W dniu 2021-01-21 o 19:21, Swift pisze:
> czwartek, 21 stycznia 2021 o 17:53:50 UTC+1 Irokez napisał(a):
>> No to voodoo w takim razie albo coś ściemnia, czyli np. gniazdka różnych
>> dostawców i nie spięte ze sobą i o tym nie wspomina, albo uszkodzone
>> połączenie między nimi czy też dziwnie pokrosowane pozostałe 2 z 4 pinów
>> w jednym z nich (generalnie używamy 2 linie ale może baza jest np. z UK
>> i ma je w sobie rozszyte) o czym też nie wspomina.
>
> Telefon kupiony w Polsce. Przewody idące do gniazdek telefonicznych dwużyłowe.
Gniazadka telefoniczne "nowego typu" ze złączem RJ. Obok telefonu od dawna stoją TV
i dekoder UPC, oba wyłączałem dla sprawdzenia i nic telefon dalej buczy. Innych
mikrofal itp. brak. Przyczyna jednak prawdopodobnie leży w samym aparacie, stacja
bazowa lub słuchawka.
>

To jest stary dobry 20-letni analogowy Panaś, zwykłe trafo sieciowe bez
wodotrysków.
Tak zerkam, w telefonie jest stabilizator 9V dla układu ładowania
baterii i 6V do zasilania elektroniki. Na zwykłych tranzystorach i
diodach zenera.
Strona liniowa to również standard konstrukcja. Prostownik i tranzystor
liniowy załączany transoptorem, transformatorki separacyjne dla RX i TX
oraz detekcja dzwonienia na szeregowym kondensatorze i transoptorze.
mówisz wymieniałeś kondensatory (przy stabilizatorze 9V na Q401 mamy
C402, przy stab. 6V mamy C404, C406 i C405).

Słuchawka zepsuta buczała by cały czas bez podłączonej linii.

Musi się niezła pętla robić na tych kablach do "buczącego" gniazdka
i/lub być opór po drodze że jest buczenie.

Jeśli są równolegle połaczone, to podłącz telefon tam gdzie buczy,
"podnieś" słuchawkę (znaczy jakbyś miał wybierać numer, sygnał z
centrali) i zmierz napięcie jakie masz na stykach w tym gniazdku i
tamtym co nie buczy. Jak masz różne (znaczy na buczącym mniejsze, na
sprawnym większe) to masz problem z kablami.


--
Irokez