-
21. Data: 2016-09-23 22:13:38
Temat: Re: Olej silnikowy w samochodzie czy jest tak ważny?
Od: Irokez <n...@w...pl>
W dniu 2016-09-23 o 21:01, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .09.2016 o 20:20 Irokez <n...@w...pl> pisze:
>
>
>>
>> Jest ważny, mi się też wydawało że jak będę lał Elfa Evolution SRX
>> 5W30 do Toyoty (benzyna 2.0) tak samo jak lałem do Meganki, Laguny czy
>> Alfy to będzie git.
>
>
> Trzeba lać taki jak zaleca producent (marka nie istotna), ani lepszy
> (szkoda kasy) ani gorszy (szkoda kasy na remonty).
Niby lać specyfikację jaką zaleca producent. No i ten Elf spełnia w pełni.
Jednak jest jeszcze widocznie "to coś" o czym nie wspomina specyfikacja.
Tutaj pewnie chodzi o zdolności płuczące - tak podejrzewam że Elf
zostawia syf na cylindrach a pierścienie po nim potem pompują olej do
komory. A Japońce są luźniej spasowane niż Europejczyki. Taka teoria.
--
Irokez
-
22. Data: 2016-09-23 22:40:30
Temat: Re: Olej silnikowy w samochodzie czy jest tak ważny?
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .09.2016 o 22:13 Irokez <n...@w...pl> pisze:
> Niby lać specyfikację jaką zaleca producent. No i ten Elf spełnia w
> pełni.
> Jednak jest jeszcze widocznie "to coś" o czym nie wspomina specyfikacja.
> Tutaj pewnie chodzi o zdolności płuczące - tak podejrzewam że Elf
> zostawia syf na cylindrach a pierścienie po nim potem pompują olej do
> komory. A Japońce są luźniej spasowane niż Europejczyki. Taka teoria.
Jakiegoś elfa (poniżej stówy za 5l) lałem do tego 1.9dci, krzywdy mu nie
zrobił. Przy przebiegu 370kkm łącznie z turbiną wszystko oryginalne. A wg
znawców z grupy już dawno powinienem być po drugiej wymianie panewek i
przy 3 turbinie.
Lata temu miałem puga 306. Musiałem nim dużo jeździć a kasy było mało -
lałem najtańszego lotosa jakiego udało mi się kupić, wymiana co 10 lub
15kkm (nie pamiętam) i też dojeździł u mnie do sędziwego przebiegu (ponad
300kkm) - a to był mały silnki 1,4 z jakąś wadą fabryczną (złe spasowanie
panewek czy coś podobnego).
Zmieniać regularnie tak jak zaleca producent i silnik przeżyje resztę.
TG
-
23. Data: 2016-09-23 23:14:06
Temat: Re: Olej silnikowy w samochodzie czy jest tak ważny?
Od: Irokez <n...@w...pl>
W dniu 2016-09-23 o 22:40, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .09.2016 o 22:13 Irokez <n...@w...pl> pisze:
>
> Jakiegoś elfa (poniżej stówy za 5l) lałem do tego 1.9dci, krzywdy mu nie
> zrobił. Przy przebiegu 370kkm łącznie z turbiną wszystko oryginalne. A
> wg znawców z grupy już dawno powinienem być po drugiej wymianie panewek
> i przy 3 turbinie.
>
> Lata temu miałem puga 306. Musiałem nim dużo jeździć a kasy było mało -
> lałem najtańszego lotosa jakiego udało mi się kupić, wymiana co 10 lub
> 15kkm (nie pamiętam) i też dojeździł u mnie do sędziwego przebiegu
> (ponad 300kkm) - a to był mały silnki 1,4 z jakąś wadą fabryczną (złe
> spasowanie panewek czy coś podobnego).
>
> Zmieniać regularnie tak jak zaleca producent i silnik przeżyje resztę.
>
Chyba nie przeczytałeś co napisałem ;)
Zalecenie: 5W-30 API ze specyfikacją SJ ,,Energy-Conserving",
SL ze specyfikacja ,,Energy-Conserving" lub z certyfikatem ILSAC.
lałem:
ELF Evolution SRX 5W-30: ACEA A5/B5 - API SL/CF
i się zbuntował japoniec na francuza...
--
Irokez