-
11. Data: 2012-11-09 13:43:34
Temat: Re: Odszkodowanie dla pieszego
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Thu, 08 Nov 2012 22:00:24 +0100, ToMasz
<n...@n...neostrada.pl> wrote:
>za sprawce. niestety, jak wytrzeźwiał, to wybronił się przed sądem,
>winny mimo wszystko, okazał się kierowca. NAstępnie pijaczyna zażądał
sądze, że mylisz myślowo różne systemy walutowe: wina i
odpowiedzialność cywilna.
W KC poszukaj pojęcia odpowiedzialności na zasadzie ryzyka.
-
12. Data: 2012-11-09 14:02:38
Temat: Re: Odszkodowanie dla pieszego
Od: R2r <b...@a...pl>
W dniu 2012-11-08 22:00, ToMasz pisze:
> [...] Sąsiedzi mi trochę podpadają. może
> przejadę kilku jutro? Oni dostaną fajny pokoik w szpitalu,
Ty też, tylko, że gdzie indziej - biorąc pod uwagę wyrażoną tutaj
premedytację zdarzenia nie liczyłbym na zawiasy. :>
> odszkodowanie
> z mojego OC a ja będę miał spokój przez kilka miesięcy.
Nawet przypuszczam, że przez klika lat.
> Tak to działa?
Mhm...
--
Pozdrawiam. Artur.
____________________________________________________
__
-
13. Data: 2012-11-09 14:36:11
Temat: Re: Odszkodowanie dla pieszego
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Thu, 8 Nov 2012 23:47:59 +0100, w
<1...@p...pl.invalid>, RoMan Mandziejewicz
<r...@p...pl.invalid> napisał(-a):
> > jesteś pewien? Bo mnie się wydaje że z OC poszkodowany nie otrzyma
> > odszkodowania. Z oc można pokryć naprawę auta, więc może i pieszy
> > otrzyma zwrot kosztów za odzienie. JEdnak ze szkodami moralnymi,
> > stratami związanymi z niemożnością wykonywania pracy, będzie trzeba
> > zgłosić się do sądu, a wątkotwórca zapłaci ze swojej kieszeni
>
> Jaja sobie robisz?
Do pewnego stopnia sobie robi.
Ale jeżeli odbędzie się sprawa karna, to sąd ma prawo zasądzić bezpośrednio od
sprawcy (nie jego ubezpieczyciela) kwotę dla poszkodowanego.
W Googlach są nawet przypadki (co prawda niezbyt zgodne z linią UFG, ale za to
zgodne z rostrzygnięciami SN).
-
14. Data: 2012-11-09 16:02:02
Temat: Re: Odszkodowanie dla pieszego
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 9 Nov 2012, r...@k...pl wrote:
> Ale jeżeli odbędzie się sprawa karna, to sąd ma prawo zasądzić bezpośrednio od
> sprawcy (nie jego ubezpieczyciela) kwotę dla poszkodowanego.
Możesz rzucić jakieś słowo kluczowe, wiążące się z tak zasądzoną kwotą?
Bo podejrzewam że nie chodzi o odszkodowanie :)
Może o nawiązkę?
> W Googlach są nawet przypadki (co prawda niezbyt zgodne z linią UFG, ale za to
> zgodne z rostrzygnięciami SN).
Ale jeśli dobrze myślę, to "linii UFG" nic do tego.
Nawiązka to jest kara, więc nie może zostać zapłacona przez
ubezpieczyciela.
Mandatu też ubezpieczyciel za Ciebie nie zapłaci, nie wolno.
pzdr, Gotfryd
-
15. Data: 2012-11-09 16:27:48
Temat: Re: Odszkodowanie dla pieszego
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Radekp,
Friday, November 9, 2012, 2:36:11 PM, you wrote:
>> > jesteś pewien? Bo mnie się wydaje że z OC poszkodowany nie otrzyma
>> > odszkodowania. Z oc można pokryć naprawę auta, więc może i pieszy
>> > otrzyma zwrot kosztów za odzienie. JEdnak ze szkodami moralnymi,
>> > stratami związanymi z niemożnością wykonywania pracy, będzie trzeba
>> > zgłosić się do sądu, a wątkotwórca zapłaci ze swojej kieszeni
>> Jaja sobie robisz?
> Do pewnego stopnia sobie robi.
> Ale jeżeli odbędzie się sprawa karna, to sąd ma prawo zasądzić bezpośrednio od
> sprawcy (nie jego ubezpieczyciela) kwotę dla poszkodowanego.
> W Googlach są nawet przypadki (co prawda niezbyt zgodne z linią UFG, ale za to
> zgodne z rostrzygnięciami SN).
Ale odróżniasz odpowiedzialność cywilną od karnej? Odszkodowanie od
nawiązki? Odszkodowanie to roszczenie cywilne.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
16. Data: 2012-11-09 20:05:23
Temat: Re: Odszkodowanie dla pieszego
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:8...@p...pl.inv
alid...
> Hello Radekp,
>
> Friday, November 9, 2012, 2:36:11 PM, you wrote:
>
>>> > jesteś pewien? Bo mnie się wydaje że z OC poszkodowany nie otrzyma
>>> > odszkodowania. Z oc można pokryć naprawę auta, więc może i pieszy
>>> > otrzyma zwrot kosztów za odzienie. JEdnak ze szkodami moralnymi,
>>> > stratami związanymi z niemożnością wykonywania pracy, będzie trzeba
>>> > zgłosić się do sądu, a wątkotwórca zapłaci ze swojej kieszeni
>>> Jaja sobie robisz?
>> Do pewnego stopnia sobie robi.
>> Ale jeżeli odbędzie się sprawa karna, to sąd ma prawo zasądzić
>> bezpośrednio od
>> sprawcy (nie jego ubezpieczyciela) kwotę dla poszkodowanego.
No popatrz, a rok temu ponoć nie mógł tak zrobić? ;-)
>> W Googlach są nawet przypadki (co prawda niezbyt zgodne z linią UFG, ale
>> za to
>> zgodne z rostrzygnięciami SN).
>
> Ale odróżniasz odpowiedzialność cywilną od karnej? Odszkodowanie od
> nawiązki? Odszkodowanie to roszczenie cywilne.
Jemu zawsze się kręciło z ubezpieczeniami, więc dlaczego tym razem miałby
odróżniać?
-
17. Data: 2012-11-09 20:31:28
Temat: Re: Odszkodowanie dla pieszego
Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
W dniu 09.11.2012 10:17, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 08.11.2012 21:06, ToMasz pisze:
>
>> jesteś pewien? Bo mnie się wydaje że z OC poszkodowany nie otrzyma
>> odszkodowania. Z oc można pokryć naprawę auta, więc może i pieszy
>> otrzyma zwrot kosztów za odzienie. JEdnak ze szkodami moralnymi,
>> stratami związanymi z niemożnością wykonywania pracy, będzie trzeba
>> zgłosić się do sądu, a wątkotwórca zapłaci ze swojej kieszeni
>
> Mi się wydaje, że nie powinieneś mieć prawa publicznie się wypowiadać.
> Bo bredzisz.
>
na szczęście nie Ty o tym decydujesz. W tym akurat przypadku ja podałem
przykład tego co mnie w życiu spotkało, a Ty docinasz tylko poto aby
zaistnieć. Więc ewentualna decyzja o tym kto i co moze pisać, odebrała
bi Ci to prawo.
Link podany przez kolegę wyjaśnia wszystkie wątpliwości wątkotwórcy i
basta. Mnie jednak nie daje spokoju, kwestia łatwości uzyskania
odszkodowania i braku jakiejkolwiek kary dla sprawcy. Ot taki kolejny
brak logiki. Wiem że można się "puknąć" autami w lesie i sporządzić
odpowiednie oświadczenie - też przejdzie. Ale w takim przypadku jak to
widzicie? Normalnie zgłaszam się w PZU że sąsiad mnie puknął lekko, noga
mnie boli od miesiąca, lekkie obtarcie, poboli jeszcze 3 miesiące i 5
tysiaków się należy? Pytam na serio jaka jest procedura. Bo jeśli tak
jest, to ja się nie dziwię że mamy takie wysokie stawki OC
ToMasz
-
18. Data: 2012-11-09 22:48:19
Temat: Re: Odszkodowanie dla pieszego
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 8 Nov 2012 23:47:59 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
> Hello ToMasz,
>> jesteś pewien? Bo mnie się wydaje że z OC poszkodowany nie otrzyma
>> odszkodowania. Z oc można pokryć naprawę auta, więc może i pieszy
>> otrzyma zwrot kosztów za odzienie. JEdnak ze szkodami moralnymi,
>> stratami związanymi z niemożnością wykonywania pracy, będzie trzeba
>> zgłosić się do sądu, a wątkotwórca zapłaci ze swojej kieszeni
>
> Jaja sobie robisz?
Chyba tylko czesciowo.
Za "straty moralne" to watpie czy tak chetnie wyplaca.
A za straty na zdrowiu ... sa straty, to jest sprawa, nie wiem czy
wystarczy sie tak ot przyznac, prokuratorowi to pewnie zajmie pare
miesiecy, jesli nie lat.
J.
-
19. Data: 2012-11-14 17:41:15
Temat: Re: Odszkodowanie dla pieszego
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Fri, 9 Nov 2012 16:02:02 +0100, w <Pine.WNT.4.64.1211091555360.2492@quad>,
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał(-a):
> On Fri, 9 Nov 2012, r...@k...pl wrote:
>
> > Ale jeżeli odbędzie się sprawa karna, to sąd ma prawo zasądzić bezpośrednio od
> > sprawcy (nie jego ubezpieczyciela) kwotę dla poszkodowanego.
>
> Możesz rzucić jakieś słowo kluczowe, wiążące się z tak zasądzoną kwotą?
> Bo podejrzewam że nie chodzi o odszkodowanie :)
> Może o nawiązkę?
Owszem, też podejrzałem że pomyliłem się -- chodziło o zadośćuczynienie.
> > W Googlach są nawet przypadki (co prawda niezbyt zgodne z linią UFG, ale za to
> > zgodne z rostrzygnięciami SN).
>
> Ale jeśli dobrze myślę, to "linii UFG" nic do tego.
> Nawiązka to jest kara, więc nie może zostać zapłacona przez
> ubezpieczyciela.
Nie chodziło o nawiązkę (jw.).
AFAIR też nie o UFG, ale o rzecznika ubezp.
-
20. Data: 2012-11-14 22:35:31
Temat: Re: Odszkodowanie dla pieszego
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Radekp,
Wednesday, November 14, 2012, 5:41:15 PM, you wrote:
>>> Ale jeżeli odbędzie się sprawa karna, to sąd ma prawo zasądzić bezpośrednio od
>>> sprawcy (nie jego ubezpieczyciela) kwotę dla poszkodowanego.
>> Możesz rzucić jakieś słowo kluczowe, wiążące się z tak zasądzoną kwotą?
>> Bo podejrzewam że nie chodzi o odszkodowanie :)
>> Może o nawiązkę?
> Owszem, też podejrzałem że pomyliłem się -- chodziło o zadośćuczynienie.
Ale mowa jest o odszkodowaniu. To jest nawet w tytule...
[...]
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)