-
51. Data: 2014-03-22 22:45:05
Temat: Re: Ocknęli się: Szare paliwo zalewa Polskę
Od: k...@g...com
W dniu sobota, 22 marca 2014 22:09:20 UTC+1 użytkownik WS napisał:
> W dniu sobota, 22 marca 2014 21:48:25 UTC+1 użytkownik Smok Eustachy napisał:
>
>
>
> > NAwet jak nie robił ( amoże robił) to i tak to jest pikuś w
>
> > porównaniu z kosztami produkcji nowego.
>
>
>
> a nawet z samym kosztem transportu nowego ;)
>
>
>
> http://next.gazeta.pl/next/1,114656,9621707,Samochod
y_ekologiczne__Ktore_to_.html
>
>
>
> WS
Chyba zabiłeś temat ekologiczności współczesnych samochodów skoro transport jednego
super duper ekologicznego samochodu wprowadza do atmosfery tyle zanieczyszczeń co ten
samochód jak przejedzie 200 tysięcy kilometrów. Inna sprawa że transport nie
ekologicznych wiąże się z takimi samymi zanieczyszczeniami związanymi z transportem.
Wniosek jest jeden. Trzeba kupować samochody produkowane na ulicy za rogiem. I wtedy
mogą być mało ekologiczne, czyli tanie.
-
52. Data: 2014-03-22 23:20:56
Temat: Re: Ocknęli się: Szare paliwo zalewa Polskę
Od: twardziejszy <m...@o...o2.o2.o2.pl>
W dniu 22.03.2014 07:29, Cavallino pisze:
> Ci co pracują (powinni pracować) w miastach, to z reguły tak.
> Z założenia na wsi mieszkają osoby parające się rolnictwem na tej samej
> wsi.
Albo:
Na wsi mieszkają osoby, które pracują w pobliskim mieście.
--
pzdr
-
53. Data: 2014-03-23 01:37:24
Temat: Re: Ocknęli się: Szare paliwo zalewa Polskę
Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <k...@c...goznac>
Powitanko,
> Warto w tym miejscu przypomnieć, że w takich np. USA sam podatek
> dochodowy przekraczał 90% w najwyższej grupie.
Powaznie? Bylo tam 90%? I co, jaka wtedy byla szara strefa?
> Kiedy? Ano, dokładnie w tych czasach, które sami amerykanie wspominają z
> nostalgią, jako złote (powojenne ćwierć wieku).
U nas sporo ludzi dobrze wspomina czasy Gierka, AFAIR kilka lat temu
udalo sie splacic jego dlugi.
> Nie tylko pkb rósł wtedy najszybciej, ale i zarobki, i to równomiernie
> we wszystkich przedziałach dochodów:
> https://commons.wikimedia.org/wiki/File:US_Median_In
come_-_10-yr_Moving_Average_Annual_%25_Change_-_1947
_to_2007_-_20th,_40th,_60th,_80th,_95th_Percentiles.
jpg
Ale tu o zarobkach nic nie ma. Za to, jesli wierzyc:
http://zielonalinia.gov.pl/Formy-opodatkowania-w-USA
-14890
to nawet w RP v3.0 malo kto by kombinowal przy takiej wysokosci podatku.
> Nie od rzeczy też wspomnieć że dług publiczny spadał w tym czasie
> sukcesywnie (dopiero Reagan przerwał ten trend):
> http://en.wikipedia.org/wiki/File:FederalDebt1940to2
012.svg
Niewielka cena za wykonczenie ekonomiczne ZSRR.
> Problem w tym, że nikt nie wie, jak ta krzywa wygląda w konkretnym
> przypadku, gdyż nie ma modelu
> makroekonomicznego który by się sprawdził, a doswiadczalnie to nie
> bardzo się da ją wyznaczyć :)
Alez wlasnie doswiadczalnie to wielokrotnie sprawdzano. Rzad Millera
obnizyl zdaje sie akcyze na alkohol, czy fajki, nie pamietam, w kazdym
razie dziennikarze (co nie dziwne), ale tez tzw. ekonomisci byli
zdziwieni, ze wplywy do budzetu wzrosly. Ja, nie ekonomista, zdziwiony
nie bylem. W watku, w ktorym dyskutujemy, tez jest mowa o tej czesci
krzywej za maximum;-)
> Ale gdzie jest maksimum, i w którym punkcie krzywej znajdujesz się w
> danym momencie - przed nim,
> czy po..
Maximum bylo tam, gdzie wplywy z podatkow byly najwyzsze, jesli
zwiekszyles wysokosc podatkow, a wplywy spadly, to tez nie trzeba byc
Miltonem Friedmanem, zeby zgadnac w ktorej czesci krzywej jestes.
> A tak nawiasem mówiąc, to po obniżce podatków przez Reagana wpływy tak
> spadły, że doprowadziło to w krótkim
> czasie do znacznego wzrostu deficytu budżetowego... czyli, byli jednak
> na wznoszącej części krzywej L, nieprawdaż...?
Ja nie moge znalesc danych, czy wplywy spadly, z pewnoscia wzrosly
wydatki, m.in. na wyscig zbrojen, dzieki czemu w duzej mierze, nie
jestesmy w przymusowym fan-clubie ZSRR.
> USA: ~20% PKB na zdrowie, a średni poziom ochrony zdrowia (dane WHO)
> niższy, niż w takich krajach UE jak Niemcy,
> Francja, GB itp, gdzie idzie na to zaledwie 10-12%. Czyli się jednak da
> i państwowo i efektywnie. Cud.
Co do GB, to z niedowierzaniem slucham opowiesci roznych znajomych,
ktorzy tam mieszkali. Z niedowierzanim, bo nie spodziewalem sie, ze moze
byc gorzej niz u nas wsrod cywilizowanych krajow. Co do innych krajow UE
to bycmoze masz racje. Co do USA, to moja daleka rodzinka przyjezdza do
Polski leczyc zeby, tam, nawet dla nich, za drogo, ale cala reszta,
chocby czas przyjazdu karetki, wiedza tych para-medics, czy jak im tam,
wzorowa. No a co do cudow, to z ok. 7% stawki podatku na ichni ZUS robia
20% PKB na sluzbe zdrowia.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com
-
54. Data: 2014-03-23 08:13:24
Temat: Re: Ocknęli się: Szare paliwo zalewa Polskę
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Smok Eustachy" <s...@w...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:532df719$0$2236$6...@n...neostrada
.pl...
> W dniu 22.03.2014 14:02, Cavallino pisze:
>>
>> Użytkownik "Smok Eustachy" <s...@w...pl> napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:532d7e51$0$2225$6...@n...neostrada
.pl...
>>> W dniu 22.03.2014 10:53, Cavallino pisze:
>>> /.../
>>>> Pewnie, tylko dlatego że chore Państwo pozwala eksploatować złomy i
>>>> truć
>>>> wszystko dookoła.
>>>
>>> 15 letni samochód już jest dlatego jest bardziej ekologiczny
>>
>> Nie jest, spalony olej w nieremontowanym silniku nie wpływa dobrze ani
>> na ekologię, ani na zdrowie, ani na powonienie kogoś kto ma
>> nieprzyjemność jechać za takim delikwentem.
>>
> NAwet jak nie robił ( amoże robił) to i tak to jest pikuś w porównaniu z
> kosztami produkcji nowego.
A co ma piernik do wiatraka?
Gdyby ludzie remontowali stare trupy ZANIM zaczną nimi jeździć, to nie
miałbym zastrzeżeń.
Mam, dlatego że tego nie robią.
Nie akceptuję przerzucania czyichś kosztów na mnie.
-
55. Data: 2014-03-23 08:13:56
Temat: Re: Ocknęli się: Szare paliwo zalewa Polskę
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "twardziejszy" <m...@o...o2.o2.o2.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:532e0c40$0$2372$6...@n...neostrada
.pl...
> W dniu 22.03.2014 07:29, Cavallino pisze:
>> Ci co pracują (powinni pracować) w miastach, to z reguły tak.
>> Z założenia na wsi mieszkają osoby parające się rolnictwem na tej samej
>> wsi.
>
> Albo:
> Na wsi mieszkają osoby, które pracują w pobliskim mieście.
Gdzie takie chore założenia obowiązują?
-
56. Data: 2014-03-23 08:23:01
Temat: Re: Ocknęli się: Szare paliwo zalewa Polskę
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2014-03-22 18:22, Cavallino pisze:
>
>> ja mam dwa 15-letnie auta, 20-letni motocykl, najnowsze auto ma 9 lat
>> - i wszystkie są utrzymane w równie dobrym stanie jak te nowe jeżdżące
>> po naszych drogach.
>
> Dlatego napisałem - Z REGUŁY.
> Jesteś chlubnym wyjątkiem.
nie, po prostu stać mnie na to. Stać na to żeby kupić 10-letnie auto z
3-litrowym silnikiem i mam świadomość że utrzymanie takiego auta
kosztuje (nowego czy używanego)
Część ludzi nie ma takiej świadomości, ale IMO jednak większość kupuje
20-letnie tedei bo przejazd ma kosztować jak najmniej, większość ludzi
jakich znam utrzymuje auta w dobrym stanie (a pochodzę z biednej rodziny
więc i kontakt mam z tymi biedniejszymi), choć są wyjątki to naprawdę
większość ma w pełni zdatne do jazdy samochody, mimo że rynkowo mało
warte. Niektórzy naprawdę nie mają wyjścia - nie mieszkają na wsi bo
lubią dojeżdżać do pracy, po prostu tam można dom kupić za 30.000zł (do
remontu), więc to jedyne na co można wziąć kredyt. A dalej to już coraz
gorzej - na miejscu jest praca za 1000zł/m-c, w mieście 10km dalej za
1200zł, a w dużym mieście kilkadziesiąt km dalej za lepsze pieniądze,
ale wracasz tylko na weekend i koszt utrzymania rodziny większy... jak
masz szczęście to masz lepszą pracę na miejscu (10km od domu) - ale na
6:00 autobus nie przyjedzie, a i po pracy o 18:00 do domu nie wrócisz,
bo ostatni PKS był o 15:00...
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
57. Data: 2014-03-23 11:13:13
Temat: Re: Ocknęli się: Szare paliwo zalewa Polskę
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 23 Mar 2014 01:37:24 +0100, Pawel "O'Pajak" napisał(a):
>> Warto w tym miejscu przypomnieć, że w takich np. USA sam podatek
>> dochodowy przekraczał 90% w najwyższej grupie.
> Powaznie? Bylo tam 90%? I co, jaka wtedy byla szara strefa?
Chyba duza, skoro cofneli. 90% nie bylo dla wszystkich, tylko na
najwyzszym progu. A wtedy "tak wysoki podatek ma zachecic do
ograniczania dzialalnosci. Nikt nie bedzie bral dodatkowych zlecen,
skoro zarobi na nich 10%. Odpocznie sobie. A wtedy zlecenia biora
inni, jest dla nich praca, robi sie konkurencja, ceny spadaja, a
bogacz w czasie wolnym daje prace innym."
>> Kiedy? Ano, dokładnie w tych czasach, które sami amerykanie wspominają z
>> nostalgią, jako złote (powojenne ćwierć wieku).
>
> U nas sporo ludzi dobrze wspomina czasy Gierka, AFAIR kilka lat temu
> udalo sie splacic jego dlugi.
Z tymi dlugami to zdaje sie tak ze byly dobrze oprocentowane, wiec
nikt nie chcial przyjac ich splaty przed terminem.
Tym niemniej Gierek nas doprowadzil do sytuacji ze zylo sie dobrze,
ale raty kredytow przewyzszaly caly eksport w zachodnich walutach.
Potem Jaruzelski zawiesil splaty, potem nam czesc umorzyli, potem
czesc chyba odkupilismy po smieciowej cenie (FOZZ), nowych kredytow
udzielili itd.
Ale tego dlugu w 1980 uzbieralo sie 24mld $. Obecnie mamy ... trudno
policzyc calosciowo, ale zadluzenie Skarbu Panstwa wynosi 850 mld zl,
czyli ok 280mld $. Dolar owszem, tez nie ten sam co w 1980.
>> Nie od rzeczy też wspomnieć że dług publiczny spadał w tym czasie
>> sukcesywnie (dopiero Reagan przerwał ten trend):
>> http://en.wikipedia.org/wiki/File:FederalDebt1940to2
012.svg
> Niewielka cena za wykonczenie ekonomiczne ZSRR.
ZSRR ppodnosi glowe :-)
>> Ale gdzie jest maksimum, i w którym punkcie krzywej znajdujesz się w
>> danym momencie - przed nim, czy po..
> Maximum bylo tam, gdzie wplywy z podatkow byly najwyzsze, jesli
> zwiekszyles wysokosc podatkow, a wplywy spadly, to tez nie trzeba byc
> Miltonem Friedmanem, zeby zgadnac w ktorej czesci krzywej jestes.
Tylko to od wielu czynnikow zalezy. Np od akcyzy w Czechach, kursu
korony, czy afery z metanolem, jesli juz o wodce mowimy.
>> USA: ~20% PKB na zdrowie, a średni poziom ochrony zdrowia (dane WHO)
>> niższy, niż w takich krajach UE jak Niemcy,
>> Francja, GB itp, gdzie idzie na to zaledwie 10-12%. Czyli się jednak da
>> i państwowo i efektywnie. Cud.
>
> Co do GB, to z niedowierzaniem slucham opowiesci roznych znajomych,
> ktorzy tam mieszkali. Z niedowierzanim, bo nie spodziewalem sie, ze moze
> byc gorzej niz u nas wsrod cywilizowanych krajow.
Ale pod jakim wzgledem, zdrowia ?
> Co do innych krajow UE
> to bycmoze masz racje. Co do USA, to moja daleka rodzinka przyjezdza do
> Polski leczyc zeby, tam, nawet dla nich, za drogo, ale cala reszta,
> chocby czas przyjazdu karetki, wiedza tych para-medics, czy jak im tam,
> wzorowa.
U nas chyba tez ci ratownicy medyczni polepszaja kwalifikacje.
Do tego doszlo ze szpital nie chce przyjac czlowieka z zawalem ("bo
dzis nie ma kardiologa") i kaze wezwac karetke (a karetka ma EKG z
radiem, dyzurny kardiolog moze zadecydowac co z pacjentem robic -
reanimowac na miejscu, wiezc 30km do dobrego szpitala, odstawic do
najblizszego).
> No a co do cudow, to z ok. 7% stawki podatku na ichni ZUS robia
> 20% PKB na sluzbe zdrowia.
Nie nie - to sie robi prywatnych ubezpieczen. Czlowiek co miesiac
placi kilkaset $ i ma rodzine ubezpieczona. A z tego co placisz na SS,
to zdaje sie wychodzila "miejska umieralnia" jak sie mowilo na darmowe
szpitale :-) Choc Obama to zdaje sie wlasnie zmienil.
Oprocz tego masz rozne dotacje, platnosci dodatkowe, jak chocby ci
dentysci. te 20% obejmuje tez chyba wydatki na leki - choc np aspiryna
tam bajecznie tania.
Lekarze w USA w kazdym badz razie bardzo wysoko zarabiaja ... ale
placa tez wysoka skladke OC, bo odszkodowania tez sa wysokie.
J.
-
58. Data: 2014-03-23 11:14:35
Temat: Re: Ocknęli się: Szare paliwo zalewa Polskę
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "dddddddd" <f...@e...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lgm24l$vb1$...@d...me...
> W dniu 2014-03-22 18:22, Cavallino pisze:
>>
>>> ja mam dwa 15-letnie auta, 20-letni motocykl, najnowsze auto ma 9 lat
>>> - i wszystkie są utrzymane w równie dobrym stanie jak te nowe jeżdżące
>>> po naszych drogach.
>>
>> Dlatego napisałem - Z REGUŁY.
>> Jesteś chlubnym wyjątkiem.
>
> nie, po prostu stać mnie na to.
Jasne, ale przyczyna nie zmienia stanu faktycznego, więc dlaczego mówisz
"nie"?
>większość ludzi jakich znam utrzymuje auta w dobrym stanie
Sądząc po tym co obserwuję na drogach, mam dokładnie odwrotne doświadczenia.
-
59. Data: 2014-03-23 11:28:39
Temat: Re: Ocknęli się: Szare paliwo zalewa Polskę
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 23 Mar 2014 08:13:56 +0100, Cavallino napisał(a):
> Użytkownik "twardziejszy" <m...@o...o2.o2.o2.pl> napisał w wiadomości grup
>> W dniu 22.03.2014 07:29, Cavallino pisze:
>>> Ci co pracują (powinni pracować) w miastach, to z reguły tak.
>>> Z założenia na wsi mieszkają osoby parające się rolnictwem na tej samej
>>> wsi.
>> Albo:
>> Na wsi mieszkają osoby, które pracują w pobliskim mieście.
> Gdzie takie chore założenia obowiązują?
Wszedzie ?
Zaloze sie ze w calym kraju mieszczuchy zauwazyly ze w sasiedniej wsi
mieszka sie taniej (i lepiej ?), a i te wiesniaki zauwazyly ze w
miescie duzo pracy.
J.
-
60. Data: 2014-03-23 11:39:19
Temat: Re: Ocknęli się: Szare paliwo zalewa Polskę
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:
> Zaloze sie ze w calym kraju mieszczuchy zauwazyly ze w sasiedniej wsi
> mieszka sie taniej (i lepiej ?)
A potem bunt, jak miasto w którym NIE PŁACI się podatków niezbyt ochoczo
chce dopłacać mieszkańcom okolicznych wiosek, do przedszkoli, gimnazjów i
innych typowych dla MIASTA form.
I nawet zdziwienie - no jak tak można, przecież to ktoś inny powinien
opłacać MOJE koszta.....
http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/3374327,rekru
tacja-do-szkol-i-przedszkoli-rodzice-w-poznaniu-obur
zeni-nowym-systemem,id,t.html
P.S.
Ja akurat mieszkam w warunkach pewnie niezbyt się różniących od osiedli
domków w okolicznych wsiach, ale jednak przed granicą miasta.
I cieszę się, ze dzieciaki mają pierwszeństwo w przyjęciach do szkoły.