-
161. Data: 2014-04-07 13:08:22
Temat: Re: PIC vs AVR
Od: Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_>
W dniu 2014-04-06 22:26, Michał Lankosz pisze:
> W dniu 2014-04-06 21:33, janusz_k pisze:
>>
>>> AVRów, tyle samo co w PDI ATxmega, ale masz jeszcze debugowanie!
>> W atxxmega też jest na pdi debug.
>
> Oj, musiałem to przegapić. Klon AVRISP MKII na bazie LUFA powinien działać?
Nie, ten potrafi tylko programować. U mnie korzysta się z ICE 2 i 3,
"maluszki" tylko do programowania.
Pozdrawiam
DD
-
162. Data: 2014-04-07 13:16:50
Temat: Re: PIC vs AVR
Od: Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_>
W dniu 2014-04-06 22:24, Michał Lankosz pisze:
> 4 piny całkowicie wystarczają do programowania jak i debugowania.
> W firmie stosujemy własny standard gniazdka, a piny są opisane na płytce :)
To po jakimś czasie lubi się mścić niestety, jak jednak pojawia się w
końcu standard i oczywiście nijak nie pasuje do tego, co się wymyśliło.
> Fakt, uC od STmicro typu ST7, STR9 były i są mi nieznane bo byłem
> niezbyt przychylnie do nich nastawiony, może ze względu na narzędzia.
> Natomiast wszystkie STM32 są w miarę przyjazne. Firma daje przykłady dla
> Keila, IARa i TrueStudio. Źródła z tego ostatniego w większości pasują
> też do gcc. W zasadzie to ja widzę, że wygląd ide KEILa i IARa
> przypominają epokę AVR Studio 3 lub 4. Eclipse jest okropną kobyłą, może
> nawet większą niż Atmel Studio 5 czy 6. W firmie w tym piszą więc trzeba
> było się przestawić i w sumie nawet polubiłem i przyzwyczaiłem się. Co
> rusz odkrywam niesamowicie wygodne funkcjonalności.
> Wracając do przykładów od ST, wystarczy zainstalować demo KEILa,
> otworzyć projekt, podłączyć płytkę Discovery, kliknąć debug i 'micha'
> się cieszy :)
No tak, ale... Atmel Studio już jest (potwór wielki, żeby jeszcze było
po co). Keila czy IAR trzeba by było kupić, i od razu pojawia się
pytanie o uzasadnienie. "Bo mi się podoba" jest dość kiepskim pomysłem.
Pozdrawiam
DD
-
163. Data: 2014-04-07 13:21:13
Temat: Re: PIC vs AVR
Od: Elektrolot <e...@N...pl>
W dniu 2014-04-07 11:40, Piotrek pisze:
> A jak byś chciał dołożyć dyszkę i pobawić się nieco bardziej rozbudowaną "zabawką"
to ...
>
> Click --> <http://www.ti.com/ww/en/launchpad/launchpads-tivac-
ek-tm4c1294xl.html>
>
> i przychodzi DHL-em po 3-4 dniach
Przesyłka do Polski jest za darmo?
20$ to cena netto, na granicy mogą doliczyć jeszcze VAT.
-
164. Data: 2014-04-07 13:22:32
Temat: Re: PIC vs AVR
Od: Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_>
W dniu 2014-04-07 00:27, Mario pisze:
> W dniu 2014-04-07 00:04, Pszemol pisze:
>> A po co Ci jakiś standard? Wstawisz w płytkę dziurki pod goldpiny i już.
Bo lubię mieć jak należy bez dodatkowego kombinowania, ale widzę, że
jednak się nie obejdzie
> Można użyć takich z rastrem 1,25. złącze 2*5 zajmuje bardzo mało
> miejsca. Do SWD wystarczyłoby dać 2*2.
No, małe conieco mnie bierze jak muszę zrobić przejściówkę do ICE3.
Tylko czekam jak te cieniutkie tasiemki popękają. Nie wierzę im.
Pozdrawiam
DD
-
165. Data: 2014-04-07 13:29:16
Temat: Re: PIC vs AVR
Od: Zbych <a...@o...pl>
W dniu 07.04.2014 13:21, Elektrolot pisze:
> W dniu 2014-04-07 11:40, Piotrek pisze:
>> A jak byś chciał dołożyć dyszkę i pobawić się nieco bardziej
>> rozbudowaną "zabawką" to ...
>>
>> Click -->
>> <http://www.ti.com/ww/en/launchpad/launchpads-tivac-
ek-tm4c1294xl.html>
>>
>> i przychodzi DHL-em po 3-4 dniach
>
> Przesyłka do Polski jest za darmo?
> 20$ to cena netto, na granicy mogą doliczyć jeszcze VAT.
Cena zawiera przesyłkę, paczka jest wysyłana z Holandii, więc nie ma już
żadnego cła. Zamawiałem niedawno i żadnych dodatkowych opłat nie było.
-
166. Data: 2014-04-07 13:47:49
Temat: Re: PIC vs AVR
Od: Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_>
W dniu 2014-04-07 00:32, Pszemol pisze:
> "Michał Baszyński" <m...@g...ze.ta.pl> wrote in message
> news:lhsbpl$l8t$2@dont-email.me...
>> W dniu 2014-04-06 17:34, Dariusz Dorochowicz pisze:
>>
>>>> Wśród ARMów są też układy z małą ilością nóg.
>>>
>>> :)
>>> Marzy mi się ARM 8-16 nóg. Dostępny oczywiście u nas i programowany
>>> "byle czym", w sensie kompilatora i programatora ;)
>>> Z tym, że nóg może mieć więcej.
>>
>> LPC81x - na Farnellu od 4,5zł
Nie dopisałeś, że w dół :)
> No ale LPC810 to taki scalak dla Sylwestra, aby sobie
> pisał w asemblerze i liczył instrukcje... 4k flash i 2k ram.
W zasadzie to już dość, żeby trochę "zaszaleć". Oprócz "dużych"
projektów mam też trochę "drobnoustrojów", i w sumie najbardziej mi w
nich brakuje SRAMu. Ten procek jest dobrym powodem do tego, żeby
przyjrzeć się dokładniej ARMom z fabryki NXP, bo pchanie tam XMegi to
drobna przesada ;)
Tylko patrzę, patrzę, i o ile widzę go w DIP8, to już w SO8 czy czymś
podobnym już nie widzę. No, ale TSSOP16 w ostateczności też może być.
Pozdrawiam
DD
-
167. Data: 2014-04-07 14:12:30
Temat: Re: PIC vs AVR
Od: AlexY <a...@i...pl>
Użytkownik Michał Lankosz napisał:
> W dniu 2014-04-06 23:22, Sylwester Łazar pisze:
>>> Ale o czym Ty piszesz? Start systemu operacyjnego pokroju Windows jest
>>> dość złożonym procesem, chociaż jego normalna praca również.
>>>
>>> --
>>> Michał
>> Dobrze, że producenci samochodów w te brednie nie uwierzyli,
>> bo inaczej musiałbym na noc zostawiać samochód na biegu jałowym.
>> Inaczej musiałbym przez minutę kręcić rozrusznikiem rano,
>> bo to Panie nowoczesny samochód, a nie jakieś dziadostwo!
>> :-)
>
> Wyjątkowo nietrafne porównanie.
W sumie racja, przekręcasz kluczyk na zapłon, naciskasz start i czekasz
minutę na odpalenie silnika.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
-
168. Data: 2014-04-07 14:52:05
Temat: Re: PIC vs AVR
Od: janusz_k <J...@o...pl>
W dniu 07.04.2014 o 11:40 Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info> pisze:
> On 2014-04-07 11:25, jacek pozniak wrote:
>> Dzięki za info, 50zł to mogę się szarpnąć.
>
> A jak byś chciał dołożyć dyszkę i pobawić się nieco bardziej rozbudowaną
> "zabawką" to ...
>
> Click -->
> <http://www.ti.com/ww/en/launchpad/launchpads-tivac-
ek-tm4c1294xl.html>
Taa w sam raz zabawka dla poczatkującego, pdf procka liczy drobne 1880str,
faaaaktycznie lepsze od avr-a.
--
Pozdr
Janusz
-
169. Data: 2014-04-07 15:23:25
Temat: Re: PIC vs AVR
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
On 2014-04-07 14:52, janusz_k wrote:
> Taa w sam raz zabawka dla poczatkującego, pdf procka liczy drobne
> 1880str, faaaaktycznie lepsze od avr-a.
Ale ja się nie odnosiłem do tego czy lepsze czy gorsze bo to jakby
dyskusja tego samego typu co "czy samochód jest lepszy/gorszy od roweru".
A odpowiedź jest przecież oczywista: zależy do jakiego zastosowania.
Pokazałem jedynie produkt kosztujący 6 dyszek, przy użyciu którego
możesz przetestować funkcjonalność rodziny poczynając od migania ledami
przez UARTy, CANy, SPI, I2C, USB, ADC, etc. a na postawieniu serwera www
czy też innych RTOSach używających powyższego kończąc.
Firmowy toolchain (bez ograniczeń wielkości kodu dla *tej* platformy)
masz za darmo. Do tego (rzeczywiście) sporo dokumentacji + *liczne*
przykłady + spora społeczność użytkowników.
Dzięki CMSIS masz przenaszalność (na poziomie kodu źródłowego) pomiędzy
produktami różnych producentów oraz platformami (M0-M4, M4F).
Między innymi dla tego konkretnego procesora masz "fimware" w ROM dzięki
któremu początkujący spokojnie może sobie odpuścić czytanie dokumentacji
procesora i peryferiami operuje na poziomie "magicznych zaklęć" typu:
g_ui32SysClock = MAP_SysCtlClockFreqSet((SYSCTL_XTAL_25MHZ |
SYSCTL_OSC_MAIN | SYSCTL_USE_PLL | SYSCTL_CFG_VCO_480), 120000000);
ROM_GPIOPinTypeGPIOOutput(GPIO_PORTN_BASE, GPIO_PIN_0 | GPIO_PIN_1);
GPIOPinWrite(GPIO_PORTN_BASE, GPIO_PIN_0, 0);
IMHO trudno znaleść lepszą zabawkę do nauki i to w dodatku w tej cenie.
A jak trzeba to i w docelowym rozwiązaniu daje się użyć (jako piggyback)
i za grosze masz niebanalny, wszystkomający, szybki pół-produkt.
Piotrek
-
170. Data: 2014-04-07 15:37:51
Temat: Re: PIC vs AVR
Od: jacek pozniak <j...@f...pl>
>..
> g_ui32SysClock = MAP_SysCtlClockFreqSet((SYSCTL_XTAL_25MHZ |
> SYSCTL_OSC_MAIN | SYSCTL_USE_PLL | SYSCTL_CFG_VCO_480), 120000000);
>
> ROM_GPIOPinTypeGPIOOutput(GPIO_PORTN_BASE, GPIO_PIN_0 | GPIO_PIN_1);
>
> GPIOPinWrite(GPIO_PORTN_BASE, GPIO_PIN_0, 0);
>
> IMHO trudno znaleść lepszą zabawkę do nauki i to w dodatku w tej cenie.
>
> A jak trzeba to i w docelowym rozwiązaniu daje się użyć (jako piggyback)
> i za grosze masz niebanalny, wszystkomający, szybki pół-produkt.
>
> Piotrek
No właśnie zabawkę. mi zbytnio nie chce się uczyć migania diodami tylko chcę
istniejący soft wrzucić w hardware i aby działało i abym sprzedał a za
zarobione pieniądze oddał się rozrywce, niekoniecznie związanej z
mikroprocesorami.
jp