-
1. Data: 2012-07-06 10:10:58
Temat: Ochrona antykorozyjna podwozia.
Od: s...@g...com
Witam
Mam już nie młody samochód. Dbam o niego jak mogę w zamian nie psuje się więc nie
chce go wymieniać.
Dzisiaj byłem na przeglądzie rejestracyjnym.
Pan diagnosta podniósł samochód i pokazał mi na podwoziu początki korozji wokół jakiś
"korków'
i powiedział że następnym razem będą problemy z przegladem.
I teraz pytanie:
Co dalej ??? Lakiernik/ Blacharz ???
Czy samemu??? Czym???
Pamietam jak kiedyś sąsiad malucha przewracał na plecy i malował go od spodu :)
To były piekne czasy :)
S
-
2. Data: 2012-07-06 11:03:09
Temat: Re: Ochrona antykorozyjna podwozia.
Od: lopi1 <w...@p...onet.pl>
On 6 Lip, 10:10, s...@g...com wrote:
> Witam
> Mam już nie młody samochód. Dbam o niego jak mogę w zamian nie psuje się więc nie
chce go wymieniać.
> Dzisiaj byłem na przeglądzie rejestracyjnym.
> Pan diagnosta podniósł samochód i pokazał mi na podwoziu początki korozji wokół
jakiś "korków'
> i powiedział że następnym razem będą problemy z przegladem.
> I teraz pytanie:
> Co dalej ??? Lakiernik/ Blacharz ???
> Czy samemu??? Czym???
>
> Pamietam jak kiedyś sąsiad malucha przewracał na plecy i malował go od spodu :)
> To były piekne czasy :)
> S
Pewnie otwory zamknięte korkami w progach.
Trzeba sprawdzić przy okazji całe podwozie, szczególnie załamania,
wnęki, miejsca, gdzie przykręcone są śruby.
Narzędzia: ostry cienki majzelek (do usuwania warstwy
zabezpieczającej), szczotki stalowe, klucze do odkręcania śrub itp.
Materiały: cortanin, minia, farba na tę minię i jakiś czarny szuwaks
do pokrycia na koniec.
Sposób użycia: usuwasz te korki, odkręcasz śruby( uwaga żeby nie
spadło ci coś na głowę), czyścisz z rdzy, na to cortanin, po 24 h
zmywasz to wodą, suszysz, na to minia, po min. 24 lub 72 h farba
( czas położenia zależny od tego czy to olejna czy nitro), po min. 24
h czarne mazidło przeznaczone do takich celów (najlepiej coś rzadkiego
np. Valvoline), przy okazji wtryskujesz w profile zamknięte też jakiś
dobry specyfik (Valvoline też ma taki).
Potrzebujesz do tego kanał, ew. jakieś najazdy(trochę upierdliwa
robota)
I pamiętaj: nikt nie zrobi tego tak dobrze jak ty. Nawet jeśli robisz
to po raz pierwszy.
-
3. Data: 2012-07-06 11:26:01
Temat: Re: Ochrona antykorozyjna podwozia.
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik napisał w wiadomości grup
>Mam już nie młody samochód. Dbam o niego jak mogę w zamian nie psuje
>się więc nie chce go wymieniać.
>Pan diagnosta podniósł samochód i pokazał mi na podwoziu początki
>korozji wokół jakiś "korków'
>i powiedział że następnym razem będą problemy z przegladem.
Czas przestac dbac o samochod, a zadbac o lepiej platna prace - taka
smutna prawda.
Coraz gorsze samochody robia, coraz drozej dbanie o starocie wychodzi.
J.
-
4. Data: 2012-07-06 12:56:22
Temat: Re: Ochrona antykorozyjna podwozia.
Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>
Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:jt6avb$21$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik napisał w wiadomości grup
>>Mam już nie młody samochód. Dbam o niego jak mogę w zamian nie psuje się
>>więc nie chce go wymieniać.
>>Pan diagnosta podniósł samochód i pokazał mi na podwoziu początki korozji
>>wokół jakiś "korków'
>>i powiedział że następnym razem będą problemy z przegladem.
>
> Czas przestac dbac o samochod, a zadbac o lepiej platna prace - taka
> smutna prawda.
>
> Coraz gorsze samochody robia, coraz drozej dbanie o starocie wychodzi.
Wczoraj, Akurat miałem okazję w dwóch miejscach widzieć jeden ten sam
samochód i taka samą sytuację. Najpierw pod jednym sklepem a potem
przypadkiem po razu drugi spotkałem się pod drugim sklepem. Za pierwwszym
razem akurat przyjechałem jak gość już kończył swoje a w tym czasie żona
kończyła pakować zakupy i odjechali. Pod drugim sklepem, po raz drugi ich
spotkałem, tym razem jak wychodziłem ze sklepu i zająłem się pakowaniem
zakupów do swojego spracowanego transportera dupy i zakupów. Stanął
niedaleko znów ten facio z BMW z tablicą K1BMWX. I zamiast znowu pójść z
żoną na zakupy został przy aucie. Auto odpicowane, że się przyglądnąć można
w każdym fragmencie a ten wyciągnął ponownie husteczkę z kieszeni i dawaj,
pucu pucu lustereczko, błotniczka kawałeczek to tu to tam, lampeczka to tu
to tam, odcisk palca na feldze, i tak całe auto oblatuje. Myśłałem że jebnę
ze śmiechu. Jak można być takim prostakiem, zamiast żonie w zakupach pomagać
to jak niewolnik auto pucować pod każdym sklepem. Za drugim razem to już mu
dwie fotki trzepnąłem.
Marek
-
5. Data: 2012-07-06 13:01:00
Temat: Re: Ochrona antykorozyjna podwozia.
Od: "Agent" <w...@o...eu>
>
> Wczoraj, Akurat miałem okazję w dwóch miejscach widzieć jeden ten sam
> samochód i taka samą sytuację. Najpierw pod jednym sklepem a potem
> przypadkiem po razu drugi spotkałem się pod drugim sklepem. Za pierwwszym
> razem akurat przyjechałem jak gość już kończył swoje a w tym czasie żona
> kończyła pakować zakupy i odjechali. Pod drugim sklepem, po raz drugi ich
> spotkałem, tym razem jak wychodziłem ze sklepu i zająłem się pakowaniem
> zakupów do swojego spracowanego transportera dupy i zakupów. Stanął
> niedaleko znów ten facio z BMW z tablicą K1BMWX. I zamiast znowu pójść z
> żoną na zakupy został przy aucie. Auto odpicowane, że się przyglądnąć
> można w każdym fragmencie a ten wyciągnął ponownie husteczkę z kieszeni i
> dawaj, pucu pucu lustereczko, błotniczka kawałeczek to tu to tam,
> lampeczka to tu to tam, odcisk palca na feldze, i tak całe auto oblatuje.
> Myśłałem że jebnę ze śmiechu. Jak można być takim prostakiem, zamiast
> żonie w zakupach pomagać to jak niewolnik auto pucować pod każdym sklepem.
> Za drugim razem to już mu dwie fotki trzepnąłem.
>
A czy zakupy z zoną to coś takiego fajnego? W dodatku w dwóch ( a może i
więcej) sklepach? Może nie pod sklepem ale tez nieraz bym wolał iść
wyczyścić auto niż iść na zakupy.
-
6. Data: 2012-07-06 13:12:45
Temat: Re: Ochrona antykorozyjna podwozia.
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "4CX250" napisał w wiadomości grup
>niedaleko znów ten facio z BMW z tablicą K1BMWX. I zamiast znowu
>pójść z żoną na zakupy został przy aucie. Auto odpicowane, że się
>przyglądnąć można w każdym fragmencie a ten wyciągnął ponownie
>husteczkę z kieszeni i dawaj, pucu pucu lustereczko, błotniczka
>kawałeczek to tu to tam, lampeczka to tu to tam, odcisk palca na
>feldze, i tak całe auto oblatuje. Myśłałem że jebnę ze śmiechu. Jak
>można być takim prostakiem, zamiast żonie w zakupach pomagać to jak
>niewolnik auto pucować pod każdym sklepem.
Zalezy od zony. Trafisz na odpowiednia, to tez bedziesz wolal auto
polerowac przed sklepem niz w zakupach pomagac :-)
J.
-
7. Data: 2012-07-06 13:14:51
Temat: Re: Ochrona antykorozyjna podwozia.
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** J.F pisze tak:
> Czas przestac dbac o samochod, a zadbac o lepiej platna prace - taka
> smutna prawda.
Dobrze gada. Polać mu! ;)
--
Piter
vw golf mk2 1.3 '87
vw passat B5 1.6 '98
-
8. Data: 2012-07-06 13:22:53
Temat: Re: Ochrona antykorozyjna podwozia.
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** pisze tak:
> Pan diagnosta podniósł samochód i pokazał mi na podwoziu początki
> korozji wokół jakiś "korków' i powiedział że następnym razem będą
> problemy z przegladem
a to wredna maupa. To co powiedzialby na podłużnice? ;)
--
Piter
vw golf mk2 1.3 '87
vw passat B5 1.6 '98
-
9. Data: 2012-07-06 13:54:19
Temat: Re: Ochrona antykorozyjna podwozia.
Od: <MW>
Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
news:4ff6c45f$0$1308$65785112@news.neostrada.pl...
> to jak niewolnik auto pucować pod każdym sklepem. Za drugim razem to już
> mu dwie fotki trzepnąłem.
A zdjęcie żonie zrobiłeś? Wszystko zależy od tego, jaka żona - może każda
chwila BEZ niej, to najlepsze momenty z całej doby?
--
MW
-
10. Data: 2012-07-06 14:31:23
Temat: Re: Ochrona antykorozyjna podwozia.
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2012-07-06 10:10, s...@g...com pisze:
> Witam
> Mam już nie młody samochód. Dbam o niego jak mogę w zamian nie psuje się więc nie
chce go wymieniać.
> Dzisiaj byłem na przeglądzie rejestracyjnym.
> Pan diagnosta podniósł samochód i pokazał mi na podwoziu początki korozji wokół
jakiś "korków'
> i powiedział że następnym razem będą problemy z przegladem.
A na jakiej podstawie? Ja tylko wyguglałem w rozporzączeniu ministra, że nie
przejdzie przeglądu pojazd,
w którym "stwierdzono ślady uszkodzeń lub naruszenie elementów nośnych konstrukcji
pojazdu, mogących
stwarzać zagrożenie dla bezpieczestwa ruchu drogowego".
BTW: czy jest gdzieś jedna, kompletna lista, co i jak ma obowiązek zbadać/zmierzyć
diagnosta
na badaniu okresowym (osobówki), i według jakich kryteriów ocenia się wyniki?
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.