-
11. Data: 2010-06-23 09:13:33
Temat: Re: Objawy padajacego lozyska kola?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Cavallino pisze:
>> Wlasnie wymienialem pisaste a objawy byly identyczne, najpierw przez
>> jakies
>> 200 km huczalo a potem zaczalo grzechotac. W tej ostatniej fazie jak
>> juz grzechocze
>> to wystarczy auto podniesc na lewarku i zakrecic "podejzanym kolem".
>> Slychac, ze kulki w lozysku obijaja sie o siebie, kolo halasuje.
>
> A jak jeszcze huczy, to jest to dźwięk jednostajny, czy przerywany?
Jak mi się kończyło łożysko w lawecie, to dźwięk był przerywany.
Tyle że ja wychwyciłem już ostatnie stadium umierania łożyska, bo takie
gdzie to huczenie było już słychać w ciągnącym samochodzie.
-
12. Data: 2010-06-25 15:45:46
Temat: Re: Objawy padajacego lozyska kola?
Od: Karol Y <k...@o...pl>
>> Wlasnie wymienialem pisaste a objawy byly identyczne, najpierw przez
>> jakies
>> 200 km huczalo a potem zaczalo grzechotac. W tej ostatniej fazie jak
>> juz grzechocze
>> to wystarczy auto podniesc na lewarku i zakrecic "podejzanym kolem".
>> Slychac, ze kulki w lozysku obijaja sie o siebie, kolo halasuje.
>
> Dzieki za porade sprawdzilbym ale jak na zlosc sie uspokoilo samo z siebie.
> Zorientowalem sie tez co do ceny i strasznie to drogie. Jak nic w
> granicach 300 zl za jakis w miare dobry zamiennik. Ehhh...
A jakie auto?
--
Mateusz Bogusz
-
13. Data: 2010-06-26 01:58:40
Temat: Re: Objawy padajacego lozyska kola?
Od: Konrad L <p...@o...pl>
> A jakie auto?
>
Peugeot 406
Pozdr