eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Panda czy Clio?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 45

  • 21. Data: 2010-03-17 13:11:13
    Temat: Re: Panda czy Clio?
    Od: CUT <c...@c...pl>

    W dniu 2010-03-17 07:05, Gabriel'Varius' pisze:

    > To zalezy od wersji silnika (mocy) a jest ich w dieslu kilka.
    > Nadal jednak nie odpowiedziales na moje pytanie, jaka wersje kosiarki
    > porownales z jak wersja clio jesli chodzi o wyglad wnetrza, plastiki itp.
    > pozdrawiam
    >

    Ja miałem Corse 1.8 GSI z 2002r (przed liftingiem) i służbowe clio
    1.5dci Campus z 2005r (po liftingu). Corsa jeśli chodzi o jakość
    wykonania biła clio.


  • 22. Data: 2010-03-17 15:04:44
    Temat: Re: Panda czy Clio?
    Od: krzysiek82 <s...@u...pl>

    Cavallino pisze:
    > Pierwszy to Isuzu, drugi do MultiJet Fiata.
    > Znaczy dobry (bardzo dobry) jest ten drugi.

    silnik GM jest przeciętny tzn ten który opisałeś Fiata, cierpi na
    problemy z turbinami nawet jak się dba, oraz spala spore ilości oleju
    wraz ze wzrostem przebiegu. Dodatkowo wymiana rozrządu jest dosyć droga
    bo wcale nie jest tak, że łańcuch nie wymaga tam wymiany :)

    --
    krzysiek82


  • 23. Data: 2010-03-17 22:26:18
    Temat: Re: Panda czy Clio?
    Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>

    CUT pisze:
    > W dniu 2010-03-17 07:05, Gabriel'Varius' pisze:
    >
    >> To zalezy od wersji silnika (mocy) a jest ich w dieslu kilka.
    >> Nadal jednak nie odpowiedziales na moje pytanie, jaka wersje kosiarki
    >> porownales z jak wersja clio jesli chodzi o wyglad wnetrza, plastiki itp.
    >> pozdrawiam
    >>
    >
    > Ja miałem Corse 1.8 GSI z 2002r (przed liftingiem) i służbowe clio
    > 1.5dci Campus z 2005r (po liftingu). Corsa jeśli chodzi o jakość
    > wykonania biła clio.

    Aha, czyli Corsę miałeś w jednej z najbogatszych wersji, zaś Clio to
    budżetowe auto, głównie dla firm - cztery koła, kierownica ze
    wspomaganiem, najsłabszy silnik i czasem trochę elektryki (+klima, jeśli
    firma sobie zażyczyła).
    Faktycznie - jest co porównywać.

    --
    Marcin "Kenickie" Mydlak
    Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
    P307 turbotraktor
    Laguna I "czarny karawan" - na sprzedaż


  • 24. Data: 2010-03-17 22:45:57
    Temat: Re: Panda czy Clio?
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2010-03-16 14:51, ***Einstein*** pisze:

    > A jeśli chodzi o użytkowanie przez przedstawiciela to jeszcze zalezy jak
    > samochód był serwisowany i w jakim jest stanie.

    Nie wiem jak ty to robisz - ja po wyjściu z clio po 8 h trasy
    wymagam reanimacji, już nie masażu - a prawdziwej reanimacji i
    nastawiania kręgosłupa oraz kości ogonowej. Strzelam w ciemno,
    że panda ma twardsze fotele, co jest mocno in plus.

    --
    Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
    Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
    Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
    http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
    6008


  • 25. Data: 2010-03-17 22:47:29
    Temat: Re: Panda czy Clio?
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    W dniu 2010-03-16 20:36, Gabriel'Varius' pisze:

    >> Silnik 1.5dci to totalna pomyłka.
    > Bo, poniewaz?

    Wada konstrukcyjna. Przegrzewający się 4 cylinder, często
    kończące się dziurą w w/w wymienionym ... do tego nagminnie
    lejące wtryski. 1.5 dci to sen szalonego mechanika w ASO, który
    zna stawki.
    --
    Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
    Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
    Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
    http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
    6008


  • 26. Data: 2010-03-17 23:41:09
    Temat: Re: Panda czy Clio?
    Od: CUT <c...@c...pl>

    W dniu 2010-03-17 22:26, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

    > Aha, czyli Corsę miałeś w jednej z najbogatszych wersji, zaś Clio to
    > budżetowe auto, głównie dla firm - cztery koła, kierownica ze
    > wspomaganiem, najsłabszy silnik i czasem trochę elektryki (+klima, jeśli
    > firma sobie zażyczyła).
    > Faktycznie - jest co porównywać.
    >

    Wykończenie we wszystkich wersjach clio jest takie samo.


  • 27. Data: 2010-03-18 06:31:15
    Temat: Re: Panda czy Clio?
    Od: Gabriel'Varius' <g...@U...TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl>

    Użytkownik CUT napisał:
    > W dniu 2010-03-17 22:26, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
    >
    >> Aha, czyli Corsę miałeś w jednej z najbogatszych wersji, zaś Clio to
    >> budżetowe auto, głównie dla firm - cztery koła, kierownica ze
    >> wspomaganiem, najsłabszy silnik i czasem trochę elektryki (+klima, jeśli
    >> firma sobie zażyczyła).
    >> Faktycznie - jest co porównywać.
    >>
    >
    > Wykończenie we wszystkich wersjach clio jest takie samo.
    ROTFL - przejdz sie do salonu/komisu/na gliede/pogooglaj w fotkach a
    wrocisz do rzeczywistosci :-)
    pozdrawiam

    --
    Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
    Oskar Wilde


  • 28. Data: 2010-03-18 22:05:47
    Temat: Re: Panda czy Clio?
    Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>

    Użytkownik "Gabriel'Varius'" <g...@U...TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl> napisał
    w wiadomości news:hnsdp0$gdn$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik CUT napisał:
    >> W dniu 2010-03-17 22:26, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
    >>
    >>> Aha, czyli Corsę miałeś w jednej z najbogatszych wersji, zaś Clio to
    >>> budżetowe auto, głównie dla firm - cztery koła, kierownica ze
    >>> wspomaganiem, najsłabszy silnik i czasem trochę elektryki (+klima, jeśli
    >>> firma sobie zażyczyła).
    >>> Faktycznie - jest co porównywać.
    >>>
    >>
    >> Wykończenie we wszystkich wersjach clio jest takie samo.
    > ROTFL - przejdz sie do salonu/komisu/na gliede/pogooglaj w fotkach a
    > wrocisz do rzeczywistosci :-)
    > pozdrawiam

    Ja przez prawie cztery lata jeździłem clio w bogatej wersji RSi (109 koni).
    Wersja ta nie była sprzedawana w Polsce - ale nowa kosztowała w przeliczeniu
    prawie 90 tys., ten egzemplarz przywiózł z Francji sąsiad, dzieki czemu
    znałem jego historię i wiedziałem w jakim jest stanie (bezwypadkowe,
    przebieg itd.). Kupiłem auto, kiedy miało 3 lata, a od pierwszej rejestracji
    minęło dokłądnie 25 miesięcy, miało przejechane niecałe 60 tys. Kiedy
    skończyło cztery lata, przyciski same zaczęły wyskakiwać, elektryka zwierać
    w najbardziej nieoczekiwanych momentach, tapicerka zaczęła się rozłazić. Do
    końca eksploatacji (czyli gdy auto miało niecałe siedem lat) wymieniłem
    sprzęgło, pompę wodną, łożyska przednich kół ze sześć razy, amortyzatory
    (przód i tył, tył dlatego, że prawy się urwał - własciwie bez powodu).
    Wymieniłem chyba wszystkie przyciski w kabinie - te od szyb, awaryjnych,
    ogrzewania tylnej szyby. Oczywiście do tego wszystkie płyny, klocki, rozrząd
    itd. - wszystko "by the book". Wnętrze w sześcioletnim aucie zaczeło się
    rozpadać - plastiki zaczęły sie łuszczyć, przyciski wyskakiwały z deski, po
    prostu masakra. Silnik (w przeciwieństwie do skrzyni) był bez zarzutu - poza
    tym, ze przy ok 100 kkm zaczął brac olej w ilości ok 1 litra pomiędzy
    wymianami (co 10 tys.). Z ulgą pozbyłem sie go - bo choć świetnie trzymało
    sie drogi, fajnie przyspieszało, trzymało się w zakrętach jak marzenie i
    było o wiele twardsze niż standardowe clio, to była to skarbonka bez dna.
    Potem kupiłem corollę - kierując sie praktycznie wyłącznie legendarną
    niezawodnością i przez dziewięć lat (bez miesiąca) wymieniłem w niej radio,
    bo fabryczne się zepsuło. Auto przy odsprzedaży miało oryginalne amorki,
    łożyska, wszystkie elementy zawieszenia, nawet klocki z tyłu zużyte mniej
    więcej w 40-45% (przy przebiegu prawie 150 tys.). Dodam tylko, że lakier w
    dziewięcioletniej corolli - po umyciu, wyglądał praktycznie jak nowy,
    siedmiotlenie clio wyglądało o wiele gorzej. Jednym słowem - nigdy więcej,
    to auto wleczyło mnie na zawsze z francuzów. Podobno potem było lepiej, to
    znaczy kolejne generacje były lepiej wykonane, ale ja wolałem już nie
    ryzykować.

    --
    Yogi(n)


  • 29. Data: 2010-03-18 22:34:18
    Temat: Re: Panda czy Clio?
    Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>

    Yogi(n) pisze:
    > Użytkownik "Gabriel'Varius'" <g...@U...TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl>
    > napisał w wiadomości news:hnsdp0$gdn$1@news.onet.pl...
    >> Użytkownik CUT napisał:
    >>> W dniu 2010-03-17 22:26, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
    >>>
    >>>> Aha, czyli Corsę miałeś w jednej z najbogatszych wersji, zaś Clio to
    >>>> budżetowe auto, głównie dla firm - cztery koła, kierownica ze
    >>>> wspomaganiem, najsłabszy silnik i czasem trochę elektryki (+klima,
    >>>> jeśli
    >>>> firma sobie zażyczyła).
    >>>> Faktycznie - jest co porównywać.
    >>>>
    >>>
    >>> Wykończenie we wszystkich wersjach clio jest takie samo.
    >> ROTFL - przejdz sie do salonu/komisu/na gliede/pogooglaj w fotkach a
    >> wrocisz do rzeczywistosci :-)
    >> pozdrawiam
    >
    > Ja przez prawie cztery lata jeździłem clio w bogatej wersji RSi (109
    > koni). Wersja ta nie była sprzedawana w Polsce - ale nowa kosztowała w
    > przeliczeniu prawie 90 tys., ten egzemplarz przywiózł z Francji sąsiad,
    > dzieki czemu znałem jego historię i wiedziałem w jakim jest stanie
    > (bezwypadkowe, przebieg itd.).

    No ale tu piszesz o Clio I, czyli o aucie, które zaprojektowano jeszcze
    w latach 80-tych ubiegłego wieku, a w 1990r pierwsze egzemplarze
    wyjechały na drogi.

    --
    Marcin "Kenickie" Mydlak
    Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
    P307 turbotraktor
    Laguna I "czarny karawan" - na sprzedaż


  • 30. Data: 2010-03-18 22:50:54
    Temat: Re: Panda czy Clio?
    Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>

    Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" <e...@3...lp> napisał w
    wiadomości news:hnu690$1aa$1@news.dialog.net.pl...
    >
    > No ale tu piszesz o Clio I, czyli o aucie, które zaprojektowano jeszcze w
    > latach 80-tych ubiegłego wieku, a w 1990r pierwsze egzemplarze wyjechały
    > na drogi.

    A wykonane było (to moje) w 1994. Zaprojektowane było całkiem nieźle, o
    wiele gorzej z wykonaniem. Znajomy do dziś jeździ punto z tego samego roku -
    i auto wygląda dziś lepiej, niż clio po 7 latach (lakier, plastiki, nie wiem
    jak z awaryjnością).
    --
    Yogi(n)

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: