-
1. Data: 2019-01-04 15:22:24
Temat: PI Expert: grubość drutu
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Przetwornica flyback, 100kHz, V_IN 85..484VAC, V_OUT=12V, I_OUT=2A.
Prąd szczytowy pierwotnego wychodzi 0,94A wg spreadsheetu, 0,8A
wg moich obliczeń ręcznych. Prąd RMS w najgorszych warunkach 0,53A
wg spreadsheetu. Teraz, spreadsheet zaleca nawinięcie pierwotnego
dwoma drutami AWG26, czyli ~DNE0,4. Każdy ma powierzchnię 0,14mm^2,
więc dwa mają 0,28mm^2. To w szczycie daje gęstość prądu 3,36A/mm^2,
ale RMS już tylko 1,9A/mm^2.
Gdyby pierwotne nawinąć licą 7x0,15mm, to powierzchnia wyniesie
0,124mm^2 i gęstość RMS 4,28A/mm^2, czyli dalej sensowną, przy
co najmniej tak samo dobrym R_AC. Po co więc PI Expert zaleca
tak nieprzyzwoicie gruby drut dla przetwornicy tak małej mocy?
Tym bardziej, że sam zauważa, że straty transformatora to 0,58W...
Pozdrawiam, Piotr
-
2. Data: 2019-01-04 17:10:30
Temat: Re: PI Expert: grubość drutu
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr Wyderski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:q0nq7c$v5g$...@n...news.atman.pl...
>Przetwornica flyback, 100kHz, V_IN 85..484VAC, V_OUT=12V, I_OUT=2A.
>Prąd szczytowy pierwotnego wychodzi 0,94A wg spreadsheetu, 0,8A
>wg moich obliczeń ręcznych. Prąd RMS w najgorszych warunkach 0,53A
>wg spreadsheetu. Teraz, spreadsheet zaleca nawinięcie pierwotnego
>dwoma drutami AWG26, czyli ~DNE0,4. Każdy ma powierzchnię 0,14mm^2,
To z uwzglednieniem naskorkowosci, czy bez ?
>więc dwa mają 0,28mm^2. To w szczycie daje gęstość prądu 3,36A/mm^2,
>ale RMS już tylko 1,9A/mm^2.
>Gdyby pierwotne nawinąć licą 7x0,15mm, to powierzchnia wyniesie
>0,124mm^2 i gęstość RMS 4,28A/mm^2, czyli dalej sensowną, przy
>co najmniej tak samo dobrym R_AC. Po co więc PI Expert zaleca
>tak nieprzyzwoicie gruby drut dla przetwornicy tak małej mocy?
Moze nie lubi licy, a moze 2A/mm^2 mu pasuja bardziej niz 4 ?
Duzo zwojow na pierwotnym ?
>Tym bardziej, że sam zauważa, że straty transformatora to 0,58W...
Za duzo, za malo ?
P.S. jesli dobrze widze, to 0.4mm na 100kHz w sam raz.
A ta naskorkowosc ciekawa - prad wsteczny ?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Nask%C3%B3rkowo%C5%9B%
C4%87
J.
-
3. Data: 2019-01-04 23:33:29
Temat: Re: PI Expert: grubość drutu
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Piotr,
Friday, January 4, 2019, 3:22:24 PM, you wrote:
> Przetwornica flyback, 100kHz, V_IN 85..484VAC, V_OUT=12V, I_OUT=2A.
> Prąd szczytowy pierwotnego wychodzi 0,94A wg spreadsheetu, 0,8A
> wg moich obliczeń ręcznych. Prąd RMS w najgorszych warunkach 0,53A
> wg spreadsheetu. Teraz, spreadsheet zaleca nawinięcie pierwotnego
> dwoma drutami AWG26, czyli ~DNE0,4. Każdy ma powierzchnię 0,14mm^2,
> więc dwa mają 0,28mm^2. To w szczycie daje gęstość prądu 3,36A/mm^2,
> ale RMS już tylko 1,9A/mm^2.
> Gdyby pierwotne nawinąć licą 7x0,15mm, to powierzchnia wyniesie
> 0,124mm^2 i gęstość RMS 4,28A/mm^2, czyli dalej sensowną, przy
> co najmniej tak samo dobrym R_AC. Po co więc PI Expert zaleca
> tak nieprzyzwoicie gruby drut dla przetwornicy tak małej mocy?
> Tym bardziej, że sam zauważa, że straty transformatora to 0,58W...
Oprócz gęstości prądu bardzo ważne jest wypełnianie warstw i okna
karkasu. Jeśli przyjmiesz duży rdzeń, to PIExpert spróbuje powypełniać
jak się da.
Kolejna sprawa to zakres napięć zasilających - dla szerokiego zakresu
zmian bardzo trudno dobrać właściwy rdzeń. PIExpert jest prostym,
iteracyjnym automatem usiłującym optymalizować. Ale funkcja wielkości
transformatorów i ich iloczynu powierzchni nie jest ciągła i metody
optymalizacji potrafią ,,zaciąć się" przy niewłaściwym wyborze. I
wychodzą potworki - za duże rdzenie, za mało zwojów.
Do tego dochodzi jeszcze kwestia kontrolerów - prąd szczytowy jest
liczony dla jakiś warunków ustalonych a nie wszystkie kontrolery PI
pracują w trybie prądowym. I transformator trzeba liczyć dla
szczytowego, maksymalnie możliwego prądu klucza, który niekoniecznie
ma związek z potrzebnym prądem.
W zdecydowanej większości przypadków, dla standardowego zakresu
napięć, PIExpert daje poprawne wyniki. Im więcej odstępstw od
standardu, wymuszeń użytkownika, tym dziwniejsze bywają wyniki.
Straty w transformatorze flyback 0.58W to bardzo niedużo jak na moc
24W - to nawet nie 2.5%
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
4. Data: 2019-01-05 00:39:04
Temat: Re: PI Expert: grubość drutu
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
RoMan Mandziejewicz wrote:
> Kolejna sprawa to zakres napięć zasilających - dla szerokiego zakresu
> zmian bardzo trudno dobrać właściwy rdzeń.
A co Ty polecasz dla takich parametrów? Ja założyłem EF25,
ale będzie niesamowicie ciasno: chcę dać oba uzwojenia TIW
z 3-warstwową przekładką z poliimidu oraz karkas ze zwiększonym
odstępem izolacyjnym. Tego trafa nie ma prawa przebić, a zasilanie
będzie 3-fazowe.
Na ETD29 uzwojenia wejdą bez problemu, ale taki rdzeń już wygląda
dziwnie przy 24W.
> Do tego dochodzi jeszcze kwestia kontrolerów - prąd szczytowy jest
> liczony dla jakiś warunków ustalonych a nie wszystkie kontrolery PI
> pracują w trybie prądowym.
INN2904.
> Straty w transformatorze flyback 0.58W to bardzo niedużo jak na moc
> 24W - to nawet nie 2.5%
Uważam podobnie, to jest niewiarygodnie mało.
Pozdrawiam, Piotr
-
5. Data: 2019-01-05 01:07:29
Temat: Re: PI Expert: grubość drutu
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
RoMan Mandziejewicz wrote:
> Oprócz gęstości prądu bardzo ważne jest wypełnianie warstw i okna
> karkasu. Jeśli przyjmiesz duży rdzeń, to PIExpert spróbuje powypełniać
> jak się da.
Rzeczywiście, tak to właśnie działa: dla ETD29 chce już nawijać
pierwotne 3xAWG25, choć inne parametry się nie zmieniły. Nawet
bias winding nagle chce nawijać bifilarnie, choć będzie z niego
brał jakieś nędzne miliwaty..
> Straty w transformatorze flyback 0.58W to bardzo niedużo jak na moc
> 24W - to nawet nie 2.5%
Dla szczeliny 0,32mm i 3F3 (nie umiem tego zmienić, mam 3C94,
a 3C95/N95 też jest do zdobycia) wychodzi mu 0,366W przy 284mT.
Chyba trochę odleciał, nawet w CCM to sci-fi.
Pozdrawiam, Piotr
-
6. Data: 2019-01-05 01:34:28
Temat: Re: PI Expert: grubość drutu
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Piotr,
Saturday, January 5, 2019, 12:39:04 AM, you wrote:
>> Kolejna sprawa to zakres napięć zasilających - dla szerokiego zakresu
>> zmian bardzo trudno dobrać właściwy rdzeń.
> A co Ty polecasz dla takich parametrów?
Polecam urealnienie parametrów. Nie widzę sensu liczenia zasilacza
uniwersalnego przy zasilaczu trójfazowym. Przyjąłbym zakres napięć
zasilania od 250 do 645V DC - to obejmuje zakres międzyfazowego
220-240V w układzie dwufazowym i jedno- oraz trójfazowego w Europie
jak również trójfazowego 127/220V w dziwnych krajach.
> Ja założyłem EF25, ale będzie niesamowicie ciasno: chcę dać oba
> uzwojenia TIW z 3-warstwową przekładką z poliimidu
Skąd pomysł, że poliimid jest lepszy od poliestru? Poliimid nie
przechodzi testów CTI i w zasadzie nie powinien być stosowany jako
izolacja. Użyj normalnej taśmy 3M 1350F i 4 warstw izolacji. Zamiast
drutów TIW wszędzie zastosuj margines izolacyjny na pierwotnym -
zajmie mniej miejsca.
> oraz karkas ze zwiększonym odstępem izolacyjnym. Tego trafa nie ma
> prawa przebić, a zasilanie będzie 3-fazowe.
Norma 61558-2-16 przewiduje test 4 kV AC i wystarcza na to poprawnie
nawinięty transformator z TIW na wtórnym i niesymetrycznym marginesem
1.5 mm przy uzwojeniu pierwotnym.
Przewidywać wyższego testu nie ma sensu - INN2904 sam w sobie ma
izolację testowaną na 4 kV AC.
> Na ETD29 uzwojenia wejdą bez problemu, ale taki rdzeń już wygląda
> dziwnie przy 24W.
Bo masz za szeroki zakres napięć.
>> Do tego dochodzi jeszcze kwestia kontrolerów - prąd szczytowy jest
>> liczony dla jakiś warunków ustalonych a nie wszystkie kontrolery PI
>> pracują w trybie prądowym.
> INN2904.
Pracuje praktycznie identycznie jak układy TinySwitch-III - tryb z
gubieniem cykli i logiką ograniczającą prąd przy małym obciążeniu.
Czyli transformator musi być odporny na prąd szczytowy 1060 mA dla
kondensatora na nóżce BP 0.1 uF
>> Straty w transformatorze flyback 0.58W to bardzo niedużo jak na moc
>> 24W - to nawet nie 2.5%
> Uważam podobnie, to jest niewiarygodnie mało.
Ale to są chyba tylko straty w uzwojeniach. Nie sądzę, żeby liczył
straty w rdzeniu. Jeśli potrzebujesz niskich strat - użyj rdzenia z
3C94.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
7. Data: 2019-01-05 01:37:31
Temat: Re: PI Expert: grubość drutu
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Piotr,
Saturday, January 5, 2019, 1:07:29 AM, you wrote:
>> Oprócz gęstości prądu bardzo ważne jest wypełnianie warstw i okna
>> karkasu. Jeśli przyjmiesz duży rdzeń, to PIExpert spróbuje powypełniać
>> jak się da.
> Rzeczywiście, tak to właśnie działa: dla ETD29 chce już nawijać
> pierwotne 3xAWG25, choć inne parametry się nie zmieniły. Nawet
> bias winding nagle chce nawijać bifilarnie, choć będzie z niego
> brał jakieś nędzne miliwaty..
Ratuje sprzężenie między uzwojeniami.
>> Straty w transformatorze flyback 0.58W to bardzo niedużo jak na moc
>> 24W - to nawet nie 2.5%
> Dla szczeliny 0,32mm i 3F3 (nie umiem tego zmienić, mam 3C94,
> a 3C95/N95 też jest do zdobycia) wychodzi mu 0,366W przy 284mT.
> Chyba trochę odleciał, nawet w CCM to sci-fi.
Niekoniecznie. Ale musiałbym to po swojemu policzyć.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
8. Data: 2019-01-05 10:28:03
Temat: Re: PI Expert: grubość drutu
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
RoMan Mandziejewicz wrote:
> Polecam urealnienie parametrów. Nie widzę sensu liczenia zasilacza
> uniwersalnego przy zasilaczu trójfazowym.
Sęk w tym, że on będzie mógł być podłączany różnie,
w tym jednofazowo i wielofazowo ze zduplikowanymi
fazami (np. 3xL1), co ma z pewnych powodów duży sens.
Od góry napięcie więc jest narzucone, z dołu zaś chodzi
o to, by układ zasilany mógł działać również w warunkach
ciężkiego spadku napięcia. Układ nie będzie wysyłany do
dziwnych krajów, więc z 85VAC mogę zrezygnować.
Skoro sam producent jednak dopuszcza takie warunki pracy
(rys. 16 w datasheecie INN2904 i zestaw demonstracyjny DER-531),
to pomyślałem, że w sumie czemu nie. Mój układ nie potrzebuje
zabezpieczenia nadnapięciowego i wielu napięć wyjściowych,
poza tym to czysty DER-531 (tylko elementy bierne znacznie lepsze).
> Przyjąłbym zakres napięć
> zasilania od 250 do 645V DC - to obejmuje zakres międzyfazowego
> 220-240V w układzie dwufazowym i jedno- oraz trójfazowego w Europie
> jak również trójfazowego 127/220V w dziwnych krajach.
OK, przemyślę.
> Skąd pomysł, że poliimid jest lepszy od poliestru? Poliimid nie
> przechodzi testów CTI i w zasadzie nie powinien być stosowany jako
> izolacja.
Możesz rozwinąć, bo to dla mnie nowość? Wytrzymałość dielektryczna
kaptonu jest przecież legendarna. NASA i ESA sobie tym izolują kabelki.
Mam kilka transformatorów planarnych policzonych pod kapton, jeszcze
można zmienić specyfikację dla tych blaszek.
> Użyj normalnej taśmy 3M 1350F i 4 warstw izolacji. Zamiast
> drutów TIW wszędzie zastosuj margines izolacyjny na pierwotnym -
> zajmie mniej miejsca.
Zwykłe druty i okolice 1kV wzbudzają we nie stany lękowe. Może
nieuzasadnione, ale wolę szczerze się przyznać.
> Norma 61558-2-16 przewiduje test 4 kV AC i wystarcza na to poprawnie
> nawinięty transformator z TIW na wtórnym i niesymetrycznym marginesem
> 1.5 mm przy uzwojeniu pierwotnym.
Niesymetrycznym, tj. 0+1,5mm?
> Przewidywać wyższego testu nie ma sensu - INN2904 sam w sobie ma
> izolację testowaną na 4 kV AC.
Jeśli rozumiem datasheet, to 4kV potrafi znieść w pracy ciągłej,
testy robią na 4,8kV.
> Bo masz za szeroki zakres napięć.
Niemiec dla takiego samego proponuje wręcz EF20, ale to już bym
bardzo chciał zobaczyć -- nawet DNE mi się tam w wyobraźni nie
mieści.
> Pracuje praktycznie identycznie jak układy TinySwitch-III - tryb z
> gubieniem cykli i logiką ograniczającą prąd przy małym obciążeniu.
> Czyli transformator musi być odporny na prąd szczytowy 1060 mA dla
> kondensatora na nóżce BP 0.1 uF
Ja przyjąłem 1uF i 930mA.
> Ale to są chyba tylko straty w uzwojeniach. Nie sądzę, żeby liczył
> straty w rdzeniu. Jeśli potrzebujesz niskich strat - użyj rdzenia z
> 3C94.
Hm, jesteś pewien materiału? Jeśli mnie pamięć nie myli, to wg
dokumentacji straty ma porównywalne z 3C90. Inne parametry też,
wygląda na drobny lifting w klasie materiałów budżetowych. Dopiero
3C95 rzeczywiście coś wnosi i w odróżnieniu od 3C92 jest kupowalny.
Cena Ci się nie spodoba, ale ja i tak nie robię w "budżetówce", więc
mi te kilka złotych przy cenie kondensatorów 50uF z poliestru giną w szumie.
Pozdrawiam, Piotr
-
9. Data: 2019-01-05 10:54:32
Temat: Re: PI Expert: grubość drutu
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
J.F. wrote:
> To z uwzglednieniem naskorkowosci, czy bez ?
Czysta powierzchnia, bez modyfikatorów. Przy tej częstotliwości
to i tak niemal na jedno wychodzi.
> Moze nie lubi licy, a moze 2A/mm^2 mu pasuja bardziej niz 4 ?
> Duzo zwojow na pierwotnym ?
79, rdzeń EF25/13/7 ze szczeliną 0,5mm.
>> Tym bardziej, że sam zauważa, że straty transformatora to 0,58W...
>
> Za duzo, za malo ?
Właśnie przyzwoicie. Co ciekawe, wtórne w którym płynie
3,3A RMS proponuje nawijać skrętką 3xDNE0,4mm. Nagle polubił
7,85A/mm^2?
Teoria Romana wydaje się mieć potwierdzenie empiryczne,
automat stara się wypełnić dostępne okno po sam korek.
Co swoją drogą we flybacku ma sens, mniej energii skończy
w snubberze.
> P.S. jesli dobrze widze, to 0.4mm na 100kHz w sam raz.
> A ta naskorkowosc ciekawa - prad wsteczny ?
Naskórkowość jest nieco przereklamowana. Przy grubych drutach
powierzchnia zewnętrznego pierścienia okazuje się być
zaskakująco wysoka, a w chłodzeniu uczestniczy cała powierzchnia,
a nie tylko pierścień. Jak ktoś nie musi oszczędzać na miedzi,
to pojedynczy gruby drut może zapewnić dobre właściwości elektryczne
i świetne termiczne. M.in. człowiek, który wymyślił transformatory
macierzowe bardzo się nad tym kultem naskórkowości znęca. Podobny
mit dot srebrzenia chyba już umarł: wszyscy przez niemal cały wiek
robili te swoje srebrzanki, aż w końcu ktoś pomierzył, jaką rezystywność
ma srebro nakładane w ten sposób i doszedł do wniosku, że bez laserowego
przetopienia tej warstwy mikrokryształków zabawa nic nie wnosi, więc
niemal z dnia na dzień przestali.
Z kolei przy nawijaniu blachą świat staje się czarodziejski,
optymalna grubość blachy jest inna dla każdego zwoju i dokładanie
miedzi powyżej pewnej grubości *podnosi* R_AC. Może Ci się spodobać:
https://minds.wisconsin.edu/bitstream/handle/1793/99
76/file_1.pdf
Pozdrawiam, Piotr
-
10. Data: 2019-01-05 20:36:42
Temat: Re: PI Expert: grubość drutu
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Piotr,
Saturday, January 5, 2019, 10:54:32 AM, you wrote:
>> To z uwzglednieniem naskorkowosci, czy bez ?
> Czysta powierzchnia, bez modyfikatorów. Przy tej częstotliwości
> to i tak niemal na jedno wychodzi.
>> Moze nie lubi licy, a moze 2A/mm^2 mu pasuja bardziej niz 4 ?
>> Duzo zwojow na pierwotnym ?
> 79, rdzeń EF25/13/7 ze szczeliną 0,5mm.
>>> Tym bardziej, że sam zauważa, że straty transformatora to 0,58W...
>> Za duzo, za malo ?
> Właśnie przyzwoicie. Co ciekawe, wtórne w którym płynie
> 3,3A RMS proponuje nawijać skrętką 3xDNE0,4mm. Nagle polubił
> 7,85A/mm^2?
Normalne. Duża gęstość na kilku zwojach da małe straty mocy. Na
kilkudziesięciu zwiększenie przekroju jest już opłacalne. Dlatego
transformatory na 50 Hz, z mnóstwem zwojów liczy się dla gęstości ok.
2.5 A/mm?, transformatory impulsowe dla 5 A/mm? a jednowarstwowe
dławiki dla 10+ A/mm?. Chodzi o warunki odprowadzania ciepła i ilość
tego ciepła.
> Teoria Romana wydaje się mieć potwierdzenie empiryczne,
To nie teoria - to stwierdzenie faktu.
> automat stara się wypełnić dostępne okno po sam korek.
Człowiek i tak robi to lepiej. Ale algorytm niestety jest również
iteracyjny :(
> Co swoją drogą we flybacku ma sens, mniej energii skończy
> w snubberze.
I o to właśnie chodzi. Przy okazji mniej energii w zakłóceniach
promieniowanych.
[...]
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)