-
191. Data: 2021-06-16 19:35:46
Temat: Re: O kurwa...
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 16.06.2021 o 19:23, Akarm pisze:
>> Czyli jesteś za tym, żeby mojego gówniaka podać do sądu rodzinnego jak
>> pojedzie ścieżką rowerową
>
> Ja jestem jak najbardziej.
Jeszcze raz się upewnię? Do sądu rodzinnego? To one się teraz tym
zajmują? BTW - po ilu się przedawnia?
> Bo przecież "gówniak" jedzie rowerkiem, to
> gdzie ma jechać, jak nie po drodze dla rowerów?
> :/
Ale ja nie o tym. Ma nie jeździć i zasadniczo nie jeździ. Jak mu się
zdarzy to trudno.
>> albo obsypie kogoś piaskiem na placu zabaw (nie mówiąc już o tym jak
>> się obnaży i odda mocz w miejscu publicznym)?
>
> Tu już niekoniecznie. Ale rodzice powinni trochę wychowywać swoje
> dzieci.
Nie mówię, że nie. No ale przedpisca chciał być konsekwentny. Więc - na
każdym placu zabaw postawić kulsona z bloczkiem wezwań do sądu
rodzinnego? W sumie nie głupie - niech się gówniaki od małego uczą, że
kulson to wróg:P
--
Shrek
-
192. Data: 2021-06-17 00:26:08
Temat: Re: O kurwa...
Od: Akarm <a...@w...pl>
W dniu 2021-06-16 o 19:35, Shrek pisze:
>
> Ale ja nie o tym. Ma nie jeździć i zasadniczo nie jeździ. Jak mu się
> zdarzy to trudno.
>
Nie. Nie "mu się zdarzy". I na pewno nie "to trudno".
Albowiem opiekun dzieciaka nie dopilnował, a przez to mógł dziecko
narazić na śmiertelne niebezpieczeństwo. Na przykład ja mogę jechać
tamtędy ze 30 km/godz i kiedy taki dzieciak nieświadomy mi wyskoczy,
mogę mu przetrącić kręgosłup. Nie dość, że dzieciak może do końca życia
leżeć w łóżku, to jeszcze rodzice będą uważali się za pokrzywdzonych,
kiedy będą musieli płacić za uszkodzenie mojego roweru. A na dokładkę ja
będę miał też niełatwo z zasypianiem.
I tak, takie właśnie takie sprawy powinny trafiać przed oblicze
sędziego, bo mandat dla tępych rodziców może być mało skuteczny.
--
-
Akarm
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
-
193. Data: 2021-06-17 06:55:47
Temat: Re: O kurwa...
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 17.06.2021 o 00:26, Akarm pisze:
>> Ale ja nie o tym. Ma nie jeździć i zasadniczo nie jeździ. Jak mu się
>> zdarzy to trudno.
>>
>
> Nie. Nie "mu się zdarzy". I na pewno nie "to trudno".
Jak uważasz. Także wracam do propozycji postawienia kulsona przy każdym
placu zabaw - niech wystawia skierowania do sądu rodzinnego. Najlepiej
niech ze trzech wyślą bo jedne nie nadąży a i wpierdol może w końcu
obskoczyć:P
> Albowiem opiekun dzieciaka nie dopilnował, a przez to mógł dziecko
> narazić na śmiertelne niebezpieczeństwo. Na przykład ja mogę jechać
> tamtędy ze 30 km/godz i kiedy taki dzieciak nieświadomy mi wyskoczy,
> mogę mu przetrącić kręgosłup. Nie dość, że dzieciak może do końca życia
> leżeć w łóżku, to jeszcze rodzice będą uważali się za pokrzywdzonych,
> kiedy będą musieli płacić za uszkodzenie mojego roweru. A na dokładkę ja
> będę miał też niełatwo z zasypianiem.
Przykra sprawa. Powiedziałbym analogicznie, że przed sąd należy zaciągać
rowerzystów co przejechali metr chodnikiem albo nie zeszli z roweru na
przejściu, ale nie będę jednak pierdolił głupot:P Był czas że kulsony
polowały w dzień na rowerzystów bez lampek a połowa pijanych kierowców
to byli kierownicy rowerów po wioskach i lasach. Na szczęście to już
przeszłość.
> I tak, takie właśnie takie sprawy powinny trafiać przed oblicze
> sędziego, bo mandat dla tępych rodziców może być mało skuteczny.
To jeszcze raz zapytam - po ilu latach się przedawnia:P
--
Shrek
-
194. Data: 2021-06-17 06:59:42
Temat: Re: O kurwa...
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Złośliwy żont od tygodnia gnębi uczęszczaniem na lekcje ;-)
-----
> W domu siedzieć a nie koronawirusa roznosić!
-
195. Data: 2021-06-17 07:05:12
Temat: Re: O kurwa...
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Do 18-tki?
-----
> po ilu latach się przedawnia
-
196. Data: 2021-06-17 07:07:39
Temat: Re: O kurwa...
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Chcesz numer sprawy?
-----
> Normalnie bym nie uwierzył
-
197. Data: 2021-06-17 07:12:30
Temat: [OT] Re: O kurwa...
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
On 16.06.2021 11:31, J.F wrote:
> Uniewinniajacych?
^^^
Nie poznaję, ale trzymam kciuki ;)
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
198. Data: 2021-06-17 09:03:19
Temat: Re: O kurwa...
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Wszyscy płaczą, że na tej drodze niebezpeicznie... a przez XXX lat nikomu azylu
nawet nie chciało się zbudować, choć miejsce idealne.
-
199. Data: 2021-06-17 12:35:25
Temat: Re: O kurwa...
Od: TomN <n...@i...dyndnxs.invalid>
ąćęłńóśźż w
<news:60cad89b$0$557$65785112@news.neostrada.pl>:
> Chcesz numer sprawy?
> -----
>> Normalnie bym nie uwierzył
Film pokaż...
--
'Tom N'
-
200. Data: 2021-06-17 15:39:03
Temat: Re: O kurwa...
Od: SW3 <s...@p...fm.invalid>
W dniu 16.06.2021 o 16:43, Shrek pisze:
> Tak samo - tu zakładasz że nikt nie wyprzedza pod prąd, tam zakładasz że
> nikt nie jeździ 140 po mieście... I jednego i drugiego się nie spodziwasz
Jednego się spodziewam, drugiego nie bardzo.
Jadących za szybko (może nie 140 ale 100-120), "zwykłego" wyprzedzania
(czyli są 2 pasy, na jednym się zatrzymują, na drugim nie) się
spodziewam (i nie jestem szczególnie zaskoczony). Jazdy pod prąd się
spodziewam zdecydowanie mniej.
Zresztą... Wyobraź sobie taką sytuację: jesteś pieszym, przechodzisz po
przejściu na drodze jednojezdniowej o jednym pasie w każdym kierunku, na
pasie przez który najpierw przechodzisz jest korek, samochody stoją
przed i za przejściem (dla pewności ustalmy, że bezpośrednio przed
przejściem i bezpośrednio za przejściem stoją duże autobusy), na drugim
pasie korka nie ma. Wychodząc zza autobusów, w którą stronę patrzysz? Na
pewno obserwujesz równie uważnie oba kierunki czy jednak skupiasz się na
tej stronie, z której się spodziewasz samochodów?
--
SW3