eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaOgniwa lampek ogrodowych (i inne takie) - jak szybko mogą migać?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 64

  • 21. Data: 2017-03-19 00:50:57
    Temat: Re: Ogniwa lampek ogrodowych (i inne takie) - jak szybko mogą migać?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Adam napisał:

    >> Kiedyś mogło się wydawać, że ostatnia pozostałością techniki lampowej
    >> będą kineskopy. Te już wymarły, więc można by sądzić, że jest po ptokach.
    >> Ale wciąż produkowane są fotopowielacze. Hamamatsu, wcześniej wspomniane,
    >> na przykład robi. Fotopowielacz z palcem w dupie osiąga czułość jednego
    >> fotonu.
    >
    > O qr...
    > Już sobie wyobraziłem ułożyć z nich matrycę i zrobić super-czułą kamerę.
    > A przy okazji super-dużą :(

    Nie tak bardzo super. Fotopowielacze wydają się ogromne, gdy się je ogląda
    na rysunku w podręczniku do fizyki. One bywają niewielkie, niewiele większe
    od co bardziej tłustej fotodiody czy fotorezytora.

    > Ale jak "wygenerować" tylko jeden foton? ;)

    Na przykład łupiąc jakąś cząstka elementarną w drugą, albo w jądro
    atomowe czy inne cóś. W takich zastosowaniach jest to używane. Poza
    tym w astronomii, gdzie generator fotonów miewa dużą wydajność, za
    to znajduje się bardzo daleko.

    --
    Jarek


  • 22. Data: 2017-03-19 00:59:41
    Temat: Re: Ogniwa lampek ogrodowych (i inne takie) - jak szybko mogą migać?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Adam napisał:

    >> No więc właśnie tu nie ma co kombinować. Fotodioda włączona wprost
    >> w wejście wzmacniacza operacyjnego (z ewentualnym niewielkim napięciem
    >> polaryzującym w kierunku przewodzenia) zapewnie dobra liniowość od
    >> zera do napięcia zasilania. Nic tu się lepiej nie wykombinuje. Tylko
    >> trzeba zapewnić regulację wzmocnienia, by poziom oświetlenia śmieciowego
    >> nie przesterował układu. Dobrze by było tylko popatrzeć sobie oscyloskopem
    >> na to, co wychodzi po oświetleniu nadajnikiem sterowanym prostokątnym
    >> przebiegiem. Z tego eksperymentu da się wyrozumieć wszystko. I ocenić,
    >> czym rózni się Hamamatsu od chińskiej płytki krzemu oraz zdecydować,
    >> czy to drugie aby nie wystarczy.
    >
    > A coś takiego typu foto-linia nie było swego czasu właśnie w jakichś
    > "Nowoczesnych Zabawkach" czy "Między zabawą a fizyką"?
    > Tyle, że były wykorzystane soczewki, aby punktowo świecić i wąsko odbierać.

    No było, nawet całkiem rozsądnie opisano mechaniczny modulator z celofanu.

    > Do tego teraz jeszcze zapiąć laser do łatwego celowania i wystarczy.

    Skoro już mamy laser do celowania, to czemu nie wykorzystać go do
    transmisji? Kupiłem trzy dni temu w internecie za pół stówy zielony
    wskaźnik laserowy 532 nm. Świeci w niebo aż miło. Podobny laser
    mam w wersji profi, z dokładnie regulowanym zasilaczem i wejściem
    modulującym (kosztował znacznie więcej). Z takiego wskaźnika da się
    zrobić transmisję na ho ho ho, a nawet na jeszcze większa odległość.

    --
    Jarek


  • 23. Data: 2017-03-19 02:49:21
    Temat: Re: Ogniwa lampek ogrodowych (i inne takie) - jak szybko mogą migać?
    Od: "HF5BS" <h...@...pl>


    Użytkownik "Adam" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:oakfjh$gip$1@usenet.news.interia.pl...
    > O qr...
    > Już sobie wyobraziłem ułożyć z nich matrycę i zrobić super-czułą kamerę. A
    > przy okazji super-dużą :(

    Ja myślę, że jakby mądrze rozwiązać optykę, takie tam, to dało by się to
    zrobić na zestawie wirujących luster, aby "przedstawiać" lampie, jako źródło
    światła, coraz to inny punkt z tego, co widzi obiektyw i wtedy mogło by to
    mieć nawet całkiem zręczne rozmiary.
    Coś mi się przez pamięć przebija, że takie było jedno z rozwiązań
    technicznych telekina, aby taśmą nie szarpać, a po stronie odbiorczej chyba
    zwykła fotokomórka, cieniutka wiązka światła skanowała taśmę, a widzowie
    mogli oglądać obraz filmu. Może by z tej naszej kamery na lustrach część
    fotonów uciekała, część przyklejała się nie-wiadomo-skąd, ale i tak myślę,
    że czułość tego mogła by być godna uwagi...? Myślałem jeszcze o zastosowaniu
    tarczy Nipkowa, lub innego równoważnego układu/mechanizmu... ale jakoś nie
    mogę uruchomić "wizji", jakby to miało być rozwiązane. O ile w ogóle FP
    reagowałby odpowiednio i wystarczająco szybko na zmiany.
    Tylko... czy nie trzeba by tego np. wykąpać w ciekłym azocie, coby szumy
    oddalić, a czy to by dodatkowo nie zwolniło pracy FP?

    > Ale jak "wygenerować" tylko jeden foton? ;)

    A on się nie wygeneruje sam, przy jakiejś tam okazji, z racji niebycia przez
    ciało doskonale czarnym i mającym temperaturę wyższą, niż zero bezwzględne?

    --
    Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
    co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
    700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
    (C) Kabaret Neo-Nówka.

    FP - FotoPowielacz... a co... po polsku skracać będę :P :))


  • 24. Data: 2017-03-19 03:01:50
    Temat: Re: Ogniwa lampek ogrodowych (i inne takie) - jak szybko mogą migać?
    Od: "HF5BS" <h...@...pl>


    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnocrife.bpf.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > Skoro już mamy laser do celowania, to czemu nie wykorzystać go do
    > transmisji? Kupiłem trzy dni temu w internecie za pół stówy zielony
    > wskaźnik laserowy 532 nm. Świeci w niebo aż miło. Podobny laser
    > mam w wersji profi, z dokładnie regulowanym zasilaczem i wejściem
    > modulującym (kosztował znacznie więcej). Z takiego wskaźnika da się
    > zrobić transmisję na ho ho ho, a nawet na jeszcze większa odległość.

    Piękna sprawa i o takim czymś też myślałem, można zastosować, jeśli np. dwie
    wyprawy bujają się po sąsiednich zboczach... statywy, celujemy i jest. Tylko
    właśnie... wiązka wąska jak sik pająka i trzeba by dobrze nawizować obie
    strony, by się złapało. Choć może dało by się nawzajem wykorzystywać diody,
    zarówno jako nadajniki, jak i odbiorniki? Jakby dobrze zsynchronizować
    urządzenia, to na przemian nadawało by i odbierało, tylko tym musiałby chyba
    już jakiś mikrokontroler sterować... Dioda laserowa szybka jest i myślę, że
    takie coś było by realne.
    Mój zamysł był taki, że urządzenia mają się widzieć już wtedy, gdy widać z
    oddali ich światło, mniej, czy bardziej, byle widać, do czego miało by
    wystarczyć pobieżne chociażby skierowanie ich względem siebie, a nawet, przy
    zamgleniu, zobaczenie odbicia od mgły, wiadomo, że nocą poza miastem wtedy,
    chociaż.... Czujnik odbiorczy centralnie, wysunięty przed diody nadawcze,
    aby go nie oślepiały, osłona czujnika tłumiła by światło, tak, że odbierałby
    tamto, a nie odbierał by własnego. Tak, to ma być dupleks, jeśli tylko da
    radę. A jak nie, to trudno simpleks, duosimpleks, czy półdupleks, proszę
    bilety do kon... kurde, znów nie ten skrót... no, jeszcze nie wiem.

    --
    Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
    co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
    700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
    (C) Kabaret Neo-Nówka.


  • 25. Data: 2017-03-19 03:18:03
    Temat: Re: Ogniwa lampek ogrodowych (i inne takie) - jak szybko mogą migać?
    Od: "HF5BS" <h...@...pl>


    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnocrh7m.bpf.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > Taki fotopowielacz bardzo łatwo jest uniezdatnić. Wcale go nie trzeba
    > upuszczać, wystarczy mu fotonów wpuścić znacząco więcej niż jeden.

    Uuu... to krucho, w razie zastosowania, to tylko z dobrymi obostrzeniami...

    > To mu podobno może na trwałe wybić z głowy jakiekolwiek powielanie.

    No to sraka, żegnaj Gienia, kup se trąbkę do... (połączenie przerwane).

    > Nie, to zdecydownie nie jest urządzenie do takich zabaw. Natomiast co
    > do fotodiod, to gdyby się okazało, że chińskie lampki ogrodowe są na
    > nic, to może się przemogę (choć z trudem) i ich poszukam. Gdyby miało
    > to być kluczowe dla Projektu, wtedy całkiem darmo oddam (nie kosztują
    > takie pińć złotych).

    Dzięki :)
    Na razie czeka mnie złapanie weny na realizację... mi się przypomniało, jak
    przez nieuwagę, skasowałem w swoim Komodorku, całą dyskietkę. Jakimś cudem
    dowiedziałem się wcześniej, co się przy kasowaniu dzieje i po pierwszej,
    bardzo nieudanej próbie, gdzie zamiast wysłać bajty techniczne znakowo,
    wysłałem je liczbowo, jako łańcuchy znaków, zamazałem tym samym początek
    wpisu, który miałem uratować... Dwa tygodnie rozkminiania, co poszło nie
    tak. Nagle olśnienie i w pół godziny stosowny program został napisany i
    działał, jak należy. Przez ten czas dojrzewała koncepcja udoskonalenia
    programu i połączyłem olśnienie z tą koncepcją... dziś można powiedzieć,
    byłbym w stanie napisać dla Commodore prosty system plików, doskonalszy od
    oryginalnego. Pewien prosty wybieg może pomóc nieco uniezależnić się od
    świateł tła - konkretna częstotliwość migania, a po stronie odbiorczej obwód
    strojony i zmartwienie, by raczył przenieść zmianę współczynnika
    wypełnienia... (więc pewnie nie za wąski, by za dużo nie wyciął...).

    --
    Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
    co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
    700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
    (C) Kabaret Neo-Nówka.


  • 26. Data: 2017-03-19 14:06:41
    Temat: Re: Ogniwa lampek ogrodowych (i inne takie) - jak szybko mogą migać?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    HF5BS pisze:

    >> O qr...
    >> Już sobie wyobraziłem ułożyć z nich matrycę i zrobić super-czułą
    >> kamerę. A przy okazji super-dużą :(
    >
    > Ja myślę, że jakby mądrze rozwiązać optykę, takie tam, to dało by się
    > to zrobić na zestawie wirujących luster, aby "przedstawiać" lampie,
    > jako źródło światła, coraz to inny punkt z tego, co widzi obiektyw
    > i wtedy mogło by to mieć nawet całkiem zręczne rozmiary.

    W spektrometrach z fotopowielaczem wygląda to podobnie -- mierzy się
    po kolei punkty widma. Podobnie w skanerach bębnowych do fotografii
    -- obrazek na szybko wiruje na bębnie, a fotopowielacz powoli jedzie
    obok i robi tego swojego TIFFa.

    > Tylko... czy nie trzeba by tego np. wykąpać w ciekłym azocie, coby
    > szumy oddalić, a czy to by dodatkowo nie zwolniło pracy FP?

    Współcześnie fotopowielacze robi się od razu z chłodzeniem peltirem.

    Jarek

    --
    -- Wiecie wy, Szwejku, co to jest marszbatalion?
    -- Posłusznie melduję, panie oberlejtnant, że marszbatalion to marszbaciar,
    a marszkompania to marszkuma. My zawsze wszystko skracamy.


  • 27. Data: 2017-03-19 14:18:36
    Temat: Re: Ogniwa lampek ogrodowych (i inne takie) - jak szybko mogą migać?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    HF5BS pisze:

    > Pewien prosty wybieg może pomóc nieco uniezależnić się od świateł
    > tła - konkretna częstotliwość migania, a po stronie odbiorczej obwód
    > strojony i zmartwienie, by raczył przenieść zmianę współczynnika
    > wypełnienia... (więc pewnie nie za wąski, by za dużo nie wyciął...).

    Uniezależnienie sie od świateł tła, to w pierwszej kolejności liniowy
    detektor na wejściu. Wzmocnienie wzmacniacza ustalamy (ręcznie lub
    automatycznie) tak, by w danych warunkach napięcie na wyjściu było
    gdzieś w połowie napięcia maksymalnego. Potem możemy sobie z tego
    odcedzać użyteczny sygnał zmienny.

    Jeszcze można wpaść na pomysł, by detektor miał na wejściu wąski filtr
    optyczny dostosowany do światła lasera czy diody. Wtedy światło o innych
    barwach w tle w ogóle nie przeszkadza. Taki filtr kosztuje kilkaset
    dolarów, bliżej tysiąca niż stu. Poza tym pomysł niezły.

    --
    Jarek


  • 28. Data: 2017-03-19 14:42:23
    Temat: Re: Ogniwa lampek ogrodowych (i inne takie) - jak szybko mogą migać?
    Od: "V.L.Pinkley" <v...@g...com>

    użytkownik HF5BS napisał:
    > Sprawę rozwiązała by komunikacja
    > fotoelektryczna, można by do niej wykorzystać zmodyfikowaną latarkę LED.

    Już widzę jak ślęczysz przed nadajnikiem i próbujesz wcelować
    wiązkę, no dobrze a kto wceluje po drugiej stronie?

    Wyciągnij wnioski z tego filmu i kup se SiBi. Szkoda czasu na pierdoły.
    https://youtu.be/QmBsRMxTuMY


  • 29. Data: 2017-03-19 18:09:50
    Temat: Re: Ogniwa lampek ogrodowych (i inne takie) - jak szybko mogą migać?
    Od: Pcimol <...@...com>

    >
    > Kiedyś mogło się wydawać, że ostatnia pozostałością techniki lampowej będą
    > kineskopy. Te już wymarły, więc można by sądzić, że jest po ptokach. Ale
    > wciąż produkowane są fotopowielacze. Hamamatsu, wcześniej wspomniane, na
    > przykład robi. Fotopowielacz z palcem w dupie osiąga czułość jednego fotonu.
    >

    Fotodioda lawinowa również, i wydaje się być łatwiejsza do użycia w
    warunkach nieprofesjonalnych.
    ->
    https://en.wikipedia.org/wiki/Avalanche_photodiode
    https://en.wikipedia.org/wiki/Single-photon_avalanch
    e_diode


  • 30. Data: 2017-03-20 04:25:42
    Temat: Re: Ogniwa lampek ogrodowych (i inne takie) - jak szybko mogą migać?
    Od: "HF5BS" <h...@...pl>


    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnoct19c.gho.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > HF5BS pisze:
    >
    >> Pewien prosty wybieg może pomóc nieco uniezależnić się od świateł
    >> tła - konkretna częstotliwość migania, a po stronie odbiorczej obwód
    >> strojony i zmartwienie, by raczył przenieść zmianę współczynnika
    >> wypełnienia... (więc pewnie nie za wąski, by za dużo nie wyciął...).
    >
    > Uniezależnienie sie od świateł tła, to w pierwszej kolejności liniowy
    > detektor na wejściu. Wzmocnienie wzmacniacza ustalamy (ręcznie lub

    No wiadomo, że trzeba mieć jakiś punkt wyjścia, aby w ogóle zacząć
    kombinować z otrzymanym sygnałem. Ja liczę chociaż na to, przy słabiźnie, ze
    da się wychwycić przejścia, ze stanu czynnego światłą, do stanu nieczynnego.
    Potem zrobić impulsy, potraktować nimi jakiś uniwibrator, albo dzielnik
    przez 2 (oba powinny się udać), choć ja skłaniałbym się ku dzielnikowi
    bardziej, i całkować.

    > automatycznie) tak, by w danych warunkach napięcie na wyjściu było
    > gdzieś w połowie napięcia maksymalnego. Potem możemy sobie z tego
    > odcedzać użyteczny sygnał zmienny.

    No wiadomo, i tak najprawdopodob niej trzeba będzie zrobic jakieś ARW, aby
    wzmacniacz na full nie dostał pierdolca, jak mu nagle zaświecę latarą 100
    LED z odległości 1 metra.

    >
    > Jeszcze można wpaść na pomysł, by detektor miał na wejściu wąski filtr
    > optyczny dostosowany do światła lasera czy diody. Wtedy światło o innych
    > barwach w tle w ogóle nie przeszkadza. Taki filtr kosztuje kilkaset
    > dolarów, bliżej tysiąca niż stu. Poza tym pomysł niezły.

    Nie wiem, czy aż taki... Ale to też by było rozwiązanie na ułatwienie
    dupleksowości, w razie, gdyby np. pędzić to we mgle, to rozproszone światło
    nie "rozkojarzy" układu, bo wyjście i wejście będą mieć różne filtry. Na
    razie muszę zebrać coś, czym bym pomigał te diody, zestawię może te ogniwka
    z lampek, jakiś oscyloskop przydałby się, miałem jakiegoś małego ruska, ale
    już nie mam, ogniwka w światło migających lampek i patrzymy, czy dostajemy
    to co chcemy, no, tak, aby pojemności własne tego nie zjadły... a może
    hmm... nie... całkowanie zostawię jednak wzmacniaczowi, bądź dołączonemu do
    ogniw(a) kondziołkowi... Na razie niech to ruszy. Może jakiemuś staremu
    tranzystorowi odpiłuję dekielek, może... jest szerokie i głębokie...

    --
    Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
    co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
    700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
    (C) Kabaret Neo-Nówka.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: