-
1. Data: 2011-10-05 19:07:31
Temat: Fire piston
Od: "WM " <c...@g...SKASUJ-TO.pl>
Zastanawialismy się kiedys na tym forum, jak pierwotni mieszkancy Azji
wykonywali termodynamiczny aparat, czyli 'fire piston'.
Teraz juz bedziemy wiedziec, bo na filmie to widać.
Okazuje sie, ze zreczne rece Malajczyka, tylko przy pomocy maczety i
wkretaka tworza to cudo pierwotnej techniki,
ktore zainspirowalo wynalazce silnika wysokopreznego :)
www.youtube.com/watch?v=5NKq4ChNOew
www.youtube.com/watch?v=yK2yqcKdUZc&NR=1
Tekst pod filmem:
''Jamri, a native Semelai, demonstrates the lost art of firepiston
construction.
The firepiston creates fire by rapidly compressing a column of air, and
thereby sufficiently increasing the temperature in the chamber to ignite the
tinder placed in the cup at the head of the piston. (In excess of 430
degrees C)
In the early 19th century European explorers began encountering the native
peoples of South East Asia and were astonished to see them utilizing a fire-
lighting device they could not comprehend.
In 1877 Carl Linde gave a lecture in Munich in which he demonstrated a
firepiston.
Rudolph Diesel was in attendance and this experience later stimulated him to
designing the diesel engine.
Unfortunately, amongst its original inventors the knowledge of its
construction and use is almost totally lost, replaced by the trappings of
the modern world.
The process took approximately 2 hours, the gasket is made from fibres
extracted from the bark of the Terap tree (Artocarpus Elasticus), the tinder
is extracted from palms such as the Fishtail palm (Caryota) in Malaysia or
the Apiang palm (Arenga undulatifolia) in Borneo. It is scraped from the
layers which surround the palms heart.
Filmed in Malaysia by BOD and Stuart. ''
Pozdrawiam WM
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2011-10-05 21:31:29
Temat: Re: Fire piston
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 5 Oct 2011 19:07:31 +0000 (UTC), WM napisał(a):
> Zastanawialismy się kiedys na tym forum, jak pierwotni mieszkancy Azji
> wykonywali termodynamiczny aparat, czyli 'fire piston'.
> www.youtube.com/watch?v=5NKq4ChNOew
> www.youtube.com/watch?v=yK2yqcKdUZc
Nie tacy pierwotni, skoro maja maczete, srubokret i .... papier scierny ?
Ale jestem pod duzym wrazeniem. To nie sa przeciez jakies skomplikowane
narzedzia, a jakos im sie udaje zachowac potrzebna precyzje.
A moze precyzja wcale nie taka duza potrzebna ?
Ale i tak otwor musi byc dlugi, dosc rowny i gladki .
J.
-
3. Data: 2011-10-06 05:18:23
Temat: Re: Fire piston
Od: "WM " <c...@W...gazeta.pl>
J.F. <j...@p...onet.pl> napisał(a):
> Dnia Wed, 5 Oct 2011 19:07:31 +0000 (UTC), WM napisał(a):
> > Zastanawialismy się kiedys na tym forum, jak pierwotni mieszkancy Azji
> > wykonywali termodynamiczny aparat, czyli 'fire piston'.
> > www.youtube.com/watch?v=5NKq4ChNOew
> > www.youtube.com/watch?v=yK2yqcKdUZc
>
> Nie tacy pierwotni, skoro maja maczete, srubokret i .... papier scierny ?
Papier scierny, jeszcze w ubieglym wieku, uzyskiwano ze skory rekina.
Wkretak dziala podobnie jak strzala z kamiennym grotem,
a maczeta jak krzemienna siekierka, kosc, rog lub muszla.
>
> Ale jestem pod duzym wrazeniem. To nie sa przeciez jakies skomplikowane
> narzedzia, a jakos im sie udaje zachowac potrzebna precyzje.
> A moze precyzja wcale nie taka duza potrzebna ?
> Ale i tak otwor musi byc dlugi, dosc rowny i gladki .
>
Nie musi byc duza dokladnosc, bo oni stosuja jako uszczelnienie, prymitywny
oring ze sznurka.
Duzo dluzszy otwor ma dmuchawka na strzalki.
Jestem pod wrazeniem inwencji prymitywnych spoleczenstw.
Eskimosi pierwsi zastosowali przymitywne bloczki linowe:
http://igkt.net/sm/index.php?action=dlattach;topic=3
281.0;attach=6062;image
W tej starej ksiedze jest wiecej informacji o prymitywnych metodach
wytworczych:
http://www.archive.org/details/cu31924003643040
WM
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2011-10-06 09:14:11
Temat: Re: Fire piston
Od: "jasiek" <j...@p...fm>
> ''Jamri, a native Semelai, demonstrates the lost art of firepiston
> construction.
> The firepiston creates fire by rapidly compressing a column of air, and
> thereby sufficiently increasing the temperature in the chamber to ignite
> the
> tinder placed in the cup at the head of the piston. (In excess of 430
> degrees C)
>
> Pozdrawiam WM
Dzieki za namiary,
ale takie małe pytanie: ok powietrze sie spręża wytwarza wysoką temp., ale
co ten gość wkłada ze słoika do końcówki tego tłoka?
pozdro
jasiek
-
5. Data: 2011-10-06 09:39:00
Temat: Re: Fire piston
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Oct 6, 10:14 am, "jasiek" <j...@p...fm> wrote:
> > ''Jamri, a native Semelai, demonstrates the lost art of firepiston
> > construction.
> > The firepiston creates fire by rapidly compressing a column of air, and
> > thereby sufficiently increasing the temperature in the chamber to ignite
> > the
> > tinder placed in the cup at the head of the piston. (In excess of 430
> > degrees C)
>
> > Pozdrawiam WM
>
> Dzieki za namiary,
> ale takie ma e pytanie: ok powietrze sie spr a wytwarza wysok temp., ale
> co ten go wk ada ze s oika do ko c wki tego t oka?
http://translate.google.com/#en|pl|tinder
-
6. Data: 2011-10-06 10:35:01
Temat: Re: Fire piston
Od: "jasiek" <j...@p...fm>
Uzytkownik "Konrad Anikiel" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:7217fb79-62f9-48ac-a264-f3f086371faa@j31g2000vb
l.googlegroups.com...
On Oct 6, 10:14 am, "jasiek" <j...@p...fm> wrote:
> > ''Jamri, a native Semelai, demonstrates the lost art of firepiston
> > construction.
> > The firepiston creates fire by rapidly compressing a column of air, and
> > thereby sufficiently increasing the temperature in the chamber to ignite
> > the
> > tinder placed in the cup at the head of the piston. (In excess of 430
> > degrees C)
>
> > Pozdrawiam WM
>
> Dzieki za namiary,
> ale takie ma e pytanie: ok powietrze sie spr a wytwarza wysok temp., ale
> co ten go wk ada ze s oika do ko c wki tego t oka?
http://translate.google.com/#en|pl|tinder
dzieki
jasiek
-
7. Data: 2011-10-06 15:45:10
Temat: Re: Fire piston
Od: "WM " <c...@W...gazeta.pl>
jasiek <j...@p...fm> napisał(a):
> ale takie małe pytanie: ok powietrze sie spręża wytwarza wysoką temp., ale
> co ten gość wkłada ze słoika do końcówki tego tłoka?
Jak uzyskac hubke z huby tutaj podaja:
http://survival.strefa.pl/bg_huba.htm
Inne sposoby uzyskiwania podpalki:
http://www.primalconnection.com/3c3FTindersForYourFi
rePiston.html
Malajczyk nie stosuje zasad BHP i nie oslania palcow.
Obawiam sie, ze ktos kto go bedzie nasladowal, moze sie solidnie skaleczyc.
Dlatego apeluje: ''Nie robcie tego w domu'' ;-)
Pozdrawiam WM
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2011-10-06 17:01:24
Temat: Re: Fire piston
Od: " lukaszPK" <l...@W...gazeta.pl>
WM <c...@W...gazeta.pl> napisał(a):
> Jak uzyskac hubke z huby tutaj podaja:
> http://survival.strefa.pl/bg_huba.htm
>
> Inne sposoby uzyskiwania podpalki:
> http://www.primalconnection.com/3c3FTindersForYourFi
rePiston.html
Zamiast huby można by zastosować zwęgloną bawełnę. Do puszki (może być po
farbie - byle z denkiem) nawalić sznurka bawełnianego (tak żeby miał po 5 cm),
zrobić otwór w pokrywce i wrzucić do ogniska, albo na palnik. Jak się pokaże
płomyk spalający to co się wydobywa z puszki to poczekać z 2 minuty i zdjąć z
ognia.
chyba jakoś tak się to robiło :)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2011-10-06 18:02:20
Temat: Re: Fire piston
Od: "WM " <c...@W...gazeta.pl>
lukaszPK <l...@W...gazeta.pl> napisał(a):
>
> Zamiast huby można by zastosować zwęgloną bawełnę.
Nie slyszalem by stosowano zweglona bawelne.
Ona raczej bedzie sie gorzej zapalac, bo po zwegleniu znikna
drobne wlokienka, ktore w zwyklej bawelnie inicjuja spalanie.
Mozna hubke zastepczo zrobic z bibuly, lub waty nasaczonej saletra.
Dawniej zreszta lepszej klasy hubke nasaczano saletra.
Saletre otrzymywano z popiolow.
Bylem kiedys na festynie archeologicznym w Biskupinie
i widzialem pokaz krzesania ognia.
Facet sam sobie wykonywal hubke, ktora wygladala jak zamsz
i pieknie tlila sie od iskry krzesiwowej.
Pozdrawiam WM
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2011-10-06 18:11:53
Temat: Re: Fire piston
Od: "lukaszPK" <l...@W...gazeta.pl>
WM <c...@W...gazeta.pl> napisał(a):
> Nie slyszalem by stosowano zweglona bawelne.
> Ona raczej bedzie sie gorzej zapalac, bo po zwegleniu znikna
> drobne wlokienka, ktore w zwyklej bawelnie inicjuja spalanie.
>
> Mozna hubke zastepczo zrobic z bibuly, lub waty nasaczonej saletra.
> Dawniej zreszta lepszej klasy hubke nasaczano saletra.
> Saletre otrzymywano z popiolow.
>
> Bylem kiedys na festynie archeologicznym w Biskupinie
> i widzialem pokaz krzesania ognia.
> Facet sam sobie wykonywal hubke, ktora wygladala jak zamsz
> i pieknie tlila sie od iskry krzesiwowej.
>
> Pozdrawiam WM
>
Filmik z fire pistion już gdzieś kiedyś widziałem. Tylko, że tam właśnie
stosowano zamiast huby, bawełnę. Stąd moja odpowiedź. A jak to się zachowuje w
rzeczywistości to nie wiem (z wyjątkiem oglądanego filmu).
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/