-
231. Data: 2012-06-29 10:41:36
Temat: Re: [OT] Ken Rockwell i SUV-y FUT: pl.misc.samochody
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2012-06-28 14:45, kamil pisze:
> On 27/06/2012 21:06, quent wrote:
>> W dniu 2012-06-27 16:23, kamil pisze:
>>> Znasz oczywiście lepszy system i kraj, który z powodzeniem go wdraża od
>>> co najmniej kilku pokoleń? Nie bądź żyła, podziel się.
>>
>> Nie zawsze socjalizm się tak plenił jak dziś. Wiesz co to historia?
>
> Mówisz o tej bliższe, czy dalszej, kiedy chłop na wolnym rynku mógł iść
> do kowala wyrwać ząb, o ile sprzedał dość kalarepy żeby miał za co?
>
>> Poczytaj sobie o niemczech za czasów gdy rządzili ordoliberałowie, o UK
>> za p. Thatcher o usa za Reagana ale też dużo wcześniej za czasów ich
>> największego rozwoju.
>
> No, UK do dziś zmaga się z reformami pani Thatcher i pokoleniami
> bezrobotnych, którym obiecała zasiłki po zamknięciu kopalń.
>
>> A teraz uważaj...
>> Pokaż mi kraj, który swój największy rozwój gospodarczy zawdzięcza...
>> socjalizmowi :-DD
>>
>> Bo takie który socjalizm dobija to mamy dziś całą europę i usa zresztą
>> też.
>
> Socjalizm dobija Europę i USA powiadasz? Oh jej, strasznie się w tych
> Niemczech dzieje, bieda aż piszczy. Norwegowie ponoć masowo umierają z
> głodu, nic im po zapłaceniu tych wysokich podatków na życie nie zostaje.
Za to np. w Sudanie, Nigerii, Iranie czy innych krajach bez socjalizmu
panuje dobrobyt aż miło popatrzeć.
A.
-
232. Data: 2012-06-29 11:50:55
Temat: Re: [OT] Ken Rockwell i SUV-y FUT: pl.misc.samochody
Od: quent <x...@x...com>
W dniu 2012-06-29 10:39, Arek pisze:
> Ale ciągle wzrost jest, oraz bardzo wysokie standardy życia.
Titanic tonie - dobrze, że wolno - tańczmy więc dalej.
Będziemy się martwić jak wszystko pierdyknie.
Typowe podejście socjalisty.
>> Szwajcaria.
>> Około 50 proc. depozytów w szwajcarskich bankach pochodzi od klientów
>> zagranicznych.
>
> Bla bla bla.
WOW
Twoja argumentacja zwala z nóg!
>> Ale pomijając to wszystko nie interesuje mnie mieszkanie w innym kraju,
>> choć zapewne lepiej się w nich żyje.
>> Tu się urodziłem i zależy mi na naszym kraju.
>
> Co za dziecinny frazes.
Szczery w każdym razie.
>> Wolności gosp. też nie ma.
>> Bolszewicy zrujnowali ten kraj na wiele pokoleń.
>
> Tak czy inaczej jest system niesocjalistyczny, pasuje czy nie?
Jest mi to obojętne w zasadzie co się dzieje w rosji.
Pasuje czy nie?
>> W polsce nie ma socjalizmu - ehh
>
> Problem w tym, że do końca nie wiesz czym jest socjalizm.
Podaj definicję socjalizmu skoro wiesz i sugerujesz, że ja nie wiem.
Napisz ją tu, swoimi słowami jeśli zdołasz.
> Francja,
> Niemcy ba nawet Korea maja ustrój, gdzie Państwo wspiera rozwój...
> Państwa.
Ja tam wole aby państwo było biedne a ludzie w nim mieszkający - bogaci.
Państwo nie powinno niczego wspierać. Zwyczajnie nie powinno
przeszkadzać ludziom się bogacić. Jednym z główynych zadań państwa
powinna być ochrona własności prywatnej.
> Nie pozwala na panoszenie się dzikiego kapitalizmu.
Dziki kapitalizm - a może po prostu kapitalizm? Czy to coś innego?
> państwowa kasa
> nie wspiera lokalnego przemysłu
To Ty nie znasz ani jednej państwowej firmy? :-D
> tylko wyprowadza kasę na zewnątrz, a
> swój przemysł tępi jak może (patrz mechanizmy budowy polskich autostrad).
Nie powinno tępić ani wspierać.
> Czyli liczba regulowanych zawodów jest
> dokładnie taka sama.
Już sama regulacja zawodów (m.in. oczywiście) świadczy o tym, że jest to
ustrój socjalistyczny.
> Ciągle czekam na przykład kraju niesocjalistycznego gdzie chciałbyś
> mieszkać. Oczywiście czysto teoretycznie.
Chciałbym mieszkać w Polsce, w której wolnego rynku będzie możliwie
najwięcej jak się da.
Wtedy wzrost gosp. byłby taki jak za prawa Wilczka, które z biegiem lat
było psute przez czerwonych.
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
233. Data: 2012-06-29 13:17:56
Temat: Re: [OT] Ken Rockwell i SUV-y FUT: pl.misc.samochody
Od: kamil <k...@s...com>
On 29/06/2012 10:50, quent wrote:
> Titanic tonie - dobrze, że wolno - tańczmy więc dalej.
> Będziemy się martwić jak wszystko pierdyknie.
> Typowe podejście socjalisty.
Wg Tobie podobnych gawędziarzy ten Titanic tonie już od stuleci i
zatonąć nie chce. Psy szczekają, karawana jedzie dalej.
>>> Ale pomijając to wszystko nie interesuje mnie mieszkanie w innym kraju,
>>> choć zapewne lepiej się w nich żyje.
>>> Tu się urodziłem i zależy mi na naszym kraju.
>>
>> Co za dziecinny frazes.
>
> Szczery w każdym razie.
Zależy Ci, więc szczerze odpowiedz na pytanie, które zadaję już po raz
trzeci. W jaki sposób aktywnie swojemu krajowi pomagasz? Na ilu
spotkaniach rady własnego miasta byłeś?
>
>> Ciągle czekam na przykład kraju niesocjalistycznego gdzie chciałbyś
>> mieszkać. Oczywiście czysto teoretycznie.
>
> Chciałbym mieszkać w Polsce, w której wolnego rynku będzie możliwie
> najwięcej jak się da.
> Wtedy wzrost gosp. byłby taki jak za prawa Wilczka, które z biegiem lat
> było psute przez czerwonych.
quent, przestań wić się, bo od trzech dni strugasz idiotę i unikasz
odpowiedzi na jedno, proste, niewygodne pytanie. Jaki znasz kraj wg.
Ciebie niesocjalistyczny, w którym obywatele są bogaci, towary tanie,
przestępczość niska, edukacja na wysokim poziomie, a wszyscy obywatele
traktowani równo.
Jedna nazwa. Jedna. 1. Nie daj się dłużej prosić, czekamy.
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
234. Data: 2012-06-29 13:19:19
Temat: Re: [OT] Ken Rockwell i SUV-y FUT: pl.misc.samochody
Od: kamil <k...@s...com>
On 29/06/2012 09:41, Arek wrote:
>>
>> Socjalizm dobija Europę i USA powiadasz? Oh jej, strasznie się w tych
>> Niemczech dzieje, bieda aż piszczy. Norwegowie ponoć masowo umierają z
>> głodu, nic im po zapłaceniu tych wysokich podatków na życie nie zostaje.
>
> Za to np. w Sudanie, Nigerii, Iranie czy innych krajach bez socjalizmu
> panuje dobrobyt aż miło popatrzeć.
quent chwalił się wczoraj, że nie wie co to jest Sudan, ale wykładów jak
widać nam nie oszczędza. :-)
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
235. Data: 2012-06-29 15:43:49
Temat: Re: [OT] Ken Rockwell i SUV-y FUT: pl.misc.samochody
Od: kamil <k...@s...com>
On 28/06/2012 20:54, quent wrote:
> W dniu 2012-06-28 18:06, Gotfryd Smolik news pisze:
> Chodzi o ubezp. emerytalne, zdrowotne - tu przymus należałoby
> bezwzględnie znieść.
>
>> Że jak?
>> Państwo dziś nie gwarantuje
>> <baczność>!
>>
>> NIC!
>>
>> <spocznij>
>
> Mam namyśli ubezpieczeniowy fundusz gwarancyjny.
Znaczy źle, że niewinne ofiary mają zagwarantowaną pomoc na wypadek
spotkania z takim nieubezpieczonym kretynem? Proszę, nie przerywaj
sobie, słucham dalej.
>>
>> pzdr, Gotfryd
>
> Pomysły można testować...
> Jednak skutek jest taki, że ludzie jeżdżą coraz bardziej
> nieodpowiedzialnie - to należałoby zmienić a obowiązkowe OC wychowuje
> coraz to więcej takich lekkoduchów
Doprawdy? Myślałem, że liczba ofiar na drogach maleje od dobrych 20 lat,
ale widzę że obserwacje przykutego do łóżka rencisty są w tej kwestii
dokładniejsze, od statystyk policyjnych.
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
236. Data: 2012-06-29 15:44:44
Temat: Re: [OT] Ken Rockwell i SUV-y FUT: pl.misc.samochody
Od: kamil <k...@s...com>
On 28/06/2012 22:19, RoMan Mandziejewicz wrote:
> Hello Gotfryd,
>
> Thursday, June 28, 2012, 6:06:01 PM, you wrote:
>
> [...]
>
>> No to tłumaczę Ci jak komu dobremu: ja *CHCĘ* sobie kupić OC
>> działające "tak jak samochodowe", ale na rower.
>> Nie mogę.
>> Nie ma!
>
> Możesz kupić "OC w życiu prywatnym" - obejmuje też odpowiedzialność za
> szkody jakie poczynisz jadac na rowerze.
Jak wysokie? Kto wyliczy ryzyko? Dlaczego rowerzysta miałby to OC płacić
takie samo, jak kierowca ciężarówki?
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
237. Data: 2012-06-29 15:47:23
Temat: Re: [OT] Ken Rockwell i SUV-y FUT: pl.misc.samochody
Od: kamil <k...@s...com>
On 29/06/2012 12:17, kamil wrote:
>>>> Ale pomijając to wszystko nie interesuje mnie mieszkanie w innym kraju,
>>>> choć zapewne lepiej się w nich żyje.
>>>> Tu się urodziłem i zależy mi na naszym kraju.
>>>
>>> Co za dziecinny frazes.
>>
>> Szczery w każdym razie.
>
> Zależy Ci, więc szczerze odpowiedz na pytanie, które zadaję już po raz
> trzeci. W jaki sposób aktywnie swojemu krajowi pomagasz? Na ilu
> spotkaniach rady własnego miasta byłeś?
Halo quent, widzę że przegapiłeś mój post, gapciu ty mały niezdarny,
więc nieśmiało tylko poproszę jeszcze raz o odpowiedź.
>>
>>> Ciągle czekam na przykład kraju niesocjalistycznego gdzie chciałbyś
>>> mieszkać. Oczywiście czysto teoretycznie.
>>
>> Chciałbym mieszkać w Polsce, w której wolnego rynku będzie możliwie
>> najwięcej jak się da.
>> Wtedy wzrost gosp. byłby taki jak za prawa Wilczka, które z biegiem lat
>> było psute przez czerwonych.
>
> quent, przestań wić się, bo od trzech dni strugasz idiotę i unikasz
> odpowiedzi na jedno, proste, niewygodne pytanie. Jaki znasz kraj wg.
> Ciebie niesocjalistyczny, w którym obywatele są bogaci, towary tanie,
> przestępczość niska, edukacja na wysokim poziomie, a wszyscy obywatele
> traktowani równo.
>
> Jedna nazwa. Jedna. 1. Nie daj się dłużej prosić, czekamy.
Pobudka, misiochu-śpiochu, znów przespałeś niewygodne pytanie.
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
238. Data: 2012-06-30 14:21:06
Temat: Re: [OT] Ken Rockwell i SUV-y FUT: pl.misc.samochody
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 28 Jun 2012, RoMan Mandziejewicz wrote:
> Hello Gotfryd,
>
> Thursday, June 28, 2012, 6:06:01 PM, you wrote:
>
> [...]
>
>> No to tłumaczę Ci jak komu dobremu: ja *CHCĘ* sobie kupić OC
>> działające "tak jak samochodowe", ale na rower.
>> Nie mogę.
>> Nie ma!
>
> Możesz kupić "OC w życiu prywatnym" - obejmuje też odpowiedzialność za
> szkody jakie poczynisz jadac na rowerze.
Nie mogę.
Nie działa "tak jak samochodowe"!
A na tym właśnie mi zależy (a nie na jakimkolwiek OC).
OC mam, tyle że nie zawiera zróżnicowania o które chodzi.
No chyba że się mylę, to poproszę: ubezpieczenie, które zawiera
kwotę odpowiedzialności za szkody na osobie - leczenie, renty - nie
niższej niż pięciokrotność odpowiedzialności za szkody w mieniu.
> Swoją drogą - zdajesz sobie sprawę, że piszesz na dwie grupy i karmisz
> trolla?
Ano zdaję.
Ale skoro już foto.cyfrowa została doinformowana o problemie z OC na
rower, to nie mogę pozostawić bez komentarza błędnego przekonania ;)
pzdr, Gotfryd
-
239. Data: 2012-06-30 20:59:59
Temat: Re: [OT] Ken Rockwell i SUV-y FUT: pl.misc.samochody
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 30 Jun 2012 14:21:06 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
> On Thu, 28 Jun 2012, RoMan Mandziejewicz wrote:
>>> No to tłumaczę Ci jak komu dobremu: ja *CHCĘ* sobie kupić OC
>>> działające "tak jak samochodowe", ale na rower.
>>> Nie mogę. Nie ma!
>> Możesz kupić "OC w życiu prywatnym" - obejmuje też odpowiedzialność za
>> szkody jakie poczynisz jadac na rowerze.
>
> Nie mogę.
> Nie działa "tak jak samochodowe"!
http://www.inne.ubezpieczeniaonline.pl/
Cos bys chyba dobral. Zawsze tez mozna kilka polis OC :-)
A poza tym - czemu takie zroznicowanie ? Jaka to dla ciebie roznica czy
szkode zrobisz na osobie czy na mieniu ?
P.S. A moze silnik dokrecic do roweru i ubezpieczyc jako motorower ?
J.