eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaPeltier, chłodzenieRe: Peltier, chłodzenie
  • Data: 2015-05-17 15:22:32
    Temat: Re: Peltier, chłodzenie
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    ACMM-033 napisało:

    >> Znajomy kiedyś kupił taką latarkę. Dzielnie nia potrząsał przed każdą
    >> potrzebą zaświecenia i cieszył się ekologią. Dość szybko jednak przestała
    >> działać. Nie po potrząsaniu, tylko w ogóle. Choćby nie wiem ile machać,
    >> to nie zaświeciła. Rozebrał więc ją na części żeby obejrzeć jak to
    >> wszystko jest zrobione. W środku były pastylkowe bateryjki do zasilania
    >> diody. A cewka i latający w środku magnes ładowały nie akumulator, lecz
    >> kondensator. Napięcie na nim otwierało klucz tranzystorowy zamykający
    >> obwód z baterią i diodą. Jak się kondensator rozładował, to dioda gasła.
    >> Bardzo to pomysłowe.
    >
    > Pachnie waloną chińszczyzną. A dają się ludzie dymać...
    > Kolega kupił będąc w Kanadzie, dwa penisy 1GB po 3 ichniejsze dolary sztuka.

    [...ruja i porubstwo -- opisanie stanu....]

    > Czyli...
    > Obaj zostali zrobieni, pardon le mot, w chuja...

    To są jednak różne rzeczy. Sprzedawanie pamięci o niesłychanej pojemności,
    które w rzeczywistości mają większość komórek zlinkowanych do /dev/null,
    to zjawisko stare i dobrze znane. Należy do tej samej kategorii, co kable
    rozruchowe za pińć złotych, o obciążalności 200 A, które mają trzy włoski
    miedzi w plastiku. Albo akumulatorki AA o deklarowanej pojemności wyższej
    niż rozruchowy do traktora. To dla tych, co lubią "tanio i dobrze" (więc
    zamiast jednej, muszą kupić dwie rzeczy).

    "Ekologiczne latarki" konstruuje się z myślą o innych klientach. Takich,
    co gotowi zapłacić nawet więcej, byle tylko było ekologicznie. I opisana
    latarka znakomicie sprawdza się dydaktycznie -- pokazuje jak to wszystko
    w praktyce wygląda. Tyle że w poważniejszych "urządzeniach ekologicznych"
    dodatkowe źródło energii nie jest tak łatwe do odkrycia jak te pastylki
    wewnątrz latarki. Przeważnie jest to jakaś śmierdząca fabryka daleko w
    Bangladeszu czy gdzieś. Może też zrobieni, ale narzędzie całkiem inne.

    Jarek

    --
    -- Wies co, Kaśka, dupcyłam sie wcoraj z miastowym.
    -- No i co, jak było?
    -- Miał penisa.
    -- O! A co to takie?
    -- Podobne do chuja, ino ze mientkie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: