-
11. Data: 2009-02-08 15:28:47
Temat: Re: Odpalanie motocykla "szybkim startem"
Od: "Hinek" <h...@a...pl.invalid>
Użytkownik "Bishop" <a...@o...pl> napisał
>
> A teorii o zlym wplywie na silnik to jakos nie jestem w stanie sobie
> wytlumaczyc.....
>
>
To Ci wytlumacze.
Silnik nie odpala z jakiegos konkretnego powodu. Jesli to blachostka,
to nie ma sprawy. Mozna sie bawic samostartem. Ale moze ma np. za male
luzy zaworowe? Z samostartem odpali, ale co dalej? Nie zaszkodzi
silnikowi taka praca?
Trzeba znalezc przyczyne, zeby wyeliminowac ryzyko poglebiania sie
usterki. Dlatego napisalem ze nalezy to traktowac jako awaryjny sposob i
ze nalezy szukac przyczyny.
Pozdr
--
Hinek
Deauville i inne..
-
12. Data: 2009-02-08 16:44:32
Temat: Re: Odpalanie motocykla "szybkim startem"
Od: Jacot <j...@m...pl>
"Hinek" <h...@a...pl.invalid> wrote:
>To Ci wytlumacze.
>Silnik nie odpala z jakiegos konkretnego powodu. Jesli to blachostka,
>to nie ma sprawy. Mozna sie bawic samostartem. Ale moze ma np. za male
>luzy zaworowe? Z samostartem odpali, ale co dalej? Nie zaszkodzi
>silnikowi taka praca?
Chyba sie zaplatales?;)
To jest jakis zwiazek bezposredni czy nie ma?
>Trzeba znalezc przyczyne, zeby wyeliminowac ryzyko poglebiania sie
>usterki. Dlatego napisalem ze nalezy to traktowac jako awaryjny sposob i
>ze nalezy szukac przyczyny.
Sposob jak sposob. Przyspiesza i ulatwia. Jakby ktos mial zaczac
wykrecac swice, rozgrzebywac gaznik, glowice, instalacje itp z powodu
jakichs lekkich problemow z uruchomieniem to po prawdzie dla silnika
zrowiej, zeby uzyl 'samostartu' i dal szanse.
--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/
-
13. Data: 2009-02-08 18:03:50
Temat: Re: Odpalanie motocykla "szybkim startem"
Od: "Hinek" <h...@a...pl.invalid>
Uzytkownik "Jacot" <j...@m...pl> napisal
>
> Chyba sie zaplatales?;)
> To jest jakis zwiazek bezposredni czy nie ma?
>
>
No na to wyglada :)
Silnik motocyklowy nie wybucha od samostartu.
Jest to jednak leczenie syfilusu pudrem i oto mi chodzilo!
Pozdr
--
Hinek
Deauville i inne..
-
14. Data: 2009-02-08 18:14:58
Temat: Re: Odpalanie motocykla
Od: " mixokret" <m...@N...gazeta.pl>
Mozna sie bawic samostartem. Ale moze ma np. za male
> >luzy zaworowe? Z samostartem odpali, ale co dalej?
No właśnie co się dzieje przy za małych luzach zaworowych?
Faktycznie za 1k-1,5k motocykl powinien mieć sprawdzone i ustawione luzy
zaworowe.
>
> Sposob jak sposob. Przyspiesza i ulatwia. Jakby ktos mial zaczac
> wykrecac swice, rozgrzebywac gaznik, glowice, instalacje itp
Racja! Zawsze mam problem po zimie z odpaleniem moto pomimo, że [ tu bije się
w piersi] naprawdę dbam o moto.
Stoi całą zimę w ciepłym garażu, zakonserwowany. W czasie sezonu nie ma nawet
zająknięcia jeśli chodzi o odpalanie. Nie muszę chyba tłumaczyć, że
akumulator jest sprawny. Natomiast jak juz zaskoczy chodzi bezproblemowo.
Nie wiem o co chodzi.
W tym sezonie zmienię go na wtrysk bo te gaźniki mnie powoli dobijają :-)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
15. Data: 2009-02-08 18:29:07
Temat: Re: Odpalanie motocykla
Od: Kuczu <p...@j...pl>
mixokret pisze:
> No właśnie co się dzieje przy za małych luzach zaworowych?
Zawory sa podparte i sie nie domykaja. Znika kompresja, motocykl ciezko
pali.
--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/
-
16. Data: 2009-02-09 07:33:14
Temat: Re: Odpalanie motocykla
Od: "Kefir" <k...@r...pl>
Elou!
"Kuczu" <p...@j...pl> wrote in message
news:gmn89t$qvc$1@news.wp.pl...
> mixokret pisze:
>> No właśnie co się dzieje przy za małych luzach zaworowych?
>
> Zawory sa podparte i sie nie domykaja. Znika kompresja, motocykl ciezko
> pali.
Na dluzsza mete zas wypalenie gniazd zaworowych, jesli podparte sa zawory
ssace to takze demolka w gaznikach. Warto pilnowac, szczegolnie w
padasakach.
--
Pozdrawiam, Artu / Kef
& 7/4 majtasow ST 955
http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta
A moze by tak rajdy motocyklowe dla motocykli?
-
17. Data: 2009-02-09 10:54:16
Temat: Re: Odpalanie motocykla
Od: " mixokret" <m...@g...pl>
> Warto pilnowac, szczegolnie w
> padasakach.
Przepraszam, w czym?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
18. Data: 2009-02-09 15:50:25
Temat: Re: Odpalanie motocykla
Od: "Zapek" <z...@k...pl>
Użytkownik " mixokret" <m...@g...pl> napisał
Kefir prawde pisze:
>> Warto pilnowac, szczegolnie w
>> padasakach.
>
> Przepraszam, w czym?
W Kawasaki ?
--
Pozdro.
Zapek i kiedys 16szt nowych zaworow.
xr250r-tylko 4 nowe
-
19. Data: 2009-02-10 00:17:23
Temat: Re: Odpalanie motocykla "szybkim startem"
Od: zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl>
RadoslawF napisał(a):
> Dnia 2009-02-08 09:10, Użytkownik Bishop napisał:
>
>> A teorii o zlym wplywie na silnik to jakos nie jestem w stanie sobie
>> wytlumaczyc.....no normalnie nie rozumiem...tylko glupim mechanikiem
>> jestem a ze czlowiek cale zycie sie uczy to badz uprzejmy i mnie
>> oswiec czemu to jest niezdrowe dla silnika?????
>
> Bo silnik jest zaprojektowany do obciążeń które wynikają z normalnego
> spalania mieszanki powietrzno-paliwowej a nie wynalazku który zmienia
> skład tej mieszanki i jej zachowanie w komorze spalania.
Ueee... Desperujesz drogi Mirmilku. Samostarty ulatwiaja rozruch
silnika. Z podkresleniem slowa rozruch, ktory to sdtan silnika nie jest
jego normalnym stanem. W sensie - uruchamiam (z roznych przyczyn) silnik
na samostarcie, a juz za chwile pracuje on sobie zgodnie z zalozeniami
projektowymi.
> Jeśli ktoś ma sprzęt jednocylindrowy to zdecydowanie odradzam
> takie wynalazki. Zdrowsze będzie palenie na pych.
Czy ja wiem... Ciezko widze palenie na pych wspolczesnego singla
pojemnosci >350ccm z zajebistym automatycznym odpreznikiem dla leniwych ;)
--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)
-
20. Data: 2009-02-10 09:30:20
Temat: Re: Odpalanie motocykla "szybkim startem"
Od: "Bishop" <a...@o...pl>
Witka
> > A teorii o zlym wplywie na silnik to jakos nie jestem w stanie sobie
> > wytlumaczyc.....no normalnie nie rozumiem...tylko glupim mechanikiem
jestem
> > a ze czlowiek cale zycie sie uczy to badz uprzejmy i mnie oswiec czemu
to
> > jest niezdrowe dla silnika?????
>
> Bo silnik jest zaprojektowany do obciążeń które wynikają z normalnego
> spalania mieszanki powietrzno-paliwowej a nie wynalazku który zmienia
> skład tej mieszanki i jej zachowanie w komorze spalania.
>
> Jeśli ktoś ma sprzęt jednocylindrowy to zdecydowanie odradzam
> takie wynalazki. Zdrowsze będzie palenie na pych.
>
> Pozdrawiam
**************************************************
...no patcz Pan, cale zycie sie tsza uczyc...normalnie nie sadzilem ze
750ccm w jednym garze da sie z pycha wzionc...czyli dupa jestem...bo kiedys
z chlopami zemy probowali tylko 650 za trachturem ciungac i dupa z tylu nam
wyszla i nie chciol ten ciol zalapac....nawet kolo nie ruszylo sie...
Normalnie nie wim po kiego ja te szkolu konczyl...trza bylo do roboty lesc
to bym sie naumial a nie tak zmarnowalem 5 latow zeby nic nie umiec...
Pozdrawiam
Bishop
Dr BIG Red
Wawa-Wola