-
91. Data: 2009-02-28 01:13:34
Temat: Re: O strasznych atomach
Od: "JR" <j...@w...pl>
Użytkownik "Marcin Debowski" :
>> jeśli to _naprawdę_ Cię interesuje, to kup sobie domową jonizacyjną
>> czujkę
>
> Nie jakoś obsesyjnie, w sensie że mam nieco ciekawsze rzeczy do roboty,
> ale może za jakiś czas... Jeśli nie w czujkach dymu to na 100% jakieś
> radioizotopy są w tablicach "Wyjście" które nawet mają odpowiedni
> znaczek...ale właśnie widzę, że są zwykle na trycie czyli rozpad beta.
>
nawiązując do tematu wątku, ale niestety będąc zdecydowanie na bakier
z tematyką grupy, to wypada stwierdzić, że atomy rozpadają się
wszędzie wokół i ... jeszcze dalej, i gdzie indziej :)
żużel w pustakach domu w którym mieszkasz, pięknie potrafi
podnieść nawet kilka razy tzw. promieniowanie tła;
nawet dziś gdybyś zebrał wystarczającą ilość grzybków
(od katastrofy w Czernobylu minęło zaledwie 23 lata) ...
a co do scyntylacyjnej metody detekcji promieniowania,
to poza czułością, jej podstawowa zaleta to również możliwość
prostej analizy spektrometrycznej, czyli analizy widma
energetycznego rejestrowanego promieniowania -- dzięki temu
stajemy się kryminologami badającymi linie papilarne, otaczających
nas strasznych złoczyńców :) -- ale bez przesady tych grzybków dziś,
trzeba by naprawdę dużo (tak z kilka kg suszonego materiału),
aby w ogóle móc zarejestrować pik cezowy i to w znacznej
izolacji od tła (komora pomiarowa o ściankach grubości
kilkunastu/kilkudziesięciu cm Pb)
--
pzdr.
JR
-
92. Data: 2009-03-07 21:53:45
Temat: Re: O strasznych atomach
Od: Dariusz Zygmunt <d...@c...homelinux.net>
W czwartek 26 luty 2009 09:44, Marcin Debowski wyraził następujacą opinię:
> Dnia 26.02.2009 Janko Muzykant <j...@w...pl> napisał/a:
>> He, gdy sobie zanabyłem Geigera (ze 20 lat temu) ''obwąchałem'' wszytko,
>> co się dało. Oczywiście koszulka torowa od lampy campingowej piszczała
>> kilkukrotnie lepiej od takumara i to było jedyne trofeum. Znalazłem dwie
>> płytki w posadzce z tzw. złomu marmurowego, które promieniowały
>> trzykrotnie ponad tło.
> Cyferblaty zegarków sprawdzałeś?
Na zajęciach z fizyki kumpel podstawił taki zegarek pod czujnik, dawał sporo
więcej niż próbka z namaszczeniem wyciągana szczypcami z ołowianego
pojemnika ;-)
Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt
--
53°20'41,8"N 15°02'19,9"E