-
21. Data: 2014-11-18 01:22:10
Temat: Re: Nowe stare auto dojazdowe
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2014-11-17 18:28, abn140 pisze:
>> To fakt benzyniaki s? znacznie lepiej utrzymane.
>> A k-jet to g?wno kt?re trzeba zast?pi? jakim? standalone ecu i zapomnie?
>> o problemach zwi?zanych z tym wynalazkiem...
>>
> hmm, to jak sie robi takie cos? dalbys znaki jak to obskoczyc?
> tzn po wymianie i silnik i gaz przechodza na system elektroniczny z
> mechanicznego?
> jak to sie robi? jakies kit'y sa do tego? elektronika z innego motoru? z
> okulara?
> dzieki
>
>
W zależności od potrzeb kupuje się sterownik silnika tzw "Stand alone
ECU" ewentualnie "piggy back".
Jak nie potrzebujesz uturbiania, podtrzymania turbo, procedury startu,
flatshifta, flexfuel i masy innych pro bajerów wystarczy prosty DET.
Podpinasz mu sygnał z czujnika położenia wału, czujnik położenia
przepustnicy, czujnika temp, dorabiasz custom listwę wtryskową,
wstawiasz elektroniczne wtryskiwacze, sterujesz je tym urządzonkiem i
tyle. Oczywiście trzeba to zestroić zanim poprawnie wszystko zagada ale
to pikuś.
Koszt DETa to jakieś 500-600zł nowy i z 300 używka.
Wywalasz cały szmelc od Kjeta i voila, można robić co dusza zapragnie :)
--
Pozdrawiam
Lewis
https://www.facebook.com/turbolaabpl
-
22. Data: 2014-11-18 08:45:11
Temat: Re: Nowe stare auto dojazdowe
Od: "abn140" <a...@g...com>
>
> Koszt DETa to jakieś 500-600zł nowy i z 300 używka.
> Wywalasz cały szmelc od Kjeta i voila, można robić co dusza zapragnie :)
>
>
>
wow. fajnie!
a efekt? juz co do gazowania to wiem jak to dalej idzie.... ale chodzi o
sama jazde na PB.
Jak to jedzie? Lepiej gorzej? tak samo? spalanie?
z tego co rozumiem to zostaje tylko sama skrzynia - slupek i gora. Jesli by
sie zapodalo cos
silniejszego niz fabrycznie to automatycznie wzrosnie moc? Zakladajac
oczywiscie ze silnik wyrobi sie z powietrzem przy bogatszym wtrysku
Dobrze mysle?
i jeszcze - skoro tam wlasciwie wszystko trzeba dodac, to mozna przelozyc do
w124 300e graty z upadlego E320? lub nawet z w210?
i prywata - jakbym kupil takie auto - ogarniesz? ile przyszykowac?
-
23. Data: 2014-11-18 09:38:42
Temat: Re: Nowe stare auto dojazdowe
Od: Trybun <i...@j...ru>
W dniu 2014-11-16 o 01:52, Pawel "O'Pajak" pisze:
> Powitanko,
>
>> Mniej rdzewiejacy niz Mondeo.
>
> Volvo v70 lub 850. Raczej nie zardzewieje. Moj diesel ma juz 380 kkm i
> jak dotad regenerowalem turbinke i wymienialem swieczki zarowe. Z
> rzeczy psujacych sie, to dosyc czesto leca silentblocki w wahaczach
> przednich.
>
> Pozdroofka,
> Pawel Chorzempa
Kiedyś tak. Natomiast teraz... Gdy moja Vectra sie rozkraczyła Volvo był
na czele listy aut na które chciałem się przesiąść. Co prawda
interesowały mnie tylko sedany, (czyli "s" a nie "v")i takich
sprawdziłem z 30 sztuk, zarówno w komisach w Polsce jak i w Niemczech.
Budżet to 20 000 zł. Jednak okazało się że za taką sumę nie sposób
dostać auta które nie byłoby przerdzewiałe. Tak, kiedyś blachy odporne
na korozję to był atut aut tej marki, dzisiaj jest to ich najsłabszy punkt.
-
24. Data: 2014-11-18 11:56:52
Temat: Re: Nowe stare auto dojazdowe
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2014-11-18 08:45, abn140 pisze:
>>
>> Koszt DETa to jakie? 500-600z? nowy i z 300 u?ywka.
>> Wywalasz ca?y szmelc od Kjeta i voila, mo?na robi? co dusza zapragnie :)
>>
>>
>>
> wow. fajnie!
> a efekt? juz co do gazowania to wiem jak to dalej idzie.... ale chodzi o
> sama jazde na PB.
> Jak to jedzie? Lepiej gorzej? tak samo? spalanie?
> z tego co rozumiem to zostaje tylko sama skrzynia - slupek i gora. Jesli by
> sie zapodalo cos
> silniejszego niz fabrycznie to automatycznie wzrosnie moc? Zakladajac
> oczywiscie ze silnik wyrobi sie z powietrzem przy bogatszym wtrysku
> Dobrze mysle?
> i jeszcze - skoro tam wlasciwie wszystko trzeba dodac, to mozna przelozyc do
> w124 300e graty z upadlego E320? lub nawet z w210?
> i prywata - jakbym kupil takie auto - ogarniesz? ile przyszykowac?
>
>
Tak zostaje tylko słupek, w mercedesie pewnie trzeba też dorobić
kolektor ssący i dołożyć przepustnicę ale to nie jakieś straszne kwoty.
Chyba że uda się przerobić obecny ale to więcej powiem jak już się
zabiorę za swoje truchło. A to pewnie za jakiś rok :)
Przekładanie elektroniki stricte mercedesowej to strzał w kolano. Nie
cierpię mercedesa właśnie za ich gównianą elektronikę.
Dokładne wystrojenie mapy paliwa w oparciu o sondę AFR, z
elektronicznymi wtryskami zamiast k-jeta w połączeniu z zestrojeniem
mapy zapłonu może dać śmiało z 20KM na NoPB98 a mając do dyspozycji LPG
można jeszcze dołożyć kilka stopni zapłonu i kolejne parę KM.
Ciężko to wszystko wycenić ale taka konwersja może wynieść z robocizną i
gratami pod 4-5kzł
--
Pozdrawiam
Lewis
https://www.facebook.com/turbolaabpl