-
11. Data: 2011-05-16 10:42:58
Temat: Re: Nowe Prawo - Rowerzysta z Prawej
Od: climbus <c...@g...com>
On May 16, 2:31 am, "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl> wrote:
> Skup się pedalarzu - jebać praktykę. Padło pytanie o "prawo" ...
> kierowca "blachosmroda" nie zajmie prawej "krawędzi" - mandat
> ... Kumasz pojebie ?
Myślę, że ton wypowiedzi dokładnie obrazuje Twój stan psychiczny.
Człowieku, przejdź się na spacer pooddychaj świeżym powietrzem,
wyluzuj. Świat stanie się piękniejszy.
>
> Wkurwiające jest to, że daje się jakieś uprawnienia tumanom na
> rowerach nie wymagając za grosz od tych znajomości PORD, czyli
> zasad obowiązujących na jezdni.
Duża część "tumanów" ma prawo jazdy. Mam prawo jazdy a i tak wyzywasz
mnie od "tumanów", "pedalarzy", "pojebów". Od każdego uczestnika ruchu
wymaga się znajomości przepisów.
>
> Wracając - nie, nie zniesiono obowiązku trzymania się prawej
> krawędzi jezdni - czytaj, debile na rowerach mogą "w świetle"
> prawa urywać autom lusterka. I tak skończy się ta nowela -
> Debile z pedałami w ramach dżihadó będą urywać lusterka z buta,
> bo masz im zostawić miejsce, mimo tego, że nie masz prawa
> zostawiać miejsca.
W przypływie swojej inteligencji wytłumacz mi proszę gdzie masz zapis
o dopuszczeniu do urywania lusterek z buta? I zapoznaj się z terminem
"możliwie blisko prawej krawędzi jezdni". Panie "nie tumanie" znający
przepisy i przestrzegający ich.
Zrozumcie, że tylko dobra wola z obu stron do czegokolwiek doprowadzi.
Zostaw miejsce dla rowerzysty on odpłaci ci się tym samym. Nie
wyprzedzam samochodów przed światłami jeżeli ich jest kilka i wiem, że
zaraz będą wyprzedzali mnie na nowo. Z drugiej strony po co wyprzedza
jak zaraz i tak będzie stał? Coś mu to da, że pojedzie kawałek
szybciej?
Pozdrawiam kierowców samochodów.
-
12. Data: 2011-05-16 10:49:58
Temat: Re: Nowe Prawo - Rowerzysta z Prawej
Od: Mariusz Sawicki <m...@g...com>
On 16 Maj, 02:31, "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl> wrote:
> W dniu 2011-05-15 20:31, climbus pisze:
>
> Skup się pedalarzu ...
> ... Kumasz pojebie ?
>
Dlaczego ubliżasz ludziom?
Wysłałeś chociaż jednego maila do sejmu, ministerstwa czy innej
organizacji ze swoją opinią
czy jedyne co potrafisz to obrażać?
Mi też się to nie podoba ale żyjemy w społeczności i aglomeracji
podlegającej regułom.
Nie podoba ci się to coś z tym zrób - darciem ryja na innych nic nie
wskórasz.
Nie wiem - masz za małego czy o co chodzi?
-
13. Data: 2011-05-16 14:30:08
Temat: Re: [FILMY] Nowe Prawo - Rowerzysta z Prawej
Od: SW3 <s...@p...fm>
Dnia 15-05-2011 o 15:40:35 Sebastian Pawłowski <p...@w...gazeta.pl>
napisał(a):
> http://youtu.be/PelHj9NvrT4
Czyli prawo wyprzedzania z prawej obejmuje również wyprzedzanie z prawej
strony pojazdów skręcających w prawo?
> http://youtu.be/YljTSk-ScOU
To juz nie ma obowiązku jechania mozliwie blisko prawej krawędzi jezdni?
--
SW3
----
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.
/Bastiat
-
14. Data: 2011-05-16 14:58:25
Temat: Re: [FILMY] Nowe Prawo - Rowerzysta z Prawej
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "SW3" <s...@p...fm> napisał w wiadomości
news:op.vvkqcibocjxrn1@sw3.linksys...
Dnia 15-05-2011 o 15:40:35 Sebastian Pawłowski <p...@w...gazeta.pl>
napisał(a):
> http://youtu.be/PelHj9NvrT4
>Czyli prawo wyprzedzania z prawej obejmuje również wyprzedzanie z prawej
>strony pojazdów skręcających w prawo?
Na to wychodzi.
Debilizm (p) osłów, chcących na siłę zrobić dobrze pedalarzom sięgnął nieba.
-
15. Data: 2011-05-20 08:37:28
Temat: Re: [FILMY] Nowe Prawo - Rowerzysta z Prawej
Od: wit <w...@m...aei.polsl.pl>
to <t...@a...xyz> wrote:
> Ogólnie należy trzymać się możliwie blisko prawej krawędzi jezdni, nie
> tylko przy skręcaniu.
Zabawne jest to, że samochodziarze z jednej strony mają zostawiać pas dla
rowerów a z drugiej dla motocykli. Ciekawe kto na tym straci, zależy od
humoru kierowcy ;)
wit
-
16. Data: 2011-05-20 09:35:26
Temat: Re: [FILMY] Nowe Prawo - Rowerzysta z Prawej
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello wit,
Friday, May 20, 2011, 8:37:28 AM, you wrote:
>> Ogólnie należy trzymać się możliwie blisko prawej krawędzi jezdni, nie
>> tylko przy skręcaniu.
> Zabawne jest to, że samochodziarze z jednej strony mają zostawiać pas dla
> rowerów a z drugiej dla motocykli. Ciekawe kto na tym straci, zależy od
> humoru kierowcy ;)
Ostatnio nie zostawiłem pedalarzowi miejsca z prawej na malutkim
skrzyżowaniu ze znakiem stop. Pedalarz mnie na skrzyżowaniu wyprzedza
i zajeżdża drogę... Zabiłbym go, gdybym kątem oka nie zauważył, że się
wpieprza i nie zdjął nogi z gazu.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
17. Data: 2011-05-21 16:48:58
Temat: Re: [FILMY] Nowe Prawo - Rowerzysta z Prawej
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 16 May 2011, SW3 wrote:
> Dnia 15-05-2011 o 15:40:35 Sebastian Pawłowski <p...@w...gazeta.pl>
> napisał(a):
>
>> http://youtu.be/PelHj9NvrT4
>
> Czyli prawo wyprzedzania z prawej obejmuje również wyprzedzanie z prawej
> strony pojazdów skręcających w prawo?
Przepraszam, czy zgłaszasz syndrom trawniczka? ;) (i czy tłumaczyć
co to takiego).
Poważniej:
Nie, jeśli chodzi o pojazdy SKRĘCAJĄCE, czyli takie które faktycznie
są w takim miejscu, że biorąc pod uwagę warunki ruchu, mogą skręcać.
Przepis o prawie wyprzedzania to jedno.
A przepis:
http://www.v10.pl/prawo/Kodeks,drogowy,-,Dzial,II,-,
Ruch,drogowy,1.html#roz3oddzial6
+++
Art. 24.
1. Kierujšcy pojazdem jest obowišzany przed wyprzedzaniem upewnić się
w szczególnoci, czy:
1. ma odpowiedniš widocznoć i dostateczne miejsce do wyprzedzania
bez utrudnienia komukolwiek ruchu;
^^^^^^^^^^^^^^^
[...]
3. kierujšcy, jadšcy przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował
zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa
ruchu.
---
....to drugie. I ten o "prawie" nie uchyla "obowiązku", przynajmniej
w zakresie w którym literalnie nie zrobiono wyjątków.
Przy czym to ostatnie zawiera regulacje szczegółowe (znaczy dalsze
ustępy art.24 uchylają działanie zakazu w ten sposób, że wolno
wyprzedzać po stronie *przeciwnej* do tej która wynika z sygnalizacji
kierunku jazdy przez wyprzedzanego - czyli rowerem wolno wyprzedzać
z prawej jadących prosto i w lewo).
BTW: ja z gatunku tych przyjmujących stanowisko Climbusa.
Kilka razy (rowerem) wyjechałem poza drogę aby sobie
TIRmani pojechali, mimo że przepis nakazujący "i zatrzymać"
wbrew oburzeniu Cavallino w końcu zniesiono (piszę właśnie
o stanie *po* zmianie przepisów, nie *przed*).
Jestem skłonny się zgodzić, że przyczyną wielu problemów jest
właśnie "wojenne nastawienie" uczestników ruchu.
Tak samo postrzegam rowerzystów "bo blokowanie środkiem pasa
bezpieczne jest i basta" (przyblokować chwilowo celem spowolnienia
nisko latającego środka transportu to co innego niż spowodować
wleczenie się kolumny, tak gwoli wyjaśnienia, a dyskusja
o różnicy prędkości przy wyprzedzaniu była - jak widziałem
w innym wątku).
I na deser, aby pozostać w temacie: również tak samo postrzegam
zbędne blokowanie "przyciśnięciem do prawej" na kilka samochodów
w głąb (znaczy, kiedy widać że poprzedzające pojazdy nie
sygnalizują zamiaru skrętu w prawo).
FORMALNIE... no formalnie kierowca ma prawo raz na kilkaset razy,
akurat po spostrzeżeniu rowerzysty, przypomnieć sobie że
kierunkowskaz włącza się PRZED i dołożyć do tego "przyciśnięcie",
o ile rowerzysta jest jeszcze wyraźnie z tyłu :P
Usiłowanie utrudniania życia innym w końcu prowadzi (jednak) do żądzy
odwetu, pytanie po co to komu.
>> http://youtu.be/YljTSk-ScOU
>
> To juz nie ma obowiązku jechania mozliwie blisko prawej krawędzi jezdni?
Słowo "możliwie" i dyskusja o przypadku "wyznaczonego pasa" były tu
tak często wałkowane, że nic dodać nic ująć.
Jakby policja na dowolnej drodze karała kierowców samochodów za to,
że prawe koła ich pojazdów są (przed i po wyprzedzaniu) dalej od
krawędzi jezdni niż koła kiedy jadę moim rowerem, to nie mielibyśmy
dziury budżetowej :>
Jadący wyznaczonym pasem z grubsza spełnia to wymaganie - tak
długo, jak długo na tym pasie jest *sam*.
pzdr, Gotfryd