eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaNo sory, ale nie mogłem się powstrzymać :P :P :PRe: No sory, ale nie mogłem się powstrzymać :P :P :P
  • Data: 2013-06-09 17:32:19
    Temat: Re: No sory, ale nie mogłem się powstrzymać :P :P :P
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan Tomasz Wójtowicz napisał:

    >>>> Od dawna są takie. Na metry sprzedawane. Audiofilskiego transformatora
    >>>> SN/NN jeszcze nie widziałem, ale to tylko kwestia czasu.
    >>>
    >>> gwoli ścisłości:
    >>>
    >>> nn - niskie napięcie (50-1000V)
    >>>
    >>> natomiast
    >>>
    >>> NN - najwyższe napięcie 100 000V+
    >>
    >> Komuś, kto to wymyślił, brakło chyba chyba oleju w głowie! Powinni mu
    >> uzupełnić poziom, choćby transformatorowym.
    >>
    >
    > A jaki masz lepszy pomysł? Bo to jest terminologia, którą w latach 70.
    > usystematyzował dr inż. Edward Musiał.
    >
    > http://www.edwardmusial.info/naz_nap.html

    Nie znam gościa, nie mam w tej sprawie żadnych pomysłów ani nawet chęci
    do systematyzowania terminologii. Widzę też, że na szczęście nikt się
    nie przejmuje takimi poronionymi pomysłami, by od wielkości literek
    zależało tak ważnie rozróżnienie. Zapuściłem gugla z pytaniem o "sn/nn"
    -- ludzie piszą dowolnie, SN/NN, sn/nn, SN/nN itd. A tranformatory na to
    "najwyższe napięcie" nazywają po prostu WN/SN lub podobnie. No i dobrze.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: