-
1. Data: 2011-05-25 08:05:42
Temat: PZU pochwala
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
Witam
Jakis czas temu mijajac sie z autem strazy pozarnej (nie na sygnalach)
spod niego wyprysl kamien rozbijajac mi przednia szybe. Zawrocilem,
dogonilem, zatrzymalem. Kierownik wypisal mi oswiadczenie, ze
"rzeczywiscie sie mijalismy, i rzeczywiscie na moim aucie jest swieze
uszkodzenie szyby". Czyli zgodnie z tym, co mogl napisac. Swiadkiem w
moim aucie byl 5letni syn, wiec praktycznie zadnego.
Przyjechal rzeczoznawca, uczynil swoja powinnosc i po tygodniu kasa byla
na koncie.
Szczerze mowiac, raczej nie ludzilem sie, ze cos z tego wyjdzie. Tak
naprawde, w tym przypadku bylo tylko moje slowo i nikogo, kto mogl w
100% potwierdzic.
Zdumiewajace.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl
-
2. Data: 2011-05-25 08:12:42
Temat: Re: PZU pochwala
Od: Rychu <r...@a...pl>
W dniu 2011-05-25 08:05, MarcinJM pisze:
> Szczerze mowiac, raczej nie ludzilem sie, ze cos z tego wyjdzie. Tak
> naprawde, w tym przypadku bylo tylko moje slowo i nikogo, kto mogl w
> 100% potwierdzic.
> Zdumiewajace.
...z OC wozu strażackiego?
--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana KR637** :)
-
3. Data: 2011-05-25 08:16:14
Temat: Re: PZU pochwala
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
W dniu 2011-05-25 08:12, Rychu pisze:
> W dniu 2011-05-25 08:05, MarcinJM pisze:
>> Szczerze mowiac, raczej nie ludzilem sie, ze cos z tego wyjdzie. Tak
>> naprawde, w tym przypadku bylo tylko moje slowo i nikogo, kto mogl w
>> 100% potwierdzic.
>> Zdumiewajace.
>
> ...z OC wozu strażackiego?
Tak, zapomnialem dodac.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl
-
4. Data: 2011-05-25 08:22:34
Temat: Re: PZU pochwala
Od: Rychu <r...@a...pl>
W dniu 2011-05-25 08:16, MarcinJM pisze:
> W dniu 2011-05-25 08:12, Rychu pisze:
>> W dniu 2011-05-25 08:05, MarcinJM pisze:
>>> Szczerze mowiac, raczej nie ludzilem sie, ze cos z tego wyjdzie. Tak
>>> naprawde, w tym przypadku bylo tylko moje slowo i nikogo, kto mogl w
>>> 100% potwierdzic.
>>> Zdumiewajace.
>>
>> ...z OC wozu strażackiego?
> Tak, zapomnialem dodac.
Chyb muszą statystyki wyrabiać... :]
Kamień był na drodze, więc nie rozumiem dlaczego straż pożarna
miałaby za to płacić. To już prędzej zarządca drogi. :)
--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana KR637** :)
-
5. Data: 2011-05-25 08:32:17
Temat: Re: PZU pochwala
Od: Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl>
Dnia (Wed, 25 May 2011 08:05:42 +0200) ktos podajacy sie za MarcinJM
wyklawiaturowal co nastepuje:
> Szczerze mowiac, raczej nie ludzilem sie, ze cos z tego wyjdzie. Tak
> naprawde, w tym przypadku bylo tylko moje slowo i nikogo, kto mogl w
> 100% potwierdzic.
Jakis czas temu tez mialem fajnie zalatwiona sprawe z PZU, ale wtedy
bywalcy grupy mnie zakrzyczeli, ze jestem ich agentem :)
http://groups.google.com/group/pl.misc.samochody/bro
wse_thread/thread/ac3ce78d544ef2c7/e892e83e0cef6110
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Citroen C5 2.0HDI `02
-
6. Data: 2011-05-25 09:22:02
Temat: Re: PZU pochwala
Od: gregor <c...@g...pl>
Skoro chwalisz PZU to ja pochwale MTU jakas babka na parkingu postawila
auto i sie jej stoczyl na moj sprzet, auto uderzylo w tylny zderzak,
sama zglosila na policje, w tym samym dniu zglosilem szkode do MTU i po
tygodniu mialem juz kase, nie spodziewalem sie, ze tak szybko sprawa
zostanie zalatwiona, kiedys w TUW to walczylem z miesiac ...
gregor
-
7. Data: 2011-05-25 10:36:23
Temat: Re: PZU pochwala
Od: OkuczaWa <o...@v...pl>
W dniu 2011-05-25 08:05, MarcinJM pisze:
> Witam
> Jakis czas temu mijajac sie z autem strazy pozarnej (nie na sygnalach)
> spod niego wyprysl kamien rozbijajac mi przednia szybe. Zawrocilem,
> dogonilem, zatrzymalem. Kierownik wypisal mi oswiadczenie, ze
> "rzeczywiscie sie mijalismy, i rzeczywiscie na moim aucie jest swieze
> uszkodzenie szyby". Czyli zgodnie z tym, co mogl napisac. Swiadkiem w
> moim aucie byl 5letni syn, wiec praktycznie zadnego.
> Przyjechal rzeczoznawca, uczynil swoja powinnosc i po tygodniu kasa byla
> na koncie.
>
> Szczerze mowiac, raczej nie ludzilem sie, ze cos z tego wyjdzie. Tak
> naprawde, w tym przypadku bylo tylko moje slowo i nikogo, kto mogl w
> 100% potwierdzic.
>
> Zdumiewajace.
>
No to i tak Twoj oddział jest słaby :)
Rekord mojej zony:
Wtorek wieczór uszkodzenie.
Sroda rano rzeczoznawca.
Sroda, troche po południu telefon z prosba o potwierdzenie numeru konta
(bo juz przelew).
Czwartek - kasa na koncie :)
To było z 2,5 roku temu.
Nie chce ich tez reklamowac, ale tez PZU
-
8. Data: 2011-05-25 10:38:12
Temat: Re: PZU pochwala
Od: " BrunoJ" <b...@g...SKASUJ-TO.pl>
gregor <c...@g...pl> napisał(a):
> Skoro chwalisz PZU to ja pochwale MTU jakas babka na parkingu postawila
> auto i sie jej stoczyl na moj sprzet, auto uderzylo w tylny zderzak,
> sama zglosila na policje, w tym samym dniu zglosilem szkode do MTU i po
> tygodniu mialem juz kase, nie spodziewalem sie, ze tak szybko sprawa
> zostanie zalatwiona, kiedys w TUW to walczylem z miesiac ...
>
> gregor
Tak naprawde wiekszosc spraw jest zalatwiana szybko, odczucie ze sa problemy
wynika z faktu ze tylko o problemach ludzie pisza ;-).
Ja swego czasu mialem przygode z pijanym pieszym, uszkodzenia niewielkie
(lusterko i wgniot na boku). Zeby popchnac zrobilem z AC, poniewaz powiedzano
mi ze z OC bedzie problem, conajmniej dlugo to potrwa. Ku mojemu zdziwieniu
gdy placilem kolejny rok, jakies pol roku pozniej, okazalo sie ze mam ciagle
pelne znizki i udalo sie jakos znalesc sposob zeby obciazyc sprawce.
Za to raz mialem problem ktory wcale nie wynikal z ubezpieczenia tylko
warsztatu ktory mi robil. Napisalem upowaznienie i mialo byc na rachunki,
bezgotowkowo dla mnie. agent dzwonil mi kilka razy ze warsztat niczego nie
przyslal (wyceny, upowaznienia), a warsztat twierdzil ze wyslal i glupoty
gadaja. W koncy po miesiacu ponad dostalem kase do domu (jakas wyliczona przez
ubezpieczyciela), a gdy zadzwonilem to powiedzieli ze czekali ustawowe 30 dni
(czy jakos tak) az przyjda papiery z warszatu, a pozniej wyplacili, mogli to
zrobil w przeciagu 1-2 tygodni gdybym od razu powiedzial ze chce kase.
Zeby bylo smieszniej, warsztat zadzwonil dzien pozniej ze auto gotowe
(wczesniej ciagle bylo czekanie na czesci itp, razem cos 6 tygodni!), a przy
okazji, czy czasem nie dostalem kasy z ubezpieczalni, bo musze im oddac.
Czyli celowo przetrzymali, zupelnie nie wiem dlaczego, bo kwota ktora ja
dostalem byla nizsza niz ich rachunki, i potem oni i tak wystepowali o
wyrownanie. Wiec pewnie mogli od razu. Po prostu nie zrozumialem na czym
polegal trick, poza faktem ze bylem 6 tygodni bez auta...
Tak czy siak ubezpieczyciel tutaj nie nawalil, oczywiscie poza proba
wcisniecia mi szkody calkowitej.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2011-05-25 17:21:17
Temat: Re: PZU pochwala
Od: "G Nowak" <g...@g...com>
>>> W dniu 2011-05-25 08:12, Rychu pisze:
>>>> W dniu 2011-05-25 08:05, MarcinJM pisze:
>>>>> Szczerze mowiac, raczej nie ludzilem sie, ze cos z tego wyjdzie. Tak
>>>>> naprawde, w tym przypadku bylo tylko moje slowo i nikogo, kto mogl w
>>>>> 100% potwierdzic.
>>>>> Zdumiewajace.
>>>> ...z OC wozu strażackiego?
>>> Tak, zapomnialem dodac.
>> Chyb muszą statystyki wyrabiać... :]
>> Kamień był na drodze, więc nie rozumiem dlaczego straż pożarna
>> miałaby za to płacić. To już prędzej zarządca drogi. :)
Moze ktorys ze strazakow go rzucil. Skad przypuszczenie, ze lezal na drodze?
A jesli nawet, moze w takim razie to z OC drogi powinno zostac wyplacone
odszkodowanie? ;)
--
Pozdr
G
-
10. Data: 2011-05-25 20:44:10
Temat: Re: PZU pochwala
Od: "Adam U." <W...@i...pl>
Mi spod tira też wyleciał kamien i walnął w szybe.
Pojawiła się rysa na 1/2 długości.
Zadzwoniłem do PZU (mam wykupioną autoszybe)
Po 15min od zgłoszenia telefonicznie szkody dzwoni babka z PZu i pyta gdzie
chciałbym tą szybe wymienić (podała 3 miasta w okolicy i kilka terminów)
Wybrałem miasto A, z terminen na następny dzień i po 20godz od zdarzenia już
miałem wstawioną nową szybe;-)
Rzeczoznawcy nie było tylko babka z NORDGLAS porobiła zdjęcia.
Trza za to ich pochwalić:-)
Nawet sie tego nie spodziewałem
--
---
Adam U.