użytkownik LeonKame napisał:

> Z tego co pamietam a bylo to 6 lat temu polegli na przelotkach 0.3mm
> to ich kres mozliwosci , chinczyk nie robil problemow nawet moglem sobie
> zamowic w dowolnym kolorze soldermaske o atestach nie wspomne.
> To bylo jakies PowerPC z kilkoma zlaczami miniPCI. Ogolnie polskie
> plytkarnie to syf i dziadostwo , terminy z kosmosu technologia
> przedpotopowa, o cenach nie wspomne bo za takie gowno to w morde powinni
> dostac.


Projektanta technologia raczej interesować nie powinna, ale może
ktoś zada im pytanie o technologię metalizacji, konkretnie
czy obwody 4 warstwowe robią techn. BlackHole czy inną.

Na stronach piszą tylko o BlackHole tj. grafit. Takie coś
jest ok dla 2 warstwowych. Dla obw. 4 warstwowych powinni
stosować inna technologię.

Czemu pytam? Z ciekawości. Producent chwali się tą technologia
przy prod. obw. wielowarstwowych.
http://electronics.macdermid.com/products-and-applic
ations/printed-circuit-board/des/direct-plating/


Jeżeli jest jak piszą i takie coś ktokolwiek stosuje dla 4 warstwowych,
to oznacza że na ściance otworu między miedzią wewnątrz otworu
a warstwą wewnętrzną może być (czasem)kontakt wyłącznie składający
się z grafitu.

do góry

"
> A konkretnie co zrobili źle? Nigdy nie miałem z nimi problemów
> jakościowych. Płytki idealnie precyzyjne (TS-ki). Czego nie mogę
> powiedzieć o Satlandzie, brak osiowości otworów względem pada,
> szlifowane zwartych ścieżek (brudne maski?).
>
"

Po pierwsze terminy, moze cos sie zmienilo ale u chinczyka mialem
szybciej. Po drugie Błedy w gotowych plytkach mimo podobno testowania.
Satland nie wiem jak teraz ale to tylko posrednik chinczyka.

Przelotki 0.3 0.2 to dla nich kosmiczna technologia dla chinczyka zaden
problem no i ceny, chyba Wałesie odpalaja dzialke od kazdej plytki.

do góry

W dniu 2016-12-10 o 22:20, LeonKame pisze:
> Ogolnie polskie plytkarnie to syf i dziadostwo , terminy z kosmosu
> technologia przedpotopowa, o cenach nie wspomne bo za takie gowno to
> w morde powinni dostac
>
No to jest interes do zrobienia!
Jeżeli pojawia się jakaś luka na rynku, czyli niezaspokojony popyt
(przynajmniej co do odpowiedniej jakości) to ktoś, kto będzie w stanie
zrobić to odpowiednio dobrze - powinien nieźle na tym zarobić.

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

do góry

"
> No to jest interes do zrobienia!
> Jeżeli pojawia się jakaś luka na rynku, czyli niezaspokojony popyt
> (przynajmniej co do odpowiedniej jakości) to ktoś, kto będzie w stanie
> zrobić to odpowiednio dobrze - powinien nieźle na tym zarobić.
> "

Tak interes jest ale dobrzy fachowcy od dawna siedza w londynie tudziez
w FF nad menem to co zostalo w polsce to mizeria umyslowa i nie wroze
tutaj niczego dobrego na nastepne lata. Sprzet mozna kupic materialy sa
dostepne w polsce KGHM i co z tego?

do góry

W dniu 12-12-2016 o 21:50, LeonKame pisze:
>
> Po pierwsze terminy, moze cos sie zmienilo ale u chinczyka mialem
> szybciej.

Moje rozumowanie (być może błędne bo nigdy nic od chińczyka nie
kupowałem) jest takie:
- skoro szybciej niż w Polsce to znaczy transport lotniczy a nie morski,
- skoro korzystnie cenowo to raczej nie pojedyncze sztuki bo koszt
transportu rozłożyłby tę korzystność.
Nie mylę się?
Skoro nie pojedyncze sztuki to można porównywać zamawianie ponad 1m2 w
Techno a na to mają termin 5 dni roboczych.
Nigdy nic tak pilnego mi się nie zdarzyło robić, aby te 5 dni mogły być
istotne, poza tym o ile szybciej/taniej miałbym od chińczyka?

> Po drugie Błedy w gotowych plytkach mimo podobno testowania.

Też mieliśmy problemy z błędami w gotowych płytkach z Techno, ale to
były lata 90-te.

> Przelotki 0.3 0.2 to dla nich kosmiczna technologia dla chinczyka zaden
> problem no i ceny, chyba Wałesie odpalaja dzialke od kazdej plytki.

Co do technologii to mam ten komfort, że nie muszę testować granic
możliwości Techno.
Normalnie wysyłamy pliki, dostajemy zmontowane płytki, a gdzie zamawiane
są płytki nie wnikamy, ale zdarza się, że coś jest tak pilne, że sami
zamawiamy m2 płytek w Techno i wtedy faktycznie każdy dzień się liczy.
Do jakiego konkretnie chińczyka proponowałbyś się zwrócić, aby dostać
taniej/szybciej i o ile szybciej od tych 5 dni udaje się w praktyce uzyskać?
P.G.

do góry

Am 10.12.2016 um 22:20 schrieb LeonKame:
> W dniu 2016-12-10 o 20:45, Vernon L. Pinkley pisze:
>> użytkownik LeonKame napisał:
>>> Jasne ze sranie w banie technoservice to porazka zrobilem u nich kilka
>>> prototypow i na tym zakonczylem wspolprace oni sa gleboko w kamieniu
>>> łupanym jesli chodzi o technologie a cala reszta widac podobnie lezy.
>>
>> Miałeś tak skomplikowane obwody, że rady nie dali?
>> Możliwe, ale mało prawdopodobne.
>>
>
> Z tego co pamietam a bylo to 6 lat temu polegli na przelotkach 0.3mm to
> ich kres mozliwosci , chinczyk nie robil problemow nawet moglem sobie
> zamowic w dowolnym kolorze soldermaske o atestach nie wspomne.
> To bylo jakies PowerPC z kilkoma zlaczami miniPCI. Ogolnie polskie
> plytkarnie to syf i dziadostwo , terminy z kosmosu technologia
> przedpotopowa, o cenach nie wspomne bo za takie gowno to w morde powinni
> dostac.
Masz sprawdzonego chińczyka? Zaniedługo muszę coś dać zrobić, a lokalni
wytwórcy, choć dobrzy, dość ździerają.

Waldek

do góry