki trzeba by było poświęcić jest zupełnie niewspółmierny
do ceny kierunkowskazu (albo kleju czy spawania plastiku).
> No i jeszcze zostaje kwestia, co by było gdybyś miał ABS...
I blendę, nie zapominaj o blendzie.
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650
-
4. Data: 2009-11-03 20:45:37
Temat: Re: Pierwsze bum.
Od: "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl>
Użytkownik "muzieh" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:f66d6afa-0dbc-4cb4-935f-11b46d65b525@15g2000yqy
.googlegroups.com...
Wyjechałem dzisiaj o 17 z pracy. Na dworze zimno, silnik zimny nie
spiesząc się jadę Alejami Jerozolimskimi od strony Centrum w
Warszawie. Zawsze skręcam w prawo na Trasę Toruńską. Przed
skrzyżowaniem dwa pasy. Samochody stoją i czekają na zielone. Jadę ze
30 na godzinę między nimi. Wyprzedzam stojący autobus i nagle przed
autobusem prosto pod moje koła wylatuje koleś na rowerze.
---------------------
Znaczy w ogóle nie czujesz się winny?
Omijanie korka z prędkością 30 km/h wydaje się rozsądne? Dla mnie to
proszenie się o kłopoty.
MN
-
5. Data: 2009-11-03 20:47:12
Temat: Re: Pierwsze bum.
Od: Sir Piernik <d...@p...onet.pl>
Artur Zabroński pisze:
...>8
>> Odruchowo przedni hebel niestety na maksa. Uślizg
>> przodu i bum.
>
> No i jeszcze zostaje kwestia, co by było gdybyś miał ABS...
Bylo by dokladnie to samo.
Jesli mial choc troszke skrecona kierownice - zadne ABS by mu nie
pomoglo. Jesli zas mial kolo "na wprost" to czy ma ABS czy nie - zadna
roznica. Slyszac "szum opony" zdazyl by odpuscic :)
Chyba za duzo jezdzisz autem.... Przemysl czy nie warto zostac na
czterech kolkach?
Albo czy warto udzielac rad majac tak marne doswiadczenie?? Zdajesz
sobie sprawe ze mozesz mocno zaszkodzic takimi radami??
Pozdrawiam
--
Sir Piernik
Betvelwe
-
6. Data: 2009-11-03 20:56:00
Temat: Re: Pierwsze bum.
Od: Nikanor <p...@g...com>
On 3 Lis, 21:45, "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:
> Znaczy w ogóle nie czujesz się winny?
> Omijanie korka z prędkością 30 km/h wydaje się rozsądne? Dla mnie
> to proszenie się o kłopoty.
A nie boisz się w ogóle wychodzić z domu?
--
Nikanor [DL650, DR350, Agility125]
-
7. Data: 2009-11-03 20:57:31
Temat: Re: Pierwsze bum.
Od: "Tytus" <t...@g...pl>
Siemka
"muzieh"
Wyjechałem dzisiaj o 17 z pracy. Na dworze zimno, silnik zimny nie
spiesząc się jadę Alejami Jerozolimskimi od strony Centrum w
Warszawie. Zawsze skręcam w prawo na Trasę Toruńską. Przed
skrzyżowaniem dwa pasy. Samochody stoją i czekają na zielone. Jadę ze
30 na godzinę między nimi. Wyprzedzam stojący autobus i nagle przed
autobusem prosto pod moje koła wylatuje koleś na rowerze.
Te a gdzie on tam pomykal??? bo tam nie ma przejscia ani sciezki rowerowej.
Chyba lekko Cie dymnal, co???
Ale dobrze ze nie lejonek :)
--
Tytus
żółte najszybsze
BTW kto hamuje widzac rowerzyste??? (no chyba zeby mial uszkodzic owiewke -
to rozumiem)
-
8. Data: 2009-11-03 21:01:29
Temat: Re: Pierwsze bum.
Od: "Wieca" <w...@p...onet.pl>
Marcin N napisał(a) :
> Użytkownik "muzieh" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:f66d6afa-0dbc-4cb4-935f-11b46d65b525@15g2000yqy
.googlegroups.com...
> Wyjechałem dzisiaj o 17 z pracy. Na dworze zimno, silnik zimny nie
> spiesząc się jadę Alejami Jerozolimskimi od strony Centrum w
> Warszawie. Zawsze skręcam w prawo na Trasę Toruńską. Przed
> skrzyżowaniem dwa pasy. Samochody stoją i czekają na zielone. Jadę ze
> 30 na godzinę między nimi. Wyprzedzam stojący autobus i nagle przed
> autobusem prosto pod moje koła wylatuje koleś na rowerze.
> ---------------------
> Znaczy w ogóle nie czujesz się winny?
> Omijanie korka z prędkością 30 km/h wydaje się rozsądne? Dla mnie to
> proszenie się o kłopoty.
Ty nie przesadzaj. 30 km/h to żadna prędkość. Poza tym znając życie jechał
nie 30 a 10 albo 5 km/h. Niskie prędkości się ciężko ocenia bo rzadko z nich
korzystamy. To tak jak kiedyś wpadłem samochodem do rowu na zakręcie.
Ubezpieczycielowi podałem prędkość 60 km/h bo tak mi się wydawało. Sytuacja
miała miejsce w zimie na doskonale mi znanym zakręcie w okolicy. Po czym po
naprawie samochodu zauważyłem że ten zakręt zawsze przejeżdżam przy góra 50
km/h jeśłi warunki są doskonałe, a normalnie to ja tam jadę 30 km/h (zakręt
jest wredny - nierówny asfalt, wąska droga zakręt 100 st, słaba widoczność,
zawsze brudny bo krzyżuje się z drogą gruntową), więc przy tamtym zdażeniu
nie mogłem mieć więcej niż 20-30 km/h.
--
Pozdrawiam
Marcin Więckowski
Więca Computers
-
9. Data: 2009-11-03 21:03:35
Temat: Re: Pierwsze bum.
Od: Magic <m...@w...pl>
Marcin N pisze:
>
> Znaczy w ogóle nie czujesz się winny?
>
> Omijanie korka z prędkością 30 km/h wydaje się rozsądne? Dla mnie to
> proszenie się o kłopoty.
>
Ale moturem to Ty kiedys jechałeś, tak ?
--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj
-
10. Data: 2009-11-03 21:07:16
Temat: Re: Pierwsze bum.
Od: Kuczu <q...@g...com>
Magic pisze:
> Ale moturem to Ty kiedys jechałeś, tak ?
Pewnie na plejstejszyn
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/