-
81. Data: 2010-05-28 09:10:27
Temat: Re: PĹaÄcie mandaty...
Od: "Viking" <j...@p...no_spam.onet.pl>
on the 27/05/2010, 21:08:03 Krzysiek Kielczewski wrote:
> Już na 33MHz bywały radiatory, a od 66MHz bywały również wiatraczki.
tak, jak sobie zalozyles, bo potrzebne tam byly jak dziura w moscie:)
nawet P100 biegalo bez zajakniecia bez wiatraka, ze zwyklym radiatorem
--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 10684393
-
82. Data: 2010-05-28 09:10:28
Temat: Re: Płaćcie mandaty...
Od: "Viking" <j...@p...no_spam.onet.pl>
on the 27/05/2010, 21:13:54 Grejon wrote:
> Wiesz, ja kiedyś miałem problem z kompem wyposażonym w taki procesor,
> non-stop się wieszał. Zgadnij co było przyczyną? :)
dupiaty skladajacy...
--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 10684393
-
83. Data: 2010-05-28 09:13:44
Temat: Re: Płaćcie mandaty...
Od: Grejon <g...@i...pl>
Viking pisze:
> on the 27/05/2010, 21:13:54 Grejon wrote:
>
>> Wiesz, ja kiedyś miałem problem z kompem wyposażonym w taki procesor,
>> non-stop się wieszał. Zgadnij co było przyczyną? :)
>
> dupiaty skladajacy...
Tak podstępnie złożył że te problemy zaczęły się po jakichś 2 latach? :)
A przyczyną był właśnie niepracujący wentylator...
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi
-
84. Data: 2010-05-28 12:13:29
Temat: Re: Płaćcie mandaty...
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Thu, 27 May 2010 22:08:03 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):
>> Chcesz, to Ci pokażę - otworzyłem szufladę i mam tu kilka
>> 486DX-100 itp.
>
> Już na 33MHz bywały radiatory, a od 66MHz bywały również wiatraczki.
Ale np. z radiatorkiem 1cm wysokim albo i niższym. Zamiana na coś
solidniejszego rozwiązywała problem.
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
85. Data: 2010-05-28 12:56:54
Temat: Re: Płaćcie mandaty...
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
Artur 'futrzak' Maśląg pisze:
> Massai pisze:
> (...)
>> Nie wiem po co jest ta kwota, ale jeśli nie można "odpisać" tak żeby
>> zostało więcej niż ta kwota wolna od zajęcia - nie odpiszą. Tylko kurna
>> zablokuja całe konto.
>>
>> Podobno jakiś czas temu weszły takie durne przepisy, i sporo osób ma
>> taki problem.
>
> To nie są durne przepisy, tylko Prawo Bankowe i jak najbardziej ma na
> celu chronienie interesów dłużnika.
Przykład na to, że jak władzuchna ustanawia prawo "dla dobra obywatela" to potem
są takie skutki, że gdy taki obywatel pojedzie np. na urlop za granicę, a akurat
wyjdzie, że jest winny 100zł, to rzeczony obywatel jest w ciemnej d...
Jestem 100% pewien, że nasi demokratycznie wybrani przedstawiciele,
opłacani z naszych podatków, mogliby tę ochronę skonstruować ciut mądrzej.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
86. Data: 2010-05-28 13:19:00
Temat: Re: PĹaÄcie mandaty...
Od: "Massai" <t...@w...pl>
Krzysiek Kielczewski wrote:
> On 2010-05-28, Massai <t...@w...pl> wrote:
>
> > Procedury w bankach są takie "sprytne", że...
> >
> > Przykładowo - wiesz jak taki bank jak pekao autoryzuje rozmówcę przy
> > rozmowie telefonicznej?
> > Dzwoni baba. Ona dzwoni do ciebie.
> > Pyta: "czy pan iksiński?"
> > "Tak".
> > "To ja zadam kilka pytań kontrolnych, żeby sprawdzić czy pan to pan"
>
> Mi to nie wygląda na telefon z banku ani na bankowe procedury. Kiedyś
> miałem podobną próbę wyłudzenia danych przez podszywającego się pod
> mBank.
Dopytałem się wtedy w oddziale banku, i się okazuje że owszem, pekao
tak to weryfikuje.
"Jak dzwonimy do kogoś z ważną informacją o jego rachunku, musimy się
upewnić że przekazujemy informację właściwej osobie".
A tamta ważna informacja to było "może pan sobie visę wyrobi?", jak się
potem dowiedziałem.
Na moje pytanie ""a jak ja do pani zadzwonię i się przedstawię jako
pracownik banku, i zacznę się dopytywać o rozmiar buta, to jak się pani
zorientuje że nie jestem z banku?"
odpowiedzieli "Niech pan nie żartuje".
Wtedy się z nimi rozstałem...
--
Pozdro
Massai
-
87. Data: 2010-05-28 14:11:58
Temat: Re: Płaćcie mandaty...
Od: Artur 'futrzak' Maśląg <f...@p...com>
Viking pisze:
> on the 27/05/2010, 21:08:03 Krzysiek Kielczewski wrote:
>
>> Już na 33MHz bywały radiatory, a od 66MHz bywały również wiatraczki.
>
> tak, jak sobie zalozyles, bo potrzebne tam byly jak dziura w moscie:)
Wbrew temu co twierdzisz, były zakładane niejako fabrycznie i jak
najbardziej potrzebne. Na 486SX-25 nie było nic, ale na 486DX2-66
jak najbardziej już były używane radiatory/radiatory+wiatrak.
> nawet P100 biegalo bez zajakniecia bez wiatraka, ze zwyklym radiatorem
I co by miało z tego wynikać? Mam nawet gdzieś w kolekcji działającą
płytę BX dual PIII550MHz - chłodzone pasywnie.
-
88. Data: 2010-05-28 14:22:15
Temat: Re: Płaćcie mandaty...
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Artur Maśląg" <f...@p...com> wrote in message
news:html4v$onu$1@inews.gazeta.pl...
> W dniu 2010-05-27 22:30, Krzysiek Kielczewski pisze:
> (...)
>>> Masz takie w szufladzie?
>>
>> Już nie, jakiś czas temu stwierdziłem, że do niczego sensownego nie da
>> się tego wykorzystać.
>
> Wiesz, to jest żadne wytłumaczenie - ja od dawna wiem, że to się do
> niczego sensownego nie przyda, niemniej mam takowe w kolekcji, podobnie
> jak ramy różnego autoramentu. Przydatność tego jest wręcz ujemna...
Panowie, ale o co Wy walczycie? :-)
Był to stary komputer w pierwszej połowie lat 90 tych.
Jeśli nie późne 486 to wczesne Pentium I.
W każdym razie ciekawa rzecz była bo właśnie zamiast
się zawieszać czy iść w maliny program "działał" tylko
właśnie źle liczył... Po wymianie wiatraka jak ręką odjął.
Nie uwierzyłbym gdybym sam nie testował...
-
89. Data: 2010-05-28 14:23:47
Temat: Re: Płaćcie mandaty...
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"BorysPogoreło" <b...@p...edu.leszno> wrote in message
news:su8fgji4m9qd.w1rtyfciym81$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 27 May 2010 22:08:03 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):
>
>>> Chcesz, to Ci pokażę - otworzyłem szufladę i mam tu kilka
>>> 486DX-100 itp.
>>
>> Już na 33MHz bywały radiatory, a od 66MHz bywały również wiatraczki.
>
> Ale np. z radiatorkiem 1cm wysokim albo i niższym. Zamiana na coś
> solidniejszego rozwiązywała problem.
To był właśnie taki pipek mały radiatorek z wiatrakiem...
Po otwarciu obudowy, wiatrak tylko sobie siedział w miejscu
owinięty kurzem ze wszystkich stron... Komp stał w sklepie
nie w domu, więc kurzyło się tam inaczej.
-
90. Data: 2010-05-28 14:39:30
Temat: Re: Płaćcie mandaty...
Od: Artur 'futrzak' Maśląg <f...@p...com>
Pszemol pisze:
(...)
> Jeśli nie późne 486 to wczesne Pentium I.
> W każdym razie ciekawa rzecz była bo właśnie zamiast
> się zawieszać czy iść w maliny program "działał" tylko
> właśnie źle liczył... Po wymianie wiatraka jak ręką odjął.
> Nie uwierzyłbym gdybym sam nie testował...
Nie takie rzeczy widziałem i nie tylko w czasach 486 :)