eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaNikon D5000 wada fabryczna. › Re: Nikon D5000 wada fabryczna.
  • Data: 2009-08-10 05:19:08
    Temat: Re: Nikon D5000 wada fabryczna.
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2009-08-09, Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> wrote:
    > Dariusz Gasior pisze:
    >
    >>>> Ale zapisy nie przewidują obowiązku przyjęcia zwrotu towaru przez
    >>>> sprzedawcę.
    >>> Przewidują żądanie zwrotu pieniędzy.
    >> Tak, a niby gdzie?
    > Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej, art. 8. Jeśli kupiłbym
    > aparat z myślą o wakacyjnym wyjeździe lub, powiedzmy, w celach zarobkowych, to
    > są to wystarczające powody do zaistnienia "znacznej niedogodności".

    Jakbyś kupił w celach zarobkowych, to tej ustawy w ogóle się nie stosuje
    bo reguluje ona wyłącznie sprzedaż konsumencką. Obawiam się, że pierwszy
    powód nie jest także znaczącą niedogodnością. Przykład takiej, to np.
    wielokrotne (4-5x) psucie się aparatu i kolejne naprawy. Oczywiście
    możesz się uprzeć i sądzić bo co bardziej świadomy przepisów sprzedawca
    na pewno od umowy tu nie odstąpi (jeśli nie ma własnych powodów). Po tym
    roku-2ch sądzenia zapłacisz pewnie i dodatkowe koszty.

    >> Moze lepiej nie wprowadzaj innych w blad.
    > Najlepiej to utwierdzać ludzi w przeświadczeniu, że nie mogą zrobić nic, prócz
    > godzenia się na nie wiadomo jak długo trwające pobyty sprzętu w serwisie
    > autoryzowanym, prawda? To swoją drogą smutne, że dziś trzeba sprzedawców

    Nb. tylko ze względu na specyfika tego przypadku mógłbyś ewentualnie
    domagać się odstąpienia od umowy w pierwszym podejściu, bo dla
    niezgodności dotyczącej nie całej serii, a pojedynczego egzemplarza możesz
    się domagać (skutecznie) wyłącznie wymiany lub doprowadzenia do stanu
    zgodnego z umową. (naprawa). Dopiero jak te nie wchodzą w grę, to możliwe
    jest odstąpienia od umowy.

    > dyscyplinować odpowiednimi przepisami - kiedyś wystarczały takie rzeczy, jak
    > przyzwoitość i dobre imię.

    Zdyscyplinować, a właściwie napsuć krwi to możesz w tym przypadku jedynie
    domagając się uzasadnienia twierdzenia o wysokich kosztach.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: