Tomasz Gorbaczuk w
<news:op.077w6go8g01fvf@l-259.harvard.local>:

> W dniu .08.2021 o 13:28 Uzytkownik <a...@s...pl> pisze:

>> Swoją drogą kierowca dupa, bo pozostawieniu samochodu w myjni, powinien
>> zamknąć wszystkie drzwi centralnym zamkiem. Wtedy czujniki otwarcia
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>> klapy bagażnika nogą czy też otwarcia/odsunięcia bocznych drzwi
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>> dotknięciem klamki nie są aktywne.

> No nie wiem.
> U mnie działa to tak: idę z zakupami, zachodzę auto od tyłu. Słyszę jeden
> "pik", jak zostanę w "strefie bagażnika" - to są dalsze 3 piki i klapa się
> podnosi mimo, że auto zaryglowane na cztery spusty. Kluczyk oczywiście w
> kieszeni. U mnie nie macha się nogą - podchodzi się na metr lub bliżej do
> klapy.

U mnie działa tak, że do pojazdu podchodzę i prowadzę wózek, odblokowuję
pilotem alarm, naciskam guzik, klapa się otwiera i winda sie opuszcza, wózek
wtaczam na windoklapę, naciskam guzik...
Gdy dojadę na chatę, to wysiadam, naciskam guzik...
Pewnie widziałeś takie samochody ;P

Wózek "pożyczyłem" kilka lat temu za piątaka, jakby się kto pytał :O

> Tak jak Ty opisujesz - nie miało by sensu. Dwie łapy zajęte siatkami,
> przeciskam się między autami do drzwi, dotykam je i wracam do bagażnika
> aby go otworzyć nogą?

Masz problem z czytaniem, czy zrozumieniem? Podkreśliłem.


--
'Tom N'