eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPeleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 214

  • 61. Data: 2014-02-09 09:54:04
    Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...

    > Cytat poproszę.
    > HINT: To że ktoś krytykuje debilizm naduprzejmego zabójcy, nie
    > oznacza, że usprawiedliwia tych, co omijali stojący przed pasami
    > samochód.

    Ależ oczywiście ze oznacza, bo umniejsza tym samym winę tych z prawej.
    A powod zatrzymania tego z lewej nie ma znaczenia - mógł się zatrzymac z
    uprzejmości, mógł dlatego, ze pieszy postawił noge na pasach. Z punktu
    widzenia tych na prawym pasie nie ma to żadnego znaczenia.


  • 62. Data: 2014-02-09 10:16:39
    Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości grup
    dyskusyjnych:XnsA2CF5FB308483budzik61pocztaonetpl@12
    7.0.0.1...
    > Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
    >
    >> Cytat poproszę.
    >> HINT: To że ktoś krytykuje debilizm naduprzejmego zabójcy, nie
    >> oznacza, że usprawiedliwia tych, co omijali stojący przed pasami
    >> samochód.
    >
    > Ależ oczywiście ze oznacza

    Nie oznacza.
    I nie udawaj głupszego niż jesteś.
    To samo dotyczy oślego uporu.

    EOD



  • 63. Data: 2014-02-09 10:44:06
    Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 08 Feb 2014 22:41:14 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
    > W dniu 2014-02-08 22:27, J.F. pisze:
    >>> Przepraszam, ale wcześniej tego nie zauważyłem - o czym Ty piszesz?
    >>> Nie chcesz jeździć nad Bałtyk to Twoja sprawa, ale ideologii sobie
    >>> do tego nie dorabiaj.
    >>
    >> Tu nie chodzi ze nie chce, tu chodzi ze za dlugo to bedzie trwalo :-)
    >
    > O to właśnie chodzi, o dorabianie ideologii że będzie to długo trwało.

    Kazde "uspokojenie ruchu" to wydluzenie przejazdu.

    >>> Przez kraj się jeździ coraz lepiej i jak
    >> No, polemizowalbym by troche. Owszem, autostrad przybywa, ekspresowek
    >> przybywa, ale malo. A "bezpiecznych drog" tez przybywa
    > Polemizuj sobie. Ja wiem, że Tobie się nie podoba ograniczenie
    > swawoli na krajówkach, ale to twój problem. Ja tam z roku na rok

    eee tam ograniczenie, w sumie swawolic mozna podobnie jak dawniej :-P
    Tylko ruch wiekszy.

    > mam drogi lepsze i dojeżdżam na miejsce szybciej i bezpieczniej.

    No coz, kierunek Warszawa mi sie istotnie polepszyl, ale to dopiero w
    tym roku. Przez poprzednich kilka lat bylo istotne pogorszenie.
    Kierunek Krakow piekny, ale juz zapomnialem kiedy to bylo :-)
    Kierunek Klodzko pogorszyli, JG bez zmian, Zgorzelec sie polepszyl,
    Berlin troche tez ... ale wracac juz nie radze.
    Do Szczecina lepiej ... ale tylko wieczorem, pozalowali na dwa pasy i
    w gestym ruchu jedziesz tyle co najwolniejsza ciezarowka. Na szczescie
    i one tam troche swawola. Do Poznania ciagle to samo, dalej na
    srodkowe wybrzeze tez, do gdanska lepiej (ale drozej).

    Malo sie polepszylo jak na 25 lat ...

    >>> najbardziej zgłaszanie różnych poważnych wykroczeń ma sens.
    >> Powaznych. Uwazaj zeby nie zaczeto zglaszac wszystkich, bo potem
    >> wladza pojdzie za ciosem i zacznie ustawiac wszedzie 40 i wszedzie
    >> ciagle linie, i zakazy parkowania ...
    > Ty jesteś mistrzem teorii spiskowych i prób sprowadzania sprawy do
    > absurdu na wszelki wypadek.

    Absurd sluzy do pokazania niektprym do czego moze ich myslenie
    doprowadzic.

    > Dla mnie mogą zgłaszać wszystkie,
    > a efektem nie będzie "red flag act" tylko wyłapanie artystów,
    > a reszta się będzie pilnować.

    No coz, masz przyklad Szwecji - RFA nie ma, ale na autostradach wolno
    90. A u nas autostrad nie bedzie, a juz widac miejscami 40 na drogach.
    A i glosy ze cale miasta powinny byc strefa 20 sa.

    >> No, akurat ci Niemcy ktorych znam to jakos nie siegaja po telefon jak
    >> ich ktos na ograniczeniu wyprzedzi.
    > Pamiętasz co napisałem? "różnych poważnych wykroczeń"

    A co to jest powazne wykroczenie ? Jazda 120 na ograniczeniu do 80,
    czy zajechanie drogi komus kto jedzie 200 ? Czy wyprzedzanie na
    przejsciu ? Nie dzwonia.

    >> Raczej sie "blitzow" boja.
    >> A jak jezdza po Polsce, to nie maja szacunku dla przejsc - moze
    >> dlatego ze przez austostrady przejsc nie ma ..
    > Tak, czytałem o Twoich "Niemcach" już wielokrotnie...

    Coz chcesz, nieprzyzwyczajeni.

    J.


  • 64. Data: 2014-02-09 11:00:30
    Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...

    >>> Cytat poproszę.
    >>> HINT: To że ktoś krytykuje debilizm naduprzejmego zabójcy, nie
    >>> oznacza, że usprawiedliwia tych, co omijali stojący przed pasami
    >>> samochód.
    >>
    >> Ależ oczywiście ze oznacza
    >
    > Nie oznacza.

    Oznacza.
    Argumentowi BO NIE zawsze przeciwstawiam argument BO TAK

    > I nie udawaj głupszego niż jesteś.

    Znowu coś ci wychodzi bokiem... to pewnie chamstwo...
    Reklamacje do rodziców.


  • 65. Data: 2014-02-09 18:43:10
    Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2014-02-09 10:44, J.F. pisze:
    > Dnia Sat, 08 Feb 2014 22:41:14 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
    >> W dniu 2014-02-08 22:27, J.F. pisze:
    >>>> Przepraszam, ale wcześniej tego nie zauważyłem - o czym Ty piszesz?
    >>>> Nie chcesz jeździć nad Bałtyk to Twoja sprawa, ale ideologii sobie
    >>>> do tego nie dorabiaj.
    >>>
    >>> Tu nie chodzi ze nie chce, tu chodzi ze za dlugo to bedzie trwalo :-)
    >>
    >> O to właśnie chodzi, o dorabianie ideologii że będzie to długo trwało.
    >
    > Kazde "uspokojenie ruchu" to wydluzenie przejazdu.

    Nieprawda. Wydłużenie może spowodować na odcinkach "uspokojonych"
    jak ktoś zapierniczał jak głupi.

    >>>> Przez kraj się jeździ coraz lepiej i jak
    >>> No, polemizowalbym by troche. Owszem, autostrad przybywa, ekspresowek
    >>> przybywa, ale malo. A "bezpiecznych drog" tez przybywa
    >> Polemizuj sobie. Ja wiem, że Tobie się nie podoba ograniczenie
    >> swawoli na krajówkach, ale to twój problem. Ja tam z roku na rok
    >
    > eee tam ograniczenie, w sumie swawolic mozna podobnie jak dawniej :-P
    > Tylko ruch wiekszy.

    Wykazujesz brak logiki - wcześniej napisałeś, że "Kazde "uspokojenie
    ruchu" to wydluzenie przejazdu. ", teraz piszesz, że można sobie
    swawolić jak dawniej. Ruch jest większy od jakiegoś czasu i nic
    dziwnego, że w wielu miejscach go "uspokojono".

    >> mam drogi lepsze i dojeżdżam na miejsce szybciej i bezpieczniej.
    >
    > No coz, kierunek Warszawa mi sie istotnie polepszyl, ale to dopiero w
    > tym roku. Przez poprzednich kilka lat bylo istotne pogorszenie.
    (...)

    Na szczęście ogólny stan dróg i bezpieczeństwo to nie tylko twoje
    bardzo subiektywne oceny na pewnych odcinkach...
    (...)
    > Malo sie polepszylo jak na 25 lat ...

    Bardzo dużo.

    >>>> najbardziej zgłaszanie różnych poważnych wykroczeń ma sens.
    >>> Powaznych. Uwazaj zeby nie zaczeto zglaszac wszystkich, bo potem
    >>> wladza pojdzie za ciosem i zacznie ustawiac wszedzie 40 i wszedzie
    >>> ciagle linie, i zakazy parkowania ...
    >> Ty jesteś mistrzem teorii spiskowych i prób sprowadzania sprawy do
    >> absurdu na wszelki wypadek.
    >
    > Absurd sluzy do pokazania niektprym do czego moze ich myslenie
    > doprowadzic.

    Przecież to jest Twoje myślenie - czemu innym te kity próbujesz
    przypisać?

    >> Dla mnie mogą zgłaszać wszystkie,
    >> a efektem nie będzie "red flag act" tylko wyłapanie artystów,
    >> a reszta się będzie pilnować.
    >
    > No coz, masz przyklad Szwecji - RFA nie ma, ale na autostradach wolno
    > 90.

    No i co by miało z tego wynikać? Ich opinia, ich wybór. To w końcu
    demokratyczny kraj i to nawet bardzo.

    > A u nas autostrad nie bedzie,

    Nie? A co jest i czy przypadkiem się nie buduje?

    > a juz widac miejscami 40 na drogach.

    Masz z tym jakiś problem? Są w niewielu miejscach.

    > A i glosy ze cale miasta powinny byc strefa 20 sa.

    Powyższe pochodzą ze świata realnego, czy z twojej głowy?

    >> Pamiętasz co napisałem? "różnych poważnych wykroczeń"
    >
    > A co to jest powazne wykroczenie ?

    Nie potrafisz tego zdefiniować?

    > Jazda 120 na ograniczeniu do 80,
    > czy zajechanie drogi komus kto jedzie 200 ?

    W mieście?

    > Czy wyprzedzanie na przejsciu ? Nie dzwonia.

    Wyprzedzanie na przejściu - tak, dzwonią - tak.

    >>> A jak jezdza po Polsce, to nie maja szacunku dla przejsc - moze
    >>> dlatego ze przez austostrady przejsc nie ma ..
    >> Tak, czytałem o Twoich "Niemcach" już wielokrotnie...
    >
    > Coz chcesz, nieprzyzwyczajeni.

    Jasne:>


  • 66. Data: 2014-02-09 19:21:05
    Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 09 Feb 2014 18:43:10 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
    > W dniu 2014-02-09 10:44, J.F. pisze:
    >>>>> Przepraszam, ale wcześniej tego nie zauważyłem - o czym Ty piszesz?
    >>>>> Nie chcesz jeździć nad Bałtyk to Twoja sprawa, ale ideologii sobie
    >>>>> do tego nie dorabiaj.
    >>>> Tu nie chodzi ze nie chce, tu chodzi ze za dlugo to bedzie trwalo :-)
    >>> O to właśnie chodzi, o dorabianie ideologii że będzie to długo trwało.
    >> Kazde "uspokojenie ruchu" to wydluzenie przejazdu.
    >
    > Nieprawda. Wydłużenie może spowodować na odcinkach "uspokojonych"
    > jak ktoś zapierniczał jak głupi.

    Wystarczy ze zapierniczal szybciej niz po uspokojeniu i juz jest
    wolniej. A poniewaz nie widac zeby gdzie indziej bylo szybciej, to i
    calosc bedzie wolniej :-)

    >>>> No, polemizowalbym by troche. Owszem, autostrad przybywa, ekspresowek
    >>>> przybywa, ale malo. A "bezpiecznych drog" tez przybywa
    >>> Polemizuj sobie. Ja wiem, że Tobie się nie podoba ograniczenie
    >>> swawoli na krajówkach, ale to twój problem. Ja tam z roku na rok
    >> eee tam ograniczenie, w sumie swawolic mozna podobnie jak dawniej :-P
    >> Tylko ruch wiekszy.
    > Wykazujesz brak logiki - wcześniej napisałeś, że "Kazde "uspokojenie
    > ruchu" to wydluzenie przejazdu. ", teraz piszesz, że można sobie
    > swawolić jak dawniej.

    definicje swawolenia mamy inna.

    > Ruch jest większy od jakiegoś czasu i nic dziwnego, że w wielu miejscach
    > go "uspokojono".

    Ruch jest wiekszy od dosc dawna i imo od paru lat juz niewiele wzrosl.
    Zreszta tam gdzie jest duzy nie trzeba uspokajac, jest spokojny z
    natury.

    >>> mam drogi lepsze i dojeżdżam na miejsce szybciej i bezpieczniej.
    >> No coz, kierunek Warszawa mi sie istotnie polepszyl, ale to dopiero w
    >> tym roku. Przez poprzednich kilka lat bylo istotne pogorszenie.
    > (...)
    > Na szczęście ogólny stan dróg i bezpieczeństwo to nie tylko twoje
    > bardzo subiektywne oceny na pewnych odcinkach...

    Jesli jest to sama droga co 10 lat temu, to nie jest to subiektywna
    ocena.
    Owszem, wycinek, ale w wiele stron. Jesli nie polepszylo sie z
    wroclawia do Koszalina, to nie polepszylo sie z Koszalina do Wroclawia
    :-)

    >> Malo sie polepszylo jak na 25 lat ...
    > Bardzo dużo.

    No coz, dla jednych duzo, moje zachcianki sa jednak wieksze :-)
    Przynajmniej te jednocyfrowe drogi krajowe powinny miec juz wszystkie
    4 pasy.

    >> A u nas autostrad nie bedzie,
    > Nie? A co jest i czy przypadkiem się nie buduje?

    Malo jest.

    >> a juz widac miejscami 40 na drogach.
    > Masz z tym jakiś problem? Są w niewielu miejscach.

    Jakby bylo niewiele, to bym nie narzekal :-)

    >> A i glosy ze cale miasta powinny byc strefa 20 sa.
    > Powyższe pochodzą ze świata realnego, czy z twojej głowy?

    No gdzie ja bym taka glupote wymyslil.

    >>> Pamiętasz co napisałem? "różnych poważnych wykroczeń"
    >> A co to jest powazne wykroczenie ?
    > Nie potrafisz tego zdefiniować?
    >> Jazda 120 na ograniczeniu do 80,
    >> czy zajechanie drogi komus kto jedzie 200 ?
    > W mieście?

    Nie, 200 w miejscu dozwolonym, na autostradzie.

    >> Czy wyprzedzanie na przejsciu ? Nie dzwonia.
    > Wyprzedzanie na przejściu - tak, dzwonią - tak.

    Nie dzwonia. Ba - sami wyprzedzaja.
    No chyba ze u nich na 2 i wiecej pasach w jedna strone wolno ...

    J.


  • 67. Data: 2014-02-10 08:27:09
    Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
    Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>

    W dniu 2014-02-09 19:21, J.F. pisze:
    > Dnia Sun, 09 Feb 2014 18:43:10 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
    >> W dniu 2014-02-09 10:44, J.F. pisze:
    (...)
    >>> Kazde "uspokojenie ruchu" to wydluzenie przejazdu.
    >>
    >> Nieprawda. Wydłużenie może spowodować na odcinkach "uspokojonych"
    >> jak ktoś zapierniczał jak głupi.
    >
    > Wystarczy ze zapierniczal szybciej niz po uspokojeniu i juz jest
    > wolniej. A poniewaz nie widac zeby gdzie indziej bylo szybciej, to i
    > calosc bedzie wolniej :-)

    Nie widać? Ciekawostka. Ty w ogóle po drogach jeździsz? Może nie
    widzisz z racji nagminnego "dzidowania" po krajówkach i dlatego
    się "pogorszyło".

    >> Ruch jest większy od jakiegoś czasu i nic dziwnego, że w wielu miejscach
    >> go "uspokojono".
    >
    > Ruch jest wiekszy od dosc dawna i imo od paru lat juz niewiele wzrosl.

    No i od dość dawna się go uspokaja.

    > Zreszta tam gdzie jest duzy nie trzeba uspokajac, jest spokojny z
    > natury.

    Wniosek bym powiedział dość oryginalny, biorąc pod uwagę zachowania
    części kierowców na zwykłych krajówkach. Piesi/rowerzyści też by
    chcieli przeżyć.

    >> (...)
    >> Na szczęście ogólny stan dróg i bezpieczeństwo to nie tylko twoje
    >> bardzo subiektywne oceny na pewnych odcinkach...
    >
    > Jesli jest to sama droga co 10 lat temu, to nie jest to subiektywna
    > ocena.
    > Owszem, wycinek, ale w wiele stron. Jesli nie polepszylo sie z
    > wroclawia do Koszalina, to nie polepszylo sie z Koszalina do Wroclawia
    > :-)

    To nadal Twoja bardzo subiektywna ocena małego fragmentu.

    >>> Malo sie polepszylo jak na 25 lat ...
    >> Bardzo dużo.
    >
    > No coz, dla jednych duzo, moje zachcianki sa jednak wieksze :-)

    Właśnie te Twoje zachcianki są przyczyną dość wybiórczego
    spojrzenia na rzeczywistość.

    > Przynajmniej te jednocyfrowe drogi krajowe powinny miec juz wszystkie
    > 4 pasy.

    No i przez pryzmat takich zachcianek nie widzisz obiektywnego
    poprawienia się sytuacji i to dość zasadniczego.

    >>> A u nas autostrad nie bedzie,
    >> Nie? A co jest i czy przypadkiem się nie buduje?
    >
    > Malo jest.

    Jest sporo i nigdy nie będzie tyle ileś byś chciał.

    >>> A i glosy ze cale miasta powinny byc strefa 20 sa.
    >> Powyższe pochodzą ze świata realnego, czy z twojej głowy?
    >
    > No gdzie ja bym taka glupote wymyslil.

    To te głosy w głowie :P

    >> W mieście?
    >
    > Nie, 200 w miejscu dozwolonym, na autostradzie.

    Może być, podobnie jak sama jazda 250km/h:>

    >> Wyprzedzanie na przejściu - tak, dzwonią - tak.
    >
    > Nie dzwonia. Ba - sami wyprzedzaja.
    > No chyba ze u nich na 2 i wiecej pasach w jedna strone wolno ...

    Tak, w obecności pieszych, tak:>


  • 68. Data: 2014-02-10 11:02:03
    Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 8 Feb 2014, sqlwiel wrote:

    > W dniu 2014-02-08 13:44, Artur Maśląg pisze:
    >> Interpretacja dość interesująca, ale w tym przypadku (jak i w wielu
    >> innych) zupełnie bezpodstawna - nawet gdyby były te dwa "potoki".
    >
    > No to przeanalizujmy bieg zdarzeń. Grupka pieszych stoi na chodniku, jezdnią
    > walą dwa sznury pojazdów. Piesi czekają na lukę. Ten na lewym pasie
    > zatrzymuje się. Piesi wchodzą na jezdnię. Na prawym pasie zostają
    > zmasakrowani. Czyje zachowanie spowodowało tę masakrę?

    Oczywiście tych nie zatrzymujących się.
    Inaczej za moment prawidłowy będzie wniosek, że wcale nie był
    sprawcą zderzenia kierowca Kamaza, który na skrzyżowaniu stosował
    zasadę "patrzę czy nie jedzie Tatra, jak nie jedzie to jadę ja" :>

    > Hint: Czy, gdyby ten na lewym pasie nie silił się na uprzejmość, to doszłoby
    > do wypadku?

    Oczywiście, ale zarzut by brzmiał "przecież pieszy widział że coś
    jedzie" :>

    >>> A gdyby zniecierpliwiony pieszy postawił nogę na jezdni, to już musi
    >>> się zatrzymać. Z piskiem opon i garażem w bagażniku.
    >>
    >> To naturalne.
    >
    > Tu jesteśmy zgodni. Czyli jakby nie kombinować, będzie wypadek. No bo takie
    > mamy prawo.
    > A wystarczyłoby, gdyby pieszy (zniecierpliwiony) podniósł rękę. Na to już
    > jest § w PoRD.

    W PoRD powiadasz, ten paragraf?
    Możesz go tu:
    http://www.kodeksdrogowy.com.pl/obowiazujace/kodeksD
    rogowyZPrzypisami.html
    albo tu:
    http://kodeks-drogowy.org/
    ... znaleźć i pokazać palcem?

    Bo pytanie brzmi, czy aby Twoje tezy nie są życzeniowe.

    >>> A niezatrzymanie się pomimo, że tamten się zatrzymał, to tylko
    >>> wykroczenie PoRD.
    >>
    >> "Tylko" wykroczenie, które może się rozwinąć w dość poważne
    >> konsekwencje.
    >
    > Jeśli będzie na tyle czujny, że prawidłowo oszacuje, czy pieszy idzie, czy
    > stoi - w nic się nie rozwinie. A jestem przeciwnikiem karania za
    > "prawdopodobieństwo". Karać można jedynie za szkodę lub krzywdę.

    Coś ustalmy.
    Czy jak wobec tego facio przejedzie na czerwonym świetle, ale ci
    z poprzecznej zdążą zahamować i do wypadku nie dojdzie, to należy
    go pogłaskać i stwierdzić ze OK, powtórkę prosimy?
    No bo nic wielkiego się nie stało - tamci chwilę poczekali,
    co za problem.

    Natomiast JAKBY dojść do wniosku, że nieustąpienie pierwszeństwa,
    ba, nawet tylko "nieumożliwienie" (w przypadkach nakazanych prawem
    nawet przy pierwszeństwie) jednak "szkodą" jest, to optyka nieco
    się zmienia.

    pzdr, Gotfryd


  • 69. Data: 2014-02-10 19:03:14
    Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    KS" <"mekar[wytnijto] wrote:
    > i taki efekt
    >
    > http://www.youtube.com/watch?v=aZxLW8Kq4Ek

    mam nadzieje że wysłał to do zainteresowanych czy do policjantów z
    drogówki...


  • 70. Data: 2014-02-10 19:06:40
    Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    J.F. wrote:
    > Poza tym jazda z predkoscia 40km/h nie sprawia mi zadnej przyjemności.

    to zapraszam Pana na tor albo jakiś rajd... tam jest miejsce na przyjemności
    a na drodze?

    droga ma być nudna, nie zabawna czy przyjemna tylko bezpieczna dla
    wszystkich użytkowników drogi...


    mnie w samochodzie przyjemność sprawia dobry sprzęt do słuchania muzyki.

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 20 ... 22


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: