Dnia Wed, 20 Jun 2012 12:21:46 +0200, Chris napisał(a):

> Michal Kawecki nabazgrał(a):
>
>> Google Twoim przyjacielem. Osobiście sugeruję dyski Seagate z uwagi na
>> b.szybką i bezproblemową realizację gwarancji.
>
> Do tego najkrótszą bo tylko 1 rok ... hahahaha nie mowiąc o tym że

1 rok - tak, to była przykra niespodzianka. Ale ZTCP dotyczy to tylko
dysków niskobudżetowych. W pozostałych przypadkach chyba utrzymano
standardową 3- i 5-letnią gwarancję. Choć pewności nie mam, bo ostatnio
kupuję takie dyski wraz ze sprzętem np. od Della i tam mam gwarancję
taką jak na cały zestaw.

> wymieniając dysk na nowy/ponaprawowy gwarancja nie jest przedłużana.

Zapłaciłeś za 5 lat gwarancji, nie za 10.

>> SSD hmmm dla mnie to
>> jeszcze za młody i za mało dopracowany wynalazek, poza tym jeśli to ma
>> iść do firmy, to unikałbym wersji budżetowych i robiłbym baaardzo częste
>> backupy na tradycyjnym napędzie. Chodzi o to, że jak padnie SSD to robi
>> to nagle i tracisz wszystko, natomiast zwykły hdd rzadko kiedy pada w
>> sposób uniemożliwiający odzyskanie danych.
>
> SSD nie jest na backupy tylko jako główny szybki dysk systemowy a kopie
> ważnych danych trzyma się na dyskach spiętych w RAID-a

Nie zauważyłem, aby ktokolwiek tutaj proponował już autorowi wątku zakup
SSD i dwóch dysków pod RAID. Ale może nie czytałem wszystkich postów.
--
M.
/odpowiadając na priv zmień px na pl/

do góry

On 20 Cze, 11:59, Michal Kawecki <k...@o...px> wrote:
> Dnia Wed, 20 Jun 2012 02:27:45 -0700 (PDT), neo napisał(a):
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 20 Cze, 10:04, Michal Kawecki <k...@o...px> wrote:
>
> >> Było już o tym tysiące razy. Jednokrotne nadpisanie współczesnego dysku
> >> (czyli nie MFM, który jest już historią) całkowicie wystarcza. Można
> >> użyć do tego najprostszego programu zerującego albo nadpisującego dysk -
> >> byle spoza systemu operacyjnego, bo nie każdy daje sobie radę z
> >> nadpisaniem obszaru MFT. Nie zwracaj uwagi na bełkot marketingowy typu
> >> "30-krotne nadpisywanie algorytmem DoD, spełnia wymagania zgodne ze
> >> standardami US Army" ;->.
>
> >> Jak masz odrobinę czasu to przeczytaj ten
wątek:http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1981623.
html.
> >> Szkoda byłoby wyrzucać dobry dysk przez swoją niewiedzę...
>
> > Racja, że nie ma co przesadzać, jak ktoś miał na dysku np. gołe babki.
>
> > Ale tam były dane pacjentów, na przykład kto brał jakie prochy
> > (pracodawcy to lubią). Dysk idzie do kasacji tak czy inaczej :D
>
> > Młoda dostanie coś nowego i ślicznego w zamian. Sugestie? Co warto
> > wsadzić do takiego starego pudła i przybliżona cenka?
>
> Google Twoim przyjacielem. Osobiście sugeruję dyski Seagate z uwagi na
> b.szybką i bezproblemową realizację gwarancji. SSD hmmm dla mnie to
> jeszcze za młody i za mało dopracowany wynalazek, poza tym jeśli to ma
> iść do firmy, to unikałbym wersji budżetowych i robiłbym baaardzo częste
> backupy na tradycyjnym napędzie. Chodzi o to, że jak padnie SSD to robi
> to nagle i tracisz wszystko, natomiast zwykły hdd rzadko kiedy pada w
> sposób uniemożliwiający odzyskanie danych.
>
> > W każdym razie dziękuję ślicznie za informację i pozdrawiam :D
>
> > neo
>
> > Strzeżonego Matrix strzeże, tak? ;D
>
> Nie, bo informatyka to jak matematyka: albo coś jest prawdą - albo nie.
> W tym wypadku nie ma dowolności. Czy to są gołe babki czy dane
> pacjentów, bez różnicy. Nie ma tu czarnych kotów przebiegających przez
> ulicę.
> Ale oczywiście to Twoja sprawa, co wybierzesz.
> --
> M.
> /odpowiadając na priv zmień px na pl/

Ok, ale jaka pojemność jest sensowna i jakie ceny? 500G ile kaski?

Sorry, zakładam że wiem ZERO i dlatego się pytam.

Jasne, że mam Google. Grupy też mam i dlatego się pytam.

Co sądzisz? 500G będzie dla małej ok? Jaka jest teraz za to kaska?

do góry

Dnia Wed, 20 Jun 2012 11:31:33 -0700 (PDT), neo napisał(a):

>
> Ok, ale jaka pojemność jest sensowna i jakie ceny? 500G ile kaski?
>
> Sorry, zakładam że wiem ZERO i dlatego się pytam.
>
> Jasne, że mam Google. Grupy też mam i dlatego się pytam.
>
> Co sądzisz? 500G będzie dla małej ok? Jaka jest teraz za to kaska?

Ty chcesz dać to dziecku? Kup cokolwiek. Na przykład ten dysk:
http://www.agito.pl/dysk-seagate-barracuda-st500dm00
2-3-5-500gb-sata600-83-479823.html
Dokupisz rozszerzenie gwarancji do 4 lat i masz święty spokój.
--
M.
/odpowiadając na priv zmień px na pl/

do góry

> Uczyć się C++ czy tylko Java? I od czego zacząć?

pythona

do góry

On 21 Cze, 01:18, Michal Kawecki <k...@o...px> wrote:
> Dnia Wed, 20 Jun 2012 11:31:33 -0700 (PDT), neo napisa (a):
>
>
>
> > Ok, ale jaka pojemno jest sensowna i jakie ceny? 500G ile kaski?
>
> > Sorry, zak adam e wiem ZERO i dlatego si pytam.
>
> > Jasne, e mam Google. Grupy te mam i dlatego si pytam.
>
> > Co s dzisz? 500G b dzie dla ma ej ok? Jaka jest teraz za to kaska?
>
> Ty chcesz da to dziecku? Kup cokolwiek. Na przyk ad ten
dysk:http://www.agito.pl/dysk-seagate-barracuda-st50
0dm002-3-5-500gb-sata6...
> Dokupisz rozszerzenie gwarancji do 4 lat i masz wi ty spok j.

I następny problemik się rozwiązał. Dziękuję ślicznie :D

Super. Jeszcze tylko ktoś może mi zechce podpowiedzieć gdzie dostanę
najniższe marże na mojego składaka:

i7, 32G Ramu, 2T twardy, 120G SSD, W7, reszta standard. Obudowa może
być byle jaka, grafika i muzyka też, standardy.

Gdzie to kupię NAJTANIEJ?

Może ktoś z Was sprzedaje i zaproponuje mi jakąś okazyjną cenę? Nie
wiem jak to się teraz odbywa. Są licencjonowani importerzy i lokalni
dystrybutorzy czy jak? Tajemnica? Nie ma sprawy. Co najlepiej zrobić?

Może być większy twardziel i więcej ramu, spoko.

do góry

Użytkownik "WiesłaW" napisał:

Ja sobie tak myślę, że urzędnicy nie znają programów do czyszczenia
dysków i uważają, że format załatwi sprawę, albo im się nie chce.
Nie wierzę, że studenci potrafią odzyskać dane z nadpisanego kilka razy
jakimś Eraserem dysku. Chyba, że Twoich danych potrzebuje NASA :)

=================================================

Format X: /u załatwia sprawę. Cały obszar dysku zostanie nadpisany zerami.

Remek

do góry

Dnia 2012-06-20, o godz. 19:33:48
Michal Kawecki <k...@o...px> napisał(a):

> 1 rok - tak, to była przykra niespodzianka. Ale ZTCP dotyczy to tylko
> dysków niskobudżetowych. W pozostałych przypadkach chyba utrzymano
> standardową 3- i 5-letnią gwarancję. Choć pewności nie mam, bo
> ostatnio kupuję takie dyski wraz ze sprzętem np. od Della i tam mam
> gwarancję taką jak na cały zestaw.

I tu też jest pewan pułapka o której mało kto wie. Dyski serwerowe
kupione w normalnej dystrybucji maja 5 lat gwarancji. A kupione w
sprzęcie Della mają tylko tyle ile daje gwarancja Della - czyli
najczęściej 3 lata o ile się jej dodatkowo nie przedłuży.


Zdrówko

do góry

On 21 Cze, 01:34, Szymon von Ulezalka <s...@g...com>
wrote:
> > Uczyć się C++ czy tylko Java? I od czego zacząć?
>
> pythona

Pisałem już w Pascalu, jaką gierkę napisałem (mamba, chodzenie po
tunelu i zjadanie czegoś tam, zapisywanie punktacji i graczy, takie
tam) w C++ (jakieś podstawy, z jedną książkę przeczytałem na ten
temat, może Stroustroup, nie pamiętam, to było 2 lata temu). No i
Eckela "Thinking in Java" zacząłem, ale zwiesiłem się chyba po 2
rozdzialach. Kombinowałem też w Lispie i Prologu różne proste rzeczy.

Nie idzie mi to. Nie wiem, pewnie czegoś mi brakuje. Humanistykę łykam
jak ciepłe bułeczki (filozofia, psychologia), ale programowanie to
jest coś co zawsze chciałem robić, ale nie mogę się rozpędzić.
Pythona nie dotykałem, generalnie programowanie sieciowe to dla mnie
czarna magia.

Dlatego własnie nie wiem co będę robić na tym kompie. Mam nadzieję, że
trochę popiszę jakieś programy. Ale może nie dam w końcu rady.
Poszedłbym na informę, ale to jest trochę za trudne (nie mogę się z
tym rozpędzić). Raczej pójdę na filozofię albo socjologię, z tym
będzie gładko i pisać mogę się uczyć sam, tak?

do góry

Dnia Thu, 21 Jun 2012 08:57:14 +0200, Maciek BabciaDobosz napisał(a):

> Dnia 2012-06-20, o godz. 19:33:48
> Michal Kawecki <k...@o...px> napisał(a):
>
>> 1 rok - tak, to była przykra niespodzianka. Ale ZTCP dotyczy to tylko
>> dysków niskobudżetowych. W pozostałych przypadkach chyba utrzymano
>> standardową 3- i 5-letnią gwarancję. Choć pewności nie mam, bo
>> ostatnio kupuję takie dyski wraz ze sprzętem np. od Della i tam mam
>> gwarancję taką jak na cały zestaw.
>
> I tu też jest pewan pułapka o której mało kto wie. Dyski serwerowe
> kupione w normalnej dystrybucji maja 5 lat gwarancji. A kupione w
> sprzęcie Della mają tylko tyle ile daje gwarancja Della - czyli
> najczęściej 3 lata o ile się jej dodatkowo nie przedłuży.
>
> Zdrówko

Ha! Czułem, że mnie gdzieś rąbią, tylko nie wiedziałem z której strony.
Thx ;-).
A na poważnie, skoro na dyski z roczną gwarancją producenta dają 3 i 5
lat NBD, to nie jest źle. Dysków serwerowych nie wkłada się do
budżetowych notków Della.
--
M.
/odpowiadając na priv zmień px na pl/

do góry

On 2012-06-21 08:57, Maciek Babcia Dobosz wrote:
> Dnia 2012-06-20, o godz. 19:33:48
> Michal Kawecki <k...@o...px> napisał(a):
>
>> 1 rok - tak, to była przykra niespodzianka. Ale ZTCP dotyczy to tylko
>> dysków niskobudżetowych. W pozostałych przypadkach chyba utrzymano
>> standardową 3- i 5-letnią gwarancję. Choć pewności nie mam, bo
>> ostatnio kupuję takie dyski wraz ze sprzętem np. od Della i tam mam
>> gwarancję taką jak na cały zestaw.
>
> I tu też jest pewan pułapka o której mało kto wie. Dyski serwerowe
> kupione w normalnej dystrybucji maja 5 lat gwarancji. A kupione w
> sprzęcie Della mają tylko tyle ile daje gwarancja Della - czyli
> najczęściej 3 lata o ile się jej dodatkowo nie przedłuży.


To jest jak najbardziej OK

Składający sprzęt (dell) kupuje te dyski po innej cenie, w cenie dysku
(co chyba powinno być oczywiste) jest koszt produkcji, marza i ryzyka
takie jak serwis gwarancyjny, im mniej tego serwisu tym cena może byc
mniejsza.

Dysku ze ze złożonego sprzętu nie naprawisz u producenta dysku, tylko u
sprzedawcy całości zestawu OEM itd. Skoro więc Dell zajmuje się naprawą,
ma jakiś powód by sugerować się gwarancją innej firmy?

do góry