eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaNietypowy problem z nietypowym układem.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2011-03-24 08:42:51
    Temat: Nietypowy problem z nietypowym układem.
    Od: "4CX250" <taunusmtv@poćta.łonet.pl>

    Kiedyś słyszałem że ktoś wykorzystał silnika krokowy jako enkoder obrotowy
    (impulsator) w kodzie Graya.

    Zrobiłem coś takiego wykorzystując silnik krokowy ze starego flopa 1,2MB.
    Cewki silnika krokowego podłączyłem do dwóch wzmacniaczy operacyjnych.
    Jedne końce uzwojeń do wejść nieodwracających opampów przez dzielniki
    rezystorowe i a drugie dwa końce uzwojeń połączone są razem i podłączone do
    wejść odwracających opampów do których też dochodzi połowa napięcia
    zasilania 5V.
    Na wejściach nieodwracających oprócz dzielników rezystorowych są jeszcze
    po dwie obcinające sygnał diody w przeciwnych polaryzacjach. Równolegle z
    diodami połączone są kondensatory 10uF. Oba wzmacniacze mają sprzężenia
    zwrotne po 100kohm do wejścia nieodwracającego.
    Układ obserwowałem na oscyloskopie dwustrumieniowym i działa wyśmienicie
    (przebiegi kodu Grata na oscyloskopie niemal książkowe). Nawet delikatne
    ruszenie silnika o jeden krok powoduje zmianę kodu (Graya) na wyjściach
    opampów. Podłączyłem wkrętarkę akumulatorową do osi silnika krokowego i przy
    maksymalnych obrotach wkrętarki (około 1000obr/min) nadal przebiegi
    książkowe. Maksymalne obroty przy których enkoder może prawidłowo działać
    ograniczone są wartościami kondensatorów 10uF oraz rezystorów. Bez tych
    kondensatorów delikatne dotykanie osi silnika lub drgania stołu powodowało
    generowanie stanów nieustalonych na wyjściach opampów.

    Poszedłem krok naprzód. Napisałem krótki progamik w C++ na atmegę 32. Na
    LCDku wyświetlam aktualny stan położenia osi silnika (kod Graya) oraz stan
    licznika którego wartość zmienia się podczas kręcenia osią silnik krokowego.
    Tu działa wszystko wyśmienicie. Nie gubi żadnego, nawet najwolniejszego
    kroku. Silnik ma krok co 1,8stopnia więc 200 kroków to pełny obrót.
    Zaznaczyłem na osi oraz na korpusie punkt i obróciłem oś o 360stopni.
    Licznik na wyświetlaczu
    wskazał wartość 200. Idealnie.
    Jest jednak jedno ale. Wszystko działa idealnie do czasu gdy nie zmienię
    kierunku. W przypadku zmiany kierunku, nie wazne czy to szybko czy wolno.
    Pierwszy krok obrotu osi silnika wyzwala mi dwa impulsy licznika
    zliczającego a wyświetlany kod graya przyjmuje stany zabronione, tzn
    przeskakuje jedną kombinację. Po tym jednym jedynym impulsie każdy następny
    jest prawidłowy aż do ponownej zmiany kierunku obracania gdzie znowu przy
    jednym kroku dostaję dwa impulsy kody graya. Gdy obracam delikatnie oś
    silnika tylko o jeden impuls raz w lewo raz w prawo, licznik Na LCDku
    zmienia wartość naprzemian +2 -2 . Gdy zmiany są np. o 5 kroków na osi
    silnika to licznik zmienia wartość o +6 -6
    Dlaczego tak się dzieje że każde przejście przez zmianę kierunku obracania
    osią silnika powoduje wyzwolenie dwóch impulsów Graya na wyjściach opampów?


    Marek


  • 2. Data: 2011-03-24 12:43:30
    Temat: Re: Nietypowy problem z nietypowym układem.
    Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>

    Użytkownik "4CX250" <taunusmtv@poćta.łonet.pl> napisał w wiadomości
    news:4d8b040e$0$2459$65785112@news.neostrada.pl...

    > Dlaczego tak się dzieje że każde przejście przez zmianę kierunku
    > obracania osią silnika powoduje wyzwolenie dwóch impulsów Graya na
    > wyjściach opampów?

    Bo ten typ tak ma?
    Przecież możesz ten stan zabroniony używać do detekcji zmiany kierunku
    ruchu.
    Dlaczego uparłeś się aby rozwiązać problem po stronie silnika, jak można
    obsłużyć to programowo i z tym żyć. Ba może to być nawet pożyteczne, bo
    pozwala wykryć zmianę kierunku.


  • 3. Data: 2011-03-24 12:46:01
    Temat: Re: Nietypowy problem z nietypowym układem.
    Od: "sundayman" <s...@p...onet.pl>

    Może po prostu dlatego, że to silnik a nie enkoder ?
    To przecież dość oczywiste, że nie jest to przystosowane do działania jako
    enkoder...
    Dlaczego kolega tak kombinuje ? Przecież sensowny enkoder można zapewne
    kupić,
    i nie mieć tych problemów ?

    No, chyba że jest jakiś konkretny powód, no ale jak nie to trochę
    przytykanie lewej ręki do prawego ucha...





  • 4. Data: 2011-03-24 20:15:38
    Temat: Re: Nietypowy problem z nietypowym układem.
    Od: "4CX250" <t...@p...onet.pl>

    Użytkownik "sundayman" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:imfee8$jt8$1@news.onet.pl...

    > No, chyba że jest jakiś konkretny powód, no ale jak nie to trochę
    > przytykanie lewej ręki do prawego ucha...

    No właśnie... powód jest.
    Enkoder z silnika krokowego ma aż 200kroków na 360stopni obrotu.
    Przy obracaniu czuć precyzyjnie wuczuwalne w palcach skoki pozwalające
    na dokładną nastawę pomimo tych 200 kroków. Trudno go też ruszyć
    przypadkowo trącając palcem.
    Dobrej jakości enkoder z takimi możliwościami kosztuje sporo a tu mam
    to w cenie zdemontowanego silnika ze starego flopa. Zawieszenie osi w
    tych silnikach na łożyskach tocznych powoduje że działać będzie
    wiecznie.


    Marek


  • 5. Data: 2011-03-24 21:28:44
    Temat: Re: Nietypowy problem z nietypowym układem.
    Od: JK <s...@p...onet.pl>

    W dniu 2011-03-24 09:42, 4CX250 pisze:

    > Dlaczego tak się dzieje że każde przejście
    > przez zmianę kierunku obracania osią silnika
    > powoduje wyzwolenie dwóch impulsów Graya na
    > wyjściach opampów?
    >

    Nie odpowiem dlaczego, ale usuń kondensatory i
    zobacz co się będzie działo.

    --
    Pozdrawiam
    JK


  • 6. Data: 2011-03-25 08:16:46
    Temat: Re: Nietypowy problem z nietypowym układem.
    Od: "4CX250" <taunusmtv@poćta.łonet.pl>

    Użytkownik "JK" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:imgd2c$jfc$1@news.onet.pl...
    >W dniu 2011-03-24 09:42, 4CX250 pisze:
    >
    >> Dlaczego tak się dzieje że każde przejście
    >> przez zmianę kierunku obracania osią silnika
    >> powoduje wyzwolenie dwóch impulsów Graya na
    >> wyjściach opampów?
    >>
    >
    > Nie odpowiem dlaczego, ale usuń kondensatory i zobacz co się będzie
    > działo.

    Bez kondensatorów niczego sensownego na oscyloskopie nie widać gdyż
    najmniejsze drgnięcie osią lub uderzenie w stół powoduje przypadkowe
    występowanie chaotycznych impulsów na wyjściach opampów.

    Marek

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: