-
21. Data: 2013-09-14 20:59:57
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
> Bo to jest dopiero proces karny, a te 40tys to nawiązka.
> Odszkodowanie to dopiero druga sprawa - do negocjacji (ewentualnie procesu
> cywilnego)
tak, ale ten młody jeszcze o tym nie wie. za 10 lat będzie odwiedzał
groby, a przy wyjściu z cmentarza jakiś AMG będzie ruszał z piskiem opon.
> z ubezpieczycielem sprawcy.
Mam nadzieje że się mylisz, i płacił będzie sprawca a nie
ubezpieczyciel. za zabicie 3 osób ile sie traci zniżki? 10%? PRawda?
ToMasz
-
22. Data: 2013-09-14 21:04:02
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
W dniu 14.09.2013 19:12, t? pisze:
> DoQ wrote:
>
>> Z dedykacją dla tych co zawsze mieli pierwszeństwo.
>
> Beznadziejny wyrok, ciężko nie zauważyć dużego Mercedesa, nawet jeśli
> jechał 130 km/h. Wystarczyło patrzeć. Gość z Merca powinien dostać mandat
> za przekroczenie dozwolonej prędkości.
mocno niemasz racji. spróbuj to sobie wyobrazić, z fotela opla. ruszasz
powoli w lewo, przed tobą nissan, normalnie jedzie. obok pusty pas. co
jak na tym pasie pojawi sie auto? Skoro na 100% zdążysz przed nissanem
to na 101% przed tym co dopiero się tam pojawi! no chyba że to nie
będzie samochód tylko torpeda.... Wtedy wszyscy kierowcy, Kubica i inni,
wymiękają
ToMasz
-
23. Data: 2013-09-14 21:08:28
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 14 Sep 2013 17:03:43 +0200, DoQ napisał(a):
> Z dedykacją dla tych co zawsze mieli pierwszeństwo.
No, ten co mial to przezyl bez obrazen.
> http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,14602830,
Precedensowy_wyrok__Winny__choc_mial_pierwszenstwo.h
tml#BoxSlotII3img
Megrims ? :-)
J.
-
24. Data: 2013-09-14 21:11:23
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 14 Sep 2013 17:24:13 +0200, Czesław Wiśniak napisał(a):
>> Ano, przy 130 to on ich pewnie pierdolnął...
> Pewnie tak. Rozumiem, ze ten Opel mial prawo do lewoskretu tylko wymusil
> pierwszenstwo ?
W zasadzie bez znaczenia - mial ustapic pierwszenstwa, a mercedes
pewnie i tak nie wiedzial czy z przeciwka mozna skrecac czy nie, ani
nie zwalnial tam gdzie mozna :-)
> To jest dobry przyklad w jaki sposob dochodzi do kolizji ze scigaczami,
> czyli nadmierna predkosc i skakanie z pasa na pas. Nie ma szans, zeby
> zauwazyc.
Podobnie mozesz niezauwazyc kogos kto nie skakal, tylko normalnie
jechal prawym pasem. No, szybciej niz normalnie.
Trzeba uwazac przy skrecie w lewo ...
a tu wlasnie mamy kwestie czy skrecajacy mial wystarczajaco duzo
wolnego miejsca do wykonania manewru ?
Ile tam wolno - 50 czy 70 ?
130/70 to znow nie tak duzo i powinno wystarczyc czasu do solidnego
zhamowania, wiec ten manewr skretu nie byl chyba bezpieczny i przy 70
..
J.
-
25. Data: 2013-09-14 21:12:17
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 14 Sep 2013 17:31:35 +0200, DoQ napisał(a):
> W dniu 2013-09-14 17:24, Czesław Wiśniak pisze:
>
>> Wyrok nieprawomocny.
> Szkoda.
Zyczysz sobie wyrokow bez prawa do odwolania ?
Najlepiej od policjantow na drodze ...
J.
-
26. Data: 2013-09-14 21:13:06
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sat, 14 Sep 2013 20:59:57 +0200, ToMasz napisał(a):
>> Bo to jest dopiero proces karny, a te 40tys to nawiązka.
>> Odszkodowanie to dopiero druga sprawa - do negocjacji (ewentualnie procesu
>> cywilnego)
> tak, ale ten młody jeszcze o tym nie wie. za 10 lat będzie odwiedzał
> groby, a przy wyjściu z cmentarza jakiś AMG będzie ruszał z piskiem opon.
>
>> z ubezpieczycielem sprawcy.
> Mam nadzieje że się mylisz, i płacił będzie sprawca a nie
> ubezpieczyciel.
Ubezpiecznie na tym polega, że odszkodowanie płaci ubezpieczyciel.
Nie jestem tylko pewien czy tymi 40tys nie zostanie docelowo obciążony
sprawca.
Sytuacje w których ubezpieczyciel może wystąpić o regres są umieszczone w
ustawie i jeśli sprawca był trzeźwy i miał uprawnienia, to nie ma takich
podstaw.
> za zabicie 3 osób ile sie traci zniżki? 10%? PRawda?
Tak, dokładnie.
Przy obecnych, śmiesznie niskich odszkodowaniach za śmierć, większym
problemem dla ubezpieczycieli są pęknięcia zderzaka niż ofiary śmiertelne,
to i tak są kalkulowane polisy.
Zresztą i tu niewykluczone że ubezpieczyciel więcej zapłaci sprawcy z
tytułu AC na rozbitego Mercedesa, niż poszkodowanym.
Tyle że mając taki wyrok sądu, może się uda wykręcić "rażącym
zaniedbaniem".
-
27. Data: 2013-09-14 21:18:47
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-09-14 20:41, Użytkownik t? napisał:
>> Z tego co narysowali w artykule, Mercedes jechał za Nissanem i przed
>> skrzyżowaniem zmienił pas, więc faktycznie mógł być niewidoczny.
>
> ...przez ułamek sekundy. I raczej słabo widoczny, a nie "niewidoczny".
>
>> Tyle że w takiej sytuacji, to jednak warto zawsze upewnić się czy ktoś
>> tam za samochodami jadącymi (albo nawet stojącymi) na lewym pasie nie
>> przemyka, bo to się nagminnie zdarza, nawet na czerwonym świetle.
>
> Tylko debil skręca w lewo na wielopasmówce nie wiedząc co się dzieje na
> WSZYSTKICH pasach. Często takich obserwuję właśnie na Puławskiej.
>
Widział, nikt jadący zgodnie z przepisami mu nie zagrażał.
A debilem to był ten który dostał wyrok skazujący.
Pozdrawiam
-
28. Data: 2013-09-14 21:20:55
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: DoQ <p...@d...gmail.com>
W dniu 2013-09-14 21:12, J.F. pisze:
>>> Wyrok nieprawomocny.
>> Szkoda.
> Zyczysz sobie wyrokow bez prawa do odwolania ?
> Najlepiej od policjantow na drodze ...
Życzę sobie żeby to był wyrok prawomocny. Ale jak rozumiem lubisz sobie
dośpiewać "coś od siebie" ?
-
29. Data: 2013-09-14 21:21:26
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: tá´Ź
RadoslawF wrote:
> Widział, nikt jadący zgodnie z przepisami mu nie zagrażał.
No właśnie nie widział, kierowca powinien umieć zauważyć samochody
znajdujące się niemal na wprost niego i ocenić ich prędkość, niezależnie
czy jadą 50 czy 150.
> A debilem to
> był ten który dostał wyrok skazujący.
Póki co nieprawomocny i bardzo wątpię, żeby się utrzymał.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
30. Data: 2013-09-14 21:21:53
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 14 Sep 2013 19:02:00 +0200, R2r napisał(a):
> Od dawna twierdzę, że gdyby "posiadanie pierwszeństwa" nie było
> traktowane przez sądy i policję jako nadrzędne prawo, praktycznie
> zwalniające od innych obowiązków i zakazów (przynajmniej w znaczeniu
> czynników sprawczych zdarzeń drogowych) a winę przypisywano by tak, jak
> ona się rozkłada rzeczywiście (tak naprawdę bardzo rzadko leży ona po
> jednej stronie) to w ruchu drogowym byłoby zdecydowanie bezpieczniej.
Na pewno obie strony dostalyby nauczke, co najmniej finansowa, co by
zaowocowalo w przyszlosci ... choc czy Megrims akurat nie chcial
sprzedac swojego pojazdu przed stluczka? :-)
Ale w tym przypadku - jak sad ma ocenic jak sie rozklada wina ?
Zreszta jak widac - pierwszenstwo to nie wszystko, i czasem jednak
obaj kierowcy sa oskarzeni.
> Dla mnie w sentencji jest zastanawiające jeszcze, jak nisko sąd ocenia
> stratę obojga rodziców zwłaszcza dla człowieka, który tak naprawdę
> zaczyna dopiero wchodzić w dorosłość i do samodzielności mu jeszcze
> pewnie daleko:
> "[Paweł Cz.] będzie musiał pokryć koszty procesu, pełnomocników strony
> przeciwnej i wypłacić 40 tys. zł osieroconemu Dominikowi."
> Jaką część wartości C63 AMG stanowi owe 40 tys. zł, bo IMHO niezbyt
> dużą, a zakładając, że oboje rodzice Dominika zarabiali w okolicach
> płacy minimalnej to kwota ta to zaledwie ok. 1,5 ich rocznego łącznego
> dochodu. Po mojemu to trochę mało. :-/
Moze bezrobotni
No ale to Dominik powinien raczej wyplacic za zniszczenie mercedesa ze
spadku. No dobra - pewnie mieli OC.
J.