-
61. Data: 2011-10-25 07:15:05
Temat: Re: Niewyrywalna kotwa ziemna.
Od: Maciek <m...@t...com>
W dniu 2011-10-23 23:47, Konrad Anikiel pisze:
> On 23 Paź, 20:55, "pluton"<z...@g...pl> wrote:
>> Ale ty walniesz browarka z sasiadem, i koniec. Policz,
>>
>> ile ja browarkow wypije targajac ten kamien :)
>
> Jakbyś nie kombinował, tak dupa zbita. Syzyfem zostaniesz i sam
> zatargasz- orzeł wątrobę wydziobie w nocy.
ZTCW to sęp był (ale może źle pamiętam),
i nie Syzyfowi a Prometeuszowi wątrobę wyrywał...
Maciek
-
62. Data: 2011-10-25 08:59:20
Temat: Re: Niewyrywalna kotwa ziemna.
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Oct 25, 8:15 am, Maciek <m...@t...com> wrote:
> W dniu 2011-10-23 23:47, Konrad Anikiel pisze:
>
> > On 23 Paź, 20:55, "pluton"<z...@g...pl> wrote:
> >> Ale ty walniesz browarka z sasiadem, i koniec. Policz,
>
> >> ile ja browarkow wypije targajac ten kamien :)
>
> > Jakbyś nie kombinował, tak dupa zbita. Syzyfem zostaniesz i sam
> > zatargasz- orzeł wątrobę wydziobie w nocy.
>
> ZTCW to sęp był (ale może źle pamiętam),
> i nie Syzyfowi a Prometeuszowi wątrobę wyrywał...
Trochę spolszczyłem, no co?
Konrad
-
63. Data: 2011-10-26 07:38:09
Temat: Re: Niewyrywalna kotwa ziemna.
Od: Maciek <m...@t...com>
W dniu 2011-10-25 10:59, Konrad Anikiel pisze:
> On Oct 25, 8:15 am, Maciek<m...@t...com> wrote:
>> W dniu 2011-10-23 23:47, Konrad Anikiel pisze:
>>
>>
>>>> (..............)
>>
>>> Jakbyś nie kombinował, tak dupa zbita. Syzyfem zostaniesz
>>> i sam zatargasz- orzeł wątrobę wydziobie w nocy.
>>
>> ZTCW to sęp był (ale może źle pamiętam),
>> i nie Syzyfowi a Prometeuszowi wątrobę wyrywał...
>
> Trochę spolszczyłem, no co?
No nic, każdy może się pomylić. Ale nie chciałem, by przez
przypadek ktoś inny sobie utrwalał błędne skojarzenia. :)
Maciek
-
64. Data: 2012-01-29 13:22:45
Temat: Re: Niewyrywalna kotwa ziemna.
Od: "pluton" <z...@g...pl>
> Wilka dostaniesz i Ci na stare lata będą wtykali różne rzeczy w wylot. A
jak
> Cie uśpią, nakręcą film i w necie będą puszczali? Ale jak już ma tak być
jak
> chcesz to bym postawił grilla i stolik przy kamieniu. Mniej roboty a efekt
> taki sam.
Nie ma to jak przesądy. Pewna instytucja robi na tym zaje..tą
kasę od 2011^H^H^H 2012 lat.
Tych kamieni mam kilka, chyba będę je przesuwał razem,
wykorzystując na zmianę każdy z nich jako kotwę - taka synergia :)
A co do kamienia przy grilu, to bardzo fajny pomysł. Wykorzystam
go 'artystycznie'.
--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification
-
65. Data: 2012-01-31 13:44:47
Temat: Re: Niewyrywalna kotwa ziemna.
Od: "adamschodowy" <a...@g...pl>
Użytkownik "pluton" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
news:j7skqa$mq0$1@inews.gazeta.pl...
>> kamien bedzie z glowy w 2min.
> Tu nie chodzi o to, zeby szybko, tylko zeby sie dobrze bawic.
> Ja moge sie z tym kamieniem i rok wozic, mnie to kreci.
No to kilka dętek ciągnikowych pod kamieniem napompow, opasane to wszystko
jakimś mocnym syntetykiem, sypiesz wał ziemi wokół kamienia do miejsca gdzie
ma leżeć docelowo, pompujesz dętki, dół wypełniasz wodą...