eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaPodtrzymanie zasilania na 5VRe: [OT] Podtrzymanie zasilania na 5V
  • Data: 2013-11-07 12:00:23
    Temat: Re: [OT] Podtrzymanie zasilania na 5V
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnl7kf3n.oqn.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > ACMM-033 napisało:
    >> Ale ja nie mam pretensji o naboję i wodę w warzywniaku, dobrze, ze ktoś
    >> to prowadził!
    >> Zastanawiam się tylko, dlaczego JEDYNIE warzywniaki to prowadziły.
    >
    > Za komuny w zasadzie w ogóle nie było towarów, które można było kupić
    > w sklepach różnych branż. Po mydło szło się do drogerii, po cukier

    Ale mydełko, to ja w kiosku kupowałem, najbardziej pamiętam "modele" For You
    http://retro.pewex.pl/474226 i Fascinata
    https://www.facebook.com/media/set/?set=a.2053837561
    80073.69127.202119763173139&type=3

    > do spożywczego, po marchwekę do warzywniaka. Żeby kupić wszystko co
    > potrzeba w jednym miejscu -- co to, to nie! Pogląd był taki, że tak

    Cóż...

    > jest "nowocześnie". Jedynie na wsiach i w małych miasteczkach zdarzały
    > się sklepy wielobranżowe. Zacofane.

    Fakt, nie bardzo mogłem pojąć tej różnicy. Choć np. w takim Sopocie, w
    sklepie spożywczym, przy ulicy (dzisiaj) 3 Maja, była wydzielona część na
    artykuły kosmetyczne i czystościowe. Nie ukrywam, bardzo mi się to
    spodobało, choć było też zaskoczeniem. Ale to jeszcze pod koniec lat '70
    było...

    >> Czemu nabojów nie było w spożywczaku, w kiosku, w sklepie AGD choćby.
    >
    > Jakaś komisja do spraw handlu przypisała je do warzywniaków i tak już
    > musiało być.

    Trochę mi to dziwnie wygląda z tą komisją, bardziej mi się wtedy wydawało,
    że to raczej "wolne moce przerobowe", sklep warzywny miał siłę to prowadzić,
    więc prowadził.

    >> Jednakże nie spotkałem się z tym, aby któryś z nabojów stracił gaz
    >> inaczej, niż w procesie nabijania syfonu.
    >
    > Jak coś miało ujść, to uszło między zakładem napełniania a sklepem.

    Nie mówię, że nie... po prostu mi się nie trafiło.

    > Gdy byłem w szkole podstawowej, wypożyczyłem w szkolnej bibliotece
    > książkę radzieckiego autora na temat modelarstwa rakietowego. Był
    > tam między innymi opis konstrukcji silnika rakietowego na paliwo
    > stałe z wykorzystaniem "naboju, jakie za granicą stosuje się do
    > syfonów z wodą sodową". Książka była dość gruba i wiele różnych
    > rzeczy tam ze szczegółami wyjaśniano. Dzisiaj, gdyby u kogoś taką
    > literaturę znaleziono, to by mu już CBŚ, ABW czy inny TLS żyć nie dał.

    Ja też sporo przed stanem wojennym czytałem książkę typu "mały chemik",
    opisującą również, jak zrobić (a niech sobie nasze służby poczytają, ale tak
    było) :P - preparat PROMIENIOTWÓRCZY z koszulki żarowej Auera. Opisującą,
    jak prażyć własne luminofory, aby (po zmieszaniu z naszym preparatem)
    świeciły. Z tej książeczki pamiętam przepis - 75% saletry, 15% węgla
    drzewnego i 10% siarki, opisany jako proch czarny, z ostrzeżeniem, że to
    może wybuchnąć :P ZA KOMUNY, oficjalnie wydana, a więc i z pewnością
    OCENZUROWANA książeczka z zawartością, mogącą przerazić nam współczesnych :P
    Zdaje mi się, że także S. Sękowski (znałem jego brata SP5EY) popełnił
    całkiem ciekawą pozycję...
    Ale podobno... Na początku przemian ustrojowych, podobno nasze służby
    czepiały się krótkofalowców, że gadają z Rosjanami...

    --
    ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
    Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
    To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
    wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: