Jak to rozumieć że na dużą różnice w cenie rzutuje cena obudowy
telefonu? Czy obudowa IPhone`a tradycyjnego jest wykonywana z jakichś
szlachetnych metali, np. złoto czy srebro?

http://tech.wp.pl/kat,1009781,title,Nastepny-iPhone-
bedzie-kosztowac-329-dolarow,wid,15443722,wiadomosc.
html

do góry

Dnia Tue, 26 Mar 2013 11:29:25 +0100, Trybun napisał(a):

> Jak to rozumieć że na dużą różnice w cenie rzutuje cena obudowy
> telefonu? Czy obudowa IPhone`a tradycyjnego jest wykonywana z jakichś
> szlachetnych metali, np. złoto czy srebro?
>
> http://tech.wp.pl/kat,1009781,title,Nastepny-iPhone-
bedzie-kosztowac-329-dolarow,wid,15443722,wiadomosc.
html

Akurat z fajfonem to kościół kupertyński pojechał zdrowo - technologia jest
bardzo daleka od tego, co jest sensowne w tak masowej produkcji. Każda
obudowa jest oddzielnie obrabiana przez kilka minut w obrabiarce
numerycznej - koszmar ekonomisty.
Obudowa trójek była robiona we wtryskarce, po kilka na raz, jeden wtrysk to
kilka sekund. Obudowa czwórki to skomplikowany odlew ze stopów lekkich oraz
odlew szkła - po kilkanaście sztuk za każdym razem, co kilkanaście sekund.
A tu jest skomplikowany odlew z aluminium, potrem skomplikowana i
czasochłonna obróbka a na koniec jeszcze anodyzowanie. Masakra.
I to wszystko po miesiącu wygląda jak kupa, jak się poobdziera.
Tu widać tylko finalny proces - i już kilkadziesiąt sekund:
http://www.youtube.com/watch?v=5wx37U6u06U
A wcześniej trzeba wyfrezować całe wnętrze obudowy
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

do góry

W dniu 2013-03-26 12:17, Waldek Godel pisze:
> Dnia Tue, 26 Mar 2013 11:29:25 +0100, Trybun napisał(a):
>
>> Jak to rozumieć że na dużą różnice w cenie rzutuje cena obudowy
>> telefonu? Czy obudowa IPhone`a tradycyjnego jest wykonywana z jakichś
>> szlachetnych metali, np. złoto czy srebro?
>>
>> http://tech.wp.pl/kat,1009781,title,Nastepny-iPhone-
bedzie-kosztowac-329-dolarow,wid,15443722,wiadomosc.
html
> Akurat z fajfonem to kościół kupertyński pojechał zdrowo - technologia jest
> bardzo daleka od tego, co jest sensowne w tak masowej produkcji. Każda
> obudowa jest oddzielnie obrabiana przez kilka minut w obrabiarce
> numerycznej - koszmar ekonomisty.
> Obudowa trójek była robiona we wtryskarce, po kilka na raz, jeden wtrysk to
> kilka sekund. Obudowa czwórki to skomplikowany odlew ze stopów lekkich oraz
> odlew szkła - po kilkanaście sztuk za każdym razem, co kilkanaście sekund.
> A tu jest skomplikowany odlew z aluminium, potrem skomplikowana i
> czasochłonna obróbka a na koniec jeszcze anodyzowanie. Masakra.
> I to wszystko po miesiącu wygląda jak kupa, jak się poobdziera.
> Tu widać tylko finalny proces - i już kilkadziesiąt sekund:
> http://www.youtube.com/watch?v=5wx37U6u06U
> A wcześniej trzeba wyfrezować całe wnętrze obudowy

Powoli zaczynam rozumieć zauroczenie "Fajfoniarzy". Ich cacka nawet
obudowy mają inne niż pozostałe telefony...

do góry

Trybun wystukał, co następuje:

> Powoli zaczynam rozumieć zauroczenie "Fajfoniarzy". Ich cacka nawet
> obudowy mają inne niż pozostałe telefony...

A ja nie... jestem pewnie dziwny, ale wolę zwykłą, plastikową obudowę
(byleby nie trzeszczała) - niestety metalizowane obudowy są dla mnie
strasznie nieprzyjemne w dotyku.. i zawsze są zimniejsze (podobnież jak
szklane ekrany)

do góry

W <w...@w...pl> wrote:
> Trybun wystukał, co następuje:
>
>> Powoli zaczynam rozumieć zauroczenie "Fajfoniarzy". Ich cacka nawet
>> obudowy mają inne niż pozostałe telefony...
>
> A ja nie... jestem pewnie dziwny, ale wolę zwykłą, plastikową obudowę
> (byleby nie trzeszczała) - niestety metalizowane obudowy są dla mnie
> strasznie nieprzyjemne w dotyku.. i zawsze są zimniejsze (podobnież jak
> szklane ekrany)


To już rzecz gustu. Można jadać z gazety, można z duraleksu, a można też z
porcelany.

:-P

do góry

Maciej Bebenek wystukał, co następuje:

> W <w...@w...pl> wrote:
>> Trybun wystukał, co następuje:
>>
>>> Powoli zaczynam rozumieć zauroczenie "Fajfoniarzy". Ich cacka nawet
>>> obudowy mają inne niż pozostałe telefony...
>>
>> A ja nie... jestem pewnie dziwny, ale wolę zwykłą, plastikową obudowę
>> (byleby nie trzeszczała) - niestety metalizowane obudowy są dla mnie
>> strasznie nieprzyjemne w dotyku.. i zawsze są zimniejsze (podobnież jak
>> szklane ekrany)
>
>
> To już rzecz gustu. Można jadać z gazety, można z duraleksu, a można też z
> porcelany.

Wszystkie ww (poza gazetą ;p) mają raczej zbliżoną fakturę i odbiór w dotyku
;p

Co do szkła - wyobraź sobie, że wstajesz rano w chłodnym pomieszczeniu i
musisz zadzwonić - kontakt z zimną szybą smartfona jest mocno nieprzyjemny a
nigdy takiego problemu nie miałem z plastikowymi ;)

do góry

Użytkownik "W" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:XnsA18FA995EE7C0wuathome@at.home...
> Maciej Bebenek wystukał, co następuje:
>
>> W <w...@w...pl> wrote:
>>> Trybun wystukał, co następuje:
>>>
>>>> Powoli zaczynam rozumieć zauroczenie "Fajfoniarzy". Ich cacka nawet
>>>> obudowy mają inne niż pozostałe telefony...
>>>
>>> A ja nie... jestem pewnie dziwny, ale wolę zwykłą, plastikową obudowę
>>> (byleby nie trzeszczała) - niestety metalizowane obudowy są dla mnie
>>> strasznie nieprzyjemne w dotyku.. i zawsze są zimniejsze (podobnież jak
>>> szklane ekrany)
>>
>>
>> To już rzecz gustu. Można jadać z gazety, można z duraleksu, a można też
>> z
>> porcelany.
>
> Wszystkie ww (poza gazetą ;p) mają raczej zbliżoną fakturę i odbiór w
> dotyku
> ;p

Ja wole porcelane :-)

A telefon po prostu moze byc forma bizuterii, tyle.

do góry

W <w...@w...pl> wrote:

>> To już rzecz gustu. Można jadać z gazety, można z duraleksu, a można też z
>> porcelany.
>
> Wszystkie ww (poza gazetą ;p) mają raczej zbliżoną fakturę i odbiór w dotyku
> ;p
>
> Co do szkła - wyobraź sobie, że wstajesz rano w chłodnym pomieszczeniu i
> musisz zadzwonić - kontakt z zimną szybą smartfona jest mocno nieprzyjemny a
> nigdy takiego problemu nie miałem z plastikowymi ;)

Też miałem podobną opinię - wyobraź sobie. Ale od paru miesięcy używam
Nexusa 4 i... zmieniłem ;-)

do góry

W dniu 2013-03-26 13:24, W pisze:
> Trybun wystukał, co następuje:
>
>> Powoli zaczynam rozumieć zauroczenie "Fajfoniarzy". Ich cacka nawet
>> obudowy mają inne niż pozostałe telefony...
> A ja nie... jestem pewnie dziwny, ale wolę zwykłą, plastikową obudowę
> (byleby nie trzeszczała) - niestety metalizowane obudowy są dla mnie
> strasznie nieprzyjemne w dotyku.. i zawsze są zimniejsze (podobnież jak
> szklane ekrany)

No wiesz, fascynacja to niekoniecznie zauroczenie czymś lepszym - oni po
prostu czują się kimś lepszym z faktu że maja coś innego niż wszyscy..
Podobnie jest z miłośnikami aut marki Alfa Romeo, sa to jedne z
najbardziej awaryjnych samochodów, ale to wcale nie przeszkadza
właścicielom zadzierać nosa..;-)

do góry

Użytkownik "Trybun" <i...@y...com> napisał w wiadomości
news:kismbb$2ut$1@node1.news.atman.pl...
> W dniu 2013-03-26 13:24, W pisze:
>> Trybun wystukał, co następuje:
>>> Powoli zaczynam rozumieć zauroczenie "Fajfoniarzy". Ich cacka nawet
>>> obudowy mają inne niż pozostałe telefony...
>> A ja nie... jestem pewnie dziwny, ale wolę zwykłą, plastikową obudowę
>> (byleby nie trzeszczała) - niestety metalizowane obudowy są dla mnie
>> strasznie nieprzyjemne w dotyku.. i zawsze są zimniejsze (podobnież jak
>> szklane ekrany)
> No wiesz, fascynacja to niekoniecznie zauroczenie czymś lepszym - oni po
> prostu czują się kimś lepszym z faktu że maja coś innego niż wszyscy..
imho nie chodzi o "manie" czegoś innego niż wszyscy tylko o czysty snobizm
cenowy.
Mówisz "iphone" i każdy wie, że drogo (jak na Bolandię) a powiesz "Samsung"
i to nie brzmi drogo a sama seria "galaxy" jest szeroka cenowo. I jak tu się
lansować na bogato?
> Podobnie jest z miłośnikami aut marki Alfa Romeo, sa to jedne z
> najbardziej awaryjnych samochodów,
mam bliską rodzinę która ma zajoba na AR i mają razem 4 sztuki i nie
potwierdzam tej awaryjności a tłuką sporo kilometrów.
> ale to wcale nie przeszkadza właścicielom zadzierać nosa..;-)
a to akurat najszczersza prawda i to w wydaniu maximum :)


--
Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.

do góry