eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNiezapłacone mandatyRe: Niezapłacone mandaty
  • Data: 2018-07-21 14:25:01
    Temat: Re: Niezapłacone mandaty
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2018-07-21 o 10:40, Kris pisze:

    >> Jesteś tego całkowicie pewny?
    >
    > Pewny nie jestem ale nie słyszałem o przypadku żeby zatrzymali kogoś na lotnisku bo
    mandat zza wycieraczki wyleciał

    To że ty nie słyszałeś nie oznacza ze czegoś takiego nie było.

    > Jednak trochę dalej od wycieraczki sprawa musi trafić żeby na lotnisku zatrzymali

    Owszem.
    Pani w sekretariacie się pomyli i zmieni jedną cyferkę w twoim adresie.
    I dowiesz się dopiero na lotnisku.

    >> Dostałem kiedyś gówniany mandat za parkowanie.
    >> Nawet chciałem zapłacić ale umundurowany kretyn nie wypełnił
    >> go poprawnie do końca. Ja nie czuje się uprawniony do dopisywania
    >> czegokolwiek do blankietu mandatowego.
    > A czeg tam brakowało?
    > Bo do zapłaty to potrzebujesz nr konta i nr mandatu w opisie przelewu wpisać

    Pani na poczcie jakieś braki znalazła i kazała uzupełnić.
    A ja nie czułem się uprawniony do dopisywania czegokolwiek.

    > Więc nie zapłaciłem.
    >> Po dwu latach sobie sami ściągnęli.
    >
    > No i super. Nie angażowali obywatela, nie musiał sie w papierologie bawić tylko
    ściagneli co sie im należało;)
    > Mam tak z rachunkiem za telefony- też tmobile sobie ściaga z mojego konta ile im
    się nalezy
    >> Ale jakby nie ściągnęli to może miałbym już wyrok do odsiadki.
    >> Bo zgadniesz gdzie wyślą zawiadomienie o wyroku?
    > Gdzie wg Ciebie by wysłali?

    Gdziekolwiek.
    Operator telefoniczny rachunki zaczął wysyłać nie do mnie a
    do sąsiadów dwie klatki dalej, skończyło się wyłączeniem telefonu.
    Policja kiedyś przysłała wezwanie na adres sąsiadki z naprzeciwka,
    dobrze żyje z sąsiadami to mi przyniosła, mogło się skończyć
    przymusowym doprowadzeniem.
    Kolega z pracy wezwanie na sprawę rozwodową dostał na adres rodziców
    gdzie nie mieszka od dwudziestu lat i nie jest zameldowany.
    Znany pisarz dostał prawie pół miliona kary od sadu bo wezwanie
    poszło na adres gdzie nigdy nie mieszkał.

    Udając że takie przypadki się nie zdarzają lub że o nich nic nie wiesz
    wychodzisz tylko na idiotę.


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: