-
201. Data: 2021-06-17 17:22:32
Temat: Re: O kurwa...
Od: K <n...@e...com>
On 16/06/2021 17:48, Shrek wrote:
> W dniu 16.06.2021 o 18:41, K pisze:
>
>>> Zaraz - pisałeś że jabać, karać, nie wyróżniać - a teraz jednak
>>> chcesz wybiórczo po medialności?
>>>
>>
>> Nie, pisalem zeby karac wszystkich ktorzy popelnili w tej sytuacji
>> wykroczenia/przestepstwa i jak najbardziej jestem za tym aby zawsze
>> karac, a nie tylko gdy kamera nagra bo inaczej im sie nie chce/nie
>> oplaca.
>
> Czyli jesteś za tym, żeby mojego gówniaka podać do sądu rodzinnego jak
> pojedzie ścieżką rowerową albo obsypie kogoś piaskiem na placu zabaw
> (nie mówiąc już o tym jak się obnaży i odda mocz w miejscu publicznym)?
>
A jest za to sad rodzinny? Nie wydaje mi sie.
-
202. Data: 2021-06-17 18:48:08
Temat: Re: O kurwa...
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
> No i fajnie - nie oczekuj jednak od innych by zachowywali się jak na
> wojnie i spodziewali się idioty wyprzedzającego na pasch 140@50.
gdyż? życie im niemiłe? A jakby do nich strzelali też by nie uciekali?
Uciekliby, bo wiedzieli by że ich może spotkać śmierć. tu widać jasno że
NIE WIEDZĄ nie zdają sobie sprawy bo ich tarczą jest.... prawo o ruchu
drogowym? Właśnie ze tak nie jest. PRawo o ruchu drogowym pomaga
rozstrzygnąć kto zrobił źle, kto poniesie konsekwencjie. a nie kto zginie
> Bo skoro mamy się spodziewać 140
> wyprzedzającego na pasach to czemu nie jadącego 200 pod prąd w mieście?
> Gdzieś są granice paranoii.
są, ale my tu nie mówimy o żadnych granicach, o niuansach typu 140czy
200 na godzinę. Ja przynajmniej wskazuję, że ani ten chłopak, ani kilka
miesięcy temu rodzina, nie zrobili nic aby sprawdzić czy na kolejnym
pasie nie zbliża się pojazd z kierowcą bez mózgu. albo bez hamulców,
albo cokolwiek innego. Jakby spojrzeli i nie mieli szans - Twoja uwaga o
granicach i paranoii miała by sens.
ToMasz
-
203. Data: 2021-06-17 19:12:45
Temat: Re: O kurwa...
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.06.2021 o 18:48, ToMasz pisze:
>
>> No i fajnie - nie oczekuj jednak od innych by zachowywali się jak na
>> wojnie i spodziewali się idioty wyprzedzającego na pasch 140@50.
> gdyż? życie im niemiłe?
Gdyż przejście przez ulicę to nieprzejście przez aleje snajperów w
sarajewie w czasie wojny. Owszem - należy uważać, ale nie nalezy popadać
w paranoję.
> A jakby do nich strzelali też by nie uciekali?
A mamy jakąś wojnę?
> Uciekliby, bo wiedzieli by że ich może spotkać śmierć. tu widać jasno że
> NIE WIEDZĄ nie zdają sobie sprawy bo ich tarczą jest.... prawo o ruchu
> drogowym? Właśnie ze tak nie jest. PRawo o ruchu drogowym pomaga
> rozstrzygnąć kto zrobił źle, kto poniesie konsekwencjie. a nie kto zginie
Nie boisz się żyć? W końcu wszędzie czyhają niebezpieczeństwa. Niby
można z domu nie wychodzić, ale wtedy może na taki dom spaść dajmy na to
silnik lotniczy!
>> Bo skoro mamy się spodziewać 140 wyprzedzającego na pasach to czemu
>> nie jadącego 200 pod prąd w mieście? Gdzieś są granice paranoii.
> są, ale my tu nie mówimy o żadnych granicach, o niuansach typu 140czy
> 200 na godzinę. Ja przynajmniej wskazuję, że ani ten chłopak, ani kilka
> miesięcy temu rodzina, nie zrobili nic aby sprawdzić czy na kolejnym
> pasie nie zbliża się pojazd z kierowcą bez mózgu.
Nie spojrzeli też w górę czy nie spada samolot. Zresztą przynajmniej w
poprzednim przypadku nie wiesz co zrobili bo nic nie było widać na
filmie. Więc wychodzisz z założenia, że skoro go rozjechał to musiał nie
uważać.
> Jakby spojrzeli i nie mieli szans - Twoja uwaga o
> granicach i paranoii miała by sens.
Spojrzeli w graniczach tego co jest "spodziewalne". Rozpatrywanie
"niespodziwanego" to jest już paranoja właśnie. Z praktyki powiem ci, że
tak się nie da jeździć - po szlifie miałem "paranoid mode"na motocyklu
(do tej pory mam w deszczu). NIe da się tak prowadzić na dłuższą metę -
jakby mi nie przeszło to bym pewnie odstawił moto - raz że nerwowo bym
niewyrobił dwa że obiektywnie prowadziłem wtedy tragicznie jakby na to
spojrzeć z boku - bezsensowne hamowania zmiany toru jazdy - bo ktoś może
mi wyjechać - masakra . W przypadku "paranoid mode" u pieszych co
proponujesz - nie wychodzić z domu?
--
Shrek
-
204. Data: 2021-06-17 19:19:46
Temat: Re: O kurwa...
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.06.2021 o 15:39, SW3 pisze:
> Jednego się spodziewam, drugiego nie bardzo.
> Jadących za szybko (może nie 140 ale 100-120), "zwykłego" wyprzedzania
> (czyli są 2 pasy, na jednym się zatrzymują, na drugim nie) się
> spodziewam (i nie jestem szczególnie zaskoczony). Jazdy pod prąd się
> spodziewam zdecydowanie mniej.
W sumie czemu? Ja prawdę mówiąc akurat prędzej bym się spodziwał
omijającego pod prąd 80@50 "na wiosce" niż omijającego drugim pasem
140@50 w mieście. Na tej zasadzie jak popatrzysz na polskie drogi to
należy się spodziewać niskoprzelatujących samochodów z kierunków mało
spodziwanych:P
> Zresztą... Wyobraź sobie taką sytuację: jesteś pieszym, przechodzisz po
> przejściu na drodze jednojezdniowej o jednym pasie w każdym kierunku, na
> pasie przez który najpierw przechodzisz jest korek, samochody stoją
> przed i za przejściem (dla pewności ustalmy, że bezpośrednio przed
> przejściem i bezpośrednio za przejściem stoją duże autobusy), na drugim
> pasie korka nie ma. Wychodząc zza autobusów, w którą stronę patrzysz? Na
> pewno obserwujesz równie uważnie oba kierunki czy jednak skupiasz się na
> tej stronie, z której się spodziewasz samochodów?
Ale to jest zaledwie odpowiedź na pytanie czy bardziej spodziwasz się
jadącego z prądem czy pod prąd:P
--
Shrek
-
205. Data: 2021-06-17 19:20:57
Temat: Re: O kurwa...
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.06.2021 o 07:05, ąćęłńóśźż pisze:
> Do 18-tki?
Bardziej obstawiam że rok - no to śmiało - niech piszą te wezwania - po
pierwsze się poprzedawnia, po drugie będą łazili jako świadkowie. Kto
wtedy bedzie julki pałował ja się pytam?
--
Shrek
-
206. Data: 2021-06-17 19:21:39
Temat: Re: O kurwa...
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.06.2021 o 17:22, K pisze:
>> Czyli jesteś za tym, żeby mojego gówniaka podać do sądu rodzinnego jak
>> pojedzie ścieżką rowerową albo obsypie kogoś piaskiem na placu zabaw
>> (nie mówiąc już o tym jak się obnaży i odda mocz w miejscu publicznym)?
>>
>
> A jest za to sad rodzinny? Nie wydaje mi sie.
Mnie też się nie wydaje - ale skoro jest za hulajnogę?
--
Shrek
-
207. Data: 2021-06-17 19:22:14
Temat: Re: O kurwa...
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.06.2021 o 07:07, ąćęłńóśźż pisze:
> Chcesz numer sprawy?
A co mi po numerze - wyrok nie publikowany, czytelnie zamknięte:P
--
Shrek
-
208. Data: 2021-06-18 12:00:26
Temat: Re: O kurwa...
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
A tak swoją drogą:
Czy ustawa prawo drogowe obowiązuje poza drogami publicznymi, np. w parkach?
-----
> Czyli jesteś za tym, żeby mojego gówniaka podać do sądu rodzinnego jak pojedzie
ścieżką rowerową
-
209. Data: 2021-06-18 12:01:53
Temat: Re: O kurwa...
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Ostatnio to po dwóch.
-----
> się poprzedawnia
-
210. Data: 2021-06-18 12:06:20
Temat: Re: O kurwa...
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Kierowcę ukarali mandatem, dostałem info (co ciekawe z tej jednej komórki info
przychodzi zawsze z imieniem i nazwiskiem sprawcy,
np. "zamieszkała w Koluszkach właścicielka pojazdu Janina Magnetofon nie wskazała
danych kierującego, wobec czego został na nią
nałożony ...").
-----
> wyrok nie publikowany, czytelnie zamknięte