eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaO curwa, ale kyrk!Re: O curwa, ale kyrk!
  • Data: 2011-10-08 08:59:36
    Temat: Re: O curwa, ale kyrk!
    Od: Marek Wyszomirski <w...@t...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-10-08 01:52, Catholic pisze:

    >> Kryzysu w Polsce od dziesięcioleci jakoś nie jestem w stanie dostrzec -
    >> średnia zamożność społeczeństwa w ciągu ostatniego dwudziestolecia
    >> znacząco wzrosła.
    >> Relatywnie z tym, co było u nas np. 10 czy 20 lat temu - mamy dobrobyt.
    >> Relatywnie z tym, co ma obecnie zachodnia Europa czy USA - jesteśmy
    >> jeszcze daleko z tyłu. Ale porównując jak szybko i w którą stronę to się
    >> zmienia - nadganiamy. Może nie tak szybko, jak byśmy chcieli, ale
    >> różnica w poziomie życia między nami a krajami zachodniej Europy czy USA
    >> maleje.
    >
    > Jesteś Marku w błędzie, patrzysz na swoje środowisko, na siebie i sobie
    > podobnych, natomiast jako społeczenstwo nie tylko nie gonimy, ale cofamy
    > się.

    Jestem innego zdania.

    > To smutne, ale blisko 40% naszej polskiej populacji żyje poniżej
    > tego co w Europie Zachodniej jest kryterium minimum biologicznego.

    Nie sprawdzałem procentów, ale to jest możliwe - po prostu tamte kraje
    są o wiele od nas bogatsze. Należałoby jednak sprawdzić, ile procent
    naszego społeczeństwa nie spełniało tych samych kryteriów (a czy ich w
    międzyczasie nie podwyższono?) 5, 10 czy 15 lat temu i dopiero wtedy
    wyciągać wnioski.

    > Kraj
    > praktycznie bez gospodarki nie może się rozwijać.

    Brak gospodarki oznaczałby brak eksportu. A jednak nasz eksport od
    kilkunastu lat wykazuje trend wzrostowy.

    > Dobrobytu nie mierzy
    > się ilością supermarketów i ilością zatrudnienia w administracji.
    > Statystyki od zawsze u nas były fałszowane lub z sufitu, więc
    > wychodziło, że jesteśmy zieloną wyspą.

    O ile wiem, fałszowanie statystyk po 1989 roku jest raczej zjawiskiem
    marginalnym.

    > Chwilowo sytuację ratują pożyczone
    > pieniądze, ale to się już kończy. Polityka państwa przypomina narkomana
    > na głodzie, który za działke odda wszystko, w przypadku polityków chodzi
    > o przedłużenie przebywania przy korycie. Zawsze jako kraj byliśmy w
    > czarnej dupie i za dużo się nie zmieniło, ale to nie powód by taka
    > prymitywna, chora szumowina jak DZ pluł nam w twarz.
    >

    Nie tu miejsce i nie teraz czas na debaty polityczne, więc proponuję
    zakończyć wątek. Jak widzę wiele nas różni, ale co do ZD (nie DZ -
    Dariusz Zygmunt to inny człowiek - od kilku miesięcy nie udziela się na
    grupie) zdanie mamy podobne:-)


    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: