"z" <...@...pl> wrote in message
news:5a4a9630$0$644$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 2018-01-01 o 20:54, Pszemol pisze:
>> Chodzi o zapobieganie RESETOWI urządzenia spowodowanego
>> słabą baterią, która nie da prądu tyle ile elektronika potrzebowałaby
>> w tym konkretnym ułamku sekundy gdyby procesor pracował
>> pełną parą.
>
> W telefonie który obecnie używam kiedy "kończy się bateria" użytkownik
> jest o tym uprzejmie informowany i włącza się tryb Stamina (konfigurowalny
> oczywiście) i telefon wyłącza niepotrzebne rzeczy i być może spowalnia.
> ALE ROBI TO w oczywisty sposób zgodny z umową i nie na siłę jak użytkownik
> sobie tego nie życzy.

Nie o takie "kończenie się" baterii chodzi.
Cały czas nie rozumiesz!

Ten 5-6 letni akumulator litowy będzie miał bardzo mocno zwiększoną
wewnętrzną oporność w porównaniu do nowego, co sprawi że
większy impuls prądowy pobierany z niego spowoduje chwilowy
spadek napięcia poniżej minimum wymaganego przez zasilacz.
Napięcie na elektronice spadnie poniżej progu, ten spadek zostanie
wykryty i elektronika się zresetuje jako reakcja na takie zagłodzenie.

Porównaj sytuację następującą ze starym akumulatorem samochodowym:
nawet w pełni naładowany akumulor, np. po 10 latach użytkowania
nie będzie w stanie dać maksymalnego prądu chwilowego takiego
jak akumulator nowy. Skutkować to będzie tym, że taki stary aku będzie
ładnie działał z radiem, będzie świecił ok światłami bo ma na tyle
wydajności aby dać z siebie 20-30 amperów ale jak przekręcisz
kluczyk i załączysz rozrusznik który wymagać będzie 300A to
nawet jak do pełna taki aku w samochodzie naładujesz to nie będzie
w stanie pokręcić rozrusznikiem. Taki pobór prądu na starym aku
spowoduje że wystąpi bardzo duży spadek napięcia na jego oporze
wewnętrznym, co da napięcie na końcówkach aku np. 7V zamiast 12V
i silnik rozrusznika nie pokręci silnikiem.

> Więc przestań bredzić że brak prądu może kogoś zabić
> albo spowodować armagedon ;-)

Zaczynam wątpić w to, że kiedykolwiek zrozumiesz o czym tu jest mowa.