-
31. Data: 2013-04-04 17:20:48
Temat: Re: PFC made in China
Od: Irokez <n...@w...pl>
W dniu 2013-04-03 23:45, Stachu Chebel pisze:
> On 3 Kwi, 21:58, Irokez <n...@w...pl> wrote:
>> W dniu 2013-04-03 21:40, Stachu Chebel pisze:> Aha, i jeszcze jedno.. A pamiętasz
taki komp ODRA-1305?? My barany
>>> zrobiliśmy tylko kopię ICL'a :)) Wbij se człowieku do łba, że został w
>>> Polsce zaprojektowany komputer kompatybilny ze specyfikacją i systemem
>>> operacyjenym (GEORGE) zgodny z ICL. Jak chcesz, sypnę Ci wiadrem TTL'i
>>> z piwnicy i postaraj się z tego skleić komp ODRA-1305. Albo jak to
>>> powiadasz "skopiować".. Odpuść, bo walisz bez sensu.
>> Mylisz Pan pojęcia.
>> Zrobić aby działało a "zrobić" aby wyglądało tak samo i się tanio
>> sprzedało to różnica.
>>
> Niczego nie mylę. ODRA "wyglądała" zupełnie inaczej od ICL'a.
> Funkcjonalnie kompatybilna. Kopia, podróbka, a może klon?? A jakiego
> Ty masz kompa? Gwarantuję Ci, że jest kompatybilny z x86 !! Tak, tak,
> chodzi o ten pecet IBM'a z lat 80-tych. A jeszcze zajrzyj do środka
> jaki masz procesor. Jak Intel, to OK. Jeżeli AMD, to masz kolego
> podróbę, albo kopię jak wolisz..
Nadal mylisz...
- Paweł napisał/pokazał PFC w wykonaniu chińczyków - kawałek plastikowej
kostki
- Ty napisałeś, że to brednie, chińczykom nie dorastamy do pięt
- odpisałem, że to nie brednie, chińczyki podrabiają tranzystorki nawet
- wyskoczyłeś na mnie ze śmiechem i z tekstem o Odrze.. co ona wspólnego
z tematem głównym nie mam pojęcia...
Ok, ale finalnie przyznaję Ci rację. Nie dorastamy do pięt chińskim
inżynierom.
Chyba nikt u nas nie wpadłby na to, nie zaprojektował, obliczył i
wdrożył do produkcji układu PFC z 10cm drutu i 10 gram plastiku; nie
zrobił by Pendrive 64GB z modelu 256MB pisząc w nim soft aby w kółko
nadpisywał dane na tych 256MB; nie robił ekstra matrycy dla wtryskarki
do odlania lipnej plastikowej antenki do interfejsu Bluetooth; nie mazał
oznaczeń na tanich scalakach aby sprzedawać je jako inne droższe modele;
nie wpadł na to, że można zrobić znaczek CE oznaczające "China Export"
na zasadzie równej beleczki środkowej w literce "E" a wyglądający dla
laika jak znak zgodności z dyrektywami europejskimi ; itp. itd.
Tutaj faktycznie jak napisałeś "Chińskim Inżynierom nie dorastamy do
pięt !!"
--
Irokez
-
32. Data: 2013-04-04 19:49:26
Temat: Re: PFC made in China
Od: "Grzegorz" <n...@g...pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> napisał w
wiadomości news:88255889.20130404091006@pik-net.pl.invalid...
> Hello Grzegorz,
>
> Wednesday, April 3, 2013, 11:33:20 PM, you wrote:
>
> >> Kupiłem Datsuna 8-mio letniego. Jeździłem nim 4 lata bezawaryjnie.
> > Jesteś dzieckiem szczęścia.
> > Datsun to tak podła firma, z tak fatalną opinią, że ją postanowiono
> > wymazać z historii motoryzacji.
>
> Bez przesady - tylko zmienili nazwę na Nissan :)
To "tylko" oznaczało budowanie nowej marki od podstaw.
g.
-
33. Data: 2013-04-04 21:43:03
Temat: Re: PFC made in China
Od: Michał Baszyński <m...@g...ze.ta.pl>
W dniu 2013-04-04 12:40, Anerys pisze:
> Z początków telefonii komórkowej w .pl, nabyłem sobie zestaw Simplus z
> telefonem Motorola D160 (był jeszcze jakiś Srażem, ale doradzili mi
> motkę, jako tańszą i lepszą). Ta Motka miała (nie ona jedna zresztą),
> wysuwaną antenę. Wydawać by się mogło, że to po to, aby w spoczynku nie
> zajmowala zbyt wiele miejsca i nie łamapa się. Ja jednakże nie
> stwierdziłem znaczącej różnicy między antenką wsuniętą, a wysuniętą
miałem D520 (jeszcze gdzieś leży..), czyli trochę późniejszą,
zminiaturyzowaną wersję D160, ale też z wysuwaną antenką. I korzystając
ze strony Janusa odblokowałem sobie też w niej parę dodatkowych opcji,
między innymi netmonitor. Nie pamiętam już w tej chwili dokładnie o ile
było lepiej, ale ZTCP to po wysunięciu antenki sygnał był o jakieś 3dB
lepszy. I te telefony zasięg traciły naprawdę rzadko - inne mogły nie
mieć zasięgu, te sygnał trzymały.
--
Pozdr.
Michał
-
34. Data: 2013-04-04 21:47:14
Temat: Re: PFC made in China
Od: Michał Baszyński <m...@g...ze.ta.pl>
W dniu 2013-04-04 19:49, Grzegorz pisze:
>
> Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> napisał w
> wiadomości news:88255889.20130404091006@pik-net.pl.invalid...
>> Hello Grzegorz,
>>
>> Wednesday, April 3, 2013, 11:33:20 PM, you wrote:
>>
>>>> Kupiłem Datsuna 8-mio letniego. Jeździłem nim 4 lata bezawaryjnie.
>>> Jesteś dzieckiem szczęścia.
>>> Datsun to tak podła firma, z tak fatalną opinią, że ją postanowiono
>>> wymazać z historii motoryzacji.
>>
>> Bez przesady - tylko zmienili nazwę na Nissan :)
>
> To "tylko" oznaczało budowanie nowej marki od podstaw.
pierwotnie to chyba używali marki Datsun dla osobówek a Nissan dla
ciężarówek
--
Pozdr.
Michał
-
35. Data: 2013-04-05 01:11:34
Temat: Re: PFC made in China
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Grzegorz,
Thursday, April 4, 2013, 7:49:26 PM, you wrote:
>>>> Kupiłem Datsuna 8-mio letniego. Jeździłem nim 4 lata bezawaryjnie.
>>> Jesteś dzieckiem szczęścia.
>>> Datsun to tak podła firma, z tak fatalną opinią, że ją postanowiono
>>> wymazać z historii motoryzacji.
>> Bez przesady - tylko zmienili nazwę na Nissan :)
> To "tylko" oznaczało budowanie nowej marki od podstaw.
Mydlenie oczu maluczkim. Ci co mieli pojęcie o motoryzacji doskonale
wiedzieli, że to pic na wodę.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
36. Data: 2013-04-05 02:19:55
Temat: Re: PFC made in China
Od: "Anerys" <s...@s...pl>
Użytkownik "Michał Baszyński" <m...@g...ze.ta.pl> napisał w wiadomości
news:kjkkvq$m1i$1@dont-email.me...
> miałem D520 (jeszcze gdzieś leży..), czyli trochę późniejszą,
> zminiaturyzowaną wersję D160, ale też z wysuwaną antenką. I korzystając
Też mi kilka motek się ostało, prócz D160, D170 bez wysuwanek...
> ze strony Janusa odblokowałem sobie też w niej parę dodatkowych opcji,
> między innymi netmonitor. Nie pamiętam już w tej chwili dokładnie o ile
> było lepiej, ale ZTCP to po wysunięciu antenki sygnał był o jakieś 3dB
> lepszy. I te telefony zasięg traciły naprawdę rzadko - inne mogły nie mieć
> zasięgu, te sygnał trzymały.
Ja jakoś nie miałem cierpliwości bujać się z tym...
Nie mogę wykluczyć, że materiał mierzony omomierzem wykaże izolację, ale np.
dla częstotliwości GSM kawałek plastiku stanowiący antenę nabiera
właściwości przewodzących (trafiła mi się jedna taka antenka urwana gdzieś w
połowie, widocznych śladów przewodnika jakiegokolwiek nie stwierdzono.
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
-
37. Data: 2013-04-05 17:23:58
Temat: Re: PFC made in China
Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl>
Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc[kropka]pl> napisał(a):
> Po potraktowaniu młotkiem:
> http://www.flickr.com/photos/36151504@N08/8615491955
/
> http://www.flickr.com/photos/36151504@N08/8616596748
/
> http://www.flickr.com/photos/36151504@N08/8616596710
/
> http://www.flickr.com/photos/36151504@N08/8616596752
/
> :-)
> Paweł
W marcowej EdW jest cały artykuł na ten temat.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 2 days, 0 hours, 12 minutes and 27 seconds
-
38. Data: 2013-04-05 23:14:48
Temat: Re: PFC made in China
Od: "Grzegorz" <n...@g...pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> napisał w
wiadomości news:862887519.20130405011134@pik-net.pl.invalid...
> Hello Grzegorz,
>
> Thursday, April 4, 2013, 7:49:26 PM, you wrote:
>
> >>>> Kupiłem Datsuna 8-mio letniego. Jeździłem nim 4 lata bezawaryjnie.
> >>> Jesteś dzieckiem szczęścia.
> >>> Datsun to tak podła firma, z tak fatalną opinią, że ją postanowiono
> >>> wymazać z historii motoryzacji.
> >> Bez przesady - tylko zmienili nazwę na Nissan :)
> > To "tylko" oznaczało budowanie nowej marki od podstaw.
>
> Mydlenie oczu maluczkim. Ci co mieli pojęcie o motoryzacji doskonale
> wiedzieli, że to pic na wodę.
Wręcz odwrotnie,
Decyzja była podjęta ma szczeblu biznesowym.
g.
-
39. Data: 2013-04-05 23:30:02
Temat: Re: PFC made in China
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Grzegorz,
Friday, April 5, 2013, 11:14:48 PM, you wrote:
>>>>>> Kupiłem Datsuna 8-mio letniego. Jeździłem nim 4 lata bezawaryjnie.
>>>>> Jesteś dzieckiem szczęścia.
>>>>> Datsun to tak podła firma, z tak fatalną opinią, że ją postanowiono
>>>>> wymazać z historii motoryzacji.
>>>> Bez przesady - tylko zmienili nazwę na Nissan :)
>>> To "tylko" oznaczało budowanie nowej marki od podstaw.
>> Mydlenie oczu maluczkim. Ci co mieli pojęcie o motoryzacji doskonale
>> wiedzieli, że to pic na wodę.
> Wręcz odwrotnie,
Ale co?
> Decyzja była podjęta ma szczeblu biznesowym.
Oczywiście. Tylko faktów nie zmienisz, że Datsun najpierw zaczął
produkować lepsze samochody i dopiero w obliczu bankructwa zmienił
nazwę ratując skórę. Bo maluczcy uwierzyli, że to nowa marka. A ci, co
się w tym orientowali wiedzieli wcześniej, ze Datsun poprawił jakość.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
40. Data: 2013-04-06 14:15:51
Temat: Re: PFC made in China
Od: Michał Baszyński <m...@g...ze.ta.pl>
W dniu 2013-04-05 02:19, Anerys pisze:
> Też mi kilka motek się ostało, prócz D160, D170 bez wysuwanek...
potem używałem CD930, też z odblokowanym netmonitorem i jak jechałem w
jakąś dzicz to zabierałem ze sobą tą wysuwaną antenkę z D520. I jak były
problemy z zasięgiem, to wykręcałem z CD930 oryginalną antenkę i
wkręcałem tą z D520. W tym momencie nie było możliwości żeby zasięgu nie
było ;-)
> Ja jakoś nie miałem cierpliwości bujać się z tym...
najupierdliwsze, ale na szczęście tylko jednorazowe, było zrobienie
przejściówki w kształcie karty SIM z konwerterem poziomów do RS-232.
Potem było już z górki
--
Pozdr.
Michał