eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyładowanie akumulatoraRe: Odp: Odp: ładowanie akumulatora
  • Data: 2011-02-15 02:20:15
    Temat: Re: Odp: Odp: ładowanie akumulatora
    Od: "kogutek" <s...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Maikok <b...@v...pl> napisał(a):

    >
    > Użytkownik "kogutek" <s...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    > news:ijbkrh$gkb$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > > Nic się nie zmieniło. Tak jak w 83 tak i dzisiaj potrzebne jest żródło
    > > prądu o
    > > napięciu wyzszym niż ładowany akumultor i odpowiedniej wydajności
    > > prądowej.
    >
    > Jezeli nic sie nie zmienilo w ładowaniu (tak sam napisałeś), to w czym
    > problem ?
    > Dlaczego nie podoba ci się ładowanie opisane przeze mnie ?
    >
    > > Jest dużo mniejszy i dużo
    > > lżejszy niż jego funkcjonalny odpowiednik sprzed 60 lat i 30 lat. I
    > > dlatego
    > > inaczej się go ładuje. Nie ze żrodła prądowego a napięciowego.
    >
    > Napisz dlaczego ładowanie z źródła prądowego jest szkodliwe, oczywiście
    > bez przekraczania dopuszczalnego prądu i czasu ładowania.
    > Podaj źródło swoich rewelacji.
    > Już wczesniej w dzisiejszym poście prosilem cię, abyś opisal
    > swoj sposób ładowania i podał źródło informacji, ale "nie zauwazyleś" mojego
    > postu.
    >
    To nie to ze mi się nie podoba. Twój akumulator i mozesz go kamieniami
    ladować. Wisi mi to i powiewa. Szkoda mi tylko tych co się nie znają, bo nie
    można znać się na wszystkim. A ktoś taki wyuczony jak Ty om da dobre rady.
    Niedawno jeden się użalal ze mu hermetyczny akumulator wybuchł w czasie
    ładowania. On się nie znal i posluchal glupich rad. A dlaczego ladowanie 1/10
    pojemności jest zle to już insza sprawa/ Przede wszystkim nikt nie wie jaką
    pojemność ma jego akumulator. Nowy powinien mieć tyle co na obudowie. Ale po 2
    latach w zależności od tego jak byl akumulator eksploatowany, Na przykląd czy
    był przykrecony do karoserii czy nie. Może mieć 80% i 15% pojemności
    znamionowej. To prąd 1/10 pojemności przy akumulatorze 60Ah będzie nie 6A a
    od 1A do 5A. Wspólczesny akumulator nie znosi gazowania. Ono zaczyna się robić
    jak na klemach jest powyzej 15V. Dlatego trzeba ladować ze źródlą napięciowego
    przy napięciach z przedzialu 14-15V. W takich warunkach nie da się naladować
    akumulatora w 100 procentach. Ale i w samochodzie nigdy nie jest naladowany w
    100 procentach. Niepalne naładowanie jest kluczem do dluższej zywotności
    akumulatora. Pytasz jak laduję. Staram się tego nie robić. W przeciągu roku
    ladoalem dwa razy. Rok temu akumulator ktory mial 6 lat zimą nie chcial
    zakrecić. Żeby pojecać do sklepu po nowy musialem go podladować. W tym roku
    też ladowalęm. Zostawilem zapaloną lampkę. Zdarza się. Czym ładuję? Ładowarką
    od wkrętarki akumulatorowej. Ponieważ dawala trochę powyzej 15V to dolożylem
    szeregowo dwie zwykle diody prostownicze. Po przerobce ma 14,8V przy 230 w
    sieci. Daje ok 1,5A na początku ladowania. Jak napiecie zbliży się do 14,5 ok
    0,4A. Noc ladowania wystarczylą do bezproblemowego odpalenia. Chcesz wiedzieć
    coś więcej to pytaj śmialo. To nie wstyd nie wiedzieć wstyd to nie wiedzieć i
    nie spytać. A głupota to nie wiedzieć i radzić innym, to tak przy okazji.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: