>> Jesli ktos nie odroznia zdjec fotomodelek, nad ktorymi pracuje sztab
>> ludzi od rzeczywistosci to istotnie ma problem. Ale nie zrzucalbym tu
>> winy na projektantow, czy modelki. To, ze wiekszosc kobiet jest
>> przecietna znaczy, ze mamy ta przecietnosc ogladac na okladkach
>> czasopism? Czy to, ze nie kazdy moze byc pilotem F16 znaczy, ze mamy o
>> nich nie mowic, zeby ktos nie poczul sie gorzej? Takie myslenie jest
>> chore.
>
> Media kreują pewne wzorce, jeśli te wzroce są nierealne to jest problem.
> Ilu jest na świecie ludzi którzy mają refleksję na sobą i nie przejmują
> sie obrazami z mediów? Większość widzi w tych zdjęciach wzorce urody.

W przypadku mlodych dziewczyn o ktorych pisze inny respondent to od
czego sa rodzice? Jak dla mnie jest to zrzucanie odpowiedzialnosci na
innych i obwinianie za swoje niepowodzenia wszystkich dookola, tylko nie
siebie. Media kreuja wzorce nie tylko urody, kreuja pewna wirtualna
rzeczywistosc. Jesli ktos tego nie rozumie i nie odroznia swiata TV i
kolorowych czasopism od reala to jest po prostu niedostosowany/ma
niedojarzala osobowosc. Mozna sie oburzac, ale co to zmieni? Nie mowiac
o tym, ze najwyrazniej sporej czesci populacji to sie podoba, wiec w
czym problem?

> Skoro celebrytki i modelki są chude i kościste to dziewczyny też takie
> chcą być aby sie podobać chłopakom, którzy chcą mieć takie laski jak
> faceci z gazet i TV.

No i? Z kolei dla kobiet promuje sie wzorzec muskularnego faceta, z
jachtem, domem nad oceanem w ciuchach za gruba kase. Ktos narzeka, ze
99% facetow temu nie sprosta?

> Reklama i promocja ma nas do czegoś zachęcać coś promować ale gdy to coś
> jest wynaturzone lub jest zwykłym oszustwem wtedy zaczyna sie real problem.

Bylbym ostrozny z takimi sadami. W czasach Rembrandta na topie byly
kobiety grube, swiat sie od tego nie zawalil, potem uzywaly gorsetow,
ktore im znieksztalcaly klatke piersiowa i tez nic sie nie stalo. Swego
czasu za szczyt mody uchodzilo posiadanie wlasnego zestawu wszy we
wlosach, co z pewnoscia zdrowe nie jest i tez to przezylismy.

>>> Osobiście bym kilku takich zesłał na dietę jeden listek sałaty na
>>> tydzień.
>>
>> Czyli czujesz sie sedzia, ktory wie co jest dobre, a co zle i masz
>> misje poprawienia swiata?
>
> Myślę że gdy mamy wladzę wpływanai na masy powinniśmy jednak postępować
> bardziej odpowiedzialnie i etycznie. I tyle.

Przeciez nikt nikomu nie kaze sie tak odchudzac, ludzie wiedza czym to
grozi. Jesli mimo to doprowadzaja sie do ekstremalnych stanow to ich
wybor. Inaczej tak samo powinnismy zabronic palenia, picia i wielu
innych rzeczy, ktore sa dalece bardziej niezdrowe.

> Dodam że problem dotyczy nie tylko chudości. Kiedyś oglądałem dość
> ciekawy program o medycynie kosmetycznej okazuje sie bardzo popularny są
> zabiegi przerabiania przezkobiety okolic sromu. srom mam wyglądac jak
> mała szpareczka, żadnych warg wiekszych i mniejszych. To tez jest efekt
> promocji chorych i wynaturzonych oraz całkowicie nierealnych wzroców
> wyglądu.

Dla ciebie wynaturzonych, bo masz jakies tam wyobrazenie tego co
normalne a co nie. Inni maja zupelnie inne. Skoro medycyna stwarza
mozliwosci, a ktos che z nich skorzystac to jest ok. Nie rozumiem czemu
ktos rosci sobie prawo do decydowania o tym jak maja wygladac szparki
kobiet...