eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programming[OT] Duża kasa i kiepski wynik - dlaczego?Re: [OT] Duża kasa i kiepski wynik - dlaczego?
  • Data: 2015-09-13 11:57:22
    Temat: Re: [OT] Duża kasa i kiepski wynik - dlaczego?
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2015-09-13 11:02, AK wrote:
    >> Jak wiec widzisz, skoro ja pisuje często w javie, C# i z kazdego
    >> wyciągam co najlepsze, trudno mnie porównywać do fanatyków C++.
    >> Owszem, zawodowo w nim pisze, ale gdybym miał wybor wolałbym coś innego.
    > Uuu!. Naprawde szacun :) Masz wybor: .NET.

    Działa tylko na niszowym systemie operacyjnym do oglądania facebooka.
    Nie jest w obszerze moich zainteresowań.

    > To naprawde porzadna technologia (lepsza od Javy).

    Oczywiście. Zupełnie przeciez inna .... to taki żart.

    > I nie jest prawda ze jest zamknieta.

    Pewno że nie. Przeciez jest tyle innych imple ... oh wait.

    > Pisze w niej na Win ale tez na Gentoo (wlasciwie nie piszę - pisze na Win,
    > ale zwyczajnie przekopiowuje binarki/dllki .NETowe na Linux),
    > a mozna i na Androidzie (Xamarin).
    > Twoj argument o zamknieciu .NETa jest (zwlaszcza dzis gdy MS go otworzyl
    > w pelni - SDK) jest calkiem nietrafiony.

    Pewno że nie jest trafiony. Bo musisz wiedziec, że duże firmy wręcz
    rzucają się na technologie tworzone przez kilku pryszczatych
    nastolatków, od razu wstawiając je na produkję. To bardzo ważne, żeby
    wszystko z sourceforge trafiało od razu do klienta i żeby prawie
    działało. Tak. Bo tak.

    Nie, żartuje. Mono jest fajne i tylko tyle. Chyba bym go jednak nie
    wstawiał do respiratora. .NETa z resztą też.

    > super czytelny ani prosty w uzyciu. U mnie zawsze wymagal "przestawienia"
    > na myslenie Prologowe (i to w czasach gdy nie znalem wujka Alzheimera:).
    > Duzy plus, ze nie gloryfikujesz Prologu.

    To jest znakomite narzedzie. Miałem jadnak problemy aby znaleźć wersje
    embedowalne w kod innego języka. Niestety mam problemy nieakademickie,
    więc często musze składać rozwiązania z wielu kawałków które muszą
    działać. Bez wątpienia Prolog poszerza mi horyzont prezentując inny
    paradygmat. Sam język jednak jest mało istotny w codziennej pracy.

    >>> PS: Tylko dlaczego nie nienawidzisz C++ ?
    >> Dostaje do ręki najbardziej przenośny (o ironio!) język na swiecie.
    > To jest totalna bzdura i nieprawda !:) Super przenoscnosc C++ jest _mitem
    > i iluzja_ (moja specjalnosc to "portowanie" systemow w C++ wiec przemysl
    > dobrze sprawe zanim napiszesz cus rownie "mitycznego" :)

    Jakoś fakty mówią inaczej. To jest o tyle idiotyczne że języki które
    miały bzdurne koncepcje zalezne od hardware (jak BCPL i C) jednoczesnie
    stały się przenośne. Natomiast języki projektowane jako przenośne ciezko
    znaleźć w tym zastosowaniu. Przykro mi, C/C++ mają chyba najwieksza
    obecnie przenośność z powodu dostepnosci kompilatorów na masę
    egzotycznych architektur, co wcale nie powoduje ze jest ona łatwa do
    uzyskania przez programistów nie uświadomionych w hardware.

    >> Dostaje sterowanie na poziomie void* ale też silne typy.
    > Majac (void*) mozesz sobie podarowac tzw "silne typy " :)

    Pisząc system operacyjny musisz mieć oba. Używanie dwóch róznych języków
    żadko kiedy się sprawdza. Nawet jesli dano support do tego w postaci
    .NET to poza helloworldami nie widziałem dużej aplikacji napisanej w F#
    i C# jednoczesnie. Jakoś się to nie chce sprawdzać.

    > Zwlaszac w srodowisku produkcyjnymgdy trzeba cus na szybko a
    > zamiast "rzutu na void*

    Jeśli piszesz heap to nie unikniesz raw memory. Jeśli piszesz sterownik
    to nie unikniesz raw memory. Jesli piszesz w embedded to nie unikniesz
    raw memory. Sorry, sa miejsca gdzie silne typy są tylko kłopotem. I sa
    miejsca gdzie są zbawienne. Często w tej samej aplikacji. Co zrobić.

    > PS: Rowniec "ochrona" typu protected, private w C++ jest _zwykla iluzja_
    > latwa do obejscia dwoma linijkami kodu.

    Nie da się ich obejśc z powodu code review. Przynajmniej w poważnych
    firmach.

    >> Dostaje metaprogramowanie, choć pokraczne, to rozwiązujące wiele
    >> problemów.
    > W C++ metaprogramownaie ?
    > Chyba sobie kpisz. Przeciez to jezyk bez 'first class' i metaclasses.

    Nikt nie twierdzi że jest eleganckie. Jednak boost::mpl, boost::spirit,
    boost::phoenix pokazały ze można dużo więcej niż się wydawało że można.
    BEZ ZMIAN W JĘZYKU. Tak, to są biblioteki pełne workaroundów. Ale
    jednoczesnie prezentują zdumiewająco czysty frontend dla programisty.

    >> Ma ficzery których nie ma w innych popularnych językach. Powtarzam
    >> się: np. RAII.
    > RAII to proteza na ulomnosci jezyka.

    Nie. To istotny ficzer. Sa zastosowania gdzie jest on zdecydowanie
    wygodniejszy w użyciu niż cokolwiek innego. Jest. Używam go.

    > W dodatku dziurawa jak but (i z boku) bo wiekszosc std:: zupelnie olewa
    > RAII.

    Nie. Nie da się olać raii. Ono jest zawsze dostępne. Może masz na mysli
    że std::vector< Foo* > nic nie zwalnia sam? Nie powinien. Jesli ma, to
    zainteresuj się boost. To *ty* sterujesz zachowaniem. Wlasnie dlatego to
    język niskopoziomowy. Takie szczegóły sa ważne. Jeśli chcesz aby
    wszystyko się samo robiło wybraleś zły język.

    > Wole o wiele bardziej C# using/dispose czy pythonowe with niz C++ RAII

    Ale C# nie działa nigdzie poza kilkoma platformami. I nawet tam z wielu
    powodów nie ma sensu w konkretnych zastosowaniach, np. z powodu gc.

    > A mnie sie wydaje ze to moje trollowanie nieco wiecej wnosi do poznania
    > materi niz Twoje dyskredytowanie z zasady tego "co stare".

    Tak. To Ci się tylko wydaje.

    >>> Co takiego jest w Lispie, ze "rozszerza myslenie"?
    >> Funkcyjność. Makra. Popsute klawisze 9 i 0.
    > Funkcyjnosc "nie lezy" "ludzkiemu mysleniu".

    Nieprawda. To tylko styl nauczania programowania obecnie faworyzuje
    języki imperatywne. Wiele problemów daje się rozwiązać prosciej/inaczej
    jesli zmienisz paradygmat. A ponieważ aplikacje mają różne problemy
    czasami musisz mieć język spelniający wiele paradygmatów. Nawet kiepsko,
    ale dający taką możliwość. Przy czym żaden projektowany do tego nie
    zdobył popularności produkcyjnej. Co zrobić.

    > Jednak stan jest mu o wiele bardziej bliski (wole miec fizycznie stowke
    > w portfelu niz za kazdym razem ja pracowicie "wyliczac" :)

    Mam wątpliwośc czy na tym ma polegać programowanie funkcyjne.

    > Makra (a wiec cos co podmienia cus leksykograficznie/tekstowo) prawie
    > w kazdym jezyku uwazam za syf (no moze poza "templatowaniem" html
    > czy innych takich pobocznych).

    Makra to narzędzie. Możesz sobie ich używać lub nie. Tak samo jak
    koprocedur. Nikt nie broni w ogóle pisac jak w fortranie z lat 60tych
    emulując go makrami w C. Znam sporo softu pisanego w taki stylu i się
    sprzedaje.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: