> Jeżeli miałbym mieć taką jakość jaką na FF prezentują
> szkła za mniej niż 3-4 tysiące zł. to wolę do końca życia nie wyjść z
APS-C.

Jest wiele bardzo dobrych szkieł na FF poniżej 2 tysięcy. I wiele droższych,
których odpowiedników nigdy nie będzie w m4/3.

do góry

> Generalnie nie rozumiem o co ten szum.

Sama idea jest dobra tzn. usunięcie lustra. Gorzej z realizacją pomysłu
wymiennych obiektywów, których do lustrzanek jest cała masa, a u Panasonica
będzie kilka za parę lat jak dobrze pójdzie. Wiec nie tedy droga.

do góry

kurdybanek rzecze:

>> Jeżeli miałbym mieć taką jakość jaką na FF prezentują
>> szkła za mniej niż 3-4 tysiące zł. to wolę do końca życia nie wyjść z
> APS-C.
>
> Jest wiele bardzo dobrych szkieł na FF poniżej 2 tysięcy. I wiele droższych,
> których odpowiedników nigdy nie będzie w m4/3.

OK, to powiedz mi co miałbym kupić jako odpowiednik np. mojego
18-105/3.5-5.6 VR. Albo odpowiednik długiego kita do Nikonów, też z VR.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com

do góry

On Sun, 04 Jan 2009 18:20:53 +0000, "Paweł W."
<p...@p...onet.pl> wrote:

Generalne wrażenie odniosłem bardzo podobne:
* ostrzy już wystarczająco szybko (jak dla mnie i w stosunku do
kasetki);
* ten wizjer elektroniczny jest całkiem całkiem. Zauważyłem dwie
ciekawe rzeczy: wystarczy szybko poruszać aparatem aby wokół jasnych
obiektów w wizjerze pojawiały się kolorowe plamy oraz wizjer potrafi
oślepić jak szybko skieruje się aparat z ciemnego obszaru na lampę
zanim jasność zostanie skorygowana;
* mam nadzieję, że można zmienić opóźnienie włączenia wizjera przy
podnoszeniu go do oka;
* wielką tajemnicą jest dla mnie zasada działania histogramu -
ustawiłem minimalny otwór, najkrótszy czas, zdjęcie na podglądzie
wyszło czarne, ale histogram dociągnięty do prawej ;)
* doczepiony obiektyw działa dziwnie, przy najszerszym kącie jest
jakiś ,,uskok'' i przy obraaniu pierścienia ogniskowej cały zakres
zmienia się płynnie oprócz szerokiego końca.

I to na tyle po szybkim oglądaniu.

Tylko czemu to udaje lustrzankę?
--
Grzegorz Krukowski

do góry

> 18-105/3.5-5.6 VR. Albo odpowiednik długiego kita do Nikonów, też z VR.

50/1.4 i cieszyć się zdjeciami, a nie wymyślać jakieś zoomy i stabilizacje
;)

do góry

> > 18-105/3.5-5.6 VR. Albo odpowiednik długiego kita do Nikonów, też z VR.
>
> 50/1.4 i cieszyć się zdjeciami, a nie wymyślać jakieś zoomy i stabilizacje
> ;)

Zupełnie poważnie, mrugnięcie dotyczy zoomów i VR.

do góry

Użytkownik "Grzegorz Krukowski" <r...@o...pl> napisał w
wiadomości news:vi52m495dq9fakhkpo5a4tg8u8egnilogg@4ax.com...
>
> Tylko czemu to udaje lustrzankę?

Znaczy sie, pod jakimi wzgledami (wg. Ciebie) udaje ta lustrzanke?

I dlaczego to zle?


Thomas

do góry

Thomas pisze:
>
> Użytkownik "Grzegorz Krukowski" <r...@o...pl> napisał w
> wiadomości news:vi52m495dq9fakhkpo5a4tg8u8egnilogg@4ax.com...
>>
>> Tylko czemu to udaje lustrzankę?
>
> Znaczy sie, pod jakimi wzgledami (wg. Ciebie) udaje ta lustrzanke?
>
> I dlaczego to zle?

Chociażby ten "garb" nad obiektywem, w którym w lustrzankach mieści się
pryzmat lub lustra a który tutaj raczej nie służy niczemu. Ludzie z
Panasonica w którymś z wywiadów przyznali się, że specjalnie zastosowali
zachowawczy, lustrzankopodobny design nawet w aspektach w których nie
jest to uzasadnione ergonomią, bo Japończycy podobno lubią rzeczy
klasyczne i źle przyjmują przykłady "rewolucyjnego" designu (kto by
pomyślał...). Dla mnie na pierwszy rzut oka widać, że G1 na siłę
przypomina z wyglądu lustrzankę w zbyt wielu kwestiach. Tak jakby
chcieli ludzi stopniowo przygotować. Prezentowany przez Olympusa
prototyp/makieta aparatu u4/3 jest już radykalnie inny.

--
Pozdrawiam
Zbig T.

(Trzy dolary w temacie sprawią, że email dojdzie)

do góry

dominik pisze:
>> Ale trudno dociec ci mając instrukcję w ręku, czy aparat z półki? Bo
>> instrukcji nie miałem w ręku, ale menu dosyć czytelne i śmiem
>> twierdzić, że doszedłbym do większości ustawień bez instrukcji. Trybu
>> szybkostrzelnego nie próbowałem. W sumie bardzo wielu rzeczy nie
>> próbowałem, bo wpadłem do sklepu Panasonica napotkanego przypadkiem,
>> tuż przed zamknięciem.
>
> Po prostu nikt z obsługi nie wiedział jak i nikt nie potrafił znaleźć w
> menu tego. Pozostaje nadzieja, że jednak jest ta opcja tylko zagrzebana.

Na obsługę to nie licz. Mnie przekonywał, że każdy z 3 trybów
stabilizacji jest do innego zuma. 1-do krótkiego, 2- do średniego, 3- do
długiego. Zastanawiałem się, czy się nie przesłyszałem, bo po szkocku do
mnie mówił, ale nie. Trochę się zdziwiłem, bo to był firmowy sklep
Panasonica, ale pal licho. Musi wiedzieć tyle różnych pierdół o
telewizorach, które sprzedaje. Poza tym nie wymagam od sprzedawcy
emocjonalnego zaangażowania w to, co sprzedaje, bez przesady. Co innego,
gdyby mnie tam wpuścili i dali tylko dział aparatów ;)

Pozdrawiam,
Paweł W.

--
"Jak podały Fakty TVN: W poniedziałek ma sie rozpocząć Miedzynarodowa
Konferencja d/s Walki ze Spamem. Organizatorzy rozesłali główne
założenia tematyczne do 170 mln internautów."
login: pawelek_79
serwer: poczta*onet.pl.

do góry

JR pisze:
>
> Użytkownik ""Paweł W."" :
>> Obraz w EVF też bardzo dobry i co najważniejsze DUŻY. Naprawdę duży.
>> Coś jak największe wizjery w APS-C, a może nawet większy. W końcu ma
>> ok. 1,5 mln punktów, to mogli duży ekran wsadzić.
>
> sam nieprędko będę miał okazję macać, więc zapytam:
> wolałbyś ten EVF z G1 czy jakiś dobry lustrzankowy?
> szczególnie przy jakichś ciemnych motywach jest to interesujące -
> - szybkość odświeżania, wyrazistość/szumy ...

Warunki oświetleniowe nie były złe. Były przeciętne. Widać, że to EVF,
ale nie przeszkadza. Wizjer duży i wygodny. W Pentaksie mam mniejszy
wizjer, a do małych nie należy. Powiem tak - ostrzenie na matówce(lub
"matówce") nawet bez lupy(w przypadku EVF) lub klina/mikrorastra(mam w
K100D) łatwiejsze w EVILu. Co do słabych warunków oświetlenia - nie
wypowiem się, ale w lustrzance wcale nie jest tak różowo. Właściwie to
trudniej mi trafić z mikrorastrem i klinem niż autofokusowi, więc nie
przeceniałbym tego ostrzenia na matówce.
Co do szumów - zdjęć nie oglądałem, ale szumy, szczególnie po
wzmocnieniu i w trakcie podglądu na żywo nie przeszkadzają mi. Bez
przesady - obraz ma być z przyzwoitą szybkością odświerzany i jak jest
ciemno, to nie wymagajmy gładkiego obrazu, tym bardziej, że w takich
warunkach to na matówce pewnie byłbyś w stanie jedynie kadrować, a nie
ostrzyć.

A tak w ogóle - jak mało światła, to lampy trzeba użyć. Zdjęcia się robi
przy pomocy światła, a nie ciemności.

Pozdrawiam,
Paweł W.

--
"Jak podały Fakty TVN: W poniedziałek ma sie rozpocząć Miedzynarodowa
Konferencja d/s Walki ze Spamem. Organizatorzy rozesłali główne
założenia tematyczne do 170 mln internautów."
login: pawelek_79
serwer: poczta*onet.pl.

do góry