W dniu 2017-03-14 o 21:51, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Tomasz,
>
> Monday, March 13, 2017, 4:06:41 PM, you wrote:
>
>>>>> Róznicówka nie wybije przy zwarciu N z PE, gdy nie ma poboru prądu za
>>>>> różnicówką.
>>>> Nieprawda.
>>> W instalacji z bliskim połączenie N z PE przed różnicówką - prawda.
>> Buahaha. Mówię o prawdziwym TN-S, czyli osobne przewody aż do stacji
>> transformatorowej.
>
> Ale gdzie masz w realnym życiu takie instalacje? Na pewno nie w domu.

Chyba niejasno napisałem jak to działa u mnie na osiedlu.

Klatka na pewno ma pion 5-przewodowy. Wystarczy że mieszkania sąsiadów
są nierówno przyłączone do poszczególnych faz i już powstaje asymetria,
która na iluś metrach zbiorczego przewodu N da tych parę woltów i
kilkadziesiąt miliamperów żeby nieobciążona różnicówka wybijała.

Nie wiem, jak jest na 30-metrowym odcinku rozdzielnica blokowa - stacja
trafo, ale z dużym prawdopodobieństwem jest tam kabel 4-żyłowy +
bednarka robiąca za PE. W takim układzie połączenie PE i N następuje
dopiero w stacji. Ponadto ze stacji wychodzi jednofazowe oświetlenie
pobliskiej ulicy domków, co powoduje, że przez punkt środkowy
transformatora przepływa całkiem duży prąd. Dlatego, jak pisałem, w nocy
na mojej mieszkaniowej rozdzielnicy potrafię zmierzyć 300mA pomiędzy N i
PE, w dzień mniej, ale wystarczająco, żeby wybić nieobciążoną różnicówkę.