W dniu 2010-02-04 19:35, ...::QRT::... pisze:
> Dnia Thu, 04 Feb 2010 17:06:42 +0100, cichybartko napisał(a):
>
>> W dniu 2010-02-04 16:13, ...::QRT::... pisze:
>>> Dnia Thu, 4 Feb 2010 03:17:14 -0800 (PST), McArti napisał(a):
>>>
>>>> jest lampa i jakis uchwyt. czyli rywalizacja z GF-1
>>>
>>> bez kółka i kompaktową guzikologią to sobie moga co najwyżej ceną
>>> konkurować.
>>
>> Jak cena będzie dobra to w czym problem.
>
> przecież własnie o tym z grubsza pisałem :)

za dpreview sytuacja wygląda tak że w kicie:
GF-1 - 900$
nowy Pen - 600$
więc różnica jest zauważalna :)

> A co do tego histogramu to bym był ostrożny w jego gloryfikowaniu. W G1
> naswietlając na hstogram i tak ma sie dużą szanse na prześwietlenie.

To mnie zaskoczyłeś, bo w moim kompakcie nie ma zbyt wielkich odchyłek i
działa to dość pewnie. Nie ma porównania do pomiaru światłomierza
szczególnie w moim Pentaxe K100D, gdzie prawie zawsze jakieś korekty
musiałem wprowadzać po spojrzeniu na histogram po zrobieniu zdjęcia.
Trochę mnie zmartwiłeś bo G1 wydaje się idealnym sprzętem dla mnie :).

>> Osobiście uważam że Olympus powinien zawalczyć o
>> AF coś ala jak w Panasonicu, to powinien być priorytet.
>
> A ja uważam iż powinni robić poprostu sensowne aparaty. Panas zrobił
> fajnego G1 i GH1 którym nic w sumie nie brakowało choć były "duże", zrobił
> też GF1 - mały ale sensowny. A każdy z olkowych wypustów daje sie nazwać
> "kontrowersyjnym" i to bynajmniej nie w dobrym tego słowa znaczeniu.

Też mam takie odczucie że Panasonic jakoś bardziej dopieszcza swoje
konstrukcje. Tak jak pisałem G1 szczególnie przypadł mi do gustu, tym
bardziej że cena była dobra, ale z ceną reszty lekko poszaleli. Dlatego
właśnie liczę na Olympusa że zrobi małą rewolucje cenową.

>> Może to co
>> napiszę będzie złośliwe ale to ciągłe narzekanie na ergonomie
>
> A tam od razu ciągłe - chyba pierwszy raz na ten temat :)

To tak było bardziej do narzekań ogółu ;).

--
Pozdrawiam,
Bartosz.